„Uczniowie wiersze piszą” 2010/2011
Transkrypt
„Uczniowie wiersze piszą” 2010/2011
„Uczniowie wiersze piszą” 2010/2011 Paulina Kowalska, klasa IV b Kto ma więcej witaminy? Pewnego razu gruszka oraz jej przyjaciółka pietruszka Poszły do ogródka na zebranie pod wezwaniem: „Najwięcej witaminy mają owoce i jarzyny”. Wtem zaczęła się dyskusja. - Kto ważniejszy?- Odezwała się pietruszka. - Owoce czy jarzyny? – myślą maliny. Nie mogą się zdecydować. Rzekła marchewka: - Trzeba głosować! Każdemu rozdali karteczki. Kto zagłosował, wkładał głos do kolorowej teczki. Wszystkie je policzono i werdykt ogłoszono, że: „Najwięcej witaminy mają po równo – owoce i jarzyny.” Michał Głosiński, klasa V a „Pomidor” Dzieci, jedzcie pomidory, Żeby nie być nigdy chorym! Zawierają witaminy I dla chłopca i dziewczyny. Znane są też niebywale W diecie ludzi po zawale. Każdy lekarz wam pokaże, jak są ważne po udarze. Jeśli człeku masz nadwagę, Weź go w końcu pod uwagę. „Są niezbędne w życia trudzie”Taką prawdę głoszą ludzie! Michał Głosiński, klasa V a „Jabłka – samo zdrowie” Jabłka, jabłka – samo zdrowie, Każdy dzieciak wam to powie! Jabłka duże, jabłka małe, Bardzo dobre są dojrzałe. Dżemy, musy i kompoty nabieramy nań ochoty! Na kolacje i śniadanie W całym świecie spożywane. Chyba już to wszyscy wiecie, że są dobre w każdej diecie. Lecz słodycze wygrywają, dzieci jabłka wyrzucają! Inez Lichodziejewska, klasa IV „Owoce i warzywa” Zjem marchewkę, pomidora, Abym już nie była chora. Na dokładkę jeszcze seler, Żebym siły miała wiele. A na deser mam jabłuszka, Może jeszcze duża gruszka? Ja słodyczy już nie jadam, Czekolady nie podkradam. Przez owoce i warzywa, Więcej brzuszka nie przybywa. Mam wiec ważne dziś zadanie; Chwalić zdrowe odżywianie Nikola Kretowicz, klas V b „Arbuz” Jestem arbuzem Wesołym i beztroskim łobuzem. Łobuzem dlatego, Że jestem niegrzeczny, kolego! Gdy byłem u pietruszki, Schowałem jej kapciuszki. Gdy odwiedziłem kapustę, zerwałem z głowy jej chustę. Kazała mi się poprawić I więcej nikogo nie ranić. Rzekła mi, że gdybym był miły, To by mnie wszyscy lubili! Faktycznie, dojrzałem, zrobiłem się słodki. I znalazłem się wkrótce… Na przyjęciu u stokrotki. Weronika Mydłowska, klasa V b „Sprzeczka jarzyn” Posprzeczały się jarzyny, Kto ma więcej witaminy, Kto jest zdrowszy, kto smaczniejszy I kto jest po prostu lepszy! Mówi buraczek do pora: - Jam jest piękny, zdrowy, smaczny, A ty porze, jesteś dziwaczny. Ni to biały , ni zielony. Jestem tobą zniesmaczony! - Ooo! Wypraszam to sobie! Ja dziwaczny?! To seler! On dopiero jest nie – smacz- ny! - To nieprawda! Jestem smaczny! Pyszny w zupie i w surówce. Jestem smaczny! Przynajmniej nie jak ziemniak szary i pokraczny. Na to ziemniak rzekł niewiele: - Myślałem, że lepsi z was przyjaciele! Obrócił się na drugi bok I skończył tej jałowej dyskusji tok.