Śpiewnik przedszkolaka
Transkrypt
Śpiewnik przedszkolaka
Śpiewnik przedszkolaka - jesień JARZĘBINOWA PIOSENKA JESTEM JESIEŃ Muzyka: F. Rybicki Słowa: M. Szypowska Muzyka : J. Klukowski Słowa: M. Terlikowska Na polanie w lesie chodzi sobie jesień różne dary niesie. Na polanie w lesie chodzi sobie jesień różne dary niesie. Jestem jesień z pełnym koszem, z pełnym koszem Dobre rzeczy wam przynoszę, wam przynoszę. Jabłka, śliwki, gruszki bery, pomidory i selery, pomidory i selery. Koral, koral sznur korali La, la, la, la, la, la, la. Koral, koral sznur korali Koral jarzębina da. Las się cały mieni złoci i czerwieni czary to jesieni. Las się cały mieni złoci i czerwieni czary to jesieni. Koral, koral sznur korali La, la, la, la, la, la, la. Koral, koral sznur korali Koral jarzębina da. JESIENNY KUJAWIACZEK Muzyka: Barbara Kolago, Słowa: Dorota Gellner Jesienny kujawiaczek na skakance z wiatru skacze, płaszczyk ma w deszczowych kropkach, daj mu uśmiech, gdy go spotkasz! Kujawiak, kujawiaczek la, la, la la, la, la, la, la la, la. Kujawiak, kujawiaczek m - m - m... Jesienny kujawiaczek z rudych liści ma kubraczek, czasem gwiżdże, czasem dzwoni, bukiet wrzosów trzyma w dłoni. Przyszła jesień do gosposi, do gosposi. Czy gosposia o coś prosi, o cos prosi. Mam kapustę do kwaszenia, dobre grzyby do suszenia, dobre grzyby do suszenia. Idzie jesień z wielkim koszem, z wielkim koszem. Zajadajcie! Bardzo proszę! Bardzo proszę! Ludzie biorą te podarki i chowają do spiżarki i chowają do spiżarki. JESIENNA ORKIESTRA Na polanie, w lesie, już pożółkła trawa, zaraz się rozpocznie jesienna zabawa. Zając dmucha w trąbę, miś na flecie gra, mały jeżyk podśpiewuje: bum tra - ra - ra - ra. /bis Wiewióreczka ruda wielki bęben trzyma, pod gałęzią sosny głową kiwa ślimak. Poszła jesień w taniec, wiatr na liściach gra, mały jeżyk podśpiewuje: bum tra - ra - ra - ra. /bis JESIEŃ - JESIENIUCHA Ale plucha cha, cha Plucha cha, cha. Ale dmucha cha, cha Dmucha cha, cha. Niech tam leje, niech tam wieje. Ja się bawię, ja się śmieję. Niech tam leje, niech tam wieje. Ja się bawię, ja się śmieję. Kujawiak, kujawiaczek... Żółta grucha cha, cha Grucha cha, cha. Hop do brzucha cha, cha Brzucha cha, cha. Jesienny kujawiaczek czasem w deszczu cicho płacze, nieraz śmieje się do słońca i orzechy z drzewa strąca. Niech tam leje, niech tam wieje. Ja się bawię, ja się śmieję. Niech tam leje, niech tam wieje. Ja się bawię, ja się śmieję. Kujawiak, kujawiaczek... Dla mnie jesień to jest mucha cha, cha. Jesień, jesień jesieniucha cha, cha. Niech tam leje, niech tam wieje. Ja się bawię, ja się śmieję. Niech tam leje, niech tam wieje. Ja się bawię, ja się śmieję KOLCZASTY JEŻ KASZTANKI A w ogrodzie jeżyk śpi. Zbudź się, jeżu, zbudź. Lecz nie podam ręki ci, bo mnie będziesz kłuć. Muzyka: St. Markiewicz Słowa: Dorota Gellner Wiatr pogłaskał stary kasztan po złotej czuprynie, A w ogródku już kasztanki skaczą po ścieżynie. Chociaż na grzbiecie jeżyk kolce ma, to każde z dzieci lubi go jak ja. Kto się z nami bawić chce w kasztankową grę? Jeden w prawo, drugi w lewo, trzeci skoczył boczkiem, Ten malutki, okrąglutki w trawie błyska oczkiem. Mój jeżyku, odwiedź nas, do przedszkola spiesz. Był już kotek gościem raz, może być i jeż. Kto się z nami bawić chce w kasztankową grę? A ten piąty, a ten szósty, kasztanek łaciaty Zamiast dzieciom do kieszonki - skoczył między kwiaty. Chociaż na grzbiecie... Nie chce z nami bawić się w kasztankową grę? JESIEŃ NA WSI Wiatr pogłaskał stary kasztan po złotej czuprynie, Nowe zrzuci nam kasztanki w zielonej łupinie. Muzyka: L. Miklaszewski Słowa: A. Przemyska Kto się z nami bawić chce w kasztankową grę? Świeci dobre słoneczko Nad drewniana, nad chatką. Wietrzyk goni nad rzeczką Wesołe babie lato. /2x Pachną dymy na łąkach Płyną z wiatrem obłoki. Jesień polem się błąka Maluje wierzby, głogi. /2x Czasem plucha się skrada Ma parasol dziurawy. Lubi siadać na kwiatach W pióreczka dmucha trawy /2x NAJŁATWIEJSZE CIASTO W ŚWIECIE Muzyka: K. Kwiatkowska Słowa: A.Woy-Wojciechowska Żeby w domu było miło tak, tak, tak. Żeby coś dobrego było tak, tak, tak. By pachniało wakacjami tak, tak, tak. Zrobię ciasto ze śliwkami tak, tak, tak. Szklankę mąki, cukru szklankę zaraz wsypię do miseczki. Potem proszku do pieczenia dodam jeszcze dwie łyżeczki. I dwa jajka i na koniec pół stopionej margaryny i zamieszam tylko tyle, by się rzeczy połączyły. Najłatwiejsze ciasto w świecie tak, tak, tak. Nic a nic się go nie gniecie tak, tak, tak. Ty potrafisz także upiec tak, tak, tak. Nawet, gdy nie jesteś zuchem tak, tak, tak. Potem śliwki poukładam w natłuszczonej tortownicy. Włożę ciasto i do pieca na około pół godziny. A gdy będzie już gotowe. Takie słodkie i rumiane, to zaproszę koleżanki, babcię, dziadka, tatę, mamę. Najłatwiejsze ciasto w świecie tak, tak, tak. Nic a nic się go nie gniecie tak, tak, tak. Ty potrafisz także upiec tak, tak, tak. Nawet, gdy nie jesteś zuchem tak, tak, tak.