Ciabatta,Placki ziemniaczane,Torcik Marcello,Babka piaskowa
Transkrypt
Ciabatta,Placki ziemniaczane,Torcik Marcello,Babka piaskowa
Ciabatta Jedne z moich ulubionych bułek, które najbardziej lubię z serami topionymi, żółtymi i twarogami. Pyszne są też same, z masłem. Do ciasta można dodać pokrojone na kawałeczki oliwki. Z podanych proporcji wychodzi około 6-7 bułek. Pamiętajcie o tym, żeby ciasto rozwałkować na podane 4cm grubości, ja swoje rozwałkowałam zbyt cienko i bułki wyszły za płaskie. Składniki za zaczyn: ■ ■ ■ 20g świeżych drożdży 150g mąki pszennej nieco ponad pół szklanki ciepłej wody Składniki za ciasto właściwe: ■ 150g mąki pszennej ■ ■ 1 łyżka + 1 niepełna łyżka oliwy z oliwek (tutaj nie stosujemy zamiennie oleju) 1,5 łyżeczki soli Wykonanie: 1. Robimy rozczyn z drożdży – drożdże rozcieramy w wodzie i dolewamy do mąki. Mieszamy. Przykrywamy i odstawiamy na 3 godziny. 2. Do rozczynu dodajemy mąkę, sól i oliwę, zagniatamy ciasto. 3. Wykładamy ciasto na blat lekko posypany mąką i rozwałkowujemy na placek o grubości 4cm. Smarujemy go oliwą i składamy na trzy razy. Ponownie odstawiamy, by wyrosło na około godzinę. 4. Ciasto po raz drugi rozwałkowujemy na grubość ok. 4cm. Dzielimy je na 6-7 części. Każdą układamy na blasze wyłożoną papierem do pieczenia. Przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia na około 40 minut. 5. Piekarnik nagrzewamy do 260 stopni Celsjusza, spryskujemy jego wnętrze. Wkładamy blachę z bułkami, ponownie spryskujemy i zmniejszamy temperaturę do 210 stopni. Bułki pieczemy 15 minut, po upieczeniu studzimy na kratce. Placki ziemniaczane Potrawa stara jak świat i choć nieskomplikowana, to pewnie są dziesiątki przepisów na placki ziemniaczane. Sama robię przeróżne, z różnymi dodatkami, ale ostatnio nabrałam apetytu na takie zwykłe, bez udziwnień i najprostsze, takie, jakie smażył lata temu – i nadal smaży – mój tata. Najzwyklejsze placki ziemniaczane jadamy na ogół z cukrem, mama lubi z cukrem i śmietaną, a ja do zimnych lubię wiśniową konfiturę. Do placków przygotowanych w ten sposób pasują również wszelkie gulasze. Składniki: ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■ 8 dużych ziemniaków 1 całe jajko 1 płaska łyżeczka soli 1,5 łyżki mąki pszennej 2 średnie cebule (jeżeli nie lubicie mocniejszego posmaku cebuli, dajcie tylko jedną) olej do smażenia dodatkowo: ręcznik papierowy do osączania Wykonanie: 1. Ziemniaki obieramy, myjemy i ścieramy na tarce o małych oczkach (ja swoje potraktowałam blenderem na miazgę). Tak samo postępujemy z cebulami. Mieszamy. 2. Do masy dodajemy mąkę, sól i jajo, dokładnie mieszamy. Jeśli masa jest bardzo rzadka, można dodać jeszcze pół łyżki mąki. 3. Placki kładziemy na rozgrzanym mocno oleju dużą łyżką. Smażymy na złoto z obu stron. Osączamy na papierowym ręczniku i podajemy gorące. Torcik Marcello Lekkie ciasto, przełożone puszystym kremem czekoladowo-orzechowym, choć posmak orzechowy zawdzięcza wyłącznie dodatkowi nutelli. Pyszne ciasto na desery, na spotkania ze znajomymi i rodziną – z pewnością wszystkim będzie smakowało, do tego pięknie się prezentuje. Przepis zaczerpnięty z magazynu “Ciasta – sprawdzone przepisy” (nr 3 marzec 2011). Składniki na ciasto: ■ ■ ■ ■ ■ 6 jajek szczypta soli 3/4 szklanki mąki pszennej 1/2 szklanki cukru 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej ■ ■ ■ 2 łyżki ciemnego kakao naturalnego 2 łyżki oleju (właśnie sobie uświadomiłam, że ja tego oleju nie dałam ;) ) 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia Składniki na krem: ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■ 100g mlecznej czekolady (1 tabliczka) 1/2 szklanki cukru 1/2 szklanki mleka 370g margaryny Kasia 3 żółtka 3 łyżki kremu nutella 2 łyżki wódki Dodatkowo: ■ ■ ok. 400g dżemu truskawkowego 50g gorzkiej czekolady do posypania (ja dałam 100g, czyli całą tabliczkę) Wykonanie: 1. Białka przeznaczone na ciasto ubijamy na sztywną pianę z dodatkiem szczypty soli. Stopniowo wsypujemy cukier i dalej ubijamy. 2. Dodajemy po jednym żółtku, zanim wrzucimy kolejne, należy utrzeć poprzednie. Aby było łatwiej, po oddzieleniu białek od żółtek możemy żółtka zostawić w skorupkach. 3. Mąki wsypujemy do miski, mieszamy razem z proszkiem do pieczenia i kakao. 4. Mąki stopniowo wsypujemy do masy jajecznej i ucieramy na wolnych obrotach. 5. Blaszkę 24cm x 34cm (u mnie 24cm x 28cm) wykładamy papierem do pieczenia i wlewamy do niej ciasto. Pieczemy około 30 minut w piekarniku nagrzanym do 160-180 stopni Celsjusza (u mnie piekło się 25 minut). 6. W międzyczasie przygotowujemy krem. Mleko zagotowujemy z cukrem. Kiedy pokażą się bąbelki, zdejmujemy z ognia i wrzucamy do niego połamaną na kawałki czekoladę. Dokładnie mieszamy, aż czekolada się rozpuści. Dodajemy nutellę i ponownie mieszamy do rozpuszczenia i połączenia się składników. Odstawiamy do ostygnięcia. 7. Kiedy ciasto po upieczeniu przestygnie, przekrawamy je wzdłuż na dwa placki. 8. Miękką margarynę ucieramy z żółtkami, stopniowo i powoli dodając masę czekoladową. Dodajemy wódkę i mieszamy. 9. Na spodnim placku ciasta (powinien być zimny, inaczej krem popłynie) rozsmarowujemy połowę kremu, na niego wykładamy łyżką dżem. Przykrywamy drugim plackiem. Wykładamy resztę kremu, po czym ścieramy gorzką czekoladę na tarce o grubych oczkach (ja tę czekoladę zblederowałam) i posypujemy wierzch ciasta. Te wszystkie czynności wygodnie jest zrobić w blaszce, więc po przekrojeniu ciasta możemy placki włożyć z powrotem, wraz z papierem do blachy i smarować kremem już w niej. 10. Torcik wkładamy do lodówki na minimum godzinę i przechowujemy również w lodówce. Babka piaskowa dwukolorowa Lekka, puszysta, pyszna. Uwielbiamy takie ciasta, proste, z foremki, które znikają w przeciągu 1-2 dni. Do babki można dodać skórkę pomarańczową, można ją posypać cukrem pudrem lub startą czekoladą, można polać lukrem. Nasza jest bez tych dodatków i jest jednym z moich ulubionych ciasta do wieczornej herbaty. Prezentuję przepis zaczerpnięty z magazynu “Ciasta – sprawdzone przepisy” (Nr 6 czerwiec 2011), zmieniony po mojemu. Składniki: ■ ■ ■ ■ ■ 5 jajek (u mnie na ogół 6, jeśli są nieduże) 1 niepełna szklanka cukru 200g margaryny Kasia 180g mąki pszennej 140g mąki ziemniaczanej ■ ■ ■ ■ ■ cukier wanilinowy (torebka 16g) 20g ciemnego kakao naturalnego półtorej łyżeczki proszku do pieczenia odrobina margaryny do wysmarowania formy mąka do obsypania formy Wykonanie: 1. Jajka w całości ucieramy mikserem z cukrami. 2. Margarynę topimy i odstawiamy do przestygnięcia. 3. W dużej misce mieszamy ze sobą obie mąki i proszek do pieczenia. 4. Mąki stopniowo wsypujemy do masy jajecznej i ucieramy na wolnych obrotach. 5. Wlewamy margarynę, ucieramy. 6. Blaszkę (u mnie 28cm x 15cm) smarujemy odrobiną tłuszczu i wysypujemy mąką. 7. Piekarnik nagrzewamy do 180-190 stopni Celsjusza. 8. 2/3 ciasta wlewamy do blachy. Do reszty dodajemy kakao i dokładnie mieszamy. Ciemne ciasto wylewamy na jasne i patyczkiem lub widelcem robimy esy-floresy. 9. Ciasto pieczemy ok. 40 minut (sprawdzamy patyczkiem). Naleśniki biszkoptowe Bardzo delikatne naleśniki, nie za słodkie, za to idealnie smakujące z dodatkiem cukru pudru i konfitury. Brzegi tych naleśników zawsze są chrupiące, wprawdzie jest z nimi nieco więcej pracy niż z tradycyjnymi, ale są tego warte. Przepis zaczerpnięty lata temu z książeczki “Naleśniki, pierogi, krokiety” (Biblioteczka poradnika domowego, nr 3/2003) Hanny Szymanderskiej. Przepis trochę zmodyfikowany, podaję już po swojemu. Składniki: ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■ 4 jajka szklanka mąki pszennej szklanka mleka 3 łyżki wody gazowanej 5 łyżeczek cukru pudru szczypta soli łyżka roztopionego masła konfitura do przełożenia cukier puder do posypania Wykonanie: 1. Żółtka jaj ucieramy z cukrem pudrem i masłem. 2. Stopniowo wlewamy mleko i wodę, ucieramy dalej. 3. Stopniowo wsypujemy 3/4 mąki, po czym odstawiamy na kilka minut. 4. W międzyczasie ubijamy pianę z białek z dodatkiem szczypty soli. Piana powinna być sztywna. 5. Dodajemy pianę do ciasta, dokładnie mieszamy. Dosypujemy resztę mąki i ponownie mieszamy. 6. Naleśniki smażymy na patelni przetartej skórką słoniny lub posmarowanej odrobiną smalcu. Po usmażeniu smarujemy konfiturą, składamy i posypujemy odrobiną cukru pudru. Ciasto czekoladowo - orzechowe Ciasto ucierane z dodatkiem czekolady i orzechów włoskich, słodkie, z chrupiących wierzchem, lekko wilgotne. Bardzo proste. Jedno z tych, które wybornie smakują do gorzkiej herbaty lub kawy. Przepis zaczerpnęłam z książki “Ciasta i desery” (wyd. specjalne Biblioteki Poradnika Domowego) i zmodyfikowałam po swojemu. Składniki: ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■ 1 tabliczka mlecznej czekolady z karmelem (100g) 100g czekoladek z nadzieniem orzechowym 200g margaryny Kasia (lub masła) 6 całych jaj (w temperaturze pokojowej) półtorej łyżeczki proszku do pieczenia 1 szklanka mąki pszennej półtorej szklanki białego cukru 70-80g zmielonych lub grubo posiekanych orzechów włoskich (jak kto woli) opcjonalnie: sparzone rodzynki Wykonanie: 1. Czekoladę rozpuszczamy na parze, dodajemy do niej rozpuszczoną margarynę i mieszamy. Zdejmujemy z ognia i odstawiamy do lekkiego przestudzenia. 2. Jaja w całości ucieramy mikserem. Dosypujemy do nich cukier i ucieramy na szybkich obrotach do białości. 3. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia. 4. Zmniejszamy obroty miksera do wolnych i stopniowo dodajemy do masy jajecznej mąkę z proszkiem. Dodajemy również czekoladę z tłuszczem i orzechy (i ewentualnie rodzynki). 5. Ciasto przelewamy do formy (keksówki) i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180-190 stopni Celsjusza. Pieczemy około 40 minut, sprawdzając je drewnianym patyczkiem. 6. Ciasto można posypać cukrem pudrem lub udekorować wiórkami z białej czekolady. Tort klasyczny U mnie był to akurat tort urodzinowy, ale taki tort możecie zrobić na każdą okazję. Jest nie za słodki, dobrze komponuje się smakowo i można pokombinować z ozdabianiem. W moim przypadku tym razem ozdoby były kupne (kupiłam na Allegro), ale można ulepić je samemu z masy cukrowej lub marcepanowej. Można też wycisnąć kleksy lub kwiatki z kremu i ułożyć na wierzchu owoce. Wszystko zależy od Waszej fantazji. Warto też upiec biszkopt na minimum dzień przed podaniem tortu, lepiej się go kroi – ja zazwyczaj piekę biszkopt jednego dnia, drugiego przekładam go kremem, trzeciego dekoruję i podaję. Podane składniki przewidziane są na tortownicę o średnicy ok. 24-25cm. Osobiście robię też podwójną porcję kremu i zużywam resztę do babeczek lub biszkoptów. Składniki na biszkopt: ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■ 200g mąki pszennej 200g mąki ziemniaczanej 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia 300g białego cukru 2 opakowania cukru wanilinowego (po 16g) 6 jajek 6 łyżek letniej wody szczypta soli Składniki na krem: ■ ■ ■ ■ ■ 1 budyń śmietankowy 0,5 litra mleka 2 łyżki cukru 200g masła 3 łyżki ciemnego kakao naturalnego (z lekkim czubem) Składniki na poncz: ■ ■ ■ 10 łyżek spirytusu lub czystej wódki dobrej jakości 12 łyżek wody 7-8 łyżek syropu owocowego (u mnie z czarnej porzeczki, ale może też być np. wiśniowy) Dodatkowo: ■ ■ ■ dżem wiśniowy lub konfitura (ok. 400g) gotowe lub zrobione ozdoby (mogą być orzechy, owoce kandyzowane, świeże, do wyboru) papier do pieczenia Wykonanie: 1. Gotujemy budyń według przepisu na opakowaniu i ostawiamy do ostygnięcia. 2. Żółtka przeznaczone na biszkopt ucieramy z cukrami i wodą. 3. Do miski wsypujemy obie mąki oraz proszek do pieczenia i delikatnie mieszamy. 4. Mąki stopniowo dosypujemy do masy jajecznej i miksujemy na wolnych obrotach. 5. Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia (nie trzeba smarować jej tłuszczem). Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni Celsjusza. 6. Do białek dodajemy szczyptę soli i ubijamy je na sztywną pianę. 7. Pianę dodajemy powoli do masy i delikatnie mieszamy – można miksować na wolnych obrotach. 8. Całość przelewamy do tortownicy i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy około 45 minut, sprawdzając patyczkiem. Po upieczeniu zostawiamy biszkopt w piekarniku na minimum 30 minut (osobiście zostawiam w piekarniku, aż całkowicie wystygnie). 9. Biszkopt wyjmujemy z formy i ostrym, długim nożem przekrawamy na trzy placki. 10. Przygotowujemy poncz. Składniki na poncz mieszamy w szklance. 11. Przygotowujemy krem. Miękkie masło ucieramy mikserem. Do utartego dodajemy stopniowo po 1-2 łyżkach zimnego budyniu i miksujemy. 12. Pierwszy placek biszkoptu nasączamy od góry ponczem, pamiętając o tym, by dokładnie nasączyć brzegi. Mnie najwygodniej jest robić to dużą łyżką. 13. Na placek wykładamy dżem i rozsmarowujemy na całości. 14. Dżem nakrywamy drugim plackiem (najlepiej tym ściętym z samej góry biszkoptu, wyrównanym, położonym do góry nogami), delikatnie dociskamy i nasączamy ponczem. Następnie smarujemy placek białym kremem. Jeśli nasz tort ma być ozdabiany jasnym kremem, trzeba teraz odłożyć jego część. Swój na ogół zdobię kremem ciemnym. 15. Do jasnego kremu dodajemy stopniowo kakao i ucieramy, aż krem stanie się jednobarwny i gładki. 16. Trzeci placek nasączamy i kładziemy nasączoną stroną do dołu na jasnym kremie. Dociskamy. 17. Ciemny krem wykładamy na wierzch tortu, rozsmarowujemy cienką warstwą i długim, szerokim nożem lub łopatką smarujemy tort po bokach tak, by zakryć wszelkie nierówności. Wyrównujemy wierzch i boki i nadajemy naszemu tortowi kształt. 18. W zależności od tego, jakie ozdoby będzie miał nasz tort, możemy ozdobić go od razu lub później (najlepiej w dniu, w którym go podamy). Jeśli są to twarde ozdoby z cukru lub marcepana, możemy je położyć od razu, jeśli chcemy zrobić wzory z kremu lub owoców i orzechów, również ozdabiamy tort od razu. W przypadku ozdób z opłatków, wafli i cienkich ozdób cukrowych, najlepiej ułożyć je przed podaniem (inaczej ozdoby zmiękną, stracą formę i zbrzydną). Tort wstawiamy do lodówki ozdobiony bądź czekający na ozdabianie (na minimum 4-5 godzin, a najlepiej na całą noc). Przechowujemy w lodówce. 19. Tort kroimy długim, ostrym nożem, maczanym w gorącej wodzie. Zupa z białą kapustą Rozgrzewająca, aromatyczna zupa z kapustą, bez dodatku ziemniaków, za to wybornie smakuje z białym pieczywem. Polecam na chłodne popołudnia. Składniki: ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■ pół główki białej kapusty (średniej wielkości) 2-3 plasterki wędzonego boczku kostka rosołowa (u mnie mięsna) 2 łyżki ziarenek smaku Winiary (lub innej podobnej przyprawy uniwersalnej) średnia cebula duża marchewka łyżka mąki pszennej łyżka papryki w proszku (słodkiej) biały pieprz do smaku sól do smaku 4 łyżki przecieru pomidorowego Wykonanie: 1. Kapustę myjemy i siekamy. Zalewamy wrzątkiem tak, by była przykryta w całości, dodajemy rozpuszczoną w szklance wrzątku kostkę rosołową oraz pokrojoną w kostkę (lub startą na tarce) obraną i umytą marchew. Zagotowujemy i zmniejszamy ogień. 2. Boczek kroimy w kostkę, podsmażamy na patelni, dodajemy do zupy. 3. Na pozostały ze smażenia boczku tłuszcz wkładamy posiekaną na drobno cebulę. Przesmażamy. Kiedy się zezłoci, dodajemy mąkę, mieszamy i całość dodajemy do zupy. Mieszamy. 4. Gotujemy aż kapusta zmięknie. Doprawiamy wówczas ziarenkami smaku, pieprzem, solą oraz papryką w proszku. Mieszamy, dodajemy koncentrat. Gotujemy jeszcze 5-6 minut i w razie konieczności ponownie doprawiamy.