Bitwa o prosięta
Transkrypt
Bitwa o prosięta
hodowla 42 TRZODA CHLEWNA. Odchować j najwięcej prosiąt Bitwa o prosięta Jednym z warunków poprawy opłacalności produkcji trzody chlewnej jest uzyskanie wysokiej plenności loch. Jej miernikiem jest liczba prosiąt odchowanych przez samice w ciągu roku. Walka o odsadzenie maksymalnej liczby prosiąt toczy się na kilku frontach. W gospodarstwie podstawowym orężem jest właściwe postępowanie i żywienie loch oraz opieka nad prosiętami. W produkcji trzody chlewnej wyróżnia się plenność fizjologiczną i gospodarczą: y Plenność fizjologiczna jest to liczba prosiąt urodzonych przez lochę w czasie jednego roku. Zależy ona od płodności (liczba prosiąt żywo urodzonych w miocie) i częstotliwości wyproszeń (liczba miotów uzyskanych od lochy w ciągu roku), y Plenność gospodarcza jest to liczba potomstwa odchowanego w ciągu roku przez lochę (np. prosiąt, warchlaków). Niezbyt ciężki samiec Duże znaczenie dla uzyskania dobrych efektów rozrodu ma wartość knura. Skuteczność kryć zależy od jego płodności, stanu zdrowia i właściwego utrzymania. Używanie samców zbyt młodych, zbyt ciężkich, zapasionych lub nadmiernie eksploatowanych, obniża skuteczność krycia. Aby zapewnić regu- larną produkcję prosiąt i wysoką plenność loch należy dostosować żywienie dla loszek, loch niskoprośnych, wysokoprośnych, karmiących i po odsadzeniu prosiąt. Kojce porodowe Szczególnym czynnikiem wpływającym na liczbę uzyskanych prosiąt od lochy jest zapewnienie odpowiedniego mikroklimatu w porodówce oraz wyposażenie jej we właściwe kojce porodowe maksymalnie ograniczające przygniatanie prosiąt przez matkę. Istnieje możliwość poprawy efektywności rozrodu poprzez: y stymulację tempa dochodzenia do dojrzałości rozpłodowej, y indukcję owulacji u loszek i loch, y synchronizację owulacji, y wykrywanie rui, y inseminację, y diagnostykę ciąży, y synchronizację porodów, y k ontrolowanie czasu trwania porodu. Z wymienionych metod najszersze zastosowanie znalazła inseminacja. W celu poprawy plenności loch należy wprowadzić do szerokiej praktyki rolniczej również pozostałe metody sterowania rozrodem. Siedem dni przed, siedem dni po Okres okołoporodowy zaczyna się 7 dni przed porodem i kończy się 7 dni po nim. Wymagają one wówczas obserwacji oraz nadzoru. Optymalny czas wprowadzenia prośnej lochy do kojca porodowego zależy od technologii produkcji i systemu utrzymania zwierząt. Najbardziej korzystny wydaje się termin 7-5 dni przed spodziewanym oproszeniem. Bezwzględnym wymogiem jest przygotowanie czystego i suchego kojca porodowego. Zaleca się mycie loch lub przynajmniej okolic sromu i gruczołu mlekowego przed wprowadzeniem na stanowiska porodowe. Nie należy też zapominać o wcześniejszym (ok. 2 tygodnie przed zmianą sektora) odrobaczaniu. Aktywność przed porodem W dniu porodu obserwujemy większą aktywność loch. Na 5-6 godzin Postępowanie z lochami OKRES ZABIEGI 90-93 dzień ciąży odrobaczanie 105-107 dzień ciąży umycie loch i wprowadzanie do kojców porodowych 112 dzień ciąży synchronizacja porodów 112-115 dzień ciąży obserwacja symptomów zbliżającego się porodu i nadzoru nad nim 1-3 dzień po oproszeniu obserwacja stanu zdrowia i zachowania lochy ( temperatura gruczołu mlekowego i rektalna, apetyt) 2 dzień po porodzie standaryzacja miotów 2-7 dzień po porodzie zwiększenie dawki pokarmowej 10/2014 twój doradca ROLNICZY RYNEK hodowla przed porodem wzrasta liczba oddechów. Następnymi symptomami zbliżającego się porodu są krople siary pojawiające się na gruczołach sutkowych oraz nasilone ruchy ogona. Po porodzie prosiętom należy oczyścić jamę gębową i nozdrza z resztek błon płodowych. Następnie skracamy i dezynfekujemy pępowinę. Zbyt długa może utrudniać chodzenie, wpadając w szczeliny lub może owinąć się wokół nogi maciory lub jarzma. Zazwyczaj przycina się ją na takiej długości, by nie dotykała podłogi. Pępowinę należy zmiażdżyć na żądanej długości, a następnie przeciąć. Zapobiega to wykrwawieniu się oseska. Wyrównywanie miotów Kiedy w jednym czasie prosi się kilka loch, mamy możliwość przenoszenia prosiąt i wyrównywania miotów, zwłaszcza, kiedy jedna maciora urodziła np. 15 czy więcej prosiąt, a druga 8. Zwiększa to szansę przeżycia słabszych prosiąt z tych bardzo licznych prosiąt. Najważniejsze jest, aby przy maciorze pozostała taka liczba prosiąt, która umożliwi wszystkim oseskom jednoczesny dostęp do sutków (czynnych sutków). W przypadku pierwiastek, ważne jest odchowanie 12-13 prosiąt, gdyż dzięki temu rozdojone zostaną wszystkie sutki. Od matki do matki Przed przenoszeniem prosięta muszą bowiem napić się siary, która jest dla nich źródłem energii, a przede wszystkim ciał odpornościowych. Przeciętnie pobranie siary wynosi 200-500 g na prosię. Jej wydzielanie trwa przez 12-48 godzin od rozpoczęcia porodu, ale już po 6 godzinach poziom najbardziej cennych immunoglobulin typu G zmniejsza się o połowę. Nabyta odporność będzie je chroniła przez pierwsze tygodnie życia. Przenosimy tylko prosięta zdrowe, aby nie rozwlec choroby. Nie należy przenosić prosiąt z młodszych do starszych. Zawsze dosadzamy obcej maciorze pro- 43 sięta silniejsze. Z licznych miotów odbieramy silniejsze prosięta, gdyż pozostawienie przy matkach prosiąt słabszych daje im większe szanse przeżycia. Przy przenoszeniu prosiąt w późniejszym terminie należy pamiętać, że możemy tylko wymieniać oseski między lochami, ale nie dosadzamy nowych, gdyż nie będzie dla nich sutków. Od drugiego dnia po porodzie zaczyna się bowiem zanikanie niewykorzystanych gruczołów sutkowych. Przed dosadzeniem prosiąt należy ocenić, czy maciora nie będzie miała problemu z ich wykarmieniem. Spokojna mamka Po zabiegu przenoszenia prosiąt bardzo ważne jest obserwowanie zwierząt – czy prosięta mogą pobrać wystarczającą ilość mleka oraz czy maciora nie jest agresywna wobec dosadzonych sztuk. Na mamkę dla prosiąt powinniśmy wybierać maciory spokojne i charakteryzujące się wysoką mlecznością oraz takie, które wyprosiły się już dwa lub trzy razy. Mają one bowiem dobrze rozwinięte sutki. 250 litrów mleka W laktacji trwającej 28 dni, mleczna locha produkuje około 250 litrów mleka. Przyjmuje się, że na każdy kilogram przyrostu prosięcia potrzeba 4 litry mleka. Czterotygodniowa laktacja pozwala na przyrost 62 kg na miot. Jeśli locha urodzi i odchowa 10 prosiąt, ważących średnio 1,5 kg, to średnia masa odsadzeniowa prosiąt wyniesie 7,7 kg. Jeśli miot jest liczniejszy, przyrosty są relatywnie niższe, a masa przy odsadzeniu mniejsza. Inną metodą, która pozwala na wykarmienie prosiąt, jest stosowanie preparatów mlekozastępczych. Najczęściej są one podawane po około 10 dniach od wyproszenia. Przeprowadzone badania wykazały, że dokarmianie prosiąt wysokoenergetycznymi preparatami podniosło masę odsadzeniową prosiąt o 0,4 kg i zredukowało straty w okresie laktacji o 7,6%. Upadki były ograniczone, ponieważ najedzone prosięta rzadziej podchodziły do lochy, unikając przygniecenia. Przez 10-14 dni dokarmiania prosie wypija ok. 1,5 l preparatu mlekozastępczego. Przy odsadzeniu prosięta nie powinny być lżejsze niż 7 kg. Witaminy na stres Pod koniec laktacji musimy brać po uwagę następne mioty od maciory. Można zastosować wiele zabiegów mających pozytywny wpływ na rozród w kolejnym cyklu. Niektórzy zalecają, aby przez 5 dni przed odsadzeniem aż do 14 dni po pokryciu dodawać lochom syntetyczny ß-karoten, co wpływa na lepsze zagnieżdżanie komórek jajowych w błonie śluzowej macicy. Skutkiem niedoboru witaminy A lub ß-karotenu jest rodzenie się martwych lub słabych prosiąt. Podanie tych składników korzystnie wpływa także na liczebność miotu. Związane jest to m.in. z ograniczeniem wczesnej zamieralności zarodków. Do zaburzeń w rozrodzie i zwiększonej resorpcji płodów przyczynia się niedobór miedzi w paszy. Z kolei podawanie lochom w okresie letnim witaminy C ogranicza stres temperaturowy i pobudza do wystąpienia rui. W procesy związane z rozrodem zaangażowana jest też witamina E, chociaż przede wszystkim działa ona immunostymulująco. Wraz z witaminą C odgrywa też istotną rolę podczas stresu związanego ze stanem zapalnym w organizmie. Preparaty dla macior oddziałują nie tylko bezpośrednio na lochę, ale także i na prosięta. Zwiększa się liczba prosiąt żywo urodzonych i poprawia ich zdrowotność, a mioty są bardziej wyrównane. Składniki zawarte w dodatkach dla macior karmiących podnoszą jakość oraz wartość energetyczną mleka, a to z kolei wpływa na wyższą masę odsadzeniową. żródło: Tygodnik Rolniczy Jan Burblis DODR We Wrocławiu 10/2014 twój doradca ROLNICZY RYNEK