Pobierz całość tekstu.
Transkrypt
Pobierz całość tekstu.
30 20–26 lutego 2015 r. TELEKOMUNIKACJA W POLSCE Sposoby zwiększenia konkurencyjności mniejszych przedsiębiorstw Rosnąca potrzeba mobilności, niezależności i utrzymania rentowności zmusza firmy do porzucenia dotychczasowych rozwiązań telekomunikacyjnych i zwrot w kierunku najbardziej efektywnych z możliwych narzędzi, przy jednoczesnym cięciu kosztów. Wiele firm na dobre przystąpiło do optymalizacji (kosztowej, jak i związanej z unowocześnianiem) rozwiązań telekomunikacyjnych, której synonimem stał się również cloud computing. Michał Misiak Chmura to synonim nowych możliwości i technologii, z której korzystać mogą firmy niezależnie od wielkości. Dzięki niej zaawansowane usługi (CRM, ERP, contact center, centrale telefoniczne PBX, systemy IVR, infolinie) dostępne są online z każdego miejsca, na każdym urządzeniu, w bardzo dobrej cenie, z rozbudowanymi funkcjonalnościami nawet dla kilku- lub kilkunastoosobowych przedsiębiorstw. Nie pozostaje nic innego, jak tylko wykorzystać te możliwości w biznesie i czerpać z nich realne i mierzalne korzyści. Cięcie kosztów w kilku obszarach Dzięki chmurze optymalizacja usług telekomunikacyjnych zachodzi w obrębie kilku obszarów. Pierwszy z nich dotyczy rezygnacji z infrastruktury telekomunikacyjnej. Przykładowo, tradycyjna centrala telefoniczna to wydatek rozpoczynający się od kilku tysięcy złotych, do tego należy doliczyć koszt utrzymania linii telefonicznych oraz zużywany prąd. Z kolei dla porównania firma zatrudniająca 25 osób może mieć wirtualną centralę telefoniczną w chmurze, z numerami miejskimi oraz systemem zapowiedzi głosowych już za nieco ponad 300 zł. Klient nie ponosi również żadnych opłat z tytułu utrzymania takiej centrali – za wsparcie techniczne i administracyjne odpowiada w całości dostawca usługi. W ten sposób rodzi się kolejny sposób na cięcie kosztów w obszarze telekomunikacyjnym. Korzystając z wirtualnej centrali nie musimy wcale płacić za połączenia wewnętrzne między pracownikami, a dzięki wykorzystaniu międzynarodowych numerów dostępowych (również w usłudze telekonferencji) możemy płacić wyraźnie mniej za połączenia międzynarodowe. Chmura – droga ku optymalizacji nawet w startującej firmie Korzystny profil finansowy to również poważny argument przemawiający za wykorzystaniem modelu cloud computing w działalności firm, które dopiero startują na rynku. Chmura to brak inwestycji w sprzęt i zakup licencji oraz rozłożenie opłat za użytkowanie na miesięczny abonament. W tym modelu nie ma ukrytych kosztów. Wiele małych firm nie stać na zatrudnienie osoby dedykowanej obsłudze rozwiązań IT. Wybierając usługi w chmurze wsparcie techniczne i administrowanie platformą otrzymują w cenie abonamentu. Co więcej, wszystkie aktualizacje platformy wprowadzane są bezpłatnie, co szczególnie wyróżnia ten model świadczenia usług od rozwiązań instalowanych on-site. Bezbłędna optymalizacja – przemyślana decyzja Mając na uwadze, że cloud computing to przyszłość rozwiązań dla biznesu, w tym również usług telekomunikacyjnych, to jak ustrzec się błędów w trakcie optymalizacji? Najważniejsze to podjąć przemyślaną decyzję. Przedsiębiorca musi spojrzeć na swoją firmę z pewnego dystansu, zastanowić się, jak będzie ona wyglądała za kilka czy kilkanaście lat i jakie wtedy będą jej potrzeby. To pozwoli m.in. na wytypowanie funkcjonalności rozwiązania, które najlepiej sprawdzi się w tej konkretnej firmie. Wraz z rozwojem przedsiębiorstwa, zwiększeniem jego skali działania, rozbudową infrastruktury, powiększeniem zatrudnienia itp. tradycyjne rozwiązanie telekomunikacyjne przestaje być wystarczające. Firma zmuszona jest wymienić je na takie, które będzie odpowiadało aktualnym potrzebom przedsiębiorstwa, a to z kolei skutkuje poniesieniem kolejnych wydatków, zaangażowaniem pracowników IT oraz długim czasem wdrożenia (i tak co kilka lub kilkanaście lat). System rozwija się wraz z pracownikami Chmura to przyjaciel dynamicznie rozwijających się firm, przede wszystkim dlatego, że pozwala na idealne dopasowanie do wielkości przedsiębiorstwa. Jeśli np. firma, która korzysta z chmury, liczy dziś pięć osób, ale w ciągu roku jej zespół powiększy się dwu- lub trzykrotnie, to system będzie harmonijnie wzrastał razem z pracownikami. Co więcej, rozbudowa o kolejne stanowiska, np. w przypadku systemu contact center w chmurze, jest prosta i odbywa się praktycznie bez udziału dostawcy rozwiązania. Mówiąc wprost – użytkownik korzysta tylko z zasobów, których aktualnie potrzebuje. Wystarczy wykupić dodatkowe licencje, aby z dnia na dzień sprostać wymaganiom rynku i nie zatrzymywać rozwoju biznesu. Pamiętajmy też, że cena jest ważnym, ale nie jedynym wyznacznikiem. Rozwiązanie telekomunikacyjne w przedsiębiorstwie ma nie tylko przynosić oszczędności, lecz przede wszystkim być efektywnym narzędziem komunikacji. Z tego powodu warto dać sobie więcej czasu na przemyślenie decyzji, sprawdzić różne oferty chmurowych dostawców, zadać dużo pytań dotyczących systemu i jego funkcjonalności i dopiero mając taką wiedzę – podjąć decyzję. Autor pracuje jako chief technical officer w firmie Focus Telecom Polska TELEKOMUNIKACJA W POLSCE 31 20–26 lutego 2015 r. Potrzeby telekomunikacyjne sektora MSP Z telekomunikacją jest dziś trochę tak jak ze stacją benzynową. Usługi głosowe, podobnie jak paliwo do samochodu nie wystarczają, by przyciągnąć i zatrzymać klienta. Dlatego zarówno operatorzy, jak i właściciele stacji inwestują w tworzenie usług dodatkowych. wać do wielkości i potrzeb konkretnej firmy, nie wiążąc się jednocześnie z operatorem wieloletnią umową. Łatwiejszy dostęp do wielu usług Dodatkowe usługi telekomunikacyjne znacząco ułatwiają obsługę klienta. Przykładem może być wirtualna centrala telefoniczna, która umożliwia a w razie braku możliwości połączenia wyśle powiadomienie SMS-em i/lub e-mailem o nieodebranym połączeniu. Funkcja IVR pozwala też na przesyłanie faksów oraz wiadomości głosowych pozostawionych przez klientów na zdefiniowany adres e-mail. Ciekawym rozwiązaniem przydatnym zwłaszcza w działach telefonicznej obsługi klienta (tj. call/contact center) jest firmy. Warto też takie rozwiązanie przetestować. W ten sposób sprawdzimy czas reakcji i jakość obsługi jakiej możemy oczekiwać od operatora w przyszłości. też nagrywanie, kolejkowanie połączeń i przekierowywanie ich do wolnych konsultantów. Decydując się na skorzystanie z usług dodatkowych, zwłaszcza wirtualnej centrali, warto sprawdzić czy jest ona dostępna w ramach abonamentu, czy też operator oferuje ją za dodatkową opłatą. czaj oferowane są bezpłatnie. Płaci się jedynie za połączenie z numerem według stawki swojego operatora. Aby z takiej usługi skorzystać wystarczy zadzwonić pod numer oferowany przez operatora – np. 221 221 221, a następnie – jeśli chcemy zabezpieczyć pokój konferencji przed dostępem innych osób – podać czterocyfrowy PIN. Operator przekaże telefonicznie oraz SMS-em potwierdzenie konferencji, numer pokoju telekonferencyjnego, a także szablon treści SMS-a służącego do zaproszenia pozostałych uczestników. Systemy telekonferencyjne umożliwiają dzisiaj realizację jednocześnie nawet kilkuset rozmów jednocześnie. Sprawdzają się zarówno jako sposób na ograniczenie kosztów związanych z podróżami służbowymi, jak i wsparcie przy organizacji dużych spotkań biznesowych. Przyszłość pod znakiem nowości Interesującą usługą dodatkową są wideorozmowy oraz telekonferencje. Te ostatnie zazwy- Michał Jakubowski Dlaczego klienci decydują się zatankować akurat na tej, a nie innej stacji? Częściowo pewnie dlatego, że na tej wybranej jest tańsze paliwo. Ceny benzyny i oleju napędowego jednak w ostatnim czasie spadły i wyrównały się na tyle, że w większości przypadków ekonomia nie jest czynnikiem decydującym o wyborze stacji. Klient oczekuje czegoś więcej: chce zrobić drobne zakupy, przekąsić na postoju zapiekankę czy hot doga. Nie bez powodu małe lokalne stacje się rozbudowują – klient wybiera tę, która oferuje więcej. Inwestycja w jakość Na rynku telekomunikacyjnym jest podobnie. Ceny usług spadły na tyle, że różnice w stawkach oferowanych przez operatorów są zazwyczaj niewielkie. Niekiedy mogą sięgnąć kilkudziesięciu procent, ale takie sytuacje raczej należą do rzadkości i dotyczą przede wszystkim telefonii stacjonarnej. Nie ma też większej różnicy w jakości rozmów – jest ona praktycznie taka sama w przypadku telefonii komórkowej, stacjonarnej czy VoIP. Co z tego wynika dla klienta? Dla Kowalskiego niewiele, dla klienta biznesowego – sporo, bo operatorzy chcąc przyciągnąć nowych i zatrzymać dotychczasowych klientów inwestują w rozwój usług dodatkowych, pomocnych w prowadzeniu biznesu. Duże możliwości z tym związane otworzyły się wraz z popularyzacją tzw. chmury obliczeniowej. Usługi chmurowe wpisują się idealnie w potrzeby małych i średnich firm z racji niskich kosztów i dużej elastyczności. Można je po prostu skalować – dostosowy- dostęp do wielu usług telekomunikacyjnych z poziomu przeglądarki WWW. Jedną z nich jest system zapowiedzi głosowych (IVR) pozwalający na stworzenie dokładnie takich samych zapowiedzi, jakie wykorzystywane są w bankach czy firmach ubezpieczeniowych. Możliwe jest tutaj ustawienie różnych wariantów zapowiedzi w zależności od pory dnia, numeru osoby dzwoniącej czy danych wprowadzonych przez klienta z klawiatury telefonu. Dodatkowe funkcje Wirtualna centrala pozwala także na przekierowanie połączeń. Jeśli pracownik, z którym klient chciałby się skontaktować, nie jest osiągalny pod stacjonarnym numerem telefonu, system przekieruje rozmowę na zdefiniowany wcześniej numer telefonu komórkowego, Ważna jest łatwość obsługi Istotne jest także to, na ile jest ona łatwa w obsłudze, czy jest dostępna w polskiej wersji językowej i jakie funkcjonalności oferuje. Nie każde rozwiązanie umożliwia np. rozpoznawanie głosu. Dzięki tej przydatnej funkcji obcokrajowiec może być automatycznie kierowany do konsultanta mówiącego po angielsku, a osoba z województwa mazowieckiego do warszawskiego, a nie krakowskiego oddziału Najważniejszy atrybut bezpieczeństwa informacji Temat zabezpieczania danych zgromadzonych na dyskach komputerów jest dziś wyjątkowo aktualny. W zasadzie nie ma tygodnia, w którym nie słyszelibyśmy o kradzieży danych przetrzymywanych przez firmy, a także plików z prywatnych komputerów. Dlatego też powinniśmy szczególną uwagę przywiązywać do właściwego zabezpieczania swoich wrażliwych informacji – przed cyberprzestępcami, błędami ludzkimi czy przypadkowym usunięciem danych. Piotr Polański Podstawowe zalecenia, jakie każdy powinien stosować przy codziennej pracy z komputerem to: – fizyczna ochrona komputera przed uszkodzeniem lub kradzieżą; – ograniczanie dostępu do komputera wąskiej grupie osób; – stosowanie trudnych do rozszyfrowania haseł i nieudostępnianie ich innym osobom; – unikanie podejrzanych plików, stron internetowych oraz oprogramowania; – używanie oprogramowania antywirusowego; – tworzenie kopii zasadowych danych. Chmura minimalizuje ryzyko Sposobem, który pozwala kompleksowo zminimalizować ryzyko utraty lub kradzieży danych, jest backup danych, czyli tworzenie ich kopii w celu odtworzenia na wypadek ich utraty. Aby jednak maksymalnie zabezpieczyć się przed czynnikami zewnętrznymi najlepiej jest przenieść dane do chmury, czyli dokonać ich zapisu na internetowym dysku, który jest faktycznie zewnętrznym serwerem zapewnianym przez dostawcę usługi. Aby zapewnić fizyczne bezpieczeństwo, serwery dostawcy chmury dyskowej są położone na terenach niezagrożonych sejsmicznie ani zalewowo. Istotne jest także istnienie ośrodków w różnych lokalizacjach geograficznych, co pozwala oferować architekturę rozproszoną, obejmującą ośro- dek podstawowy i zapasowy. Zadaniem ośrodka zapasowego jest zagwarantowanie dostępności systemów na wypadek awarii lub zniszczenia ośrodka podstawowego. Oprócz tego dostęp do serwerów musi być odpowiednio zabezpieczony przed wtargnięciem osób niepowołanych oraz wyposażony w systemy awaryjnego zasilania oraz ochrony przeciwpożarowej. Podstawą jest zabezpieczenie Pod względem technicznym dane powinny być chronione za pomocą odpowiednich haseł i protokołów. Hasła muszą być znane tylko klientom, a dla zapewnienia maksimum bezpieczeństwa nie mogą być przechowywane na dyskach. Przesył danych na linii komputer klienta – serwer powinien wykorzystywać bezpieczny protokół, np. SSL 128 bit. Ten sam protokół wykorzystywany jest w komunikacji z serwisami bankowości internetowej, z której każdy z nas korzysta na co dzień. Oprócz tego istotne jest także szyfrowanie danych oraz ich replikacja. Dane powinny być szyfrowane na komputerze użytkownika przy pomocy wygenerowanego wcześniej klucza szyfrującego, który przechowy- wany jest lokalnie u klienta. Nie ma możliwości odszyfrowania danych bez użycia niepowtarzalnego klucza. Replikacja powinna odbywać się w czasie rzeczywistym w odrębnej i niezależnej lokalizacji na wypadek uszkodzenia podstawowego miejsca przechowywania. Backup standardem Warto zauważyć, że najlepsze w swojej klasie narzędzia do backupu oprócz zapewniania bezpieczeństwa dają wiele innych ciekawych możliwości. Do najistotniejszych należą: możliwość dzielenia kont pomiędzy kilku użytkowników i udostępniania im danych, usprawnianie pracy w grupie, synchronizacja plików pomiędzy komputerem a urządzeniami mobilnymi. Patrząc na to, jaką uwagę dostawcy oprogramowania backupowego przywiązują do bezpieczeństwa danych, można stwierdzić, że w czasach, kiedy większość informacji firm przechowywana jest w postaci cyfrowej, każdy rozsądny i przezorny przedsiębiorca powinien się zdecydować na ich odpowiedni backup. Autor pracuje jako product manager iBard24 w firmie Comarch 32 TELEKOMUNIKACJA W POLSCE 20–26 lutego 2015 r. Struktura rynku telekomunikacyjnego w Polsce jest stabilna. Jak co roku rozstrzygające znaczenie dla sytuacji w branży mają wyniki operatorów telefonii komórkowej i od tego w największym stopniu zależy skala wzrostu bądź spadku rynku Stabilna sytuacja na rynku Wartość rynku telekomunikacyjnego w Polsce w całym 2014 r. szacowana była na blisko 44 mld zł. I z roku na rok się kurczy. Tomasz Starzyk Spadek ten jest w głównej mierze efektem wprowadzenia obniżki stawek w telefonii komórkowej. Dodatkowo w ostatnich latach mocno zmniejszył się popyt na płatną tele- wizję, co było skutkiem cyfryzacji naziemnego sygnału telewizyjnego. Nie bez znaczenia są kłopoty infrastrukturalne, w tym głównie liczne opóźnienia w realizacji inwestycji powiązanych z budową regionalnych sieci szerokopasmowych. Na to wszystko nakłada się znaczna konsolidacja firm na rynku, co przekłada się na wojnę cenową największych podmiotów. To złe wiadomości. Są jednak i dobre. Przede wszystkim dynamika kurczenia się rynku znacznie wyhamowała. Głównie za sprawą wdrażania nowych i innowacyjnych rozwiązań i usług. W tym także tych spoza tradycyjnego obszaru komunikacji elektronicznej. Wydaje się, że rozwój zapewnić mają usługi chmurowe. Choć to w ostatnim czasie w wyniku licznych ataków hakerskich na świecie traci rację bytu. Świat działa w oparciu o internet. Szacuje się, że już za rok przychody operatorów z oferty Pięć największych firm telekomunikacyjnych wg przychodów za trzy kwartały 2014 r. Lp. Nazwa firmy Przychody ze sprzedaży za trzy kwartały 2014 r. (w tys. zł) 1 ORANGE POLSKA 9 125 000 2 POLKOMTEL 4 879 000 3 T-MOBILE POLSKA 4 605 000 4 PLAY 3 186 700 5 NETIA 1 269 939 Oprac. własne dostępu do internetu przewyższą przychody z usług telefonii stacjonarnej. Struktura rynku telekomunikacyjnego w Polsce jest stabilna. Jak co roku rozstrzygające znaczenie dla sytuacji na rynku mają wyniki operatorów telefonii komórkowej i od tego w największym stopniu zależy skala wzrostu bądź spadku rynku. W strategii operatorów komórkowych widać jeden wspólny mianownik, tym jest sprzedaż usług w pakietach. To jak nic innego znajduje swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Bowiem w kolejnych latach w zasadzie wszyscy więksi operatorzy będą próbowali sprzedaży usług w pakietach. Sposobem na utrzymanie klientów i wpływów są też dodatkowe usługi. Sieci komórkowe będą wchodzić na szerszą skalę w usługi bankowe. Co już możemy obserwować. W przypadku największych operatorów telekomunikacyjnych kluczem będzie jednak rozwój oferty telewizyjnej w oparciu o własną infrastrukturę, a tym samym włączenie się do rywalizacji o klienta w większych miastach z sieciami telewizji kablowej. Autor jest ekspertem Bisnode Polska Szansa dla mniejszych Rynek telekomunikacyjny to rynek bardzo konkurencyjny i bardzo trudny, który okres boomu ma już za sobą. Jest to rynek już dosyć mocno zliberalizowany. Świadczy o tym duża przewaga w usługach operatorów telefonii mobilnej i bardzo wysoka konkurencja, jeżeli chodzi o telefonię stacjonarną, która powoli odchodzi do lamusa. cza największych operatorów. Jest to szybka droga do poprawienia wyników rentowności i pokazania inwestorom większej ilości gotówki, natomiast dla samej telekomunikacji niekoniecznie jest to najlepsza droga. Natomiast trzeba powiedzieć, że nie ma w tej chwili na rynku jakichś innowacyjnych modeli czy usług – wprowadzonych zarówno przez największych operatorów telekomunikacyjnych, jak i tych najmniejszych. Marek Montoya Zmieniają się technologie i oczekiwania. Pewną bolączką tego rynku jest brak koncepcji na monetyzację usług telekomunikacyjnych, na zarabianie na minutach. Operatorzy coraz częściej sięgają po produkty spoza oferty telekomunikacyjnej. Bardzo często mówi się o usługach finansowych, o ubezpieczeniach. Telekomy zaczynają sprzedawać produkty spoza swojego corowego biznesu, czyli spoza usług telekomunikacyjnych sensu stricto. Ma to logiczne wyjaśnienie – operatorzy telekomunikacyjni bardzo dobrze znają swoich klientów i dzięki temu łatwiej im dobrać dodatkowe produkty i je zaoferować. Trwają zmiany na rynku W tej chwili trwa konsolidacja rynkowa. Wśród dużych operatorów następują dosyć duże zmiany, także własnościowe. Mniejsi operatorzy, którzy mają duże apetyty, osiągają całkiem niezłe wyniki, ale dosyć dużym kosztem, ponieważ nie stawiają tutaj tak bardzo na innowacje, ile przede wszystkim na optymalizację kosztową. Firmom tym zależy głównie na tym, żeby usługa była tania i by móc szybko dotrzeć z ciekawą ofertą do klienta. Mniejsi operatorzy pozyskują kapitał, łączą się z innymi małymi firmami, w związku z czym konsolidacja postępuje i koniec końców na tym rynku zostanie niewielu wyspecjalizowanych graczy, co zresztą już następuje. Spółki, na przykład takie jak ATM, Hawe to są operatorzy infrastrukturalni, tu widać wyraźnie podział na kompetencje: infrastruktura, klienci detaliczni, Poprawa wyników Czy to jest przyszłość rynku? Niekoniecznie, jest to na pewno przyszłość, jeżeli chodzi o poprawę wyników finansowych, zwłasz- klienci biznesowi. W tej chwili szansę rozwoju na rynku telekomunikacyjnym mają przede wszystkim spółki niszowe, które potrafią albo wynaleźć nową usługę, albo sprzedać ją w inny, bardziej atrakcyjny niż dotychczas sposób. Autor jest wiceprezesem zarządu w firmie Tele-Polska Holding SA źródło: newseria