Recenzje filmowe

Transkrypt

Recenzje filmowe
Recenzje filmowe
FILMY UKAZUJĄCE PRAWDZIWE OBLICZE WOJNY
Dnia 4 XI 2003 uczniowie Szkoły Podstawowej nr 28 wybrali się do kina
,,BAJKA” na dwa filmy o tematyce wojennej. Pierwszy z nich nosił nazwę ,,Najmłodsi
żołnierze”. Był to dokument opowiadający o młodych żołnierzach biorących udział
w II wojnie światowej. Wypowiadające się w nim matki przedstawiały losy swoich
dzieci podczas wojny. Kobiety mówiły o tym, jak ich synowie wstępowali do wojska,
o trudnej rozłące, a czasem nawet o śmierci potomstwa. Film był bardzo poruszający
i łatwo trafiający do widza. Pojawiały się w nim sceny drastyczne, ale dzięki temu
odbiorca mógł zobaczyć prawdziwe oblicze wojny.
Następny obraz nosił tytuł ,,Zielone lata”. Został on nakręcony na podstawie
książki J. Przeździeckiego ,,Troje znad Czarnej Rzeki”. Film ten opowiadał o losach
trojga przyjaciół: Polaka - Wojtka, Niemki - Erny i chłopca pochodzenia żydowskiego Abramka. Mimo wojny, która mogłaby je rozdzielić, dzieci bardzo się lubiły
i pomagały sobie wzajemnie. Pewnego razu matka poszła wraz z Wojtkiem do
żydowskiego szewca, aby kupić nowe buty. Podczas tego spotkania Wojtek poznał
Abramka , syna szewca. Początkowo chłopcy odczuwali wobec siebie niechęć, jednak
po pewnym czasie zaczęli się przyjaźnić.
Kilka dni później na miasteczko, w którym mieszkali bohaterowie, napadły
wojska niemieckie. Nieprzyjaciel rabował polskie domy. Rekwirował majątek
i wszystkie drogocenne rzeczy. Często też podpalał obejścia , zabierał dorobek całego
życia. Podczas tej akcji Niemcy obrabowali dom Wojtka. Zabrali matkę chłopca do
obozu koncentracyjnego, a małą siostrę, Ewę oddali niemieckiej rodzinie. Wszystko to
działo się na jego oczach. Przerażony Wojtek błąkał się przez parę dni po mieście.
Mieszkał na działce, żywił się tylko suchym chlebem.
Kiedy w końcu nasz bohater wrócił do miasta, ukazał mu się kolejny
smutny widok. Zobaczył pod domem Abramka Niemców, wyprowadzających rodzinę
jego żydowskiego przyjaciela. Niemiec podszedł do ojca Abramka i zaczął ciskać jego
głową o ścianę. Po kilku uderzeniach mężczyzna upadł na ziemię i umarł. Wstrząśnięty
Abramek uciekał od Niemców ile sil w nogach, ale karabin był szybszy. Wojtek
zaprowadził rannego kolegę do nory, która była jednocześnie kryjówką przed
Niemcami. Okazało się wówczas, że nie tylko on jest gotów pomóc przyjacielowi. Erna
opatrzyła rany Abramka i razem z Wojtkiem, narażając własne życie, zaprowadziła
małego Żyda do lekarza. Dzięki wsparciu wielu ludzi dobrej woli nieszczęsnemu
chłopcu udało się przetrwać wojnę. Ten niezwykły film opowiada o wspaniałej
przyjaźni, której siła była większa, niż okrucieństwo wojny.
Ciekawe przygody bohaterów, wartka akcja oraz szczęśliwe zakończenie
sprawiają, że zarówno młodych, jak i starszych widzów film bawi, uczy i wzrusza.
Oba obrazy pokazane zostały w ramach obchodów 15–lecia nadania naszej
szkole imienia Synów Pułku Ziemi Lubelskiej. Młodzi chłopcy i dziewczęta swoją
nieustraszoną postawą dawali ludziom jakże ważną w tamtych czasach nadzieję. Przez
6 lat zakładali za duże hełmy i mundury, by nasza ojczyzna wreszcie była wolna.
Zamiast dziecięcych zabawek wzięli do ręki karabiny i granaty. Synowie Pułku
zasługują na szczególną cześć, dlatego powinno się nazywać ich imieniem przedszkola
i szkoły.
Piotr Gorajski VI ,,e”

Podobne dokumenty