Spotkanie w sprawie Święta śliwki
Transkrypt
Spotkanie w sprawie Święta śliwki
Gmina Dobrcz Spotkanie w sprawie Święta śliwki Wielkimi krokami zbliża się XVI Święto Śliwki, dlatego organizatorzy spotkali się w gospodarstwie Anny i Jana Iwanowskim. W spotkaniu uczestniczył wójt Gminy Krzysztof Szala , przedstawiciele mediów, policji, ochotniczej straży pożarnej , dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i przedstawiciele stowarzyszenia „Strzelecka Dolina”. Omówiono podział zadań i zaangażowanie poszczególnych służb. Święto śliwki odbędzie się w dniach 3-4 września 2016r. Rozpoczęcie każdego dnia o godz. 12.00. Na gości będą czekać wiejskie jadło ale przede wszystkim powidła , które będzie można samodzielnie usmażyć. Wszystko zaczęło się pomysłu Jana Iwanowskiego, który błyskawicznie podchwyciły gospodynie z Koła Gospodyń Wiejskich w Strzelcach Dolnych i od 2001 roku na oczach setek turystów na wielkiej łące nad Wisłą smażą w kuprowych kotłach śliwki, pakują w słoiczki i naklejają firmowe etykiety. Powidła nie są ani za słodkie, ani za kwaśne, choć cukru w nich niewiele. Żadnych konserwantów - tylko sama natura. Strzelce Dolne to prawdziwe zagłębie śliwkowe już od około 200 lat. A niepowtarzalny smak powideł to zasługa rosnącej w klimacie Doliny Dolnej Wisły „śliwki węgierki", przetwarzanej przez gospodynie na najróżniejsze sposoby. Różnorodność duża, więc chętnych do degustacji i zakupu powideł też nie brakuje. Strzeleckie wyroby, z tymi powszechnie dostępnymi w sklepach, wygrywają tradycją, smakiem i brakiem chemicznych dodatków. Nic dziwnego, że zachwycili się nimi także ministerialni urzędnicy. Powidła strzeleckie już od trzech lat znajdują się na liście produktów tradycyjnych prowadzonej przez Ministerstwo Rolnictwa. A to korzyść dla mieszkańców Strzelec Dolnych i regionu: rozgłos, wzrost liczby wystawców i kupujących, bo nie tylko powidła są atrakcją Święta Śliwki. Na stoiskach znaleźć można także inne regionalne smakołyki, w tym nalewki - takie jak znana m.in. na Krajnie i Pałukach, śmietanówka. Wzięciem, jak zwykle zresztą, cieszą się także wędliny - drogie, ale zdrowe, bo bez konserwantów. Warto pojawić się na Święcie Śliwki. To przecież niepowtarzalna okazja przyjrzenia się procesowi smażenia powideł, ale też pokosztowania miodu, wędlin, czy chleba ze smalcem. 1