super kontakty - maj 2004 - Cech Rzemiosł Motoryzacyjnych w

Rozmowa z Januszem Zdortem
– Starszym Cechu
Rzemiosł Motoryzacyjnych w Warszawie
Unia Europejska
a polskie rzemiosło motoryzacyjne
Oczekiwaniom stało się zadość. Od
1 maja Polska jest członkiem Unii
Europejskiej. Jak do tego faktu odnoszą się rzemieślnicy branży motoryzacyjnej?
Bardzo różnie...Ci co wcześniej
rozpoczęli przygotowania na spotkanie
z nową rzeczywistością, spokojnie obserwują sytuację; ci natomiast którzy
zlekceważyli ten fakt, mocno się niepokoją czy zdołają stawić czoła nowym
wyzwaniom, głównie większej konkurencji i nieznanym zachowaniom rynku
usług. Na razie jednak jest jak jest...
A jaki jest wkład Cechu w przygotowanie swoich członków, szerzej
– rzemieślników branży motoryzacyjnej w Warszawie, na spotkanie
z Unią?
Duży, ale z pewnością nie zrobiliśmy wszystkiego, co można było, co
należało zrobić, ale „tak krawiec kraje,
jak materii staje”. Cech nie dysponuje
środkami zabezpieczającymi wszystkie
potrzeby, a po drugie, nie wszyscy warszawscy właściciele warsztatów motoryzacyjnych należą do naszej organizacji. I jeszcze jedno: trzeba chcieć...a nie
wszyscy chcieli!
Od dawna, praktycznie przez cały ubiegły rok, do dziś prowadziliśmy
i prowadzimy różne kursy i szkolenia
tematycznie związane z Unią Europejską. Informowaliśmy np. o zasadach
i przepisach obowiązujących w Unii,
o unijnej dyrektywie GVO, o nowej
30
ustawie dotyczącej ubezpieczeń komunikacyjnych [szkolenia prowadził ekspert od tych problemów – Andrzej Makowski]i wielu innych sprawach. Sporo
ludzi z tych szkoleń skorzystało, ale
– co mówię z zatroskaniem – nie wszyscy. Oczywiście wraz z wejściem Polski do Unii nie kończymy naszej działalności w tym zakresie. W dalszym
ciągu będziemy się starali pomagać
w różnych sprawach naszym członkom
i innym rzemieślnikom z branży.
Jak wiem, z inicjatywy Cechu powstaje Ogólnopolska Sieć Zakładów Branży Motoryzacyjnej POLSKI
WARSZTAT. Czy ten pomysł ma powodzenie?
Ma, i to niemałe...Jego celem
jest bowiem propagowanie rodzimych
usług, a tym samym przeciwstawienie się dość silnej i ciągle narastającej
konkurencji zachodnich firm usługowo-motoryzacyjnych wchodzących na
polski rynek. Chodzi nam skupienie
rzemiosła motoryzacyjnego w skali kraju w stawianiu czoła zagrożeniom ze
strony firm z kapitałem zagranicznym.
Propagujemy tę ideę poprzez izby, cechy i wszędzie gdzie się da, a całemu
przedsięwzięciu patronuje Związek
Rzemiosła Polskiego. Mam nadzieję, że
nam się powiedzie, gdyż nastawienie
rzemieślników branży do stworzenia
Ogólnopolskiej Sieci Zakładów Motoryzacyjnych POLSKI WARSZTAT jest
bardzo duże. Wynika to z prostej kalku-
lacji: warsztat należący do Sieci będzie
miał swoje logo i będzie mógł m.in. korzystać z dużych rabatów przy zakupie
części zamiennych i narzędzi, ze specjalnego programu komputerowego
ujednolicającego system prowadzenia
dokumentacji, będzie miał dostęp do
informacji technicznej, do korzystania
ze wspólnej reklamy i innych. Również
klienci odniosą z tego określoną korzyść: przede wszystkim gwarancję wysokiej jakości usług oferowanych przez
POLSKI WARSZTAT. Jednym z warunków przynależności do Sieci jest oczywiście członkostwo w Cechu.
Zapewne problematyka Sieci będzie
jednym z punktów obrad w czasie
zbliżającego się Walnego Zgromadzenia Członków Cechu?
Tak. Walne Zgromadzenie Członków Cechu – przypomnę naszym
członkom – odbędzie się 17 czerwca
br. w siedzibie Związku Rzemiosła Polskiego przy ul. Miodowej. Będziemy
tam omawiać różne sprawy.
Dziękuję za rozmowę.
Gustaw Mroczkowski
CECH RZEMIOSŁ
MOTORY ZACYJNYCH
w Warszawie
00–252 Warszawa
ul. Podwale 11
Tel/fax: (022) 635–04–64
e-mail: [email protected]
www.motoryzacja.home.pl