str. 5 i 6
Transkrypt
str. 5 i 6
NR 33 (323)/5 PO GÓRACH, DOLINACH... Z Ŝycia parafii - W niedzielę, 30 lipca gościli w naszej parafii ojcowie oblaci, misjonarze pracujący w Kamerunie i Argentynie. Na wszystkich Mszach św. głosili homilie, w których ukazywali swą pracę oraz zwracali uwagę na potrzeby, zarówno materialne jak i duchowe, ludności w ich placówkach. Popołudniowe naboŜeństwo misyjne prowadziła młodzieŜ oazowa, a krótkie kazanie o misjach wygłosił oblat. - W poniedziałek, 31 lipca po Mszy św. o godz. 8.30 Seniorzy pojechali na pielgrzymkę do Turzy Śląskiej (relacja poniŜej). - W pierwszym tygodniu sierpnia przypadły dni eucharystyczne. W pierwszy czwartek naboŜeństwo w intencji kapłanów oraz o nowe powołania kapłańskie i zakonne prowadziła młodzieŜ oazowa z ks. Antonim Bartoszkiem. - W niedzielę, 6 sierpnia zamiast homilii pan Tadeusz Kunda mówił na temat sekt, a szczególnie na temat Świadków Jehowy. Promował równieŜ swoje ksiąŜki poświęcone tej tematyce. Wieczorem odbyło się spotkanie, na które zostali zaproszeni takŜe innowiercy. - W tym dniu została zebrana kolekta specjalna na potrzeby naszej parafii. - W środę, 9 sierpnia po Mszy św. o godz. 9.00 młodzieŜ pod opieką ks. Zygmunta Siemianowskiego wyjechała na XV Światowe Dni MłodzieŜy do Rzymu. SENIORZY NA PĄTNICZYM SZLAKU W ostatni poniedziałek lipca, po Mszy św. odprawionej w Ich intencji, Seniorzy wyruszyli na pielgrzymkę do Turzy Śląskiej. Jadąc pośród wielotysięcznej “noclegowni” Jastrzębia Zdroju, pobliskich wieŜ wyciągowych kopalń i licznych kominów dotarliśmy na parking przed imponującym Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej, gdzie zatrzymaliśmy się. Urszula CzyŜ serwowała kołacze a kierowca kawę i herbatę. Wzmocnieni posiłkiem weszliśmy do świątyni, w której znajduje się jedna z pierwszych figur Matki BoŜej przybyłych do Polski. Statua wykonana z drewna cedrowego, podarowana przez Ordynariusza Fatimy, po peregrynacji po okolicznych parafiach pozbawiona jest przez złoczyńców ślicznej korony, droŜszej od samej rzeźby. Od bole-snego dnia figura opuszcza kaplicę jedynie na czas odpustu. Śpiewamy Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP, odmawiamy część bolesną róŜańca św. Od ołtarza płynie melodia Z dalekiej Fatimy, a zza zasłony z Matką BoŜą zabierającą pastuszków do nieba wyłania się obraz Matki BoŜej RóŜańcowej. W sercach wzbudzamy intencje, z którymi przybyliśmy, dziękując za otrzymane łaski. Budowę 52 - letniej świątyni rozpoczęto w 1947 r. Budowniczy, proboszcz, nieŜyjący juŜ ks. Kasperczyk realizował dzieło maryjne z wielkimi trudnościami. Na rok wstrzymano budowę. Doznawał wielu szykan od komunistów ziejących nie-nawiścią do MB Fatimskiej przepowiadającej nawrócenie Rosji, która umacniała dopiero zdobycze rewolucji bolszewickiej, niszczącej wszelkie świętości. Gdy w 1964 r. miało nastąpić po-święcenie sanktuarium, to obrazki z wizerunkiem Maryi musiały być dostarczone do cenzury. Na ścianach świątyni, nieŜyjący juŜ artysta, uwiecznił historię Fatimy; widzimy Anioła Pokoju uczą-cego pastuszków modlitwy. TenŜe Anioł trzymając w ręku kielich z hostią, którą podaje Łucji, zaś Hiacyncie i Franciszkowi kielich z krwią. Spostrzegamy równieŜ Maryję, a bijący snop światła, niczym morze ognia ukazuje czarnych, osmolonych diabłów. Zgrozę budzą dusze w ludzkich postaciach przeraźliwie krzyczące z bólu i rozpaczy. Anioł Pokoju osłaniając dzieci opiekuńczym płaszczem “mówi” im, Ŝe ich piekło nie dotyczy. Widzimy 13 sierpnia 2000 r. Akt oddania Sercu Jezusowemu złoŜony 30 czerwca przez młodzieŜ W dniu dzisiejszym, my młodzieŜ parafii św. Klemensa, uroczyście wyznajemy i ogłaszamy, Ŝe naszym Panem i Zbawicielem jest Jezus Chrystus, Król chwały. W tego Króla chwały i Nauczyciela Ŝycia, Zbawiciela świata i Odkupiciela człowieka, wierzymy. Z tą wiarą równieŜ namalowany cud wirującego słońca w dolinie, dostrzeŜony przez 70 tys. ludzi. Dzieci w tym czasie widzą Świętą Rodzinę - św. Józefa i Dzieciątko z Matką Jego. Pieśniami fatimskimi Ŝegnamy Matkę Boską RóŜańcową, Gaździnę ze Śląskiej Fatimy. Przed nami drewniana perełka z odległych wieków, p.w. Wszystkich Świętych w Łaziskach nad Olzą, której nie sposób opisać. Myśmy tam byli i widzieli szybę z wymalowanym okiem Opatrzności BoŜej, przysłaniającej wyrwę po pocisku, który w kwietniu 1945 r. wpadł do wnętrza nie eksplodując. Jeszcze odwiedzamy kościół w Kończycach Małych, gdzie na lipowej desce widnieje, pochodzący z przełomu XV - XVI wieku jeden z piękniejszych w Polsce obrazów Matki Boskiej. Według docenta Macieja Bieniasza z ASP obrazu tego nie moŜna ukraść; moŜna go tylko zniszczyć. Tam od niepamiętnych czasów, z wyjątkiem 135 lat reformacji, kwitł kult Matki BoŜej. Nasze pielgrzymowanie kończymy naboŜeństwem do BoŜego Miłosierdzia, odprawionym przez naszego dusz-pasterza, ks. prob. Antoniego, przed wystawionym Najśw. Sakramentem. Św iatow y Związek śołnierzy ZAPROSZENIE Burmistrz Miasta Uzdrowiska Ustroń oraz Zarząd Koła Światowego Związku śołnierzy Armii Krajowej w Ustroniu zapraszają: mieszkańców i wczasowiczów Ustronia, młodzieŜ szkolną z nauczycielami, członków organizacji kombatanckich, członków organizacji społeczno - politycznych oraz gospodarczych, członków ochotniczej i zawodowej StraŜy PoŜarnej oraz Ŝołnierzy StraŜy Granicznej do wzięcia udziału z pocztami sztandarowymi w uroczystości uczczenia 80 - tej rocznicy Bitwy Warszawskiej, 56 - tej rocznicy Powstania Warszawskiego oraz święta Wojska Polskiego, która odbędzie się 15 - sierpnia br. w Ustroniu. Program uroczystości: godz. 10.30 - Msza św. w kościele p.w. św. Klemensa z kazaniem proboszcza parafii ewangelicko - augsburskiej godz. 11.30 - przemarsz uczestników uroczystości ulicą Daszyńskiego do pomnika Pamięci Narodowej koło Rynku godz. 11.45 - uroczystość słowno - muzyczna i złoŜenie kwiatów przy pomniku Pamięci Narodowej Burmistrz Miasta mgr Jan Szwarc Prezes Zarządu Koła ŚZś AK w Ustroniu, por. rez. Bolesław Szczepaniuk “Graf” NR 33 (323)/6 PO GÓRACH, DOLINACH... 13 sierpnia 2000 r. ŚWIADKOWIE CHRYSTUSOWEJ PRAWDY GAWĘĘDA Z PRZYRODĄĄ W TLE “BYŁA NA NIEBIE TĘCZA NIEPOJĘTA...” Św. Dominik, kapłan Ketsch W przeszłości niezwykłe zjawiska - obrazy na firmamencie niebieskim - budziły zaniepokojenie. Często wiąza-no z nimi przepowiednie dotyczące nie tyle pogody, co przyszłości, zmian, które miały nastąpić. Wielu przeraŜały przez sam fakt nieznajomości przyczyny wywołującej je, innych zachwycały, wprawiały w podziw. Niedawno, po deszczu ukazała się tęcza. Przypomniała mi rozmowę o zjawisku okrągłej, kolistej tęczy. Postanowiłam zagłębić temat. Okazuje się, Ŝe oprócz tęczy występują jeszcze inne zjawiska atmosferyczne, mające bardzo interesujące nazwy, np. glorie i halo. Są jeszcze widma, wieńce, pierścienie, łuki, miraŜe i słupy... Występują na niebie dziennym lub wieczornym przy sprzyjających warunkach pogodowych i we właściwej im porze roku. Są ekscytujące dla obserwatora i potwierdzają niezwykłość dzieła Stwórcy. W wyjaśnieniu ich pomagają zasady fizyki, meteorologii. Dla uwaŜnego obserwatora tęczy, aby mogła zaistnieć oczywista jest obecność kropli deszczu i promieni słonecznych. Dokładniej tęcza powstaje wtedy, gdy światło wchodzi do kulistej kropli wody, odbija się w niej i wychodzi na zewnątrz. WaŜny jest kąt padania światła. Obserwacja tego zjawiska, udokumentowana na zdjęciach, dowodzi, Ŝe tęcza główna moŜe mieć wtórną, a towarzyszyć im mogą dodatkowe łuki odbitego światła. Tęcza moŜe powstać w rozbryzgach wodospadu, na powierzchni stawu, na rosie, bywa nasycona kolorami albo biała... Zimą rzadko widujemy tęczę, bo w niskich temperaturach kuliste kropelki zamieniają się w wielościenne kryształki lodu. Zwiększa to bogactwo obserwowanych na niebie zjawisk. Kryształki róŜnią się wielkością i kształtem, co dla powstania “cudów” na niebie ma niebagatelne znaczenie. W wyniku załamania światła słonecznego przez duŜą liczbę wirujących w powietrzu, przypadkowo ustawionych kryształów powstaje wokół słońca pierścień zwany halo. Pojawienie się samolotu umoŜliwiło częstsze obserwowanie zjawiska zwanego glorią. Ukazuje się ono wokół cienia samolotu. Średnica pierścieni glorii zaleŜy od wielkości kropel wody lub kryształków lodu. Była na świecie tęcza niepojęta... Okazuje się, Ŝe wiele zjawisk da się wytłumaczyć, zrozumieć, co nie umniejsza ich niezwykłości. Jest jeszcze zjawisko zwane nimbem w postaci tęczowej, świetlistej poświaty wokół głowy człowieka. Nie ma ono jednak nic wspólnego z aureolą nad głowami świętych. Barbara Górniok Dominik urodził się w Caleruega w Hiszpanii około roku 1170. Po studiach teologicznych został kanonikiem w Osmie. Owocnie zwalczał herezję albigensów. ZałoŜył Zakon Kaznodziejski, który wkrótce rozszerzył się w całej Europie. Zmarł w Bolonii 6 sierpnia 1221 roku. Z Dziejów Zakonu Kaznodziejskiego: Dominik odznaczał się tak wielką prawością obyczajów i tak niezwykłą Ŝarliwością o sprawy BoŜe, Ŝe bez trudu moŜna w nim było rozpoznać wybrane naczynie świętości i łaski. WyróŜniała go teŜ niezachwiana równowaga ducha z wyjątkiem chwil, kiedy ogarniało go współczucie i miłosierdzie. PoniewaŜ zaś radosne serce wyraŜa się w pogodzie oblicza, dlatego pełna pokoju wewnętrzna postawa objawiała się na zewnątrz w serdeczności i wesołości spojrzenia. Wszędzie okazywał się człowiekiem ewangelicznym w słowie i czynie. Za dnia nikt nie był bardziej przyjazny i miły względem towarzyszy i braci; w nocy nikt bardziej oddany czuwaniom i modlitwie. Oszczędny w słowach, rozmawiał albo z Bogiem na modlitwie, albo o Bogu i polecał braciom czynić to samo. Często i gorąco prosił Boga, aby dał mu miłość zdolną wyjednywać i przekazywać ludziom zbawienie. UwaŜał bowiem, Ŝe wtedy będzie naprawdę naleŜał do Chrystusa, gdy całkowicie poświęci się zdobywaniu dusz, podobnie jak Zbawca wszystkich, Jezus Chrystus, cały się ofiarował dla naszego zbawienia. W tym celu zgodnie z zamiarem BoŜej Opatrzności załoŜył Zakon Braci Kaznodziejów. Ustnie i Zakonu, aby Testamentu. listy Pawła. pamięć. pisemnie często zachęcał braci wymienionego stale pogłębiali znajomość Starego i Nowego Nosił zawsze ze sobą ewangelię Mateusza i Czytał je tak często, Ŝe znał je prawie na Dwa albo trzy razy wyznaczany był na stolicę biskupią. Za kaŜdym razem odmawiał, przedkładając ponad biskupstwo Ŝycie w ubóstwie z braćmi. AŜ do śmierci zachował nietkniętą chwałę dziewictwa. Za wiarę w Chrystusa pragnął doznawać chłosty, ćwiartowania i śmierci. Ojciec Święty Grzegorz X powiedział o nim: Znałem go jako człowieka, który wiernie wypełniał wskazania Apostołów, i nie wątpię, Ŝe wraz z nimi dzieli chwałę niebios” Wszechmogący BoŜe, niech święty Dominik, który był gorliwym głosicielem objawionej prawdy, wspiera Twój Kościół swoimi zasługami i nauką * i niech będzie KSIĘDZU JACKOWI WÓJCIKOWI Z OKAZJI IMIENIN śYCZYMY ZA WSTAWIENNICTWEM ŚWIĘTEGO PATRONA WIELU ŁASK BOśYCH, ZDROWIA, RADOŚCI ORAZ BOśEGO BŁOGOSŁAWIEŃSTWA