UCHWAŁA NR LI/801/14 SEJMIKU WOJEWÓDZTWA KUJAWSKO
Transkrypt
UCHWAŁA NR LI/801/14 SEJMIKU WOJEWÓDZTWA KUJAWSKO
UCHWAŁA NR LI/801/14 SEJMIKU WOJEWÓDZTWA KUJAWSKO-POMORSKIEGO z dnia 23 czerwca 2014 r. w sprawie rozstrzygnięcia wezwania do usunięcia naruszenia prawa Na podstawie art. 18 pkt 20 i art. 90 ust. 1 ustawy z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie województwa (Dz. U. z 2013 r. poz. 596 i 645 oraz z 2014 r. poz. 379) uchwala się, co następuje: § 1. Złożone przez Gdańsk Transport Company SA w Sopocie wezwanie do usunięcia naruszenia prawa dokonane w punktach: 5, 6, 7, 8, 9.1 i 9.2 załącznika do uchwały Nr XXXIV/611/13 z dnia 20 maja 2013 r. Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego w sprawie programu ochrony środowiska przed hałasem, uznaje się za bezzasadne. § 2. Treść uchwały wraz z uzasadnieniem podlega doręczeniu podmiotowi, o którym mowa w § 1. § 3. Wykonanie uchwały powierza się Przewodniczącemu Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego. § 4. Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia. Uzasadnienie Realizując przepisy ustawy Prawo ochrony środowiska Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego podjął w dniu 20 maja 2013 r. uchwałę Nr XXXIV/611/13 w sprawie przyjęcia programu ochrony środowiska przed hałasem. Dnia 12 czerwca 2013 r. powyższa uchwała weszła w życie i stała się aktem prawa miejscowego powszechnie obowiązującym na terenie województwa kujawsko-pomorskiego (uchwała została opublikowana w Dz. Urz. Województwa Kujawsko-Pomorskiego poz. 2037). W dniu 26 maja 2014 r. wpłynęło do Biura Podawczo-Kancelaryjnego Urzędu Marszałkowskiego, złożone w trybie art. 90 ust. 1 ustawy o samorządzie województwa, wezwanie do usunięcia naruszenia prawa dokonanego przez Sejmik, uchwałą Nr XXXIV/611/13 z dnia 20 maja 2013 r. w sprawie programu ochrony środowiska przed hałasem, złożone przez Gdańsk Transport Company SA w Sopocie. Wzywający wezwał do uchylenia punktów: 5, 6, 7, 8, 9.1 i 9.2 załącznika do w/w uchwały, gdyż wg jego oceny te części przedmiotowego aktu praw miejscowego nałożyły na niego dodatkowe obowiązki wykraczające poza zakres przewidziany przepisami art. 175 ust. 1 w zw. z art. 176 ust.1, art. 177 ust. 1, art. 179 ust. 1, 3 i 4 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska (Dz. U. z 2013 r. poz. 1232) „w zw. z § 3 pkt 1 ppkt 1 (a) i pkt 2 Rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 16 czerwca 2011 r. w sprawie wymagań w zakresie prowadzenia pomiarów poziomów substancji lub energii w środowisku przez zarządzającego drogą, linią kolejową, linią tramwajową, lotniskiem lub portem (Dz. U. z dnia 7 lipca 20011 r.)”. Podkreśla się, że we wskazanym rozporządzeniu nie ma przepisu o takim oznaczeniu jakiego dokonał Wzywający. Tym przepisem może być ewentualnie § 3 ust. 1 pkt 1 lit. a i ust. 2 rozporządzenia w/w opublikowanego w Dz. U. Nr 140, poz. 824 z późn.zm. W treści uzasadnienia wezwania Wzywający wskazał także, że Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego nie miał w ogóle podstawy do uchwalenia programu ochrony środowiska przed hałasem albowiem przekroczenie poziomów hałasu na terenach położonych wzdłuż autostrady A - 1 w województwie kujawsko-pomorskim zostały określone na poziomie do 5 dB. Wskazana wartość nie jest zatem sztywno określona, nie odzwierciedla konkretnej wartości faktycznych przekroczeń, zakłada istnienie pewnego marginesu błędu. Dalej Wzywający podkreślił, iż dokonując określonych pomiarów konieczne jest zawsze uwzględnienie błędu wynikającego z niepewności sprzętowej oraz tzw. błędu ludzkiego i przywołał pogląd Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska wyrażony w piśmie z dnia 18.04.2008 r. gdzie zdaniem tego Urzędu jeżeli wynik pomiaru jest większy od wartości dopuszczalnej, a jednocześnie wynik ten pomniejszony o wielkość niepewności pomiaru nie przewyższa wartości dopuszczalnej nie można mieć pewności, że faktycznie nastąpiło przekroczenie. Odnosząc się do powyższych zarzutów należy stwierdzić, że są one bezzasadne. W pierwszym rzędzie należy się odnieść do zarzutu braku podstawa do uchwalenia programu ochrony środowiska przed hałasem. Przekroczenia dopuszczalnego poziomu dźwięku A wskazywane jest w dokumencie nazywanym mapą akustyczną. To w niej powinna być określona "niepewność badań", która w istocie jest maksymalnym błędem przybliżenia badań numerycznych - niepewność to sformułowanie odniesione wyłącznie do pomiarów akustycznych. Program ochrony środowiska przed hałasem określa jedynie zakres niezbędnych działań, jakie należy podjąć celem utrzymania poziomu hałasu poniżej dopuszczalnego lub co najmniej na tym poziomie. Sposób prezentacji wyników badań w przedmiotowym programie ochrony środowiska przed hałasem został określony w tabelach z zakresami przekroczeń, do: 5, 10, 15, 20 i powyżej 20 dB , a prezentacja ta miała na celu jedynie ułatwienie prowadzenia analiz. Nie oznacza to, iż występujące przekroczenia nie zostały zidentyfikowane pod względem lokalizacji w terenie, jak również precyzyjnego określenia poziomu tych przekroczeń. Niepewność badań, a raczej maksymalny błąd przybliżenia badań numerycznych powinien być zawsze przyjmowany ze znakiem dodatnim, nigdy ujemnym. Tak więc niepewność 45,0+1,3 dB jest zapisem prawidłowym i oznacza, iż poziom dźwięku na danym terenie może wynosić 46,3 dB. Nigdy nie należy przyjmować, iż poziom ten wynosi 45,0-1,3 dB. Jest to oczywisty błąd wynikający z braku podstaw metrologii. Zgodnie z otrzymanymi mapami akustycznymi autostrady A-1 wykonanymi przez firmę Labotest z siedzibą w Torunia na zlecenie Intertoll Polska sp. z o.o. z siedzibą w Gdańsku, w wyniku przeprowadzonych, dla potrzeb tworzenia ww. map obliczeń, określono powierzchnie terenów zagrożonych hałasem przekraczającym wartości dopuszczalne dla wskaźników LDWN i LN. Stwierdzono, iż wystąpiły przekroczenia dopuszczalnych poziomów hałasu wyrażonych wskaźnikiem LDWN do 15 dB (stan warunków akustycznych środowiska zły), natomiast dla wskaźnika LN do 20 dB (stan warunków akustycznych środowiska zły). Długookresowe wskaźniki LDWN i LN są szacowane matematycznie i mają wprost przełożenie na współczynnik M. Już w opracowaniu wykonanym przez firmę Labotest na zlecenie Intertoll Polska sp. z o.o. z siedzibą w Gdańsku dotyczącym map akustycznych stwierdzono, iż prowadzone badania po realizacyjne wykazują, mniejszą skuteczność ekranów niż ta, która wynikała z prowadzonych na etapie projektu budowlanego obliczeń co potwierdza częstotliwość występowania współczynnika M. Obniżenie hałasu jest głównie odczuwalne za samym ekranem, w obszarze tzw. „cienia akustycznego”. Wartość współczynnika M charakteryzująca obszary przekroczeń dopuszczalnej wartości wskaźnika LDWN i LN w funkcji gęstości zaludnienia wskazuje na rozważenie w pierwszej kolejności działań niskonakładowych. W ramach kwestionowanego programu ochrony środowiska przed hałasem, w związku ze zmianą rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 14 czerwca 2007 r. w sprawie dopuszczalnych poziomów hałasu w środowisku dokonaną rozporządzeniem z dnia 1 października 2012 r. (Dz. U. z 2012, poz. 1109), które weszło w życie 23 października 2012 r. jeszcze raz zidentyfikowano obszary, na których występują największe naruszenia poziomów dopuszczalnych w środowisku wraz z podaniem zakresu tych naruszeń. Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 14 czerwca 2007 r. w sprawie dopuszczalnych poziomów hałasu w środowisku przed zmianą wyżej wskazaną, określiło dopuszczalne wartości poziomów hałasu w porze dziennej – w zależności od funkcji terenu: od 50 dB do 65 dB, a dla pory nocnej: od 45 dB do 55 dB. Natomiast, uwzględniając zmiany tego rozporządzenia, dopuszczalne wartości poziomów hałasu do prowadzenia długookresowej polityki w porze dziennej – w zależności od funkcji terenu – wynoszą od 50 dB do 70 dB, natomiast w porze nocnej: od 45 dB do 65 dB. Wyżej wymienione zmiany nie są na tyle drastyczne, aby miały wyeliminować całkowicie przekroczenia dopuszczalnych poziomów hałasu. Uzyskane z badań poziomy hałasu zweryfikowane o wielkość niepewności pomiaru wykazały, iż są niższe od tych, jakie wskazano w mapie akustycznej wykonanej przez firmę Labotest, ale nadal przekraczają wartości dopuszczalne hałasu określone w rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 14 czerwca 2007 r. w sprawie dopuszczalnych poziomów hałasu w środowisku (Dz. U. z 2014, poz. 112). Wzywający pisze o niepewności sprzętowej oraz tzw. błędzie ludzkim przy dokonywaniu pomiarów. Zarzut ten jest całkowicie niezrozumiały skoro te kwestie zostały uwzględnione przez normodawcę w rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 4 listopada 2008 r. w sprawie wymagań w zakresie prowadzenia pomiarów wielkości emisji oraz pomiarów ilości pobieranej wody (Dz. U. Nr 206 poz. 1291) poprzez tzw. szacowanie niepewności i wprowadzone metodyki referencyjne. Stosownie do zapisów załącznika nr 6 do tego rozporządzenie, wynik pomiaru poziomu hałasu uzyskany przy zastosowaniu określonej rozporządzeniem metodyki referencyjnej, uważa się za prawidłowy, jeśli wartość przedziału niepewności rozszerzonej U95 lub U95+ jest mniejsza lub równa 2,7 dB. Stosowanie do zapisów art. 84 i 119 ustawy Prawo ochrony środowiska, dla terenów, na których poziom hałasu przekracza poziom dopuszczalny, właściwy organ zobowiązany jest tworzyć program ochrony środowiska przed hałasem. Ustawodawca użył bowiem określenia „tworzy się” a nie „może tworzyć”. Z tych względów zarzut braku podstaw do przyjęcia programu ochrony środowiska przed hałasem jest chybiony. Zarzut niespełnienia wymogów dla prawa powszechnie obowiązującego jest bezzasadny albowiem stosownie do poglądów doktryny i orzecznictwa (nie ma ustawy o tworzeniu prawa miejscowego) krąg adresatów normy prawnej prawa miejscowego może być ograniczony. Jak sam Wzywający podkreśla, kwestionowany program dot. terenów położonych wzdłuż autostrady A -1 w województwie kujawsko-pomorskim, a więc krąg adresatów norm programu musiał zostać zawężony do zarządców drogi i linii kolejowych. Jedynie informacyjnie wskazano jakie to są podmioty (zresztą w taki sposób formułują te zapisy i inne sejmiki województw). Zawężenie kręgu adresatów norm wynikających z programu ochrony przed hałasem do zarządców drogi i linii kolejowych wynika właśnie z przepisów bezwzględnie obowiązujących, a w szczególności z art. 139 Prawa ochrony środowiska, który stanowi, że przestrzeganie wymagań ochrony środowiska związanych z eksploatacją dróg, linii kolejowych, linii tramwajowych, lotnisk oraz portów zapewniają zarządzający tymi obiektami. Zarzut objęcia regulacją aktu prawa miejscowego przedmiotu, który winien być regulowany aktami indywidualnymi i zarzuty naruszenia art. 84 ust. 2 pkt 5 i 6 Prawa ochrony środowiska są ze sobą nierozerwalnie związane stąd należy się odnieść do nich łącznie. Elementy jakie winien zawierać program, ustawodawca określił w art. 84 ust. 2 ustawy Prawo ochrony środowiska oraz w rozporządzeniu z dnia 14 października 2002 r. w sprawie szczegółowych wymagań, jakim powinny odpowiadać programy ochrony środowiska przed hałasem (Dz. U. Nr 179, poz. 1498). Stosownie do art. 84 ust. 2 pkt 5 ustawy Prawo ochrony środowiska, w programie określone mogą zostać podmioty, do których skierowane są obowiązki ustalone w programie. Nadto stosownie do art. 84 ust. 2 pkt 6 ustawy Prawo ochrony środowiska, w programie mogą być nałożone w razie potrzeby dodatkowe obowiązki na podmioty korzystające ze środowiska, polegające na: a) obowiązku prowadzenia pomiarów wielkości emisji lub poziomów substancji lub energii w środowisku, b) obowiązku przekazywania, ze wskazaną częstotliwością, wyników prowadzonych pomiarów oraz informacji dot. przestrzegania wymagań określonych w posiadanych pozwoleniach, c) ograniczeniu czasu obowiązywania posiadanych przez dany podmiot pozwoleń, nie krócej jednak niż do 2 lat. Wzywający twierdzi, że adresatem obowiązków przewidzianych w programie, z wyjątkiem przypadku określonego „w art. 84 ust. 6 poś”(Wzywającemu chodzi chyba o przepis art. 84 ust. 2 pkt 6 ustawy Prawo ochrony środowiska, gdyż przepis ten ma tylko cztery ustępy) może być jedynie aparat podległy organowi przyjmującemu program. Twierdzenie to jest całkowicie błędne. Uwzględniając przepisy Konstytucji RP podział obowiązującego prawa w Polsce ma charakter dychotomiczny. Oznacza to, że norma prawna stanowiona przez organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego jest albo aktem prawa miejscowego – art. 87 ust. 2 i art. 94 Konstytucji RP albo aktem kierownictwa wewnętrznego w rozumieniu art. 93 Konstytucji RP. Gros przepisów stanowionych przez organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego ma właśnie charakter przepisów wewnętrznych, a więc obowiązujących podległe jednostki np. uchwała budżetowa, uchwała w sprawie utworzenia jednostki organizacyjnej, uchwała w sprawie programu ochrony środowiska. Skoro ustawodawca expresiss verbis przesądził, że program naprawczy jest aktem prawa miejscowego, to kierując się powyższymi zapisami Konstytucji RP i racjonalnością ustawodawcy należy bez żadnych wątpliwości przesądzić o tym, że podmiotami, do których skierowane są obowiązki ustalone w programie, w żadnej mierze nie muszą podlegać organowi przyjmującemu program. Gdyby wolą ustawodawcy było to, że program naprawczy jest adresowany do podmiotów podporządkowanych nie musiałby wskazywać, że program naprawczy jest aktem prawa miejscowego. W doktrynie przyjmuje się, że nałożenie dodatkowych obowiązków na podmioty korzystające ze środowiska ograniczone jest do obowiązków pomiarowych i informacyjnych. Tej zasady Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego też nie naruszył. Zapisy programu naprawczego nie zawierają norm niemożliwych do wykonania. Podkreśla się również, iż Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego tworząc akt prawa miejscowego, nie może powtarzać zapisów ustawy, gdyż w taki sposób doszłoby do naruszenia § 118 w zw. z § 143 załącznika do rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 20 czerwca 2002 r. w sprawie „Zasad techniki prawodawczej” (Dz. U. Nr 100, poz. 908). Z tych względów Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego wprowadził obowiązek prowadzenia pomiarów hałasu i przedkładania sprawozdań rocznych z tych czynności w terminie do końca marca każdego roku za rok poprzedni zgodnie z art.84 ust.2 pkt 6 lit. a i b ustawy Prawo ochrony środowiska. Wzywający podnosi także, że Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego naruszył konstytucyjną hierarchię źródeł prawa. Zarzut ten również jest bezzasadny i niespójny z wcześniejszą argumentacją Wzywającego, który twierdzi najpierw, że zakres obowiązku sprawozdawczego jest niedookreślony a później, że Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego reguluje ponownie to co już zostało ustawowo uregulowane, bo wykonywanie pomiarów okresowych jest uregulowane przepisami prawa (rozporządzeniem) a wprowadzając częstsze pomiary – roczne – doszło do konkurencyjności aktów prawa powszechnie obowiązującego – rozporządzenia i aktu prawa miejscowego. Takie rozumowanie Wzywającego jest błędne. Akt prawa miejscowego jest uchwalany tylko i wyłącznie wówczas gdy doszło do naruszenia określonych standardów jakości środowiska. Celem programów naprawczych jest doprowadzenie do przestrzegania standardów jakości środowiska. Zaś obowiązki o których pisze Wzywający dot. sytuacji zapobieżenia powstaniu naruszeń. Inne rozumienie powyższych zapisów ustawowych doprowadzałoby do tego, że tworzenie aktów prawa miejscowego, które cel wyżej wskazany miałyby realizować, byłoby bezprzedmiotowe już chociażby, z tego względu, że program aktualizuje się co najmniej raz na pięć lat o czym stanowi art. 119 ust. 6 ustawy Prawo ochrony środowiska. Tak więc wykonywanie obowiązku pomiarowego przez podmiot korzystający ze środowiska co pięć lat, dyspozycję tego przepisu wykluczałoby. Zarzut naruszenia art.84 ust. 2 pkt 4 w zw. z art. 119 ust. 3 ustawy Prawo ochrony środowiska i przepisów rozporządzenia polegające na tym, że Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego nie określił harmonogramu rzeczowo-finansowego planowanych działań jest chybiony. Wzywający nie ma żadnego interesu prawnego aby w tej części uchwałę Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego kwestionować bowiem nie wykazał, że brak tego harmonogramu w jakimkolwiek stopniu narusza jego interes prawny. Działanie w ogólnie pojętym interesie innych podmiotów nie wyczerpuje dyspozycji art. 90 ust. 1 ustawy o samorządzie województwa. Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego, podnosi także, że podpisy osób reprezentujących Wzywającego (oświadczenie woli) nie zostały złożone bezpośrednio pod tekstem wyrażonym w języku polskim, a pod tekstem wyrażonym w języku angielskim. Budzi to wątpliwość czy powyższe wezwanie jest skuteczne z uwagi na zapisy ustawy z dnia 7 października 1999 r. o języku polskim ( Dz. U. z 2011 r. Nr 43, poz.224) Mając na uwadze powyższe należy uznać zarzuty Gdańsk Transport Company SA w Sopocie poniesione w przedmiotowym wezwaniu do usunięcia naruszenia prawa za bezzasadne.