Konspekt 2 - Wino radości
Transkrypt
Konspekt 2 - Wino radości
Tematy do rozważań w małych grupach Spotkanie 2 Wino radości „Moja dusza będzie radować się w Panu, będzie się weselić z Jego ratunku.” (Ps 35,9) Trzeciego dnia odbywało się wesele w Kanie Galilejskiej i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: «Nie mają już wina». Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czyż jeszcze nie nadeszła godzina moja?» Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie». Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Rzekł do nich Jezus: «Napełnijcie stągwie wodą!» I napełnili je aż po brzegi. Potem do nich powiedział: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu!» Oni zaś zanieśli. A gdy starosta weselny skosztował wody, która stała się winem — nie wiedział bowiem, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli — przywołał pana młodego i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory». Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie. (Jan 2,1-11) Kiedy rozglądamy się wokoło, widzimy wiele cierpienia i smutku. Choroba kogoś bliskiego, brak pracy, zdradzone uczucia... Kiedy spojrzymy dalej: głodujący ludzie, wojny i przemoc, klęski żywiołowe, groźba globalnego kryzysu... Lista negatywnych doświadczeń w życiu pojedynczych ludzi oraz ludzkich wspólnot jest bardzo długa. Nawet kiedy czyta się Pismo św., np. psalmy, to werse- tów pełnych goryczy, smutku, niepokoju znajdujemy znacznie więcej niż tych, które wyrażają radość i wesele. Czy wypada mówić o radości? Prawosławny teolog Aleksander Szmieman pisze w swoim Dzienniku: «Początkiem „fałszywej religii” jest niezdolność do radowania się. Tymczasem radość jest absolutnie fundamentalna, gdyż jest niewątpliwie owocem naszego od- bioru tego, kim jest Bóg. Nie można – wiedząc, że Bóg istnieje – nie radować się. Bojaźń Boża, nawrócenie, pokora są prawdziwe, autentyczne i owocne jedynie przez odniesienie do radości. (...) Religia strachu, religia fałszywej pokory, religia grzechu jest owocem „uwiedzenia”, pokusy. Jakże wielką moc ma ta pokusa nie tylko w świecie, ale i w łonie Kościoła! Nie wiem, dlaczego radość wśród „wierzących” jest zawsze przedmiotem podejrzliwości. Przecież zasadnicze źródło, pierwsze źródło wszystkich rzeczy zawarte jest w tym wersecie: „Moja dusza będzie radować się w Panu, będzie się weselić z Jego ratunku.” (Ps 35,9)» Znamy dobrze opowiadanie o weselu w Kanie Galilejskiej. Jest w nim wiele wątków, co charakteryzuje Ewangelię według świętego Jana, którą nazywa się Ewangelią dojrzałości chrześcijańskiej. Zwróćmy tylko uwagę na wątek, który nam pozwoli lepiej zrozumieć Boże pragnienie radości dla człowieka, bo ono jest fundamentem naszej radości, tej, której nikt i nic nam nie może odebrać. W Biblii wino (dobre wino) jest symbolem radości, ono „rozwesela serce ludzkie” (Ps 104,15). Maryja pierwsza zauważa brak wina na weselu. Wyobraźmy sobie taką sytuację dzisiaj – wielkie święto i nagle brakuje tego, co ma je uświetnić. Zwraca się do Syna, by zaradził tej kłopotliwej sytuacji. Zostawmy Jego trudną odpowiedź, która brzmi jak odmowa, a przypatrzmy się temu, co Jezus każe zrobić. Przywołuje sługi, każe im przy-nieść wielką ilość wody. Sześć stągwi mogło pomieścić około 520 litrów, ponad pół tony! Następnie tę wodę każe czerpać i roznosić, zaczynając od odpowiedzialnego za tę wpadkę. Trzeba było wiele zaufania, najpierw Matki, potem innych ludzi, potrzebna też była ich praca, ale owoc jest zaskakujący: tyle wina, najlepszego wina! Czy można mieć wątpliwość, czego według słów Ewangelii pragnie Bóg dla człowieka? Pod koniec swego długiego życia brat Roger powtarzał nieustannie: „Bóg chce naszego szczęścia!” Pytania Które słowo w dzisiejszym fragmencie Ewangelii mnie poruszyło? Gdzie szukam radości w życiu? Co dla mnie mogą znaczyć słowa: „Napełnijcie stągwie wodą”? Modlitwa Boże pełen miłości, chcielibyśmy pamiętać, że jesteś. Daj nam więc serce, które potrafi słuchać Twoich słów, kiedy do nas mówisz: „Jesteś moją radością, idź naprzód, niech twa dusza żyje”.