Dyktando konkursowe dla uczniów gimnazjum Rocznica W

Transkrypt

Dyktando konkursowe dla uczniów gimnazjum Rocznica W
Dyktando konkursowe dla uczniów gimnazjum
Rocznica
W ubiegłym roku minęło sześćdziesiąt lat od zakończenia II wojny
światowej. Na uroczyste obchody przybyli do Warszawy ci, którzy walczyli na
frontach całego świata. Przyjechali kombatanci znad Oki, lotnicy słynnego
Dywizjonu 303, żołnierze z I Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki
i pancerniacy generała Maczka. Wstawili się również reprezentanci ugrupowań
konspiracyjnych. Jeden z uczestników przyjechał z bardzo daleka, bo aż z Azji
Południowo-Wschodniej. Wymagało to od niego wielkiego poświęcenia,
ponieważ od kilku lat porusza się o kulach. Bardzo pragnął jednak zobaczyć
towarzyszy broni, pomnik poświęcony żołnierzom Armii Krajowej oraz
pomodlić się w kościele św. Aleksandra, w którym dawno temu brał ślub.
Przybyli na uroczystość warszawiacy, stwierdzali, że obrońcy ojczyzny są ciągle
młodzi duchem i pełni nadziei na lepsze jutro. Mimo wieku, chorób oraz
wzruszenia, z dumą stali na placu Defilad. Po wystąpieniach zaproszonych
gości, przy Grobie Nieznanego Żołnierza, składali hołd poległym towarzyszom
broni. Ze łzami w oczach patrzyli na pomnik Bohaterów Warszawy. A potem
z żalem żegnali się. Jakże już niewielu obrońców naszej ojczyzny może
świętować dziś tę rocznicę. Przyczynił się do tego nie tylko nieubłaganie
mijający czas, ale była jeszcze i inna przyczyna. Wielu zginęło już po wojnie
w walce z kolejnym totalitaryzmem. Dziś żołnierzy Armii Krajowej jest
niespełna trzydzieści tysięcy. To pokolenie odchodzi i to najczęściej cicho, bez
fanfar i sztandarów, nierzadko w niedostatku, czasem wręcz w nędzy. Szkoda,
że pamiętamy o nich tylko z okazji rocznic. A czym była ta rocznica dla
współczesnej młodzieży? Co słowo „patriotyzm”, „honor”, „wierność” znaczą
dla nastolatków? Na to pytanie nikt nie żąda odpowiedzi, ale wszyscy od czasu
do czasu musimy je sobie zadać i umieć odpowiedzieć na nie. Dorośli zwykle
narzekają na młodzież i uważają, że za ich czasów było o wiele lepiej, ale
z pewnością i teraz nie jest tak źle. Tak samo zżymali się dziadkowie na
pokolenie naszych rodziców, a pradziadkowie na dzisiejszych dziadków. Cóż,
każdy czas jest inny, a my mamy mnóstwo szczęścia, że nie musimy dowodzić
uczuć do ojczyzny w walce. Wystarczy być uczciwym człowiekiem.

Podobne dokumenty