apel wielkanocny

Transkrypt

apel wielkanocny
Opracowała Agata Kubiak – nauczycielka języka polskiego w ZSP nr 9 w Łodzi
SCENARIUSZ APELU WIELKANOCNEGO
KOLĘDOWANIE Z GAIKIEM, CZYLI TRADYCJE WIELKANOCNE NA WESOŁO
Scenariusz przeznaczony jest dla uczniów gimnazjum i szkoły ponadgimnazjalnej. Czas trwania: ok. 15
minut. W trakcie trwania przedstawienia, w „przerwie na reklamę”, widzowie oglądają również prezentację multimedialną, której treść w skrócie oddają plansze, umieszczone na końcu scenariusza.
Stół nakryty zielonym suknem, na tym biały obrus, udekorowany zielonymi gałązkami. W czasie trwania
przedstawienia na rzutniku multimedialnym pojawiają się kolejno następujące informacje:
1 plansza – tytuł przestawienia,
2 plansza – sposoby barwienia jajek,
3 plansza – przysłowia związane z jajkami,
4 plansza – osoby biorące udział w przedstawieniu.
Wchodzi I osoba:
Wesoły nam dzień dziś nastał,
Chrystus z grobu zmartwychwstał.
Wielkanoc to najważniejsze święta w roku liturgicznym. Jak wskazuje nazwa, to Wielka Noc, bo właśnie
w nocy – z Wielkiej Soboty na Wielką Niedzielę - świętujemy zmartwychwstanie Chrystusa, pokonanie
śmierci i rozpoczęcie nowego życia. Przez stulecia święta te obrosły wieloma zwyczajami. (Siada przy
stole.)
Wchodzi II osoba z talerzem pisanek
Świętujemy je wiosną, kiedy cały świat, cała przyroda odradza się do życia. Dlatego np. przystrajamy
dom i stół wielkanocny świeżą zielenią. Od wieków symbolem nowego życia było jajko. Już w epoce
przedchrześcijańskiej symbolizowało początek wszechrzeczy i zmartwychwstania. Wiele legend na całym świecie opartych jest na tym, że świat powstał z jajka. Np. podania i legendy ukraińskie opowiadają,
że przed wiekami, gdy ziemia była jeszcze pusta, zesłał Bóg na ziemię koguta, aby ją ożywił. Ten zniósł
jajko, z którego wypłynęło siedem rzek, te zrosiły doliny i wkrótce wszystko zazieleniło się, ożyło. (Siada
przy stole.)
Wchodzą kolędnicy (III i IV osoba) z gaikiem (zielona gałąź z listkami lub pęk brzózek z kolorowymi
wstążkami, koralikami). Kolędnicy (osoby III, IV, VI i VII) mogą być ubrani w stroje stylizowane na wiejskie.
III
Dziś dzień radości, dzień wesołości,
dzień Pana tego zmartwychwstałego.
Wszelkie wesele przy ludzkim ciele,
świat się raduje, niebo tryumfuje,
a ja wam, państwo, powinszuje.
IV
Przykra zima minęła, śliczna wiosna następuje,
a mały skowroneczek śpiewa alleluje.
III i IV
Proszę na nas się nie gniewać,
kazać jaką piosenkę wam zaśpiewać,
wasz dom rozweselić,
a nam młodym ochotę uczynić!
1
Śpiewać czy nie?
V (wchodzi)
Kolędników przyjmujecie?
II
Właśnie, to nie Boże Narodzenie! A co wy tu w ogóle robicie?
III
Na wsi jest taki zwyczaj, że po kolędzie chodzi się też na Wielkanoc. Życzy się gospodarzom wszystkiego dobrego, śpiewa piosenki... No to co, mam śpiewać czy nie?
I
Śpiewać! A jakże!
Kolędnicy spoglądają po sobie.
IV
A... to może ja już lepiej powiem....
My z gaikiem wstępujemy,
Szczęścia, zdrowia winszujemy.
Gaiku zielony, pięknieś ustrojony,
pięknie sobie chodzisz,
bo ci się tak godzi.
I
Ale chwileczkę, jaki gaik???
III
Tak jak na Boże Narodzenie chodzi się z gwiazdą i turoniem, tak na Wielkanoc chodzi się z gaikiem. Jest
to zielona gałąź przyozdobiona wstążkami, wydmuszkami, ozdobami z kolorowego papieru. Symbolizująca wiosnę i odradzające się po zimie życie.
I
Prosimy pięknie kolędników do nas, do stołu.
Kolędnicy siadają do stołu.
Wchodzi druga para kolędników (osoba VI i VII).
VI i VII
Witomy wsyskich pieknie!
III
No ładnie, konkurencja przyszła...
VI
A dajcie, że nam, dajcie całą kiełbasę,
Niech ja se gaiczek trzy razy łopasze.
VII
A dajcie nam, dajcie, chleba z olejem,
żeby wasz syneczek nie był złodziejem.
2
VI
A dajcie nam, dajcie kawałek placka,
to wam naraimy zięcia Jacka.
VII
Czy to jajko, czy to pieróg,
niech to będzie pański wyrok.
Proszę dać, nie żałować,
żeby było za co dziękować.
Dajcie par pięć,
będę wasz zięć,
dajcie par kilka,
przyprowadzę do waszych świń wilka. (...)
Dajcie, nie żałujcie,
niech wam w polu, w ogrodzie rodzi,
niech wam Pan Jezus stokrotnie wynagrodzi.
I
Wszyscy są teraz tacy wymagający...
V
Ojojoj, dziękujemy za piosenkę, ale my tu nic nie mamy do jedzenia.
II
Wszyscy na diecie.
V
Ale zapraszamy do stołu. Odwdzięczymy się opowieścią o tradycjach Świąt Wielkanocnych.
III
Faktycznie, pusto na tym stole macie... Tylko pisanki...
II
Owszem, pisanki, ale to właśnie jajko jest najważniejszym symbolem Wielkanocy...
I
Za pozwoleniem, to już było. Czy wiecie, że…
IV (na stronie do III)
Patrz, jajko mądrzejsze od kury...
I (gromiąc wzrokiem IV)
Czy wiecie, że… kiedyś zdobieniem jajek zajmowały się tylko kobiety. Np. na Podlasiu kobiety „piszące” jajka zbierały się w jednej izbie, do której wzbraniano wstępu mężczyznom. Gdy któryś z nich wszedł
do wnętrza, kobiety wypędzały go i zacierały ślady po intruzie, spluwając ukradkiem lub rzucając za siebie odrobinę soli.
V
A czy znacie legendy dotyczące początków malowania jajek? Podanie greckie z X wieku mówi, że zwyczaj malowania jajek wielkanocnych wprowadziła święta Magdalena. Kiedy płakała przy pustym grobie
Zbawiciela, ukazał się jej anioł i pocieszył ją. Uradowana kobieta pobiegła do domu i zobaczyła, że
3
wszystkie jajka zaczerwieniły się. Poszła więc do apostołów i rozdając im czerwone jajka, opowiadała o
zmartwychwstaniu Pana.
II
A w innej wersji Maria Magdalena przyszedłszy do Heroda z prośbą, aby ulitował się nad Jezusem, podarowała mu kilka malowanych jajek. Odtąd wierzono, że to same dziewczęta powinny malować jajka, a
najładniejsze z nich ofiarować swoim chłopcom, co zjedna im miłość.
VIII (wstaje z sali, z widowni, dołącza do siedzących przy stole)
Co tam jajka, na dziewczyny najlepszy jest dyngus. (podbiega do sceny z wiadrem) Kiedyś przestrzegano
zwyczaju, że w Poniedziałek Wielkanocny panowie oblewali panie, natomiast we Wtorek mężczyźni byli
oblewani przez kobiety. W średniowieczu jednak księża nie pochwalali takich praktyk…
KSIĄDZ (siedzący na widowni, wstaje i mówi)
Tak, tak, wczoraj spowiadali się, jutro biegną do domów, po izbach napastują dobrych ludzi, dyngują
wzajemnie o podarki, mianowicie jajka, wołając: „Daj jaja, daj jaja”. - To cytat z XV wieku. (Siada z
powrotem)
II (wstając)
Pragnę zauważyć, że w arystokratycznych kręgach kobiety skrapiano jedynie niewielką ilością perfum.
Kolędnicy (wszyscy) wstają. Kłaniają się.
III
My nie z arystokracji. Chyba już chyba pójdziemy... (Stają z boku)
VI (na stronie)
Głodny jestem...
IV
Za kolędę dziękujemy,
Szczęścia, zdrowia winszujemy!
Wstają osoby I, II, V. Mówią życzenia:
- A my z okazji Świąt Wielkiej Nocy życzymy wszystkim zdrowia, radości, pokoju
- Bezpiecznego, radosnego – a może pachnącego – śmingusa dyngusa
- Wszystkim: odpoczynku i ochoty do dalszej pracy. Dziękujemy. (kłaniają się)
Plansza 2
Staropolskie sposoby barwienia jajek:
KOLOR ZŁOTY I BRĄZOWY uzyskamy, gotując jajka w łupinach cebuli.
KOLOR CZERWONY otrzymamy, gotując jajka w wodzie z pokrojonym całym burakiem (ze skórką) i dodatkiem soli.
KOLOR ZIELONY będą miały jajka ugotowane w niewielkiej ilości kory z olchy.
KOLOR NIEBIESKI otrzymamy, gotując jajka w nasionach malwy.
KOLOR CZARNY, gdy ugotujemy jajka w wodzie z dodatkiem starego jęczmienia lub w wierzbowych baziach.
Plansza 3
Przysłowia i powiedzenia związane z jajkami:
4
- Jajo mędrsze od kury, jajo kurę uczy – przysłowie wyrażające podziw lub ironię, a dotyczy dziecka,
które krytykuje rodziców lub kogoś młodego chcącego uchodzić za mądrzejszego od starego.
- Obchodzić się z kimś jak z jajkiem – znaczy ostrożnie.
- Jajko Kolumba – prosty pomysł rozwiązania trudnego zadania.
- Złote jajo – zysk, wielka korzyść.
- Kukułcze jajo – podrzutek, wyrodek.
- Zgniłe jajo – sprzeciw, potępienie, pogarda.
- Nosić się jak kura z jajkiem – robić wielki szum wokół mało ważnej sprawy.
- Ab ovo usque ad mala – od jajka aż do jabłek; od zakąsek aż do deseru, czyli od początku do końca.
- Omne vivum ex ovo – wszystko, co żyje, pochodzi z jaja.
- Non tam ovo ovum simile – podobni do siebie jak dwa jajka.
Bibliografia:
1. Polskie kolędy ludowe, zebrał, wstępem, komentarzami i przypisami opatrzył Jerzy Bartmiński,
Kraków 2002.
2. J. Smosarski, Oblicze świąt, Warszawa 2005.
3. Obyczaje w Polsce. Od średniowiecza do czasów współczesnych, praca zbiorowa pod red. A.
Chwalby, Warszawa 2004, s. 68 – 69.
4. H. Szymanderska, Polska Wielkanoc. Tradycje, zwyczaje, potrawy, Warszawa 1990.
5. W. Kopaliński, Słownik symboli, Warszawa 1991.
5