OWOCE O PIĘKNYM WNĘTRZU

Transkrypt

OWOCE O PIĘKNYM WNĘTRZU
Mariusz Krysiak
OWOCE
O PIĘKNYM
WNĘTRZU
Rynek zdrowej żywności w Polsce rośnie o 20–
–30% rocznie. Jednak tylko 4% Polaków wie,
czym jest żywność ekologiczna. Wartość jej
sprzedaży w naszym kraju eksperci szacują na
około 600 mln zł. Podaję te dane za raportem, który
opracowała firma Organic Farma Zdrowia razem
z OBOP-em. Jak to wygląda w rzeczywistości?
Zapytaliśmy rolnika, który od 7 lat uprawia jabłka
ekologiczne. Trzeba zacząć od tego, że szkoły
produkcji zdrowej i ekologicznej żywności są dwie.
Pierwsza sprowadza się do upraw bardzo często
małych i ogródkowych. Ot, w Polsce bardzo wiele
osób sadzi czy to marchewkę, czy rzodkiewkę, czy
nawet drzewa owocowe we własnym ogródku.
Dzięki temu co sezon ma swoje niepryskane
i smaczne owoce. Skala tego działania jest na tyle
mała, że nie ma sensu korzystać z drugiego, bardziej
zbiurokratyzowanego, sposobu. O co chodzi?
Jakub Kelm
właściciel ekologicznego sadu
www.ecohills.pl
EKOLOGICZNY CERTYFIKAT
Otóż Unia Europejska jakiś czas temu postanowiła wprowadzić w życie rozporządzenie, które zawiera informacje
dotyczące tego, w jaki sposób produkować żywność, by
otrzymała status ekologicznej. Potwierdza to odpowiedni
certyfikat. Ekologicznego rolnika można również znaleźć
w internecie, w odpowiednich rejestrach. Gospodarstwo
ekologiczne otrzymuje również wysokie dopłaty mające
zrekompensować m.in. tzw. okres przejściowy, w którym
trzeba uprawiać ekologicznie, ale nie można otrzymać
certyfikatu. W wypadku Jakuba Kelma, którego odwiedziliśmy w jego sadzie pod Trzebnicą, niedaleko Wrocławia,
było to 5 lat. Dzisiaj jego gospodarstwo <ecohills.pl> to jeden z największych sadów ekologicznych w Polsce.
„Mój tato zajmował się sadem w tradycyjny sposób. Postanowił jednak iść na emeryturę i sad został pod moją opieką.
Ja oprócz tego, że mu pomagałem, pracowałem również
na etacie. Z tego zrodził się pomysł, by założyć plantację
ekologiczną. Wydawało mi się, że ekologiczna uprawa nie
wymaga tyle uwagi co tradycyjny sad, który prowadził mój
tato” – opowiada nam Jakub Kelm.
Rozpoczął 7 lat temu, gdy ten temat w Polsce był jeszcze
mało znany. Okoliczni plantatorzy mówili, że to szalony
pomysł, i pukali się w czoło. Oni zostali przy normalnej
produkcji jabłek. Kelm postanowił zainwestować w tę ekologiczną.
ILE TO KOSZTUJE
I NA CO TRZEBA UWAŻAĆ
„Policzmy… Gdyby mieć kawałek ziemi, bez drzewek, to
jest inwestycja rzędu 100 tys. zł za hektar” – tłumaczy Jakub Kelm. Jego rachunek zakłada m.in. kupno 2200 drzewek, oczywiście ekologicznych, po 13 zł za sztukę, zbudowanie wokół nich rusztowań i ogrodzenia wokół sadu. To
koszty początkowe. A kiedy można liczyć na zyski? „Trzeba
wziąć pod uwagę, że w wypadku jabłek pierwsze plony
zbierzemy po 3–4 latach. A żeby dzisiaj plantacja została uznana za ekologiczną, musi upłynąć nie 5, jak w moim
przypadku, ale już tylko 4 lata, bo zmieniły się przepisy”
– tłumaczy właściciel gospodarstwa <ecohills.pl>. Innymi
słowy przez 4 lata trzeba uprawiać jabłka, a sprzedać je, ze
względu na mało atrakcyjny wygląd, można co najwyżej na
soki. Bo trzeba pamiętać, że żywność ekologiczna bardzo
często wygląda gorzej.
Sytuację finansową do tej pory ratowały dopłaty. W okresie przejściowym nawet około 2 tys. zł do hektara rocznie,
potem niewiele mniej. Niestety, okazuje się, że dopłaty
zostały ograniczone i rolnicy, którzy dzisiaj chcą założyć
ekologiczny sad jabłkowy, nie mają co na nie liczyć. Jak
tłumaczy ministerstwo rolnictwa, to przez olbrzymią skalę
nadużyć i plantacje, które zakładane były tylko po to, by
wyłudzić dopłaty, a nie wyprodukować owoce. Cierpią na
tym prawdziwi rolnicy. Wciąż czekamy na nowe propozycje w tym zakresie.
TU CHODZI O SMAK,
CZYLI ILE MOŻNA ZAROBIĆ
„Dopłaty pomagają, ale nie jest to dla mnie rzecz, bez której sobie nie poradzę. Kiedy jeszcze nie miałem certyfikatu, jeździłem z jabłkami na plac do Jelcza-Laskowic. I tam
bardzo wielu odbiorców kupowało ode mnie jabłka, mimo
że nie miały jeszcze certyfikatu. Nie były to zakupy jednorazowe, bo często wracali i podkreślali, że owoce mają smak
jak z działki. To tak, jakby porównać banana kupionego bezpośrednio w Ekwadorze z tym kupionym w Polsce. To dwa
zupełnie inne światy. Mimo to większość Polaków myśli, że
banan smakuje wszędzie podobnie” – wyjaśnia Kelm.
Dzisiaj jabłka z plantacji Jakuba Kelma są certyfikowane.
W pierwszym roku prawie całą produkcję –120 t – kupili
Francuzi za nieco ponad 2 zł za kg. W kolejnym roku prawie wszystkie kwiaty zjadł szkodnik – kwieciak. W literaturze mówi się, że sad zakłada się na 15–20 lat, a produkcja wynosząca 15 t ekologicznych jabłek z hektara jest
wielkim osiągnięciem. Dla porównania z tradycyjnej plantacji spokojnie można uzyskać dwa razy więcej. Cena jabłka ekologicznego w polskim sklepie to 9–12 zł za kilogram,
czyli kilkakrotnie większa niż jabłek z normalnej produkcji.
I z tego powodu mało kto chce je kupować.
„Na zachodzie jest inaczej. Ludzie są bogatsi i chętniej
kupują takie zdrowe owoce. Dlatego tamtejsze firmy zaj-
Można stwierdzić, że rynek
żywności ekologicznej ma
w Polsce ogromny potencjał
mujące się przetwarzaniem żywności ekologicznej wręcz
zabiegają o to, by kupić tańsze, polskie jabłka ekologiczne”
– tłumaczy słabą kondycję polskiego rynku Jakub Kelm.
PODSUMOWANIE
Gdy się obserwuje sytuację w Europie Zachodniej, to, jak
chętnie zagraniczni odbiorcy kupują certyfikowaną produkcję od polskich rolników, można stwierdzić, że rynek żywności ekologicznej ma w Polsce ogromny potencjał. „Proszę
zwrócić uwagę na tradycję przetwórstwa w Polsce. Bardzo
wiele osób samodzielnie robi przetwory na zimę albo pamięta czasy, gdy się takie przetwory robiło. Dzięki temu spora
część polskiego społeczeństwa ma świadomość, że jedzenie
wyprodukowane samodzielnie smakuje zupełnie inaczej
i jest o wiele zdrowsze niż to kupione w sklepie. Na większą
skalę odpowiednikiem takiego postępowania są gospodarstwa ekologiczne. Widzę ogromny potencjał dla żywności
ekologicznej w Polsce” – podsumowuje Kelm. ■
Powierzchnia upraw rolnych, liczba gospodarstw oraz przetwórni ekologicznych znajdujących
się w systemie rolnictwa ekologicznego w podziale na województwa w 2012 r.
Powierzchnia upraw
rolnych [ha]
Liczba ekologicznych
gospodarstw rolnych
Liczba przetwórni
ekologicznych
dolnośląskie
44 304,12
1 312
13
kujawsko-pomorskie
8 812,35
390
15
Województwo
lubelskie
37 466,45
2 174
36
lubuskie
52 580,52
1 356
6
łódzkie
9 908,72
518
15
małopolskie
21 049,73
2 103
24
mazowieckie
55 804,15
2 373
59
opolskie
2 930,26
90
2
podkarpackie
30 381,46
1 940
18
podlaskie
56 367,30
2 924
5
pomorskie
30 615,70
894
17
śląskie
7 124,97
236
16
świętokrzyskie
14 550,84
1 288
10
warmińsko-mazurskie
112 945,30
3 793
10
wielkopolskie
41 478,58
974
42
zachodniopomorskie
135 366,80
3 579
24
Razem
661 687,30
25 944
312
Źródło: Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
27

Podobne dokumenty