Mój sędziwy wiek pozwala mi pamiętać opowieści o Polskim

Transkrypt

Mój sędziwy wiek pozwala mi pamiętać opowieści o Polskim
Mój sędziwy wiek pozwala mi pamiętać opowieści o Polskim heroizmie podczas II wojny
światowej. Każdy mały chłopiec wiedział o waleczności i poświęceniu życia Polaków pod
Monte Cassino jak i heroicznej walce pilotów podczas Bitwy o Anglię.
W noc po tym jak na drzwiach POSKu (Polskie Towarzystwo Społeczne i Kulturowe) ktoś
nagryzmolił na drzwiach anty-Polskie hasło, TV pokazało mężczyznę, trochę młodszego ode
mnie, przynoszącego ogromny bukiet kwiatów do tego ośrodka z notatka że nie
zapomnieliśmy o Polskim poświęceniu podczas II wojny światowej. Jego wizja jest
reprezentowana przez większość ludzi po 60tym roku życia.
Również warto zauważyć że liczba fizycznych ataków na Polaków jest skromna (normalnie
statystycznie nieznaczna) po referendum w sprawie wyjścia Anglii z Unii Europejskej.
Zarówno London Metropolitan jak i Manchester Police nie zanotowała zwiększonej ilości
ataków w ostatnim czasie. Nie jest również prawda że po ‘Brexit -cie’ Polacy będą
poproszeni o opuszczenie Anglii. Brytyjczycy nie wprowadzili nowego ustawodawstwa w
stosunku do imigrantów, ci natomiast którzy są legalnymi rezydentami Królestwa pozostaną
posiadaczami starego zezwolenia na pozostanie w nim.
I dlaczego nie? Polacy byli częścią Brytyjskiego życia od dziesiątek lat. Kilka lat temu,
niedaleko mojego domu był Klub Polskich Oficerów i jako mały chłopiec pamiętam jak
przechodziłem koło Polskiego kościoła, zastanawiając się jak oni mogą posługiwać się
językiem który ma spółgłoski w niewłaściwym miejscu. Jednak w przeciwieństwie do
Hindusow czy Pakistanczykow, Polacy są ogólnie niewidoczni. Wyglądają tak jak my,
wierzą w te same wartości co my, uznają stan państwa jako siłe reprezentująca dobry interes,
cenią edukację, skrupulatnie przestrzegają prawa i życie na zasiłku jest niezgodnym.
Prawdziwa dyskryminacja wymierzona przeciwko Polakom płynie jednak z lewicowej
Europy. W 2004 rozpoczęła się wielką fala Polskiej emigracji w Wielkiej Brytanii. Niestety
to był dokładnie ten sam okres kiedy w Parlamencie przeszły nowelizację ustawy w
odniesieniu do dyskryminacji rasowej, w konsekwencji czego, każdy poczuł sie jakby miał
nagle wyrwany język. Napomkniecie że ktoś może mieć inny kolor skóry mogło oznaczać
utratę pracy lub skakanie na pozbawienie wolności. Polacy byli biali, więc mimo że było to
tak samo nielegalne, wysłuchiwali pod swoim adresem dyskryminujące komentarze. Oni
sami natomiast byli zbyt dobrze wychowani żeby narzekać. W rezultacie Polacy, tak jak
Irlandczycy przyjmowali werbalne ataki ze strony Anglików, którzy jednak mają swoje żarty
na temat Anglików, myśląc w duszy że są od nich lepsi. Ostatecznie to część tego tańca.
Polska emigracja (1.3 milionów) i podobnie Irlandzka (7 milionów) są jedynymi w historii
UK najlepiej i najszybciej zasymilowanymi grupami emigracyjnymi. Obie te nacje
zadeklarowały niezliczoną ilość ludzi do walki z Nazizmem.
Uznanie wartości kulturowości ponad zaletę różnorodności rasowej i kolektywu jest nie do
pojęcia dla Marxistowskich intelektualnych lewicowych snobów. Z tego powodu BBC
unikało jakichkolwiek wzmianek na temat imigracji z Afryki i Azji, mimo ogromnego
problemu jakim ono było. Z drugiej strony nie puściło jakichkolwiek okazji by ruszyć z
atakiem na Polaków, nawet poprzez prowokowanie kłótni pomiędzy BBC i Polsko –
Brytyjskim MP. Popularne stały się programy ukazujące ich jako tłumy zaludniające nasze
szkoły, szpitale, stojący w kolejkach beneficiarze, okradający Brytyjczyków z pracy i
mieszkań. Prawie w ciągu jednej nocy, wszystkie łóżka były zajęte przez Polaków, podczas
gdy lekarzami i pielęgniarkami były reprezentujące klasę średnia atrakcyjne panie i panowie
z Afryki i Azji z nieskazitelnym Oxfordzkim akcentem.
Cyniczna manipulacja wiadomościami emitowanymi przez media jest czymś co autor Tom
Wolfe opisuje w swojej satyrze o rasizmie ‘Ognisko Próżności’ (ang. Bonfire of the Vanities)
tj. poszukiwaniu ‘Wielkiego Białego Oskarżonego’ co w rzeczywistości przedkłada się na
nieskończone wysiłki zmierzające w kierunku potępienia swojej własnej ‘białej’ kultury. Co
za tym stoi to próżność. Ładnie ubrani ‘Marxistowcy z Chelsea’ lamentujący w BBC nad
niedola Afrykańskich imigrantów noszą swoje antyrasistowskie cnoty jak elegancki garnitur.
Odzienie to ma to do siebie ze można go zdjąć w każdej chwili, dlatego w jednym momencie
Polacy są postrzegani jako najeźdźcy a innym jako ofiary Brexitu.
Tymczasem Brexitowcy, tylko rozpoczynają swoją długo tłumiona pasję o parlamentarna
demokrację podzielana zarówno przez Polaków jak i Anglików. Początkowe dobre intencje w
stworzeniu Unii Europejskiej i wymiany towarów stało sie kartęla dla dużych
przedsiębiorstw, których przedstawiciele zostali przekupieni a ich reprezentacja w
Parlamencie stała się gruntem nacisku przez lobbystów. Ich pełnomocnicy nie są wybierani
demokratycznie, mają dożywotni immunitet chroniący ich przed oskarżeniem i nie mogą być
zwolnieni. To jest to co tak na prawdę podzieliło Anglie na tych którzy są gotowi oddać swój
głos za tańsze jedzenie w supermarkecie jako przejaw dobrej woli że strony Unii i tych
którzy wierzą w demokrację. Polacy niestety znaleźli się między młotem a kowadłem. Tylko
nielicznym udało się nie nabrać na fałszywe zabiegi.

Podobne dokumenty