Bolesław Leśmian „Dziewczyna”, „Mit Syzyfa”

Transkrypt

Bolesław Leśmian „Dziewczyna”, „Mit Syzyfa”
Bolesław Leśmian „Dziewczyna”, „Mit Syzyfa”
Alberta Camus - wykorzystując interpretacje
oraz kontekst filozoficzny, wyjaśnij, co łączy oba
utwory
„Mit Syzyfa” A. Camusa oraz „Dziewczyna” B. Leśmiana to dzieła, które
w pewien sposób poruszają problem sensu istnienia i działania
człowieka. Polski poeta przedstawia temat w wierszu, francuski pisarz
posługuje się w tym celu krótką formą, jaką jest esej.
Albert Camus w swoim tekście snuje refleksje nad losem Syzyfa.
Ciekawi go proces niekończącego się wtaczania kamienia na szczyt
oraz uczucia towarzyszące byłemu władcy Koryntu. Jak sam pisze:
„jeśli ten mit jest tragiczny, to dlatego, że bohater jest świadomy. Bo też
na czym polegałaby jego kara, jeśli przy każdym kroku
podtrzymywałaby go nadzieja zwycięstwa?”. To pytanie retoryczne
uwypukla nadzieję, która napędza człowieka do działania. Właśnie ta
siła dodaje braciom, kruszącym mur w „Dziewczynie” ochoty do
realizowania marzeń.
Podobnie jak w wierszu Leśmiana, gdzie za przeszkodą znajduje się
pustka, tak i w „Micie Syzyfa” pojawia się motyw bezcelowych działań.
Albert Camus przeciwstawia jej świadomość swojego losu, która może
stać się siłą, w pewien sposób amortyzującą ból bezsensu. To dzięki
niej człowiek może zdystansować się do niepowodzeń i kontynuować
działanie. Nieco inaczej problem ten rozpatruje Bolesław Leśmian. Jego
zdaniem już sam proces dążenia do celu jest wielką nagrodą dla
człowieka. On go określa, pozwala mu wkomponować się w świat. W
każdym razie, obydwoje autorów nie traktuje niepowodzenia jako
ostatecznego fiaska.
Obydwa teksty wybrzmiewają echami egzystencjalizmu. Ten nurt
filozoficzny uznawał wolność za największe przekleństwo człowieka.
Skoro człowiek może czynić co tylko zapragnie, sam ponosi
odpowiedzialność za swoje niepowodzenia i upadki - tak w skrócie
można przedstawić tę zależność. Pesymizm egzystencjalizmu wyrażał
się także w przekonaniu, że człowieka otacza nicość. Dlatego obrazy
Syzyfa, dla którego całym światem stała się szczyt i toczony nań
kamień oraz braci, wkładających wszystkie swoje siły w obalenie muru,
skrywającego pustkę, są szczególnie niepokojące. W tym momencie z
pomocą przychodzą przekonania obydwu autorów. Jeśli człowiek jest
świadomy swojej sytuacji, jest górą, ponieważ może się zdystansować i
okazać „absurdalne bohaterstwo”. Bolesław Leśmian mówi natomiast,
że już same próby podejmowane przez ludzi, pozwalają im godnie
przejść przez życie, mając w nim jakiś cel - nawet jeśli jest nim pustka.

Podobne dokumenty