Biznes wymaga wiedzy i uczy pokory
Transkrypt
Biznes wymaga wiedzy i uczy pokory
AgroKonkurs Biznes wymaga wiedzy i uczy pokory Z prezesem Maciejem Paradowskim, młodym lecz już doświadczonym przedsiębiorcą, zetknąłem się zupełnie przypadkowo. Wykonując zawód biegłego rewidenta w 1996 r., miałem okazję kilkakrotnie gościć w Warszawie. On – jak się okazało – przekształcał swoją firmę w spółkę kapitałową. i szukał odpowiednich ludzi do swego zespołu. Ucięliśmy sobie pogawędkę na ten temat. Nasze wizje budowania biznesu były na tyle zbieżne, że zdecydowaliśmy się podjąć współpracę. Marek Fuszara Innowator Agrobiznesu RP 2010 Marek Fuszara, dyrektor finansowy w KB Folie Polska Sp. z o.o. w Warszawie, specjalizującej się w produkcji opakowań miękkich dla przemysłu spożywczego. Absolwent Wydziału Ekonomiki Produkcji Uniwersytetu Gdańskiego z 1977 r. Karierę zawodową rozpoczął w organizacji zajmującej się handlową obsługą rolnictwa – WZGS „Samopomoc Chłopska”. Systematycznie poszerzając wiedzę zawodową, stał się uznanym specjalistą w dziedzinie finansów i rachunkowości. Uwieńczeniem wysokiego poziomu wiedzy zawodowej było uzyskanie w 1986 r. uprawnień biegłego rewidenta. Zaliczenie do tego wąskiego grona ekspertów zaowocowało założeniem w 1988 r. własnej firmy audytorskiej, początkowo w formie jednoosobowej kancelarii a później formie spółki z o.o. pod nazwą Finservice Consulting. Wykonując swój zawód jako ekspert w dziedzinie finansów i rachunkowości w l. 1990 – 1995 uczestniczył w przygotowaniu do prywatyzacji znacznej ilości przedsiębiorstw państwowych również branży przetwórstwa rolno - spożywczego. W 1996 r., ściśle współpracując z Maciejem Paradowskim – założycielem i właścicielem firmy KB Folie Polska, stworzył solidne formalne podstawy jej funkcjonowania. Wniósł duży osobisty wkład w wypracowaniu podstaw finansowych firmy, jest też współtwórcą jej sprawnego zarządzania nie tylko finansowego. M oim głównym zadaniem było najpierw stworzenie solidnych podstaw organizacyjnych i finansowych naszej wspólnej firmy, a później wypracowanie w niej efektywnego systemu zarządzania zasobami, w tym finansowymi. Nie bez przyczyny używam słów „naszej firmy”. Choć to, w sensie własnościowym, wyłącznie prywatna firma Macieja Paradowskiego, to identyfikuję się z nią w pełni i traktuję ją – w pozytywnym tego słowa znaczeniu – jako własny twór, z którym się związałem od pierwszych jego dni na dobre i na złe. Naszą dewizą we wspólnym działaniu było i jest założenie, że pojedynczy człowiek w dzisiejszych czasach, choćby najbardziej utalentowany i najbardziej pracowity, nie jest w stanie zrobić wszystkiego. A już w biznesie w szczególności, gdzie wręcz niezbędna jest gra zespołowa, do tego ludzi kompetentnych i mających do siebie zaufanie. Bez sprawnego systemu zarządzania produkcją, zasobami, jakością, finansami – nie ma mowy o konkurencyjności na rynku. Tak jest prowadzona i zarządzana nasza firma, w której każda osoba zatrudniona ma otwarte „pole do popisu” i do własnej inwencji na swoim odcinku pracy. Każda też musi ciągle podnosić swoje kwalifikacje, bo w przeciwnym razie może nie nadążyć za rozwojem. W KB Folie Polska odpowiadam za politykę finansową, co oznacza również dbałość o szeroko pojęte bezpieczeństwo finansowe i zapewnienie szybkiego rozwoju. Oznacza to ciągłe inwestowanie, również z wykorzystaniem funduszy europejskich, i efektywną eksploatację zasobów. Stymulacja i planowanie przedsięwzięć inwestycyjnych w firmie zawsze muszą być oparte na zdrowych zasadach ekonomicznych. A projektów inwestycyjnych zrealizowaliśmy już niemało. Wymieniliśmy stary park maszynowy na nowoczesne linie technologiczne w ramach europejskich programów wspierających innowacyjne technologie. Wraz z przyjaciółmi z moich warmińsko mazurskich rodzin- nych stron rozwijamy przemysłową hodowlę australijskiej ryby barramundi – pierwszą taką w Europie. Wychodząc naprzeciw potrzebom zatrudnionych osób niepełnosprawnych, otworzyliśmy przychodnię rehabilitacyjną, która funkcjonuje niezależnie od podstawowej działalności. I nie jest to jeszcze koniec inwestycji i pomysłów prezesa Paradowskiego na biznes. Właśnie jesteśmy w trakcie przejmowania konkurencyjnego przedsiębiorstwa. Jako dyrektor finansowy przygotowuję pod względem formalnym i finansowym wszystkie projekty inwestycyjne i dbam, aby były realizowane rzetelnie i zgodnie z założeniami. Ważne przy tym jest również to, że właściciel firmy liczy się ze zdaniem członków kadry zarządzającej i wszelkie nowe przedsięwzięcia, których w firmie pojawia się dużo, są poddawane wszechstronnym testom efektywności technologicznej i ekonomicznej. Biznes uczy pokory. Inwestowanie w dużej skali powoduje obarczenie firmy znacznym ryzykiem, czy misternie opracowany plan zostanie zrealizowany. Z tym musi liczyć się każdy, kto pracuje w biznesie. Ryzyko to da się jednak przełożyć na język matematyki, a tym samym można – z dużym prawdopodobieństwem – przewidzieć skutki ewentualnych zagrożeń i podjąć odpowiednie kroki zaradcze. Do tego potrzebna jest jednak duża wiedza praktyczna z każdego obszaru funkcjonowania przedsiębiorstwa. Żeby zmniejszyć zagrożenia firma musi być oparta na zdrowych i przejrzystych zasadach organizacyjnych oraz na solidnych podstawach ekonomicznych, przy równoczesnej zespołowej współpracy kadry zarządzającej i całego zespołu. Tak dzieje się w naszej firmie, o której można już spokojnie powiedzieć, iż nie jest to jedno przedsiębiorstwo, lecz grupa oddzielnie działających przedsiębiorstw. Przedsiębiorstw, w których – wraz z współpracującymi ze mną ludźmi – sprawuję pieczę nad finansami. Sprawia mi dużo satysfakcji to, że mam w tym dziele swoich kilka cegiełek. /7