„Z SERII KTO SIĘ KRYJE W POKOJU NAUCZYCIELSKIM

Transkrypt

„Z SERII KTO SIĘ KRYJE W POKOJU NAUCZYCIELSKIM
Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr2 w Dąbrowie Tarnowskiej
Nr 2 Styczeo 2011r.
Chcesz wiedzied jak spędzid okres karnawału 2011, nie martwiąc się
o to, jakie potrawy przygotujesz? Z nami to się uda!
Z serii KIJ W MROWISKO dowiesz się również o największych modowych
wpadkach w ZSP2 !
Nie unikniesz też tematu błędów popełnianych na drodze ku szczęściu
i miłości. Kilka słów o typowych szkolnych akademiach, hot ploty
oraz ciekawostki o słownictwie używanym w murach naszej szkoły !
„Z SERII KTO SIĘ KRYJE W POKOJU
NAUCZYCIELSKIM?”
WYWIAD Z PROFESOREM
RAFAŁEM SZYDŁOWSKIM
„Najbardziej szalona rzecz zrobiona przeze mnie…
Wybranie zawodu nauczyciela
– to jest sport ekstremalny ;)
1
1. „ Kilka słów od redaktor naczelnej
2. Z serii KIJ W MROWISKO –
„Słodkie słodkości, czyli syndrom lalki Barbie”
3. Z serii KTO SIĘ KRYJE W POKOJU NAUCZYCIELSKIM?
Wywiad ze znanym profesorem ZSP2 – Rafałem Szydłowskim
4. Co w modzie piszczy, czyli coś na temat
„Idealnego make-up’u i wszechobecnych legginsów”
5. Kontrowersyjny artykuł o problemach na drodze ku szczęściu i miłości
6. Modowy patrol w naszej szkole o niewymiotnym sucharze…
7. Hot Plota
8. O sukcesie dni regionalnych w ZSP2!
9. „Bez Kitu” poleca:
Wspaniałą książkę na zimowe wieczory
I zapowiedzi filmowe na 2011 rok!
10. Nastrojowo i „Karnawałowo”
11. „Wrzud coś na ruszt”, czyli pomysłowe przepisy na dania
12. „ZSP2 na sportowo”
13. Czy jesteś gotowy na „Psychozabawy” …?
14. „Dziękujemy…”. No właśnie… komu?
15. „Piórem Czytelników”
16. Rozstrzygnięcie konkursu.
strona 3
strona 4
strona 5
strona 7
strona 8
strona 11
strona 12
strona 14
strona 16
strona 17
strona 18
strona 20
strona 21
strona 22
strona 23
Strona 24
Redaktor Naczelna – Karolina Cygan II LOD
Zastępca – Małgorzata Trójniak II LOD
Sekretarz – Justyna Chmura II LOD
Redaktorzy – Klaudia Wątroba II LOD, Michał Ciepiela II LOD, Kinga Libirt I LOD,
Magdalena Kiljan I LOD, Angelika Przybyło I LOD,
Opiekunowie – pani prof. Bożena Walus, pan prof. Paweł Łach
2
Kiedy nadszedł tak długo oczekiwany dzień wydania naszego pierwszego numeru gazety, każdy był bardzo
podekscytowany. Oczywiście to uczucie przeplatało się z niepokojem, czy „Bez Kitu” dobrze się sprzeda i
zyska sympatię uczniów. Początkowo zalecono nam wydać jedynie 30 egzemplarzy. Powodem tego miało być
nikłe zainteresowanie młodzieży, ale stało się inaczej i nakład był dwukrotnie większy.
Roznosząc gazetkę po klasach spotkałam się z różnymi reakcjami – miłymi i wręcz irytującymi.
Zaskoczeniem nie będzie, że chodzi tu przede wszystkim o klasy zawodowe. Nie wiem, czy to oni są tacy…
małostkowi, czy to ze mną jest coś nie tak, ale Koledzy! To nie jest fajne, jak wchodząc do Waszej klasy,
pytając czy ktoś chce kupić pierwszy numer gazety szkolnej, słyszę: „A daj, będzie się czym podcierać”.
Przepraszam bardzo, jeśli nie macie lub nie lubicie używać papieru toaletowego
i wolicie popisane kartki formatu A4, to my w to nie wnikamy. Nie musicie tak się z tym obnosić.
Uwierzcie mi, że wydanie takiego numeru nie jest prostą sprawą. Nasi redaktorzy ciężko pracują
i poświęcają na to swój wolny czas, który mogliby spożytkować w inny sposób. Trochę szacunku dla naszej
pracy. Jeśli nie chcesz czytać tego, co przygotowujemy i uważasz to za „szłam”, bo takie określenie też padło,
to my nikogo do tego nie zmuszamy. Na szczęście większość uczniów docenia nasz wysiłek i nie tylko czyta
publikowane artykuły, ale i o nich dyskutuje. Taki jest cel wydawania gazety szkolnej. Chcemy zwrócić uwagę
na różne sprawy dotyczące „naszego podwórka”, o których mówi się rzadko lub w ogóle. Kolejny raz apeluję,
że swoje artykuły może nadsyłać tu każdy, kto ma coś do powiedzenia! Wystarczy swoje prace wysyłać na
adres mailowy naszej redakcji:
[email protected]
Również, jeśli ktoś z was ma jakieś pomysły, uwagi czy zastrzeżenia odnośnie gazety, to może o nich
otwarcie informować, pisząc do nas. Jest także możliwość nadsyłania tu pozdrowień, które będą publikowane!
Na końcu chciałam złożyć serdeczne podziękowania dla tych, którzy kupili naszą gazetę.
Oczywiście wydanie jej nie byłoby możliwe, gdyby nie pomoc pracowników ZSP2.
Bardzo dziękujemy pani prof. Bożenie Walus za opiekę, cierpliwość i wiarę w nasze umiejętności,
panu prof. Pawłowi Łachowi za udostępnienie sali informatycznej i pomoc w drukowaniu,
panu prof. Rafałowi Szydłowskiemu, panu Łukaszowi Rykowi oraz wszystkim tym, którzy
wspierają naszą redakcje! Mamy nadzieję, że kolejne numery również będą się cieszyć waszym
zainteresowaniem. Prosimy o trzymanie kciuków i zapraszamy do czytania! ;)
Karolina II LD
3
Typowa nastolatka. Jak jest postrzegana
w dzisiejszym świecie? Jako osoba emanująca
jedynie swoim wyglądem, nie usposobieniem.
Wytapetowane, „wypicowane”, roznegliżowane –
te trzy przymiotniki można z pewnością przypisać
nie jednej z dziewczyn chodzących po szkolnych
korytarzach… jak po wybiegu. Nie chodzi mi tu
o obrazę kogokolwiek. Myślę, że to są bardzo
łaskawe określenia potrzebne do tego, by
dobitnie uzmysłowić dzisiejszym licealistkom,
i nie tylko, jak zakłamany kreują wizerunek
żeńskiej grupy młodzieży. W poprzednim
numerze pisałam o przystani tychże dziewcząt –
ubikacji. Teraz nie chcę mówić o tym jak blokują
przejścia w szkolnych łazienkach, lecz o ich
wpływie na otoczenie, o ich typowych zajęciach
i znakach rozpoznawczych.
Pewnie zauważyliście, że syndrom LALKI
BARBIE jest coraz bardziej rozpowszechniany
poprzez telewizję, czasopisma, internet. Jeżeli
dziewczyna jest wieszakiem z kilogramem pudru
i grubą pokrywą różowych cieni do powiek
z
perfekcyjnie
podniesionymi
i wylakierowanymi blond włosami – to jest
uważana za idealną. Czy to rzeczywiście
prawda? Myślę, że chłopcy by się z tym nie
zgodzili. Oczywiście zależy, o jakich mowa. W
mniemaniu wielu jest to dobra, łatwa sztuka – dla
dobrego, mało wymagającego samca - kena  .
Na całe szczęście tego typu dziewczyn u nas
w „dwójce” nie widziałam. Owszem, mijamy
rówieśniczki o mocnym makijażu w niezbyt
skromnym stroju, ale nie do takiego stopnia jak te
opisane wyżej. Jednak nie wiem, czy wszyscy
zdają sobie sprawę z tego, jak promowanie
takiego wizerunku wpływa na młodsze pokolenie.
Dzieci z podstawówki widząc takie wydanie
starszego pokolenia naśladują je, bo chcą być
już dorosłe
i „trendy”. Szkoda, że nie wiedzą jak bardzo
siebie krzywdzą. Wiecie po czym można
rozpoznać „gwiazdkę szkolną”?
Najczęstszymi znakami rozpoznawczymi są:
wysunięta ręka z zawieszoną na niej torebką,
wypięte w przód – piersi, w tył- pośladki,
podniesiona wysoko głowa, kołyszące się
z prawa na lewo biodra i odurzająca woń perfum
unosząca się w powietrzu. Taką dziewczynę
można często spotkać w gronie „słitaśnych
psiapsiółek”. Największe pole do popisu mają
kiedy do szkoły trzeba przyjść w stroju galowym
(UWAGA TO JUŻ W CZWARTEK!).
Szpilki, w których ledwo można się poruszać +
mini spódniczka - to często spotykane połączenie
prezentowane
na
szkolnym
korytarzu.
Podejrzewam, że wielu uczniów, tak jak i ja ma
ogromny ubaw widząc takie zjawisko.
To wszystko może i jest śmieszne, ale robi
się irytujące, kiedy owe piękności uważają się za
najlepsze, najmądrzejsze
i patrzą na wszystkich i wszystko z góry.
Osobiście nie uważam się za gorszą tylko
dlatego, bo nie jestem kolejną kopią
przesłodzonych i idealnie wyszykowanych
gwiazdek. Drogie czytelniczki, Wy też nie
popełniajcie tego błędu!
Trzeba
wreszcie
złamać ten stereotyp,
bo niestety coraz więcej
ludzi ocenia nasze
pokolenie
właśnie
poprzez takie postacie!
Swoją uwagę kolejny
raz
zwróciłam
ku
kobiecym
wpadkom,
dlatego kolejny artykuł
z
serii
KIJ
W
MROWISKO poświęcę
męskiej części naszej
szkoły.
Tymczasem zachęcam
do bycia normalnymi,
naturalnymi
dziewczynami, bo
w rzeczywistości ceni
się to bardziej 
Malinka II LD
4
W kolejnym wywiadzie, którego udzielił nam
Pan prof. Rafał Szydłowski, możemy zobaczyd naszego
słynnego nauczyciela j. niemieckiego z innej, byd
może zaskakującej strony. Jego odpowiedzi są
kolejnym dowodem na to, że tak naprawdę nie do
kooca wiemy, kto się kryje w pokoju nauczycielskim
naszej „dwójki”. Niezmienne wciąż pytania ukazują
również różnice charakterów i poglądów naszego
Grona Pedagogicznego.
Karolina II LD
Prof. Rafał Szydłowski z zastępcą redaktora naczelnego M. Trójniak II LD
Pytanie:
Odpowiedź:
1. Moje dzieciostwo…
było wspaniałe.
2. Szkoła nauczyła mnie…
życia.
3. Autorytetem dla mnie jest…
moja mama.
4. Lubię w sobie…
swój mózg .
5. Zmieniłbym w szkole…
podejście do nauki.
6. W życiu szukam…
szczęścia.
7. Wierzę w…
Boga.
8. Uczeo idealny…
każdy, jeśli tego chce.
9. W szkole irytuje mnie…
palenie papierosów.
10. Lubię kiedy uczeo…
jest szczery.
11. Wymarzona podróż…
do Azji.
12. Boje się…
porażki.
5
13. Prawdziwe szczęście…
punkt na wysokiej górze i dążenie do niego.
14. Perfekcyjny dzieo…
Niedziela .
15. Nigdy nie zapomnę…
każdego dnia.
16. Kiedy jest mi źle…
17. Przyjaciele…
staram się myśled pozytywnie, po burzy zawsze wychodzi
słooce.
nieliczni.
18. Potrafię wybaczyd…
zawsze.
19. Kiedy potrzebuję adrenaliny…
trenuję Ju-Jitsu.
20. Jestem uzależniony od…
nauczania i sztuk walki.
21. Rozśmieszają mnie…
śmieszne dowcipy .
22. Wzrusza mnie…
szczerośd zwierząt.
23. Niebo w gębie czuję…
gdy spożywam posiłki z ukochanymi osobami.
„Wieczorny chleb Niedzielną staje się wieczerzą”.
24. Ulubione miejsce…
Schangri-La.
25. Film, który mnie zachwycił…
„Slumdog” Dannego Boyle`a.
26. Aktualnie czytam…
„Prawo Fausta” Hellmuta Kirsta.
27. Muzyka, która wprawia mnie
w dobry nastrój…
„BaTTory”.
28. Gdybym nie robił tego, co robię… byłbym nieszczęśliwy.
29. Najbardziej szalona rzecz
zrobiona przeze mnie…
wybranie zawodu nauczyciela – to jest sport
ekstremalny .
30. Nigdy nie zrobiłbym…
przetworów z dyni.
31. Gdyby mogło się spełnid moje
Jedno życzenie…
spełnienie założeo „Life Kinght”
32. Moje motto życiowe…
credo wojownika z XIV w.
„Nie mam miecza: nieobecnośd ego czynię swoim
mieczem”.
33. Porada dla ucznia…
be cool, be yourself .
6
„Idealny make-up”
rzecz (nie)znana naszym koleżankom.
Zacznę może od tego, że makijaż z pewnością poprawia
nam, dziewczynom humor. Patrząc jednak na ilośd nakładanej
”tapety” można się przerazid. Dziewczyny! Co z Waszym
naturalnym pięknem?! Skoro jednak chcecie się tak upiększad
róbcie to rozsądnie. Chodzi mi przede wszystkim o coś, co
nazywa się fluidem. Czyż nie powinno się go dobierad do
koloru naszej cery? Sądzę, że nie
każda z was tak robi.
Kolejną rzeczą jest sposób nakładania tego kosmetyku. Maluje się także szyję
oraz dekolt, jeżeli nie zakrywacie tych części ciała. Wygląda to, co najmniej śmiesznie, gdy
patrzy się na dziewczynę, która twarz ma równo pokrytą dojrzałą marchewką, a wraz z
częścią gdzie zaczyna się szyja robi się nieskazitelnie biała jak ciuchy w reklamie Chajzera.
Zapamiętajcie sobie słowa pewnego mężczyzny:
„Piękna kobieta nie musi się malować.”
„Legginsy…
Czy aby na pewno wesz, co to jest?”
Tak więc niech każda z dziewczyn odpowie sobie na to
pytanie. Sądzę, że umiałybyście powiedzieć, co to jest.
Jednak nie każda dziewczyna, która je nosi wie, co do nich
założyć. Przede wszystkim, trzeba zauważyć, iż to nie są
spodnie i nie powinno się do nich ubierać bluzeczek do pasa.
Te prawie „rajstopy” ukazują całej szkole każdy mięsień
tylnej części ciała. Dla chłopaków może to
i radość, jednak miejcie trochę szacunku do siebie.
Ważna jest również pora roku, w jakiej ten skromny ciuszek zakładacie. Wiele
dziewczyn jest zdania, iż to jest każdo sezonowa część garderoby. Czy to zima
i mróz, czy lato i upał, legginsy są jedne i te same. Myślę, że ważniejsze powinno być dla
Was zdrowie niż to, żeby się zaprezentować. Choć to marny sposób prezentowania
swoich atutów, jeżeli jest taka pogoda jak teraz.
Anonim
7
Styczeń 2011! A to oznacza, że nadchodzi kolej na nowe artykuły!
Drugi numer naszej gazetki został ukończony!;)
Nie potrafię trzasnąć z grubej rury o co mi chodzi, także musiałem jakoś ciekawie
i inaczej zacząć. No, ale do rzeczy. Kiedy zaczynałem to pisać był dzień jak każdy inny.
Nie miałem weny. W poprzednich artykułach pisałem o muzyce oraz o życiu znanego
sportowca. Postanowiłem na szybko huknąć z całkiem innej półki. Wybrałem temat, który
mnie generalnie bardzo śmieszy, a zarazem zastanawia.
Owszem, uwielbiam wtrącać i pokazywać moje zdanie, ale z drugiej strony nie chcę
narzucać moich myśli czy coś. Chciałbym w tym artykule przedstawić, jak z mojego
punktu widzenia ma się sprawa z życiem prywatnym ludzi naszego wieku oraz z jakimi
problemami borykają się młodzi ludzie. Mam nadzieję, że się spodoba ;)
„Misiu”, (dwukropek i ze 20 gwiazdek) albo „koteeeecku”, „dziubaaaasku”, „kochaaaanie
Ty” (nie moje najczęściej)…
8
Nasze zainteresowanie płcią przeciwną rodzi się w wieku okołogimnazjalnym. Da się to
zauważyć, kiedy po raz pierwszy STANIE NAM być w sytuacji, gdzie zaczynamy patrzeć
na dziewczynę bądź chłopaka z całkiem innej strony. Samica bądź samiec zaczyna nam
się podobać, oczywiście najpierw zwracamy uwagę na wygląd, reszta na razie nie jest
ważna.
Odrzucamy swoje uprzedzenia z podstawówki, co do dziewczyn. Koniec ciągnięcia za
włosy, koniec kopania w d… tyłek, koniec wyśmiewania. Rodzi się prawdziwe
zainteresowanie! Jest to, rzecz jasna, naturalna chęć bliskości, którą można w różnoraki
sposób zaspokajać. No właśnie…w jaki??? ….. Ej! „Niedobrusy” jedne! Nie to mam na
myśli! ;) …
Liceum. Szkoła wymagająca większego poświęcenia dla swoich obowiązków i pracy.
No ale chwila...bez drugiej połówki!? Większość osób na tym etapie życiowym wyobraża
sobie to tak, że jeśli jestem w wieku gimnazjalnym czy licealnym, to druga połowa
powinna być, nie?
Kolega czy koleżanka ma, to co, ja nie będę miał? Żałosne myślenie… W przypadku
chłopaka wygląda to tak, iż nieprzygotowany na to, co chce okazać (i w zasadzie nie wie
tak naprawdę, czego chce), brnie poprzez trudności i niedogodności, aby na siłę mieć
„laskę”. Czystą prawdą jest, że światem rządzi przypadek. Jeśli dajmy na to, przyjaźń ma
być, to będzie. Tak samo z drugą połówką, będzie to będzie, nie to nie. Prędzej lub
później… Tylko nie każdy ma na uwadze to, że cierpliwość i rozsądne myślenie w 99%
skraca drogę do szczęścia.
„Ty głupia @#$@&* ! Ty Jego chcesz? Co z tego, że Twoje kumpele mają swoich
„ukochanych”!?
Zacznij trzeźwo myśleć!”
9
„Chłopie! Kieruj się rozumem. NIE PISIOREM! Co z tego, że ma ładne nogi, tyłek
i takie milusieńkie oczka!? Popatrz na nią od strony charakteru, a nie mydl sobie
oczu!”
Moim zdaniem, to jest najodpowiedniejsza reakcja ZDROWEGO ROZSĄDKU.. Osoba w
przedziale wiekowym, dajmy na to 16-19 lat, powinna mieć już na tyle oleju w głowie,
aby patrzeć mądrze na otaczającą nas rzeczywistość i mieć na uwadze to, żeby sobie
życia i zdrowia nie psuć poprzez własne wybryki.
Druga sprawa. Uważam, że wiązanie się z kimś w takim wieku na dłuższy okres to
żałość, psucie sobie humoru, zdrowia i nerwów. Nie muszę chyba pisać jak dzisiejsi
panowie są lojalni wobec pań, co? Najczęściej chcą sobie UMILIĆ swoje dotychczasowe
życie, wtrącając w nie jakieś wartościowe dziewczyny, które po jakimś czasie
uświadamiają sobie, jak wielką świnią mężczyzna potrafi być... lub na odwrót. Chłopak
jest psuty przez dziewczynę, która oddziałuje na niego w taki sposób, że potem gość
staje się omamiony, a w efekcie czego, staje się całkiem inną osobą.
Co z tego, że wymieniamy się czułymi słówkami, co z tego, że kupimy jakiś prezent,
dajmy na to jakąś biżuterię? LUDZIE! PO CO!? Miłość okazuje się, poprzez zachowanie i
czyny, a nie poprzez materialne gesty! Następnie:
„KOCHAM CIĘ”… No nie jedna dzieweczka się już na to nabrała. Taki przekonujący,
mocny zapach za 5,99 zł z biedronki…wszystko wskazuje na to, że mówi prawdę… „JA
CIEBIE TEEEŻ”.
Blisko siedzący amant, 500 gramów żelu na włosach, tak pewne objęcie swojej lubej, jak
by go miała kopnąć prądem lub mocne objęcia, uściski i „lizanie”. Totalna orgia na ławce
w szkole czy w parku.
No ale co, garfield… PFU! Girlfriend jest, także jest spoko.
„Kocham Cię” to broń masowej destrukcji uczuciowej a nie umocnienie związku…
Uświadamiamy sobie to niestety po czasie. Żeby tak mocne i jakże odpowiedzialne słowa
wypowiedzieć, trzeba mieć niezły staż w związku, bo inaczej możemy kogoś zniszczyć,
a nie uszczęśliwić…
Nie jest powiedziane, że chodzić z kimś trzeba… Najczęściej sama przyjaźń jest w
pełni wystarczającym oddziaływaniem pomiędzy ludźmi. Owszem, w niej też należy być
UCZCIWYM, ale nie jesteśmy zobowiązani do tego w aż tak dużym stopniu.
Nie psujmy sobie zdrowia. Korzystajmy z młodości. Patrzmy na wszystko z rozsądkiem.
Miejmy na uwadze to, aby nie krzywdzić, tylko żeby coś od siebie dawać.
Chciejmy być wartościowi. Bądźmy „cool” w stosunku do innych!
Michał C 2LD
10
To nie jest kolejny artykuł o
modowych wpadkach w naszej
szkole, chod takich nie brakuje nam
na co dzieo. Artykuł ten owszem,
zostanie poświęcony
modzie, ale tej tak
zwanej
„słownikowej”.
Słowa używane przez
nas
można
potraktowad tak jak
na
przykład
konkretny
krój
spodni – na początku
bardzo modny, z
czasem
natomiast
nudny, niemający z
modą nic wspólnego.
Przyuważmy, że slang
młodzieżowy
jest
niemalże
nieodzownym
elementem naszego
słownictwa. Między
innymi to właśnie slang wyróżnia
nas – młodzież - spośród innych grup
społecznych.
Pewne sformułowania w
naszym młodzieżowym języku są
swego rodzaju szyfrem. Przykładowo
„zyl” dla wielu oznacza po prostu
jeden zloty, a „suchar” to mało
śmieszny lub stary żart lub
wypowiedź, która w zamierzeniu
miała byd zabawna. Jak trudno w
obecnych czasach zrozumied innych
ludzi chyba nie trzeba nikogo
przekonywad. Mowa zmienia się,
ewoluuje, sprawia wrażenie żywej i
często trudno za nią nadążyd. Słowa
pojawiają się, znikają, zmieniają
znaczenie. To co wczoraj było
„trendi, jezzi, cool” dzisiaj jest już
„passé, niewymiotne, żalowe”.
Ciągła zmiennośd języka sprawia, że
próżno szukad nowych zwrotów w
słownikach czy encyklopediach.
Będąc w gronie najbliższych
znajomych byd może też zdarza Ci
się używad takich słów.
Niepokojącą rzeczą jest, iż
obserwując i przysłuchując się
rozmowom uczniów naszej szkoły
można dostad zapalenia uszu. Mam
na myśli to, że nie każdy lubi słuchad
steku przekleostw wypowiadanych
dosłownie co drugie słowo. Istnieje
różnica
między
slangiem,
a
wulgaryzmami. Każdy panuje nad
swoim językiem. Ograniczanie słów
tego typu jest wskazane, gdyż
świadczy to o naszej kulturze
osobistej i wychowaniu. Natomiast
slang jest inaczej traktowany czasem bywa zabawny, czasem
szpanerski, ale nie rzadko obnaża
ewentualny
brak
kultury i
samokontroli nad wypowiadanymi
zwrotami.
Grzechem byłoby nie
poruszyd w tym artykule tematu
ortografii i gramatyki.
Pewne jest, że w
dzisiejszych czasach, w
erze
technologii,
„telefonicznego
i
komputerowego”
komunikowania
się,
często nie przykłada się
wagi do tego czy
piszemy w sposób
zgodny z zasadami
gramatyki i ortografii.
Powodem tego bywa
brak czasu, lenistwo
lub po prostu brak
znajomości tych zasad.
Dlatego apeluję do
tych wszystkich, którzy
zapominają, że sposób
w jaki komunikujemy
się z innymi, czy w
sposób pisemny czy słowny, wiele
mówi o nas samych.
Nie wszyscy o tym pamiętają.
Zatem Drodzy Uczniowie: zwródmy
uwagę na wulgaryzmy, nasz slang,
gramatykę i ortografię! Czasem
naprawdę warto sięgnąd po słownik,
by nie popełniad gaf podczas
rozmowy - zarówno kontaktu
słownego, jak i „rozmowy” pisemnej.
Sprawmy, bo ta „moda” na
wulgaryzmy, dysortografię itp. nie
zawładnęła nami. Kontrolujmy nasze
języki!
TheZombiego
11
Robert Pattinson wynajął sobowtóra
Pisaliśmy ostatnio, że Robert Pattinson
postanowił zatrudnid sobowtóra, który będzie
od niego odwracał uwagę mediów i szalonych
fanów. Aktor był dotychczas pod obstawą 25
ochroniarzy. Nawet oni bywali bezradni wobec
wielbicielek, które obsesyjnie starały się do
niego dostad. Najbardziej dała się Robertowi
we znaki pewna Azjatka, która porzuciła swoje
dotychczasowe życie, by śledzid go na całym
świecie. Teraz prawdziwy Pattinson będzie
miał więcej spokoju, bo częśd uwagi przejmie
na siebie sobowtór. Nie wiemy, jak bardzo
gośd jest podobny do swojego pracodawcy.
W agencjach prasowych nie pojawiły się
jeszcze jego zdjęcia. A może po prostu go nie
odróżniliśmy? ;)
Rihanna dziękuje... parasolce
„Jestem ogromnie wdzięczna parasolce, za
rolę jaką odegrała w mojej karierze” tłumaczy artystka. Wyznała, że dużą rolę w jej
karierze odegrała... parasolka. Gwiazda nie
tylko nagrała na jej temat piosenkę, która
okazała się wielkim hitem, ale także
wykorzystała swoje zamiłowanie do tego
urządzenia w interesach. "Miałam umowę z
firmą produkującą parasole. Mieli linię
wspaniałych produktów. To trochę dziwne, bo
wychowałam się na Barbadosie, gdzie
parasole nie są częścią kultury tak jak w
Wielkiej Brytanii i Europie w ogóle. Od czasu
do czasu mamy jakąś burzę, ale Karaiby są
raczej znane z huraganów, a parasole do tego
się specjalnie nie przydają. Ale sama mam ich
kilka, może z 10, nie wiem. Jestem ogromnie
wdzięczna parasolce, za rolę jaką odegrała w
mojej karierze" - tłumaczy artystka. Kto by
pomyślał... Wszystkie parasolki na świecie
chodzą
teraz
pewnie
z podniesionym... czubkiem ;).
Sylwestrowa Doda
Nie wiemy ile dokładnie zgarnęła Doda za
udział w sylwestrowej imprezie Polsatu, ale na
scenie prezentowała się "na bogato" ;). Były
falbany i mocny makijaż. Nie zabrakło także
wyzywających pozycji i min. Ale to akurat
standard :).
Nowy kawałek Avril Lavigne.
Jak obiecała, tak zrobiła! W sieci można już
posłuchad piosenki 'What The Hell! :)
Avril Lavigne zamierzała zaprezentowad swój
nowy numer w noc sylwestrową i tak zrobiła….
Gwiazdka stanęła na wysokości zadania i każdy
kto ma ochotę może już znaleźd piosenkę
"What The Hell" na przykład na You Tubie.
Teraz pozostaje nam już tylko czekad na
nowiuśki krążek gwiazdy. Sądząc po tym
kawałku może byd całkiem ciekawy, więc my
już odliczamy.
Vanessa Hudgens napracuje się w 2011 roku
Koniec roku skłania do podsumowao. Vanessa
Hudgens pozytywnie ocenia ostatnich 12
miesięcy swojego życia. "Dużo pracowałam w
2009 roku, więc w tym trochę zwolniłam,
wyluzowałam. Zagrałam rolę, która mi
zapewniła sporo zabawy, zrobiłam film i zanim
się obejrzałam, rok się kooczy" - mówi
aktorka. Ale już niedługo koniec laby! "To
będzie bardzo, bardzo pracowity rok. Planuję
aż
trzy
filmy.
Jestem
strasznie
podekscytowana oczekiwaniem na to, co
przyniesie przyszłośd" - dodaje Vanessa. My
też jesteśmy tego ciekawi…?
12
Joe Jonas i Winston - pierwsze widzenie !
To była miłość od pierwszego wejrzenia!
Pod koniec listopada Joe Jonas został
"ojcem".
W dużym cudzysłowie. Artysta otrzymał od
Ashley Greene psiaka. Miał to być
przyspieszony prezent na święta. W sieci
właśnie pojawiło się VIDEO ukazujące tę
wiekopomną
chwilę.
Jonas
i Winston momentalnie wpadli sobie w oko!
Zastanawiamy się tylko nad słusznością
stwierdzenia, że każdy pies jest podobny do
swojego właściciela. Joe nie ma tak
pokaźnego zadka!
Beyonce wydaje 3 miliony złotych na
paznokcie…
i włosy... opłaca się?
Nie tak dawno donosiliśmy, że Cheryl Cole
wydaje ponad 600 tysięcy złotych rocznie na
zabiegi upiększające. Wydawało nam się, iż to
zawrotna suma, ale kiedy usłyszeliśmy o
wydatkach Beyonce... stwierdziliśmy, że to
przysłowiowy „pikuś”. Żona Jaya-Z zostawia u
fryzjera i kosmetyczki 3 miliony złotych
rocznie! Ale jest jedną z najbogatszych gwiazd
świata, więc kto jej zabroni?
Avri Lavigne na desce w pełnym
makijażu.
Musi mieć dobre kosmetyki, skoro nie
spłynęły.
W weekend Avril Lavigne bawiła na Hawajach,
razem ze swoją "nową" drugą połówką Brodym Jennerem. Avril przez parę dobrych
godzin szalała na desce. O dziwo, w pełnym
makijażu. Albo jest tak dobrą surferką, że nie
wpada do wody albo ma bardzo dobre
kosmetyki wodoodporne! ;)
7 marzeo Daniela Radcliffe'a.
Aktor wyjawił, co chciałby zrobid jeszcze przed
śmiercią.
Daniel Radcliffe mimo młodego wieku osiągnął
już bardzo wiele. Nie oznacza to jednak, że nie
wyznacza sobie kolejnych celów. W MTV
Seven wymienił siedem rzeczy, które chciałby
zrobid przed śmiercią. Aktor wypunktował
napisanie książki, czytanie większej liczby
książek, podróż do Australii, by zobaczyd, jak
brytyjska drużyna wygrywa z australijską w
krykieta, rządzenie małym paostewkiem przez
jeden dzieo, jeżdżenie na rolkach z delfinami,
założenie rodziny oraz liczenie do dalej niż do
siedmiu. Niektóre z tym życzeo są nawet
całkiem realne do zrealizowania... Tylko jak
założyd delfinom rolki?
Marina Łuczenko wylądowała w szpitalu!
Była totalnie przemęczona.
Marina
Łuczenko
podczas
imprezy
sylwestrowej we Wrocławiu promieniała….
Gwiazda rozgrzała publikę do czerwoności!
Nie tylko strojem i swoimi kawałkami. Podczas
występu Marina zarażała pozytywną energią,
która wydawała się przepełniad jej całą osobę.
Okazuje się, że pozory często mylą. Marina tak
ciężko przygotowywała się do sylwestrowego
show, że tuż po koncercie zasłabła. Trzeba
było wezwad karetkę. Ta natychmiast
przewiozła artystkę do szpitala, gdzie
koniecznie było podanie kroplówki. Po paru
godzinach Łuczenko została wypisana ze
szpitala, jednak lekarze zalecili jej dużo
wypoczynku. No to kiepsko przywitała nowy
rok...
Magdalena Kiljan I LD
13
Na ludowo, na wesoło i z przytupem !
W dniach od 6 do 9 grudnia 2010 r. odbyły się VIII Szkolne Dni Regionalne. Jak co
roku imprezie tej towarzyszyły wykłady : historyczny p. dr. Andrzeja Skowrona i językowy
o gwarze Powiśla p. mgr Józefy Borowskiej-Marciniak. Podziwialiśmy rzeźby regionalnego
artysty p. Krzysztofa Kawy i naszych koleżanek. Beatka Michalczewska z klasy III ls jest
wspaniałą malarką, a Małgosia Smoła z klasy II th wykonuje prace plastyczne z papieru. Ich
dzieła stanowiły ekspozycję na szkolnym korytarzu. Tam też znajdowały się najlepsze prace
konkursowe młodzieży naszej szkoły, która w ramach konkursu fotograficznego,
publicystycznego, literackiego próbowała własnych sił.
Punktem kulminacyjnym Dni Regionalnych była uroczysta akademia dnia
9 grudnia. Uczestniczyliśmy wtedy w poetyckim wspomnieniu poetki regionalnej p. Marii
Kozaczkowej w Jej 100 rocznicę urodzin i degustacji potraw regionalnych.
Prawdziwym hitem tej imprezy stał się występ amatorskiego nowo powstałego
zespołu ludowego „ Folkowa 2” / czytaj folkowa dwójka/.W skład zespołu weszli uczniowie
klasy II lp , II b, I lp i I ld. Pod kierunkiem p. mgr Agnieszki Golemo dokonali wielkich rzeczy,
przedstawiając nam na akademii krakowiaka połączonego z figurami akrobatycznymi. Zdobyli
wielkie uznanie, o czym świadczyły niekooczące się brawa .
14
Kilka dni później na lekcji języka polskiego usłyszałam od uczniów klasy II lp - kiedy
znowu występujemy ? Kochani jesteście wielcy, jeśli potraficie dostrzec wartości w kulturze
regionalnej, która jest naszym dziedzictwem, jeśli chcecie uczestniczyd w jej pomnażaniu
i przekazywaniu innym.
Razem z organizatorami VIII Szkolnych Dni Regionalnych : p. mgr B. Smaś, p. mgr
M. Zielioską, i ks. mgr Markiem Szczerbą dziękujemy Wam droga młodzieży /wszystkim
uczestnikom konkursów i artystom/ za podjętą pracę w przygotowanie i przeprowadzenie
tej imprezy.
Opiekunka koła dziennikarskiego - Bożena Nadolska-Walus
15
"Czasami trzeba umrzeć, by móc narodzić się na nowo"
Umiera się na wiele sposobów: z miłości, z tęsknoty, z rozpaczy, ze zmęczenia, z nudów, ze strachu... Umiera się nie dlatego,
by przestad żyd, lecz po to, by żyd inaczej. Kiedy świat zacieśnia się do rozmiaru pułapki, śmierd zdaje się jedynym ratunkiem,
ostatnią kartą, na którą stawia się własne życie.
Weronika postanawia umrzed. Chcąc
popełnid samobójstwo zażywa tabletki,
jednak zostaje uratowana i rozpoczyna
się nowe życie - nowe życie Weroniki.
Dowiaduje się, że z powodu
uszkodzenia serca pozostał jej tylko
tydzieo życia. Podczas tego tygodnia
Weronika, przebywając w szpitalu
psychiatrycznym, uczy się życia lepiej,
niż w czasie minionych kilkudziesięciu lat.
Odkrywa, że szaleostwo w życiu jest
niezwykle potrzebne. Po raz pierwszy
zaczyna dostrzegad i poznawad samą
siebie...
Chwile, które Weronika spędziła w
szpitalu są jakby drogą, którą powinien
przejśd każdy z nas, aby nauczyd się w
pełni przeżywad swoje życie. W powieści
Paulo Coelh’a nie znajdziemy
oczytanych i znanych pouczeo,
dotyczących idealnego sposobu na
życie. Autor w sposób nie narzucający się,
skłania nas do przemyślenia pewnych
spraw - tych najważniejszych, ale często
wypychanych z naszej świadomości
przez codziennośd, rutynę. Ta książka
może wiele nauczyd ludzi wiodących
tak zwane „normalne życie” - czyli
praktycznie każdego z nas. Warto
zapamiętad, że należy byd tym, kim chce
się byd, a nie tym, kim inni chcą nas
widzied. Jest to pierwsza książka tego
autora, którą przeczytałam. Naprawdę
bardzo mi się podobała. Pokazuję jak
cenne jest życie, chod nawet sobie nie
musimy z tego zdawad sprawy. „Każdy z
nas jest kowalem własnego losu”- i
powinniśmy o tym pamiętad. Nigdy nie
jest za późno, żeby coś zmienid. Nasze
życie nie musi byd szare i nudne... ale
musimy sami o to zadbad. Ta książka w
ciekawy sposób ukazuję powrót chęci do
życia tytułowej bohaterki - Weroniki po tym jak próbowała popełnid samobójstwo... i prawie jej to wyszło. Książka bardzo mi
zaimponowała. Polecam.
Przybcia
Na co do kina w 2011? Głównie na sprawdzone marki. Do kin wejdą kolejne części "Piratów z Karaibów", "Transformers",
"Harry'ego Pottera", "Zmierzchu", "Sherlocka Holmesa", "Spidermana" czy "Kac Vegas". Z nowości - ekranizacja pierwszej
części trylogii "Millenium" oraz oscarowi faworyci - "Czarny łabędź" czy "Jak zostad królem".Jednym z najbardziej
oczekiwanych filmów roku są niewątpliwie "Piraci z Karaibów, na nieznanych wodach". W czwartej już części cyklu twórcy
pozbyli się postaci granych przez Keirę Knightly i Orlando Blooma, za to dodali Penelope Cruz w roli dawnej kochanki Jacka
Sparrowa oraz Iana McShane'a jako kapitana Czarnobrodego. Główną gwiazdą filmu jest jednak Johnny Depp. Nie tylko fani
komiksów ostrzą sobie zęby na ekranizację "Tintina", pod którą podpisują się Steven Spielberg i Peter Jackson. Do tego film
jest nakręcony w technologii wykorzystanej wcześniej przy "Avatarze" Jamesa Camerona, więc zapowiada się widowisko.
Rok 2011 będzie też w kinie rokiem sequeli oraz filmów o superbohaterach, postaciach z komiksów i wielkich robotach.
Zobaczymy więc "Spidermana 4", w którym w kostium Tobey'go Maguire'a wbije się Brytyjczyk Andrew Garfield ("Social
Network").Na ekrany wejdzie też druga częśd ostatniej części przygód Harry'go Pottera, definitywnie koocząc najbardziej
dochodowy cykl w historii kina. Michael Bay pokaże "Transformers 3" (tym razem bez Megan Fox, którą wyrzucił za
niewyparzony język), a Matthew Vaughn prequel "X-Menów". A na deser film, w którym Indiana Jones i James Bond
wspólnie walczą z kosmitami nawiedzającymi miasteczko na Dzikim Zachodzie, czyli "Kowboje i obcy" z Harrisonem Fordem
i Danielem Craigiem. Amatorzy bardziej ambitnego repertuaru ucieszą się z nowego filmu Terrence'a Malicka ("Cienka,
czerwona linia", "Podróż do Nowej Ziemi"), czyli "Drzewa życia" z Bradem Pittem i Seanem Pennem. Zobaczymy też
faworytów tegorocznych Złotych Globów, a zapewne i Oscarów, czyli "Czarnego łabędzia" z Natalie Portman w roli
baletnicy, "Wszystko w porządku" z Julianne Moore i Anette Bening oraz "Jak zostad królem", w którym Geoffrey Rush leczy
jąkającego się Colina Firtha. W kategorii romansów zapewne zatriumfuje pierwsza częśd ostatniej części "Zmierzchu" z
ulubieocem nastolatek Robertem Pattinsonem w roli najmniej krwiożerczego wampira w historii kina. Dla amatorów
(amatorek) historii o miłości w kostiumowym wydaniu oraz piosenek, które już znamy- kolejna wersja "Wichrowych
Wzgórz" i "Jane Eyre". Wśród komedii zobaczymy m.in. "Paula" ze znanym z "Ostrych psów" duetem Simon Pegg i Nick
Frost i drugą częśd "Kac Vegas". W kinach pojawi się też sporo filmów animowanych, głównie sprawdzonych już marek:
"Kung fu panda 2", "Auta 2", "Tupot małych stóp 2" i znany ze Shreka "Kot w butach". Z nowości - "Rango"
z głosem Johnny'ego Deppa, "Gnomeo i Julia", "Smerfy" i "Rio".
KinGa I LD
16
W 2011 roku karnawał kończy się
8 marca i trwa 74 dni.
Karnawał to przede wszystkim okres balów i zabaw. Jego
rozpoczęcie oficjalnie następuje w dniu Trzech Króli czyli 6 stycznia, jednak
wiele osób uważa za datę jego rozpoczęcia Nowy Rok. Koniec karnawału
jest jednak o wiele bardziej jednoznaczny i wypada w Środę Popielcową.
Dzisiaj już mało kto pamięta, że w dawnej Polsce okres karnawału
zwano zapustami. Zmieniły się także sposoby świętowania, kiedyś główną
atrakcja bali były prezentujące się na nich panny na wydaniu. Balom
towarzyszyły także inne atrakcje, takie jaki kuligi ,ogniska, pieczenie barana
czy te dziczyzny. Jadło było tłuste składające się z kiełbas, pieczeni czy
bigosu myśliwskiego. Teraz mamy rok 2011 i świętowanie karnawału w Polsce to
domena głównie młodzieży. Najpopularniejsze są dyskoteki i imprezy w klubach,
a następnie tzw. prywatki.
Karnawał w Rio de Janeiro, który
rozpoczyna się 4 marca
Najbardziej znanym karnawałem jest brazylijski
w Rio de Janeiro, zaczyna się w ostatni piątek przed Środą
Popielcową i trwa przez pięć dni. Zaczyna się przekazaniem
uczestnikom parady kluczy do miasta i serią sztucznych ogni,
po czym na sambodromie pojawiają się członkowie szkół
brazylijskiej samby rywalizujący ze sobą w tańcu przez pięć dni
i nocy. Specjalnie na tą okazję uczestnicy parady (i nie tylko)
przygotowują specjalne pełne przepychu, często wyuzdane
stroje karnawałowe. Rokrocznie do Rio de Janeiro przyjeżdża
na karnawał ponad 100 tysięcy turystów. Karnawał kończy się
w Środę Popielcową nad ranem wybraniem najlepszej szkoły
samby.
Karnawał w Wenecji - wielki bal powinien
odbyć się 8 marca
Trochę inaczej niż karnawał w Rio wygląda karnawał
w Wenecji. Rozpoczyna się on w drugi dzień Świąt Bożego
Narodzenia i trwa aż do balu na placu Św. Marka we wtorek
przed Środą Popielcową. W tym czasie po ulicach przechadzają
się ludzie przebrani w stroje karnawałowe. Są to zazwyczaj
stroje z XVII/XVIII wieku a nieodzowną ich częścią jest maska.
XYZ
17
Karnawał-bale, zabawy, prywatka oraz kłopot, jak trafić w gust smakowy
naszych gości? Aby pomóc Wam w rozwikłaniu tego problemu, postanowiłam dodać
kilka ciekawych, ale łatwych przepisów na smaczne dania, które możecie przyrządzić
na swoje party ;).
DIABELSKI KURCZAK
Czas przygotowania 1godzina.
Składniki :
(Porcja dla 6 osób)
bulion 0.5
cebula 1 szt.
czosnek 2 szt.
pieprz 1 szczypta
pomidor 2 szt.
papryka czerwona 1 szt.
sól 1 szczypta
udko z kurczaka 75 dag
Sposób przygotowania:
1. Udka posypać solą i pieprzem, oprószyć mąką i obsmażyć a gorącym oleju.
2. Udka ułożyć do garnka, pokrojoną w paski paprykę, posiekaną cebulę, przeciśnięty czosnek,
obrane ze skórki, pokrojone w kostkę pomidory. Wlać bulion, posypać chili i dusić pod przykryciem
40 min. Podawać najlepiej z ryżem.
Królewska sałatka - warstwowa z ananasem
Składniki :
1 słoik selera konserwowego (ok. 20 dag)
1 puszka kukurydzy
1 puszka ananasa
1 średnia surowa marchewka (ok. 15 dag)
1 mały por
1 puszka czerwonej fasolki
5 jajek
7 łyżek majonezu
Sposób przygotowania :
Seler konserwowy i kukurydzę osączyć z zalewy. Ananasa
osączyć z zalewy i pokroić w kostkę. Marchewkę obrać,
opłukać i zetrzeć na tarce o małych oczkach. Por opłukać i
pokroić w kostkę. Czerwoną fasolkę osączyć z zalewy. Jajka ugotować na twardo i ostudzić. Białka
zetrzeć osobno na tarce o dużych oczkach, a żółtka na tarce o małych oczkach.
W dużej przezroczystej salaterce układać przygotowane składniki w następującej kolejności: seler
konserwowy, kukurydza, ananas, 3 łyżki majonezu, marchewka, por, czerwona fasolka, białko, 4 łyżki
majonezu i na górę żółtka. Wierzch sałatki można udekorować zielonymi liśćmi pietruszki i pora.
Gotową sałatkę włożyć na 24 godziny do lodówki.
18
Kuleczki Rafaello
Składniki :
20 dag masła
1 szklanka cukru pudru
2 jajka
20 dag wiórek kokosowych
2 opakowania herbatników (2x85g)
5 dag orzechów laskowych
Sposób przygotowania :
Miękkie masło utrzeć na puszystą masę, cały czas ucierając dodawać cukier puder i jajka. Na koniec
do masy dodać wiórki kokosowe (około 5 łyżek wiórek odsypać) i wymieszać. Powstałą masę włożyć
do lodówki na 1 godzinę.
Herbatniki pokruszyć, dodać do masy i wymieszać. Z masy formować kuleczki wielkości orzecha
włoskiego, w środek każdej włożyć orzech laskowy. Każdą kuleczkę obtoczyć w wiórkach kokosowych
(wcześniej odsypanych). Kuleczki schłodzić w lodówce.
Podane składniki wystarczą na około 50 kuleczek.
A tutaj propozycja na drinki, dla osób pełnoletnich rzecz jasna ;)
Strawberry Cinmix
Składniki :
wino musujące CIN&CIN Spumante Bianco (30 ml)
likier brzoskwiniowy (10 ml)
likier truskawkowy (40 ml)
truskawki (5)
lód
Red Bizon
Składniki:
Żubrówka (50 ml)
grenadyna (20 ml)
Red Bull
cytryna
lód
Smacznego!!!
XYZ
19
Dnia 17 stycznia 2011 roku w naszej szkole odbyły się zawody koszykówki dziewcząt.
Wyniki przedstawiają się następująco:
I miejsce – ZSP Szczucin
II miejsce – ZSP2 w Dąbrowie Tarnowskiej
III miejsce – ZSP1 w Dąbrowie Tarnowskiej
IV miejsce – ZSP Breń
W składzie drużyny ZSP2
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
Bator Ewelina III LS
Bator Marcelina III LS
Bezak Agnieszka II TE
Jarosz Aneta II TH
Michalczyk Katarzyna II TE
Minorczyk Anna III TH
Stępnik Anna II TE
Wałaszek Sylwia II b
Wojtyś Anna II TH
Żurawska Agnieszka II LS
Zych Iwona II TH
Dziedzic Aneta II TE
Misiaszek Angelika II TE
Barszcz Dominika II
Natomiast 18 stycznia 2011 roku w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych
nr.1 w Dąbrowie Tarnowskiej odbyły się zawody koszykówki chłopców.
Oto wyniki:
I miejsce – ZSP 1 w Dąbrowie tarnowskiej
II miejsce - ZSP 2 w Dąbrowie tarnowskiej
II miejsce - ZSP Szczucin
Chmurka II LOD
20
Czytanie myśli II
Zasady:
1. Pomyśl o jakiejś kwocie pieniędzy
2. Pomnóż ją przez 2
3. Dodaj 14
4. Podziel na 2
5. Odejmij pomyślaną na początku liczbę.
6. A teraz masz...
7..??;)
Test na inteligencję.
Każda dobra odpowiedź to jeden punkt.
Zliczaj punkty, gdy odpowiesz dobrze.
Pytania:
1.Idziesz spać o ósmej, wstajesz o dziewiątej rano. Ile godzin spałeś?
2.Który z królów Polski stał do dołu nogami?
3.W jaki sposób witają się papieże?
4.Ile zwierząt Abel zabrał na Arkę?
5.Który miesiąc ma 28 dni?
6.Kiedy jesteś w domu bez głowy?
7.Polski baran stoi na granicy polsko-czeskiej. Czyje będzie mleko?
8.Ile buraków wejdzie do litrowego słoika?
9.Na jakiej trąbie nie można zagrać?
10.Co zrobił Sobieski po wstąpieniu na tron?
11.Ile kroków stawia wróbel na min.?
12.Pod jakim drzewem siedzi zając gdy pada deszcz?
13.W którym miesiącu rodzi się najwięcej dzieci?
14.Dlaczego Napoleon nosił zielone szelki?
15.Co to jest: w dzień narzeka, w nocy pływa?
16.Jakie zęby pojawiają się u ludzi najpóźniej?
17.Który miesiąc jest najkrótszy?
18.Co było 6 grudnia 1939 roku?
19.Kto był pierwszym dyrektorem ZOO?
20.Przed kim król zdejmuje koronę?
Odpowiedzi:
1.Godzinę.
2.Każdy.
3.Jest tylko jeden papież.
4.Abel nie miał arki.
5.Każdy.
6.Kiedy wyglądasz przez okno.
7.Barany nie dają mleka.
8.0-trzeba je włożyć.
9.Powietrznej.
10.Usiadł.
11.Wróbel skacze.
12.Mokrym.
13.W 9.
14.Żeby mu spodnie nie spadły.
15.Szczęka teściowej.
16.Sztuszne.
17.Maj.
18.Mikołaj.
19.Noe.
20.Przed fryzjerem.
Punktacja:
16 - 20pkt - geniusz
13 - 15pkt - inteligentny
10 - 12pkt - półinteligentny
7 - 9 pkt - absolutny kretyn
4 - 6 pkt - skooczony idiota
0 - 3pkt - jednostka
nienadająca się do
samodzielnego myślenia
Chmurka II LD
21
Redakcja „Bez kitu” składa serdeczne
podziękowania członkom Grona
Pedagogicznego Zespołu Szkół
Ponadgimnazjalnych nr. 2 w Dąbrowie
Tarnowskiej, którzy doceniając naszą pracę
zakupili debiutancki numer gazety szkolnej.
Tym gestem okazali nam wsparcie, zachęcając
nas do dalszych działao.
Korzystając z okazji, redakcja gazety szkolnej
pragnie złożyd
serdeczne życzenia imieninowe
ks. Mariuszowi Ogorzelcowi, który jako pierwszy z nauczycieli udzielił nam
wywiadu, tym samym otwierając serie artykułów pt. :
„Kto się kryje w pokoju nauczycielskim?”
Życzymy dużo zdrowia, spełnienia życiowych celów i
wiecznego uśmiechu na twarzy, któremu będzie
towarzyszyd łaska Boża.
22
Serdeczne pozdrowienia dla doktora
Andrzeja Skowrona, który z racji swego
tytułu ulecza nasze umysły z braku wiedzy
na tematy życia codziennego pragnąc tym
samym uczynid nas erudytami etc. etc.
II LOD
Pozdrowienia dla naszej wychowawczyni –
p. Elżbiety Czosnki
II LOD
Pozdrowienia dla Dragona,
co wciąż śpiewa „na, na, na, na”
Pozdro również dla Eweli,
chod w jej oczach brak pikseli
i dla Żurka, co ma koka
dla Janasa – brejskiego buroka.
Masza
Pozdrowienia dla najlepszej na świecie
redaktor – Karoliny oraz naszej Rudej –
sekretarki,
Ruda – poziom inteligencji wyszedł na zero
:D
Gosia
Pozdrowienia dla Gosiaka, który ma bez kół
składaka ;D
xxx :*
Gorące pozdrowienia i buziaki dla dziewoj z
II LOD ! Niech wygłupy zawsze wypełniają
nasz wolny czas !
:***
K.
Serdeczne pozdrowienia od siostry
dla siostry z 2 Te !
Obiecane pozdrowienia i całuski dla Moniki
Lizak od Karoli :***
23
W poprzednim numerze został ogłoszony konkurs dla młodszego rodzeństwa
uczniów naszej szkoły!
Tematem były świąteczne obrazki, którym trzeba było nadać kolorów.
Komisja w składzie
pani prof. Barbara Walus, Karolina Cygan, Małgorzata Trójniak i Justyna Chmura
przypisały pracom następujące miejsca:
MIEJSCE I – Marcelinka lat 10 ( Ewelina Cholewa II LOD )
– otrzymuje 25pkt i całoroczny zapas gazetki szkolnej
MIEJSCE II – Arturek lat 4 ( Lidia Kawa I LOD)
– otrzymuje 15pkt i półroczny zapas gazetki szkolnej
MIEJSCE III – Kubuś lat 8 ( Kinga Jasielec II TE )
– otrzymuje 10pkt i 3-miesięczny zapas gazetki szkolnej
DZIĘKUJEMY WSZYSTKIM ZA UDZIAŁ W KONKURSIE!
24

Podobne dokumenty