Rozwój jest nieunikniony

PRZEMYSŁ I GOSPODARKA
Rozwój jest
nieunikniony
Przyszłość polskiej energetyki niewątpliwe oparta
będzie w głównej mierze na odnawialnych
źródłach energii – mówi prof. dr hab. Andrzej
Radecki, prezes zarządu Polskiej Izby
Gospodarczej Energii Odnawialnej.
sy, wody czy słońca. Każdy będzie
mógł po nie sięgnąć.
Co, Pana zdaniem, przemawia
za rozwojem tej branży?
Rozwój tej branży jest nieunikniony,
głównie z uwagi na rysujące się,
praktycznie we wszystkich publikowanych scenariuszach energetycznych, deficyty energii. Niedobór
ten potęgowany będzie koniecznością przebudowy naszej energetyki, opartej dziś głównie na scentralizowanych
konwencjonalnych
źródłach wytwórczych i na sieciach
przesyłowych. Większa część pracujących bloków jest przestarzała
i musi ulegać modernizacji, a w
skrajnych przypadkach wymianie.
Poza tym, rośnie zapotrzebowanie
na energię i koszt wydobycia surowców kopalnych, których zasoby są
ograniczone. Wszystko to wpływa
na cenę energii, która w nieodległej
przyszłości może być pozyskiwana
z łatwo dostępnych lokalnie źródeł odnawialnych wiatru, bioma-
Czyli stawia Pan na rozwój
prosumenckiej energetyki?
W najbliższych latach z pewnością
załagodzi ona niedobór energii.
Możliwe że w przyszłości, przy większym rozwoju myśli technologicznej
dla magazynowania energii, odnawialne źródła energii zdominują
statystyki produkcji energii nie tylko
w elektroenergetyce, ale także w
ciepłownictwie i, przede wszystkim,
w transporcie.
Czy unijne cele mówiące o 20%
udziale energii ze źródeł odnawialnych w 2020 r. są Pana
zdaniem możliwe do osiągnięcia?
Sądzę, że UE jest na tyle silna, by
globalnie wypełnić stawiane sobie
cele. Płynie z tego wiele korzyści,
których najwyraźniej wielu decydentów i podmiotów w Polsce nie
dostrzega. Przez to mamy do czy-
nienia ze swoistym zapóźnieniem
w rozwoju i wykorzystaniu na skalę
komercyjną polskiej myśli technologicznej. Ale potencjał rozwoju
praktycznie we wszystkich obszarach odnawialnych źródeł nie jest
jeszcze w pełni wykorzystany. Wręcz
przeciwnie, Polska ma sporo do
zrobienia w tej branży i może stać
się liderem we wdrażaniu np. inteligentnych systemów zarządzania
energią generowaną z farm wiatrowych czy paneli fotowoltaicznych.
Sporych szans nasza Izba upatruje
w rozwoju biogazowni, szczególnie
utylizujących odpady pochodzenia
rolniczego i przemysłu rolno-spożywczego. Dla przyspieszenia rozwoju tej branży potrzebne są subsydia, które zapewnią, aby inwestycje
te były atrakcyjne dla przedsiębiorców. Można to osiągnąć dotując w
pierwszym rzędzie badania fundamentalne zmierzające do wdrożeń
na szeroką skalę. Wpłynie to pozytywnie nie tylko na portfele inwestorów, ale przede wszystkim na polską
naukę i przemysł. Dobrze więc, aby
stawiane sobie cele traktować jako
84
PRZEGLĄD PRZEMYSŁOWY I GOSPODARCZY
PRZEMYSŁ I GOSPODARKA
szansę dla rozwoju gospodarki, a
nie tylko jako obligatoryjne wypełnianie unijnych zobowiązań.
Wszystko zależy od projektu
ustawy o odnawialnych źródłach energii?
Z pewnością dużo od niej zależy.
Jej przyjęcie opóźnia się. Nie pozostaje to bez wpływu na zachowania inwestorów i instytucji finansowych. Obawiam się, że statystyki
roku 2012 potwierdzą stagnację na
rynku inwestycyjnym w sektorze odnawialnych źródeł. Dlatego należy
przyspieszyć działania dla przyjęcia
nowych regulacji, które zapewnią stabilne ramy prawne i rozwój
na większą skalę źródeł odnawialnych. Ostatni projekt ustawy opublikowany w lipcu br. nie przyniósł
oczekiwanych rezultatów dla naszego środowiska. Są podmioty, które
oceniają bardzo pozytywnie zmiany
w tej wersji projektu ustawy, ale opinie te najwyraźniej wydawane są w
oparciu o analizę tylko współczynników korekcyjnych. Nasza Izba, reprezentując przedsiębiorców wszystkich sektorów, stara się postrzegać
projekt ustawy znacznie szerzej, nie
przez pryzmat współczynników, lecz
raczej analizując, jak proponowane mechanizmy kształtujące cały
system wsparcia wpłynąć mogą na
zachowania inwestorów oraz jakie
korzyści i ryzyka wynikają z tego
dla gospodarki. Zagłębiając się w
szczegóły dochodzimy do wniosku,
że proces przyjęcia projektu ustawy
będzie żmudny i bardzo długi.
Co jest niepokojącego w nowym projekcie, Pana zdaniem?
Projekt nie wypełnia deklaracji składanych przez decydentów w do-
kumentach strategicznych oraz w
publicznych wystąpieniach, które
miały miejsce po procesie konsultacji społecznych grudniowej wersji
projektu ustawy. Mamy ponownie
do czynienia z wieloznacznościami
poszczególnych regulacji, niejasnymi definicjami i niestabilnością cen
za energię elektryczną czy zielonych
certyfikatów. Mechanizm wsparcia
miał kształtować minimalny przychód. Tymczasem projektodawca
aplikuje ceny maksymalne, których osiągnięcie jest niemożliwe.
Wielokrotnie mamy do czynienia z
nierównym traktowaniem podmiotów, np. pod względem momentu
naliczania czasu dla korzystania z
systemów wsparcia lub z niezdecydowaniem autorów projektu ustawy
co do metodyki kształtowania ceny
za energię elektryczną wytwarzaną
z odnawialnych źródeł w przyszłych
latach. Tym samym przeprowadzone analizy w projekcie ustawy, bazujące na błędnych założeniach i
służące wypracowaniu współczynników korekcyjnych, nie powinny
mieć zastosowania w ustawie. W
odniesieniu do funkcjonujących
podmiotów pominięto okresy przejściowe.
Rozmawiał Jerzy Bojanowicz
A jeśli chodzi o prosumentów,
będą ułatwienia?
Pozytywnie trzeba odnieść się do
propozycji resortu gospodarki dla
wprowadzenia rozwiązań ułatwiających produkcję energii na własne
potrzeby i sprzedaż nadwyżek. Trzeba tylko poszerzyć te uproszczenia o
mikrobiogazownie rolnicze i zrezygnować ze zbędnej, nie wymaganej
dyrektywą, obowiązkowej certyfikacji instalatorów.
Dziękuję za rozmowę.
Polska Izba Gospodarcza Energii
Odnawialnej
ul. Gotarda 9
02-683 Warszawa
tel. (+ 48) 22 548 48 87
fax (+48) 22 548 49 98
www.pigeo.org.pl
PRZEGLĄD PRZEMYSŁOWY I GOSPODARCZY