TRAWERS TATR WYSOKICH 2013 Wiosenna wycieczka

Transkrypt

TRAWERS TATR WYSOKICH 2013 Wiosenna wycieczka
TRAWERS TATR WYSOKICH 2013
Wiosenna wycieczka Kiezmarska-Gąsienicowa czyli narciarski trawers Tatr Wysokich w 13 godzin.
Po wielu latach planów wspólnie z Maćkiem Borowskim udało nam się zrealizować przejście trawersu
Tatr Wysokich w jeden dzień. Wyruszyliśmy z Chaty nad Zielonym Stawem (Brnacalowa Chata) o
godz. 3.46 w kierunku Baraniej Przełęczy. Miękki śnieg i momentami huraganowy wiatr powodowały,
że nasza psychika została wystawiona na wielką próbę już na początku wycieczki. Momentami
miałem wrażenie że nawet bez spadochronów będziemy latać. Na szczęście na Baraniej było już jasno
i chociaż głowę chciało urwać, to nadzieja wróciła.
Zjechaliśmy do Doliny 5 Stawów Spiskich, stamtąd podeszliśmy na Czerwoną… Ławkę, a potem w
ruszyliśmy w dół, w kierunku Zbójnickiej Chaty. Słonko pojawiło się na horyzoncie i zrobiło się całkiem
przyjemnie.
Dalej nasza droga wiodła przez przełęcz Rohatka do Kaczej Doliny, a stamtąd na Żelazne Wrota. Z
Wrót zjechaliśmy do Popradzkiego Stawu. Była dopiero 10.25, ale byliśmy juz trochę zmęczeni i myśli
o zakończeniu przejścia zaczęły pojawiać się w naszych głowach.
Jednak gdy zjedliśmy obiad i podsuszyliśmy mokre buty i foki, determinacja zwyciężyła. O 11.59
ruszyliśmy dalej. Naszym celem była Koprowa Przełęcz, a następnie Hlińska Dolina i Zawory. Słońce
świeciło już mocno, nogi były mięciutkie i pokonywanie kolejnych kilometrów nie było łatwe.
Meta wycieczki zbliżała się coraz bardziej i to co wydawało się nie wykonywalne stawało się coraz
bardziej realne.
Kiedy wychodziliśmy w nocy z Brncalowej Chaty jeden ze słowackich skialpinistów zapytał mnie,
dokąd idziemy. Gdy odpowiedziałem mu, że do Zakopanego nie mógł uwierzyć, że można tam dojść
szybciej niż za trzy dni. Nam udało się to zrobić znacznie szybciej. Z Zaworów wdrapaliśmy się na
Gładką… Przełęcz, by potem zjechać do Doliny 5 Stawów Polskich.
Murowaniec był coraz bliżej. Po przejściu Zawratu doszliśmy do schroniska na Gąsienicowej o godz.
17.01.
Adam Gomola & Maciek Borowski

Podobne dokumenty