Nasz cotygodniowy felieton

STANDARDY?
OBŁUDNICY WSZYSTKICH KRAJÓW UNII EUROPEJSKIEJ ŁĄCZCIE
SIĘ!
No i pod światłym przywództwem Angeli Merkel połączyli się! Będą podczas EURO 2012
bojkotować Ukrainę. Są święcie oburzeni faktem, iż była premier tego kraju Julia
Tymoszenko, ikona „Pomarańczowej Rewolucji”, przebywa w więzieniu i ma tam spędzić
najbliższe 7 lat. Stan zdrowia Ikony z dnia na dzień pogarsza się dramatycznie! I tu mała
dygresja. Jest już regułą, że ilekroć któryś z możnych, ważnych, wpływowych ludzi tego
świata trafia do pudła, natychmiast jego końskie dotychczas zdrowie szlag trafia! W celi
siedzi już ruina człowieka. To jakaś niewytłumaczalna, niezwykła niezwykłość. Widać sam
więzienny pobyt, wikt i opierunek zupełnie nie służy byłym tuzom polityki czy biznesu. Ale
odstawmy kpiny i szyderę na bok. Protestujący obłudnicy wydzierają się na całą Europę i
Amerykę z powodu samego faktu umieszczenia Tymoszenko w kolonii karnej. Nie interesuje
tych obłudników w ogóle, z jakiegoż to powodu ta pani do więzienia trafiła. Jak wszyscy
doskonale wiedzą, „Pomarańczowa Rewolucja” okazała się „Pomarańczowym
Superprzekrętem”. Ukraińcy poznali się na niej dość szybko, dlatego uwielbiany jeszcze
niedawno prezydent Juszczenko przegrał wybory z kretesem (dostał UWAGA 1%) i odszedł z
urzędu w niesławie. Za to jego synuś, zawłaszczając symbole i logo „Pomarańczowej
Rewolucji”, zarobił miliony i stał się krezusem. Schorowana, torturowana niczym więźniowie
Guantanamo czy Szymanów Tymoszenko, nie wiedzieć jakim to sposobem, a może trafniej
powiedzieć cudem, w zasadzie z dnia na dzień stała się multimilionerką. Wprawdzie ani ona,
ani jej mąż niczego nie odkryli, nie wynaleźli, nie stworzyli ukraińskiej Doliny Krzemowej,
za to pani Ikona podjęła takie decyzje, podpisała z Rosją takie umowy na dostawy gazu, że
budżet Ukrainy aż jęknął ze zgrozy, zaś budżet rodziny Tymoszenko z radości. Z tego
nadmiaru finansowego szczęścia zdrowa jeszcze wówczas Julia wyprawiła córeczce wesele,
które według światowych mediów kosztowało bagatela 10 mln Euro. A co, kto bogatemu
zabroni?! W Unii Europejskiej NIKT!!! Bo tam są takie STANDARDY.
Nasz prezydent apeluje do prezydenta Ukrainy, aby zmienił prawo, żeby nie można już
było nikogo karać za błędne decyzje polityczne!
No i jesteśmy w domu. W tym właśnie sedno! Zero odpowiedzialności. No i też w Polsce
jeszcze żaden polityk za nic nie odpowiadał. Państwo zadłużone, że tylko kryzysu finansów
publicznych wypatrywać, a dookoła gigantyczne fortuny, przy których wystarczy tylko trochę
poskrobać, pogrzebać, żeby zorientować się, za czyim przyzwoleniem i dzięki komu
powstały. Oczywiście śledczych, prokuratorów przy nich nie uświadczysz. To nie gdzie
indziej, tylko w cywilizowanych, wysoko rozwiniętych demokracjach, ukuto powiedzenie, że
w kapitalizmie pierwszy milion dolarów trzeba ukraść! Czyż nie tak, panie bojkotujący
komisarzu Lewandowski? Zapomnieliście o tym polscy obłudnicy? Już nie pamiętacie, jakie
popularne, skuteczne i bezkarne było to hasło w pierwszych latach naszej transformacji
ustrojowej? Biznes nie tylko był na styku z polityką, ale wręcz był z nią ściśle powiązany,
zblatowany. I to są te wasze STANDARDY o które naprawdę wam chodzi.
SOBCZAK i SZPAK
P.S. Obłudnicy z UE twierdzą, iż podejmują ten bojkot w imię wysokich standardów
cywilizowanych demokracji. I właśnie dla podtrzymywania tych standardów robili i
robią interesy, bratając się z zamordystami pokroju Kadafiego i jemu podobnymi
zbrodniarzami.