droga krzyżowa, widziana oczyma maryi

Transkrypt

droga krzyżowa, widziana oczyma maryi
Pietro Martinenghi
D R O G A K R Z Y Ż O WA
WIDZIANA OCZYMA MARYI
Zilustrował Paolo Torresan
Przełożyła Karolina Panz
Wydawnictwo WAM
La Via Crucis, sotto lo sguardo di Maria
Illustrazioni di Paolo Torresan
© EDIZIONI SAN PAOLO s.r.l., 2008
© Wydawnictwo WAM, 2009
ISBN 978-83-7505-281-7
Redakcja:
Jakub Kołacz SJ
Skład:
Lesław Sławiński
PHOTO DESIGN
WYDAWNICTWO WAM
ul. Kopernika 26 • 31-501 Kraków
tel. 012 62 93 200 • faks 012 429 50 03
e-mail: [email protected]
DZIAŁ HANDLOWY
tel. 012 62 93 254-256 • faks 012 430 32 10
e-mail: [email protected]
Zapraszamy do naszej
KSIĘGARNI INTERNETOWEJ
http://WydawnictwoWAM.pl
tel. 012 62 93 260 • faks 012 62 93 261
w p r o wa d z e n i e
W
imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
Amen
B
oże, Miłosierny Ojcze, przez
błogosławioną mękę Twego Syna dałeś nam
zbawienie. On to, przyjąwszy postać sługi,
był posłuszny aż do śmierci, a była to śmierć
krzyżowa. Teraz, przemierzając z wiarą stacje
drogi krzyżowej, odkrywamy bezkresną miłość
naszego Odkupiciela i pełni wdzięczności
dla naszego Pana, umarłego i zmartwychwstałego
dla naszego zbawienia, czujemy się wezwani
do porzucenia życia w grzechu
i podjęcia naszej drogi na nowo.
Jest z nami w tej drodze Dziewica Maryja,
Towarzyszka męki i nasza Współodkupicielka.
(ok. 1520 r.)
7
S TA B AT M AT E R
STAŁA MATKA BOLEŚCIWA
S
tała Matka Boleściwa jest hymnem liturgicznym napisanym w języku łacińskim. Jego autorstwo przypisuje się
zazwyczaj Jacopone da Todi, jednak według niektórych,
został on ułożony przez Papieża Innocentego III lub świętego Bonawenturę.
W
liturgii godzin przewiduje się jego recytację w czasie
święta Matki Bożej Bolesnej (15 września). Przed reformą
liturgiczną hymn znajdował się w oficjum piątkowym
w tygodniu poprzedzającym Niedzielę Palmową.
P
opularność, którą cieszył się przez wieki, była spowodowana również tym, że recytowano go podczas Drogi
Krzyżowej i w czasie procesji wielkopiątkowej.
M
odlitwa opisuje cierpienie Maryi – świadka pasji Chrystusa. Kładzie nacisk na związek pomiędzy cierpieniem
i bólem z jednej, a odkupieniem i nadzieją życia wiecznego z drugiej strony.
11
S TA B AT M AT E R
S
tała Matka Boleściwa
obok krzyża ledwo żywa,
gdy na krzyżu wisiał Syn.
Duszę Jej, co łez nie mieści,
pełną smutku i boleści,
przeszedł miecz dla naszych win.
O
, jak smutna i strapiona
Matka ta błogosławiona,
której Synem niebios Król!
Jak płakała Matka miła,
jak cierpiała, gdy patrzyła
na boskiego Syna ból.
G
dzież jest człowiek, co łzę wstrzyma,
gdy mu stanie przed oczyma
w mękach Matka ta bez skaz?
Kto się smutkiem nie poruszy,
gdy rozważy boleść duszy
Matki z Jej Dziecięciem wraz?
12
I
S TAC J A
JEZUS NA ŚMIERĆ SKAZANY
Kłaniamy Ci się, Panie Jezu
Chryste, i błogosławimy Ciebie.
Wspólnota (W): Żeś przez krzyż i mękę swoją
świat odkupić raczył.
Kapłan (K):
Z Ewangelii św. Marka
14, 53.64; 15, 1-8.12.15
A Jezusa zaprowadzili do najwyższego kapłana, u którego zebrali się wszyscy arcykapłani, starsi i uczeni
w Piśmie. Oni zaś wszyscy wydali wyrok, że winien
jest śmierci. Zaraz wczesnym rankiem arcykapłani
wraz ze starszymi i uczonymi w Piśmie i cała Wysoka Rada powzięli uchwałę. Kazali Jezusa związanego odprowadzić i wydali go Piłatowi. Piłat zapytał:
„Cóż więc mam uczynić z tym, którego nazywacie
17
I
S TAC J A
Królem Żydowskim?”. Odpowiedzieli mu krzykiem:
„Ukrzyżuj Go!”. Wtedy Piłat Jezusa kazał ubiczować
i wydał na ukrzyżowanie.
Słychać je na ulicach miast i w telewizyjnych debatach. Często wypowiadamy je także w głębokiej
ciszy naszego serca – słowa, osądy i przesądy oskarżające znajomego, przyjaciela, brata. Czasem zdarza się usłyszeć, niestety także z ust chrześcijan,
tych praktykujących i wierzących, takie słowa: „dla
mnie ta osoba przestała istnieć”.
I tak oto zostaje ogłoszony „wyrok śmierci” – w naszych myślach lub w słowach, skierowanych do drugiego człowieka.
Panie, Ty także byłeś ofiarą takiego osądu. Zostałeś skazany, bo Twoja wyrozumiałość, otwartość,
18
I
S TAC J A
empatia i przebaczenie, Twoja miłość bliźniego
gorszyła, bo otwarcie oskarżała to, co było jej
przeciwieństwem. A nienawiść była wszędzie, dlatego Sprawiedliwy musiał zginąć!
A Ty nawet nie otworzyłeś ust… W tej ciszy wiedziałeś, że jest ktoś, kto myśli tak jak Ty. Kto wraz
z Tobą oddał całe swe istnienie w służbie miłości.
W swoim sercu oprócz zrozumienia czułeś przyzwolenie i wsparcie – niby dodający otuchy uścisk
dłoni!
Słyszałeś głos, który znałeś, który znało Twoje serce
– głos Twojej Matki!
A Ona nie tylko Cię nie oskarżała, lecz rozumiała,
usprawiedliwiała, ochraniała Cię i broniła.
Czułeś, że Cię nie oskarża, lecz chroni i tuli w swym
matczynym sercu.
19
I
S TAC J A
To wydarzenie Twojego życia jest dla nas przykładem i wskazówką, byśmy niestrudzenie podążali
naszą drogą, na przekór tak różnym i licznym osądom. Abyśmy realizowali historię swojego życia
w zgodzie z naszym powołaniem.
Panie, dziękując Ci za nie, błagamy, byś w momentach naszego osamotnienia w świecie, tak często negującym chrześcijaństwo, a także wtedy, gdy nasze
błędy będą nas bezlitośnie oskarżać, pozwolił nam
usłyszeć głos Twojej Matki, Maryi Dziewicy. Niech
nas uzdolni do życia pełnego wiary, do którego zostaliśmy powołani przez chrzest i niech przypomina
nam o Twojej postawie pełnej miłości.
20