Pułapki regulaminów sklepów internetowych

Transkrypt

Pułapki regulaminów sklepów internetowych
Pułapki regulaminów sklepów internetowych
O tym, że sklep internetowy powinien mieć regulamin wie już prawie każdy przedsiębiorca
prowadzący działalność w Internecie. Część z nich przekonała się również, że regulamin pisany „na
szybko” i bez konsultacji z prawnikiem może być przyczyną kosztownych problemów. Wynika to
z faktu, że regulamin sklepu internetowego w świetle art. 384 § 1 Kodeksu cywilnego (dalej „k.c.”),
jest wzorcem umownym i w związku z tym podlega kontroli pod kątem stosowania niedozwolonych
klauzul umowny (tzw. klauzul abuzywnych). Na rynku powstały nawet wyspecjalizowane podmioty
zajmujące się wyszukiwaniem regulaminów zawierających klauzule abuzywne i pozwaniem
przedsiębiorców.
Rejestr klauzul niedozwolonych
Zgodnie z art. 3851 k.c. postanowienie umowy (w tym regulaminu) zawieranej z konsumentem nie
uzgodnione indywidualnie stanowi klauzulę niedozwoloną i nie wiąże konsumenta, jeżeli kształtuje
jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interes. Tak
sformułowaną definicję klauzuli abuzywnej konkretyzuje art. 3853 k.c., w którym wskazano, które
z postanowień umowy z konsumentem mogą być uznane za niedozwolone. Przykładowo za taką
klauzule może być uznane postanowienie regulaminu, które wskazuje, że sądem właściwym do
rozpoznawania sporów związanych z umowami zawartymi za pośrednictwem sklepu internetowego
jest sąd siedziby sprzedającego. Postanowienie takie narusza art. 3853 pkt 23 k.c. i wielokrotnie było
kwalifikowane jako klauzula abuzywna (zob. wyroki Sądu Okręgowego w Warszawie Sąd Ochrony
Konkurencji i Konsumentów w sprawach o sygn. akt XVII AmC 1823/12, XVII AmC 1351/11, XVII AmC
5601/11).
O uznaniu danej klauzuli za niedozwoloną decyduje jeden sąd w Polsce jest to Sąd Okręgowy
w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (dalej „SOKiK”). Wskazany sąd
przeprowadza tzw. abstrakcyjną kontrolę wzorca umownego. Oznacza to, że dla rozstrzygnięcia przez
ten sąd nie jest istotne czy kwestionowana klauzula została kiedykolwiek zastosowana w konkretnym
przypadku (np. aby przedsiębiorca pozwał konsumenta przed sąd wskazany w treści regulaminu).
Oznacza to, że nie będzie skuteczna obrona przedsiębiorcy polegająca na twierdzeniu, iż prowadzony
przez niego sklep nie ma jeszcze klientów, nie zawierał on umowy z powodem lub nigdy dotychczas
nie powołał się w sporze z konsumentem na zaskarżoną klauzulę. Na marginesie należy dodać, że
inne sądy powszechnie również mogą uznać, iż w okolicznościach konkretnej sprawy dane
porozumienie umowne stanowi klauzulę abuzywną i w konsekwencji nie wiąże konsumenta.
GACH, HULIST, MIZIŃSKA, WAWER – ADWOKACI I RADCOWIE PRAWNI SP.P.
Jednakże rozstrzygnięcie takie wiąże jedynie strony tego postępowania, natomiast orzeczenia
wskazanego Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów są skuteczne również względem osób
trzecich.
W razie uznania przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów danego postanowienia za
niedozwolone przestaje ono obowiązywać nie tylko pomiędzy pozwanym przedsiębiorcą i powodem
(przeważnie jest nim konsument lub stowarzyszenie), ale również pomiędzy przedsiębiorcą a
osobami trzecimi (innymi konsumentami). Warunkiem jednak wskazanej rozszerzonej skuteczności
orzeczenia sądu jest wpisanie klauzuli prawomocnie uznanej za niedozwoloną do rejestru
prowadzonego przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Rejestr dostępny jest na
stronie internetowej Prezesa UOKiK i stanowi nieocenioną bazę wiedzy na temat tego, jakich klauzul
należy unikać w regulaminach.
Nie warto przepisywać
Już pobieżna analiza rejestru prowadzi do wniosku, że często nie warto wpisywać do regulaminu
typowych postanowień zawieranych powszechnie w umowach. Dowodzi tego uznanie za abuzywną
klauzuli stanowiącej, iż „w sprawach nieuregulowanych zastosowanie znajdują przepisy Kodeksu
cywilnego” (zob. wyrok SOKiK o sygn. akt XVII AmC 452/10, wpisany do rejestru klauzul
niedozwolonych w dniu 15 maja 2012 roku). Wydawałoby się, że klauzula o takiej treści, która
powszechnie występuje w obrocie prawnym nie powinna powodować naruszenia interesu
konsumenta. Jednakże SOKiK zwrócił uwagę, w przypadku sprzedaży towarów konsumentom
odpowiedzialność za wady tego towaru nie jest regulowana w Kodeksie cywilnym w części dotyczącej
rękojmi za wady (art. 556 i nast. k.c.) tylko oddzielną ustawą o szczególnych warunkach sprzedaży
konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego z dnia 27 lipca 2002 r. (Dz.U. Nr 141, poz. 1176 ze
zm.), a ponadto w przypadku umów zawieranych na odległość (co jest zasadą w przypadku sklepu
internetowego) znajdują zastosowanie przepisy ustawy z 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw
konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz. U.
z 2000 r. Nr 22, poz. 271 z zm.). W konsekwencji wskazane w regulaminie, iż w pozostałych kwestiach
znajdują zastosowanie przepisy Kodeksu cywilnego, co sugeruje konsumentom, że akt ten
kompleksowo reguluje ich prawa i obowiązku jest, w przypadku działalności polegającej na sprzedaży
towarów konsumentom informacją nierzetelną i wprowadzającą w błąd. Przedstawiony przykład
dobitnie pokazuje, że do każdego regulaminu należy podejść indywidualnie i dostosować go do
potrzeby planowanej działalności.
Koszty pomyłki
Zawarcie w regulaminie klauzuli abuzywnej może okazać się kosztowne dla przedsiębiorcy. W razie
przegrania sporu przez SOKiK przedsiębiorca jest zobowiązany, co do zasady, zwrócić powodowi
koszty zastępstwa procesowego, jeżeli był on reprezentowany przez radcę prawnego lub adwokata
oraz pokryć koszty ogłoszenia wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym. Od 14 lutego 2013
roku obowiązują co prawda obniżone stawki minimalne zastępstwa procesowego, które wynoszą
jedynie 60 zł, jednakże publikacja orzeczenia w MSiG nadal pozostaje istotnym kosztem. Zgodnie z
§ 8 ust 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie organizacji, sposobu wydawania
i rozpowszechniania oraz podstawy ustalania ceny numerów Monitora Sądowego i Gospodarczego i
GACH, HULIST, MIZIŃSKA, WAWER – ADWOKACI I RADCOWIE PRAWNI SP.P.
wysokości opłat za zamieszczenie w nim ogłoszenia lub obwieszczenia (tekst jednolity z dnia 1 lutego
2013 r., Dz.U. z 2013 r. poz. 238) opłata za ogłoszenie wynosi 0,70 zł za każdy znak nie mniej jednak
niż 60 zł. Przy założeniu, że wyrok liczyłby 1500 znaków (ok. pół strony A4) to koszt jego ogłoszenie
wynosiłby ok. 1 000 zł.
W związku z powyższym warto dokonać sprawdzenia regulaminu, nawet jeżeli został on
sporządzony w oparciu o już funkcjonujące schematy, ponieważ rejestr postanowień
niedozwolonych wciąż jest uzupełniany o nowe klauzule, a o uznaniu danego postanowienia
regulaminu za niedozwolony niejednokrotnie decyduje nie tylko jego treść, ale również rodzaj
prowadzonej działalności.
Autor:
Benedykt Balig, aplikant radcowski w Kancelarii GACH, HULIST, MIZIŃSKA, WAWER – adwokaci i radcowie
prawni sp.p.
(www.ghmw.pl)
Jeśli byliby Państwo zainteresowani przeanalizowaniem tej kwestii prosimy o kontakt
z naszymi ekspertami.
Osoby kontaktowe:
Joanna Mizińska, adwokat
partner w kancelarii „Gach Hulist Mizińska Wawer - adwokaci i radcowie prawni” sp.p.
+48 668 017 220
e-mail: [email protected]