Raport Euler Hermes. Upadłości pazdziernik 2015

Transkrypt

Raport Euler Hermes. Upadłości pazdziernik 2015
Informacja prasowa
Warszawa, 5 listopad 2015 r.
W październiku upadło 55 polskich przedsiębiorstw –
poprawa nastąpiła we wszystkich obszarach gospodarki,
ale szczególnie wśród firm produkcyjnych
Euler Hermes, spółka z Grupy Allianz, na podstawie oficjalnych danych z Monitora Sądowego i
Gospodarczego przeanalizowała sytuację polskich firm w kontekście bankructw – w
październiku 2015 roku oficjalnie opublikowano informację o upadłości 55 przedsiębiorstw,
zdecydowanie mniej, bo przeszło 30% mniej niż w październiku ubiegłego roku (od początku
roku 629 opublikowanych upadłości tj. 11% mniej niż w analogicznym okresie 2014 r.). Tak
wyraźna poprawa nastąpiła przede wszystkim na skutek polepszenia koniunktury dla firm
produkcyjnych, zwłaszcza eksporterów oraz w usługach. Nie spodziewamy się utrzymania aż
tak szybkiego tempa spadku liczby upadłości w dłuższym okresie (całym przyszłym roku) –
jednym z sygnałów ostrzegawczych przed zbytnim optymizmem jest m.in zwiększona liczba
upadłości na Mazowszu i Śląsku, jednych z najsilniejszych gospodarczo województw, przez co
trendy w nich panujące wyprzedzają te w innych regionach.

Zwiększenie liczby nowych zamówień jak i poziomu produkcji wpływa na tak wyraźne,
pierwszy raz od wielu miesięcy zmniejszenie liczby publikowanych upadłości firm
produkcyjnych

Bankructwa trzech największych pod względem obrotów firm miały miejsce w handlu
hurtowym (artykuły rolne i handel paliwami) – spadek cen, a więc i deflacja marż cały
czas zmniejszają rentowność handlu do niebezpiecznego poziomu

Arytmetycznie (porównując liczby upadłości teraz i przed rokiem) lepiej jest także w
budownictwie, ale… tutaj odwrotnie niż w przemyśle tempo poprawy zwolniło,
zwłaszcza biorąc pod uwagę wciąż rosnąca wartość rozpoczynanych prac

Rośnie liczba upadłości na Mazowszu i Śląsku – inaczej niż w pozostałych
województwach: efekt wyższego ryzyka eksportowego, jakie ponoszą działające tam
firmy, lub może pewna zapowiedź trendu, który za jakiś czas będzie miał miejsce w
całym kraju?
Łączny ostatni znany obrót firm, które znalazły się w październiku na opublikowanej liście upadłości
wyniósł około 550 mln złotych, a zatrudniały one (dostępne dane, nie zawsze za ostatni rok) około 2,5
tys. osób. Obroty firm, które upadły nie ulegały z reguły w ostatnich latach zmniejszeniu, firmy te w
większości przypadków nie traciły skokowo udziału w rynku – przyczyną ich upadłości była więc w
miarę gwałtowna utrata płynności finansowej.
Tempo redukcji liczby upadłości świetne, ale raczej nie do utrzymania
Tak znaczne zmniejszenie liczby upadłości w dwóch poprzednich miesiącach wiąże się głównie ze
spadkiem liczby upadłości firm produkcyjnych – było ich w październiku trzykrotnie mniej, niż
w niektórych miesiącach br. To namacalny efekt pewnej poprawy gospodarczej na naszych
głównych rynkach eksportowych w Europie Zachodniej – już od pewnego czasu rosły w związku z
tym zamówienia, bieżąca sprzedaż, a zmniejszały się zapasy – mówi Tomasz Starus, członek
zarządu Euler Hermes odpowiedzialny za ocenę ryzyka. Nie należy spodziewać się jednak, aby tak
szybka, bo 30% redukcja liczby upadłości jakiej świadkami byliśmy we wrześniu i październiku
utrzymała się w dłuższym okresie – z kilku powodów, z czego wcale nie najważniejsze wiążą się ze
spodziewanymi zmianami prawa i polityki gospodarczej. Przede wszystkim cykle koniunkturalne
uległy znacznemu skróceniu (z czego sami przedsiębiorcy świetnie zdają sobie sprawę – o
czym świadczy ich duża wstrzemięźliwość w rozpoczynaniu nowych inwestycji, tak wydawałoby się
naturalnych w ślad za zwiększona sprzedażą bieżącej produkcji). Mniej stabilne jest otoczenie
międzynarodowe – pomimo aktualnej poprawy w Europie zachodniej pamiętajmy o pogorszeniu
koniunktury w Europie wschodniej, na Bliskim Wschodzie i Afryce – jeszcze dwa lata temu
oczywistych kierunkach dalszej ekspansji polskich firm. Na rynku wewnętrznym zaczyna się nowa
fala inwestycji infrastrukturalnych przy wsparciu środków unijnych – co obok nadziei rodzi nie
mniejsze obawy, jeśli pamiętamy poprzednie nienajlepsze doświadczenia z tym związane (że
niewiele się zmieniło w tym zakresie świadczyć mogą znowu pojawiające się przypadki bankructw firm
wyspecjalizowanych właśnie w budowie infrastruktury, m.in. drogowej).
Źródło: Monitor Sądowy i Gospodarczy, dane przeanalizowane przez Euler Hermes z grupy Allianz
Oczekiwane zmiany legislacyjne (podatkowe) – potencjalny wpływ na finanse przedsiębiorstw
Czymś, co może mieć wpływ na całą gospodarkę, jest ewentualne wprowadzenie podatku
bankowego. W zależności od metody jego wprowadzenia, może wpłynąć to na istotne ograniczenie
akcji kredytowej – a w ślad za tym płynność finansową dużej części przedsiębiorstw. Chociaż sektor
przedsiębiorstw notuje jako całość rekordowy poziom zapasów gotówki to również i rekordowy poziom
zadłużenia. Niewielka liczba największy firm, uprzywilejowanych nierzadko przez państwo ma nadmiar
zgromadzonych środków, a inne – i tych jest znacznie więcej – finansują się kredytami. Jeśli banki
zostaną „postawione pod ścianą” to przykręcą w efekcie kurek z gotówką, zaczynając od najbardziej
ryzykownych, a więc najsłabszych finansowo podmiotów, czyli firm z sektora MSP…
Źródło: Monitor Sądowy i Gospodarczy, dane przeanalizowane przez Euler Hermes z grupy Allianz
Budownictwo – jest nieźle, ale… spodziewać się należało dalej idącej poprawy
W budownictwie mimo istotnej poprawy jako efektu napływu środków z nowych inwestycji nadal
moralność płatnicza należy do najniższych ze wszystkich badanych sektorów, gros przetargów wciąż
rozstrzygane jest w oparciu o kryterium cenowe. W połączeniu z długim okresem rozliczeń
(kredytowania odbiorców) skłania to do ostrożności – ponownie w statystyce upadłości obecne są
firmy budowlane, które nie kończyły z powodu spadku zamówień, ale do końca miały niezłe, rosnące
obroty. Wpływa na to zapewne brak istotnych zmian jeśli chodzi o podejście do całości procesu
projektowania i budowy, do czego dodać należy spodziewaną kumulację zleceń wynikającą z
tradycyjnego już niepokojąco wydłużającego się procesu planowania kosztem okresu przewidzianego
na wykonawstwo.
Spodziewać się można było dużo wyraźniejszej poprawy kondycji branży budowlanej, przynajmniej na
podstawie nakładów, które wiążą się z aktualnie realizowanymi inwestycjami. Zastanawia też
pojawianie się w gronie firm upadających wykonawców prac drogowych – mówi Michał
Modrzejewski, dyrektor Analiz Branżowych w Euler Hermes. Także wśród firm usługowych nierzadkie
są przypadki upadłości firm doradczych przy procesie inwestycyjnym i inżynieryjnych, które przecież
teraz odczuwać powinny prosperitę na swoje usługi.
Handel – niska rentowność, która wkrótce wystawiona może być na dodatkowe ryzyko
podatkowe
W handlu z jednej strony deflacja dusi marże, z drugiej – ewentualna zmiana zasad opodatkowania
sieci handlowym musi się przełożyć na wyniki ich, jak i producentów żywności i innych art.
konsumenckich (np. higienicznych). Handel nie będzie w stanie przenieść całości tego kosztu na
konsumentów, podzielić się więc będzie tym chciał na ile to możliwe z dostawcami. Dążenia
dostawców będą odwrotne – z powodu suszy (i nie tylko w Polsce) rosną ceny surowców takich jak
zboża, cukier czy kakao, które w ich kosztach nierzadko przekraczają 30-40%. Nie są więc w stanie
zrekompensować sobie tego samą obniżką swojej marży, bez podnoszenia cen dla dystrybutorów.
Dystrybutorów, którzy w obawie o spadek obrotów nie będą podnosić cen dla konsumentów, żądając
w zamian niższych cen od dostawców…
Źródło: Monitor Sądowy i Gospodarczy, dane przeanalizowane przez Euler Hermes z Grupy Allianz
Mazowsze i Śląsk – studzą oczekiwania skokowych zmian liczby upadłości
Wzrost liczby upadłości w dwóch najsilniejszych gospodarczo regionach wskazuje na to, iż duża
ekspozycja kredytowa (zwiększanie sprzedaży z odroczonym terminem płatności) przy niskiej
rentowności sprawia problemy firmom wychodzącym ze swoją oferta poza dany region i poza granice
kraju. Nie są one w stanie pokryć kosztów zewnętrznego finansowania, z którego są zmuszone
korzystać dla finansowania sprzedaży. Przekrój upadłości na Mazowszu i Śląsku nie wskazuje
bowiem na sektorowy charakter tych problemów i upadłości, dotyczy firm zarówno produkcyjnych,
handlowych jak i budowlanych. Sektorowy charakter ma na pewno problem branż związanych z
górnictwem, w tym wyspecjalizowanych firm maszynowych. Trudna sytuacja górnictwa w Polsce,
któremu zmiany własnościowe radykalnie nie pomogą (przynajmniej w krótkim okresie), nie jest
wyjątkiem – problemy przeżywają i w związku z tym nie będą inwestować w wydobycie także kopalnie
w Chinach, Brazylii czy Rosji, problematyczne jest wiec zdywersyfikowanie sprzedaży wyrobów dla
górnictwa.
Informacje o upadłościach firm
opublikowane w ciągu dziesięciu miesięcy
br. w odniesieniu do ich miejsca rejestracji
województwo:
Dolnośląskie
Kujawsko pomorskie
Lubelskie
Lubuskie
Łódzkie
Małopolskie
Mazowieckie
Opolskie
Podkarpackie
Podlaskie
Pomorskie
Śląskie
Świętokrzyskie
Warmińsko mazurskie
Wielkopolskie
Zachodniopomorskie
RAZEM
I-X 2014
I-X 2015
92
40
21
17
24
83
120
11
34
10
31
64
21
21
72
50
711
59
42
19
13
19
62
153
6
25
5
28
74
12
20
54
38
629
Źródło: Monitor Sądowy i Gospodarczy, dane przeanalizowane przez Euler Hermes z Grupy Allianz
*****
Kontakt dla mediów:
Grzegorz Błachnio
Euler Hermes
tel. 601-056-830
e-mail: [email protected]
Artur Niewrzędowski
MultiAN
tel. 509-433-874
e-mail: [email protected]
******
Euler Hermes to światowy lider na rynku ubezpieczeń należności handlowych oraz jeden z liderów
w zakresie gwarancji ubezpieczeniowych i windykacji należności. Posiadająca ponad 100 lat
doświadczenia firma oferuje klientom z sektora business-to-business (B2B) usługi finansowe, wspierające
zarządzanie środkami pieniężnymi i należnościami. Sieć wywiadowni gospodarczych śledzi i analizuje
codzienne zmiany wypłacalności małych, średnich oraz międzynarodowych firm działających na rynkach
odpowiadających za 92% światowego PKB. Firma posiada siedzibę główną w Paryżu i działa w ponad 50
krajach, gdzie zatrudnia ponad 6.000 pracowników.
***
Euler Hermes jest spółką zależną Allianz, notowaną na giełdzie Euronext Paris (ELE.PA) oraz posiadającą
rating AA- przyznany przez Standard & Poor’s oraz Dagong Europe. W 2014 roku skonsolidowane obroty
firmy wyniosły 2,5 mld €, ubezpieczyła ona na całym świecie transakcje biznesowe o wartości wynoszącej
na koniec 2014 roku 860 mld €. W celu uzyskania dalszych informacji zapraszamy do odwiedzenia strony
internetowej: www.eulerhermes.com, LinkedIn lub Twitter @eulerhermes
***
W Polsce grupa Euler Hermes jest obecna od 1998 roku. Towarzystwo Ubezpieczeń Euler Hermes SA
oferuje ubezpieczenia należności handlowych oraz gwarancje ubezpieczeniowe. Jednocześnie druga
spółka działająca na polskim rynku - Euler Hermes Collections Sp. z o.o. oferuje windykację należności,
raporty handlowe, ocenę ryzyka oraz program analiz branżowych. Obsługę klientów zapewnia Euler
Hermes Services Polska Sp. z o.o.