Ile powietrza w powietrzu? - Trybuna Leśnika

Transkrypt

Ile powietrza w powietrzu? - Trybuna Leśnika
zrównoważony rozwój
Ile powietrza w powietrzu?
„Zaleca się unikanie lub ograniczenie do minimum czasu
przebywania na powietrzu, zwłaszcza przez kobiety w ciąży,
dzieci i osoby starsze oraz przez osoby z astmą, chorobami
alergicznymi skóry, oczu i chorobami krążenia” – to oficjalny
komunikat władz miasta, ale nie Pekinu czy Londynu, lecz
Krakowa. Z ubiegłego roku.
Na co dzień nie zastanawiamy się, czym
oddychamy. Dopiero, kiedy media zaczynają alarmować, że niska jakość powietrza jest
przyczyną śmierci większej liczby obywateli
niż wypadki drogowe, że powoduje stratę dni
roboczych, wysokie koszty opieki zdrowotnej,
niszczy ekosystemy w skutek kwaśnych deszczy powodując łącznie szkody szacowane na
23 mld euro rocznie tylko w UE, wtedy zaczynamy się zastanawiać.
przestrzenił się na terytoria państw sąsiadujących, dały się odczuć w promieniu 3 tys. kilometrów. Kwaśne deszcze o wartości pH poniżej
4, nadmierne nagromadzenie soli w rzekach,
występowanie w dymie bakterii powodujących
zapalenie dróg oddechowych, zwiększenie występowania gruźlicy, ataków serca czy zaburzeń
pracy mózgu, to tylko niektóre z nich.
POWIETRZE TO ŻYCIE
Dzisiejsze organizmy żywe potrzebują do życia tlenu, azotu, dwutlenku węgla i pary wodnej. Tego pierwszego jest w powietrzu nieco ponad 20%, azot jest głównym składnikiem i stanowi 78%, a reszta to argon, dwutlenek węgla,
hel, krypton, wodór, para wodna.
Paradoksalnie – gdyby skład atmosfery na
Ziemi zawsze był taki jak obecnie, życie nie
mogłoby powstać. Przed „rewolucją tlenową”,
2,5 mld lat temu, powietrze zawierało głównie azot z domieszką dwutlenku węgla. Dzięki temu w głębinach oceanu narodziło się życie. Dalszy rozwój wielokomórkowych organizmów żywych nastąpił około 2,3 mld lat temu
wraz z pojawieniem się tlenu. Stało się to za
sprawą sinic, które „wynalazły” fotosyntezę.
OGIEŃ, DYM, PRZEMYSŁ
Większość problemów z zanieczyszczeniem
atmosfery ma związek z ogniem. Król Anglii
Edward I już w 1273 roku zakazał poddanym
używania węgla wydzielającego dużo sadzy
podczas spalania. W 1661 roku John Evelyn
(angielski pisarz, ogrodnik) wydał broszurę
„Fumifugium”, którą poświęcił głównie zanieczyszczeniu powietrza w Londynie. Nawoływał w niej do palenia w domach drewnem zamiast węglem. Sądził, że taka zmiana powinna
zmniejszyć kaszel powszechny wśród mieszkańców Ballad of Gresham College. W tym samym roku opisuje też, że dym „czyni nasze płuca i ducha chorymi, niszczy nasze kotary i powoduje rdzewienie naszego żelaza”.
Źródłem zanieczyszczenia powietrza są także pożary. Skutki ogromnego pożaru lasu w Indonezji w 1997 roku, kiedy to gęsty dym roz-
Rys. M. Trzepałka
Innego rodzaju zanieczyszczenia wprowadzane są do atmosfery przez działalność człowieka. Przemysł, transport, spalanie paliw kopalnych, ogrzewanie domów, wytwórstwo materiałów budowlanych (w szczególności cementu), to tylko niektóre przyczyny ogromnej
zawartości pyłów przemysłowych i szkodliwych związków w naszym powietrzu.
CO NAM SZKODZI?
Do najgroźniejszych dla człowieka należą
tlenki azotu (tlenek i dwutlenek azotu). Kontakt ze skórą i oczami powoduje podrażnienia. W sześćdziesięciu procentach wchłaniają
się w górnych drogach oddechowych, a reszta
dociera do pęcherzyków płucnych. W drogach
oddechowych łączą się z parą wodną tworząc
kwas azotowy i azotawy. Podobna reakcja zachodzi w atmosferze powodując obniżenie pH
deszczu, który wyrządza nieodwracalne szkody jak korozja metali, niszczenie lasów, zakwaszenie zbiorników wodnych.
Dwutlenek siarki pochodzący z procesów
wytwarzania energii elektrycznej, jest nie-
zwykle reaktywnym gazem. Atakuje najczęściej drogi oddechowe i struny głosowe. Przenika do krwi i dalej do całego organizmu. Kumuluje się w tchawicy, oskrzelach, wątrobie,
śledzionie, mózgu i węzłach chłonnych. Duże
stężenie dwutlenku siarki może powodować
zmiany w rogówce oka. Z wodą tworzy kwaśne deszcze.
Z kolei pył zawieszony to mieszanina niezwykle małych cząstek. Tzw. PM10 to wszystkie cząstki mniejsze niż 10 mikrometrów,
a PM2,5 mniejsze niż 2,5 μm. Pyły są szczególnie szkodliwe ze względu na zdolność do
adsorpcji na swojej powierzchni innych zanieczyszczeń, jak dioksyny, furany, metale ciężkie czy wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne. Pył zawieszony z łatwością dostaje
się do płuc, powodując zatrucie, zapalenie górnych dróg oddechowych, pylicę, nowotwory
płuc, alergie i astmę.
Benzo(a)piren należy do grupy wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych
(WWA). Związek ten powstaje w wyniku niepełnego spalania związków organicznych. Do
naturalnych źródeł emisji można zaliczyć pożary lasów, wybuchy wulkanów, czy wypalanie
traw. W wyniku działalności człowieka benzo(a)piren uwalniany jest do środowiska poprzez
emisję ze spalania paliw kopalnych oraz odpadów, czy działalności przemysłu. Obecny jest
również w spalinach samochodowych oraz dymie papierosowym. Benzo(a)piren może powstawać w żywności na skutek długotrwałej
obróbki termicznej (np. grillowania, smażenia
czy wędzenia). Długa ekspozycja na działanie
bezno(a)pirenu może powodować wiele niekorzystnych zmian w organizmie człowieka. Wykazano, że związek ten ma silne działanie kancerogenne, mutagenne czy teratogenne (negatywnie wpływające na rozwój płodu). Dodatkowo posiada zdolność do bioakumulacji, w wyniku czego może on być gromadzony w tkankach przez dłuższy czas oraz może być metabolizowany do jeszcze bardziej reaktywnych
pochodnych.
Zanieczyszczenia powietrza mają także
wpływ na ekosystemy leśne. W 1985 r. powstał Międzynarodowy Program Współpracy
do Oceny i Monitoringu Wpływu Zanieczyszczenia Powietrza na Lasy (ICP Forest). Od 1991
roku w program włączyła się Komisja Europejska. Każdy kraj uczestniczący w projekcie
(42 kraje europejskie oraz USA i Kanada) zobowiązany jest do zbierania danych dotyczących prowadzonego monitoringu lasów oraz
ich przesyłania do centrum Programu. Polska
uczestniczy w projekcie od 1989 r.
ANNA TARKOWSKA
„Treści zawarte w publikacji nie stanowią oficjalnego stanowiska organów
Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej
w Katowicach”
20
trybuna leśnika nr 9/2016
Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe
stawiają edukację leśną społeczeństwa na szczycie
hierarchii priorytetów. Do podstawowych zadań należy
upowszechnianie w społeczeństwie wiedzy o środowisku
leśnym i zrównoważonej gospodarce leśnej, podnoszenie
świadomości w zakresie racjonalnego i odpowiedzialnego
korzystania z darów lasu oraz budowanie zaufania
społecznego do działalności zawodowej leśników.
Czym jest budowanie zaufania społecznego
do zawodu leśnika? Jest oczywiście elementem
kształtowania wizerunku. Z drugiej strony za
najlepszą formę zielonego PR, który ma edukować, budować zrozumienie i akceptację jest
edukacja leśna czy – szerzej – edukacja dla zrównoważonego rozwoju.
Wśród rozmaitych form edukacji wykorzystywanych w Lasach Państwowych ważne miejsce zajmują kampanie i akcje, które oprócz akcentów
poznawczych, mają także walory wychowawcze. Zakorzenione w świadomości Polaków są m.in.: wiosenne
sadzenie lasu, „Dzień Ziemi”, „Święto Niezapominajki”, „Sprzątanie
Świata”, „Dni Otwarte” w nadleśnictwach, „Święto Drzewa”, czy „Zimowe dokarmianie zwierząt”.
kacji i promocji wielokrotnie wykorzystywane
jest połączenie aktywności fizycznej z edukacją
przyrodniczą. Sztandarowe akcje to „Biegam bo
lubię LASY” – lasy w czterech odsłonach natury, „Leśna Akademia Sportu Dzieci i Młodzieży”
NA SZCZEBLU
CENTRALNYM
Pod egidą Centrum Informacyjnego Lasów Państwowych prowadzona była kampania „Lasy Państwowe.
Zapraszamy”. Jej podstawowym celem było dotarcie z informacją, że
lasy będące w zarządzie LP są w dobrych rękach i skutecznie zaspokajają potrzeby społeczne, ekologiczne i ekonomiczne społeczeństwa.
Wśród wielu działań, duże znaczenie
miało kilkadziesiąt akcji promocyjno-edukacyjnych zorganizowanych
na terenie całego kraju, przy zaangażowaniu wszystkich 17 regionalnych dyrekcji
LP i kilkunastu nadleśnictw. Popularne imprezy o charakterze m.in. leśnego pikniku rodzinnego, targów edukacyjnych czy festynów edukacyjnych, zawodów sportowych, grzybobrania
a także cyklicznych programów telewizyjnych
i radiowych. Wszystkie te wydarzenia promowały drewno jako ekologiczny surowiec odnawialny, wakacje i wypoczynek w lesie czy dostępność dla osób niepełnosprawnych. W edu-
– projekt pilotażowy współorganizowany z Fundacją Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej
czy „Wolność jest w naturze 2015”, dzięki której
na terenach leśnych wytyczono 17 ścieżek rowerowych, oznaczonych spójną, przygotowaną
przez CILP wizualizacją.
WSPÓLNIE Z NGOS-ami
Tylko w 2015 roku Lasy Państwowe zrealizowały wspólnie z organizacjami pozarządo-
wymi kilka projektów o zasięgu ogólnopolskim. Studenci zagraniczni skupieni wokół
programu Erasmus posadzili drzewa na terenie czterech nadleśnictw. Na przełomie marca
i kwietnia ubiegłego roku odbył się finał kampanii „Listy dla Ziemi” realizowanej przez Fundację Ekologiczną Arka. LP przyłączyły się także do innych kampanii realizowanych przez
Fundację Arka – „Las – mamy szczęście”, czy
„Choinki Nadziei”. Od lat leśnicy włączają się
w akcję „Sprzątanie Świata” oraz „Po stronie
natury” Fundacji Nasza Ziemia. Innym przykładem wieloletniej współpracy z organizacjami
pozarządowymi jest akcja Klubu Gaja „Święto
Drzewa”, w której LP są partnerem.
Lasy Państwowe dbają także o doszkalanie
swoich edukatorów. W ubiegłym roku odbyły się m.in. XVI Warsztaty dla Liderów Edukacji Leśnej Społeczeństwa
– Dni Rozwoju Edukatorów Leśnych,
XX Konferencja „Współczesne zagadnienia edukacji leśnej społeczeństwa”
„Kamienie milowe 20-letniej edukacji
przyrodniczo-leśnej w Polsce”. Podnoszą one kompetencje edukatorów
leśnych i pokazują narzędzia służące
samodoskonaleniu.
Przedstawiona w ostatnim raporcie z działalności edukacyjnej Lasów Państwowych sumaryczna frekwencja uczestników różnych form
edukacji przyrodniczo-leśnej prowadzonej w 2015 roku wyniosła 2263
tys. osób. Ale potrzeba prowadzenia
tej działalności przez leśników nadal
jest ogromna. Badania przeprowadzone przez Pracownię Badań Społecznych wykazały, że około 2/3 polskiego społeczeństwa nie słyszało o zasadach zrównoważonej gospodarki
leśnej (Bartczak 2015). Wyniki pokazują także, że 54% społeczeństwa
mylnie sądzi, że powierzchnia lasów
w Polsce się zmniejsza. To przekłada się na społeczny stosunek do gospodarowania lasami w Polsce. Z badań Jarosława Kikulskiego wynika,
że zdecydowanych zwolenników gospodarowania lasami w Polsce jest 52,7%. Ponadto im młodsza grupa wiekowa badanych
tym aprobata potrzeby gospodarowania lasami jest mniejsza. Stopień akceptacji zależy także od wykształcenia. Im wyższe tym
poziom akceptacji jest niższy w porównaniu
z badanymi o wykształceniu podstawowym
i zawodowym.
zrównoważony rozwój
Kampanie i akcje w edukacji
ANNA TARKOWSKA
„Treści zawarte w publikacji nie stanowią oficjalnego stanowiska organów
Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej
w Katowicach”
trybuna leśnika nr 9/2016
23

Podobne dokumenty