Skąd przychodzimy? Gdzie jesteśmy? Dokąd zmierzamy?
Transkrypt
Skąd przychodzimy? Gdzie jesteśmy? Dokąd zmierzamy?
Skąd przychodzimy? Gdzie jesteśmy? Dokąd zmierzamy? Wojciech Białek, czerwiec 2008 1 Skąd przychodzimy? 2 Obawy banków centralnych przed „pluskwą milenijną” przyczyną spekulacyjnej „bańki” na Nasdaq i późniejszego krachu. •Irracjonalne – jak się z czasem okazało - lęki bankierów centralnych kazały im w II połowie 1999 roku zwiększyć rezerwy gotówki banków komercyjnych na wypadek pojawienia się zwiększonego popytu na gotówkę w okolicach 1.01.2000. •Ta dodatkowa płynność została wykorzystana przez spekulantów, którzy w tamtym czasie operowali na zdominowanym przez sektor IT rynku Nasdaq. •Po 1 stycznia 2000 wycofanie tej dodatkowej płynności spowodowało krach na rynku Nasdaq. 3 „Quantitative easing” banku centralnego Japonii jako jedno z głównych źródeł boomu z lat 2003-2007. •W panicznej reakcji na ataki na USA z 11 września 2001 Bank Japonii podjął decyzję o zwiększeniu dostępnych dla banków komercyjnych rezerw o równowartość 200 mld dol. •Te środki były jednym z głównych źródeł późniejszego inflacyjnego boomu. •Decyzja o wycofaniu tych środków podjęta wiosną 2006 była jednym z głównych źródeł kryzysu finansowego, który rozpoczął się rok później. 4 Obawy FED przed powtórzeniem się w USA deflacyjnego scenariusza japońskiego z lat 90-tych. •Zdaniem ekpertów FED błędem popełnionym przez Japończyków na początku lat 90-tych było nie dość agresywne złagodzenie polityki pieniężnej. •FED postanowił tego „błędu” nie popełnić. 5 Dodatkowe narzędzie polityki anty-deflacyjnej: wojna Antydeflacyjną politykę FED wsparł rząd USA sięgając po sprawdzony sposób wywołania inflacji. 6 Środki do walki z deflacją zadziałały aż nadto dobrze – ich skutkiem stało się uformowanie baniek spekulacyjnych na rynkach surowców. 7 Wzrost dynamiki wskaźników inflacji wymusił zaostrzenie polityki pieniężnej w USA. •Wzrost dynamiki CPI do ponad 4 proc. w latach 2005-2006 zmusił FED do 17 kolejnych podwyżek stóp procentowych. 8 Skutek podwyżek stóp: spadek cen nieruchomości w USA •Głównym pośrednim źródłem ostatniego boomu na globalnym rynku nieruchomości była ultrałagodna polityka pieniężna banków centralnych z początku tej dekady sprowokowana pęknięciem „bańki inwestycyjnej” na rynku Nasdaq. •Ponowne zaostrzenie polityki pieniężnej począwszy od 2004 roku w USA, od końca 2005 w strefie euro i roku od wiosny 2006 roku w Japonii spowodowało pęknięcie tej wtórnej „bańki” na rynku nieruchomości w USA i spadek cen nieruchomości w USA o skali nie widzianej od czasu Wielkiego Kryzysu z lat 30-tych. 9 Rekordowy boom i późniejsze załamanie sprzedaży domów w USA. W przypadku załamania na rynku nowych domów mamy do czynienia z bezprecedens ową skalą zarówno wcześniejszeg o boomu jak i późniejszego załamania. 10 Rekordowy popyt ustąpił rekordowej podaży. •Musi minąć wiele lat zanim rekordowa liczba wystawianych obecnie na sprzedaż domów w USA znajdzie nabywców. 11 „Parowanie wartości” z rynku kredytów hipotecznych typu „subprime” •Niespodziewanie duża skala przeceny na rynku nieruchomości w USA przełożyła się na załamanie na rynku kredytów hipotecznych w USA. •W okresie minionego roku każda kolejna fala wyprzedaży na globalnym rynku akcji związana była z przeceną na rynku kredytów hipotecznych w USA. •Od marca do maja wzrostowi wartości transz kredytowych o najwyższym ratingu (AAA) towarzyszy wzrost cen akcji. 12 Upadek Bear Stearns •Utrata płynności przez rynek kredytów hipotecznych oraz inne rynki postawiły wiele instytucji finansowych w obliczu bankructwa. •Groźba masowych bankructw sprowokowała banki centralne do zastosowania lekarstwa w postaci zgody na czasową zamianę – swap-y – obligacji hipotecznych na obligacje skarbowe. •Lekarstwo na razie działa. Marcowy upadek banku Bear Stearns wyznaczył – dotychczasowe - apogeum kryzysu. 13 Hyman Mynsky: „Stabilizacja jest destabilizująca” • Wprowadzony przez amerykańskiego ekonomistę Hymana Minsky’ego podział podmiotów gospodarczych na 3 typy pod kątem ich pozycji finansowej: 1) Typ „hedge” – obsługa długu – zarówno odsetek jak i kapitału - z przepływów generowanych przez aktywa; Typ „spekulacyjny” – odsetki obsługiwane z dochodów z aktywów, ale obsługa kapitału dzięki rolowaniu długu w nadziei na wzrost dochodów w przyszłości; Typ „piramidki finansowej” („Ponzi scheme”) – ani odsetki od długu ani kapitał nie mogą być obsługiwane przez bieżące dochody z aktywów w efekcie czego dług cały czas rośnie. 2) 3) • Stabilność gospodarcza połączona z innowacjami finansowymi prowadzi do zmniejszania się marginesu bezpieczeństwa w działalności podmiotów gospodarczych. Źródło: Więcej tu: http://www.euromoneyconferences.com/downloads/EdwardChancellorSpeech.ppt# 256,1, The Destabilizing Stability of the Greenspan Era 14 Friedrich von Hayek: „dążenie do osiągnięcia stabilności cen w gospodarce jest destabilizujące” • Polityka stabilności cenowej ignoruje zmiany produktywności. • Błędem jest nieodróżnianie „dobrej deflacji” (np. spadku cen komputerów) od „złej deflacji”. • Próby utrzymania stabilności cenowej w warunkach „dobrej deflacji” prowadzą do utrzymywania stóp procentowych na zbyt niskim poziomie, co prowadzi do narastania w gospodarce nierównowagi. 15 Ludwig von Mises: próby sztucznego powstrzymania procesu pękania „bańki spekulacyjnej” są destabilizujące • Proces „pękania bańki” inwestycyjnej w jednym segmencie gospodarki czy rynku finansowego stwarza groźbę wpadnięcia w deflacyjną spiralę likwidacji długu, co prowokuje interwencję władz (zwykle poprzez silne złagodzenie polityki pieniężnej). • Taka interwencja prowadzi do powstania nowych „baniek inwestycyjnych” w innych częściach gospodarki i systemu. Polecane lektury: www.mises.org i www.mises.pl 16 Gdzie jesteśmy? 17 Amerykanie już niczego nie oczekują. •Najniższy poziom oczekiwań konsumentów USA od 1974 roku. •Wspólne cechy: skok cen ropy, załamanie sentymentu konsumentów w USA, wojna oraz recesje w USA. •Obecnie brakuje tylko wojny. 18 Załamanie sentymentu gospodarstw domowych, gospodarka i rynek akcji. •Równie niski co obecnie poziom oczekiwań konsumentów w USA w latch 1974, 1980 i 1990 towarzyszył recesji w gospodarce. •Trzykrotnie był to dobry sygnał kupna akcji. •Sygnał ze stycznia 1974 był przedwczesny – ceny akcji spadały jeszcze przez 9 miesięcy. 19 Dynamika wskaźników wyprzedzających dla krajów OECD najniższa od czasu recesji 2001 roku. 20 CEO Confidence sugeruje, że recesja w USA ulegnie pogłębieniu 21 Realna dynamika bazy monetarnej sugeruje kontynuację recesji w USA. 22 Dynamika wskaźników wyprzedzających koniunktury dla polskiej gospodarki najniższa od 2001 roku. •Dynamika indeksu wskaźników wyprzedzającyc h koniunktury dla Polski spada już od pół roku miesięcy i osiągnęła poziom obserwowany wcześniej jedynie w 2001 roku podczas recesji. 23 Dr. Miedź (i spółka) nie potwierdza optymistycznych danych GUS za kwiecień. 24 Skala umocnienia złotego zapowiada pogłębienie spowolnienia. •Skala dotychczasowego umocnienia złotego sugeruje dynamikę roczną produkcji przemysłowej w naszym kraju w okolicach zera w najbliższych miesiącach. •EUR/PLN najniżej od dołka z 2001 roku. 25 Sentyment akcyjny odreagował, ale zostało jeszcze trochę miejsca na kontynuację korekty… … ale sytuacja analogiczna do tej z wiosny 2001 roku. 26 Sentyment wobec akcji minus sentyment wobec obligacji ciągle nisko… •… jest jeszcze miejsce dla kontynuacji korekty wzrostowej akcji i rentowności obligacji. •Ale od lipca „efekt bazy” zacznie negatywnie działać na ceny akcji i pozytywnie na ceny obligacji. 27 WIG: czy zdążymy nadrobić stracony czas? •Głównie z powodu rekordowej siły złotego ceny akcji w polskim rynku pozostały w tyle za globalnym odreagowaniem. •Ewentualne osłabienie złotego dawałoby nadzieję na zamknięcie powstałej luki. 28 Dokąd zmierzamy? 29 2001 30 To nie koniec kryzysu. •Skok spreadów obligacji korporacyjnych zapowiada wzrost liczby bankructw przedsiębiorsw w tym roku. 31 Spowolnienie w G-3 o takiej jak obecnie skali zawsze oznaczało w przeszłości bessę na rynku surowców. •W okresie minionych 30 lat spowolnienie gospodarcze w krajach G-3 (USA, strefa euro, Japonia) zawsze skutkowało bessą na rynku surowców. 32 Czekanie na załamanie na rynku ropy naftowej. •Zgodnie z historyczną normą spowolnienie o tej skali co ostatnie powinno przełożyć się na spadek ceny ropy naftowej o połowę. •By tak się stało potrzebne jest jeszcze zdecydowane zaostrzenie polityki pieniężnej w Chinach (po letniej Olimpiadzie?!). •Skutkiem korekty cen surowców o tej skali byłoby umocnienie się kursu dolara względem euro do poniżej 1,30 oraz osłabienie walut „rynków wschodzących” w tym złotego. 33 Sektor Financials na świecie wyprzedany względem rynku najbardziej od 8 lat. W średniotermino wej perspektywie albo 1) kryzys ten zostanie zażegnany, albo 2) inne sektory zaczną być słabsze niż Financials. 34 Globalny sektor Energy wykupiony najbardziej od 2005 (Katrina/Rita) i 1991 (zajęcie Kuwejtu przez Irak) 35 Wysoki poziom sentymentu dla surowców energetycznych … był w 1997, 2003 i 2005 roku dobrym sygnałem sprzedaż ydla ropy (w 1999 roku ropa zaczęła spadać dopiero rok później). 36 Dobry sezon dla ropy kończy się w połowie października. • Dodatkowe czynniki do uwzględniania to 1) szczyt sezonu huraganów w Zatoce Meksykańskiej w połowie września oraz 2) wybory prezydenckie w USA 4 listopada. 37 Nie tylko pespektyw ropy są niezbyt dobre. 38 Surowce w 2008 roku, jak akcje w 2007. 39 Ceny ropy na świecie a ceny usług transportowych w Polsce 40 Silna bessa na rynku surowców oznaczałaby spadek dynamiki CPI w Polsce… •… co natychmiast przełożyłoby się na spadek rynkowych stóp procentowych czyli rentowności obligacji, innymi słowy hossę na rynku obligacji skarbowych. •Z czasem za tym trendem podążyłaby RPP obniżając na przełomie tego i następnego roku oficjalne stopy procentowe. •W tym scenariuszu okazji inwestycyjnych należy wiosną i latem szukać na rynku krajowych obligacji skarbowych (i funduszy obligacji). 41 Spadek rentowności obligacji z 2007-8 roku zapowiada ożywienie gospodarcze w USA w 2009 roku. 42 Ożywienie gospodarcze i hossa na rynkach akcji w 2009 roku. •Kształt krzywej rentowności – różnica pomiędzy rentownością długo- i krótkoterminowych obligacji to jeden z bardziej wiarygodnych wskaźników wyprzedzających (na wykresie obok na tle indeksu wskaźników wyprzedzających dla gospodarki USA). •Jednoznacznie sugeruje, że ożywienie gospodarcze – hossa na rynku akcji - nadejdzie w 2009 roku. •W tym scenariuszu okazji inwestycyjnych należy szukać jesienią i zimą na rynku akcji (i funduszy akcyjnych). 43