4. WIĘZIEŃ CYTADELI I UCIEKINIER Z WIĘZIENIA
Transkrypt
4. WIĘZIEŃ CYTADELI I UCIEKINIER Z WIĘZIENIA
CZĘŚĆ II 4. WIĘZIEŃ CYTADELI I UCIEKINIER Z WIĘZIENIA 22 lutego 1900 roku Maria i Józef Piłsudscy, aresztowani podczas drukowania „Robotnika”, zostali osadzeni w więzieniu w Łodzi, a następnie przewiezieni do warszawskiej Cytadeli. Złowroga twierdza górująca nad Warszawą, rozbudowana w ramach represji po powstaniu listopadowym, była symbolem panowania rosyjskiego. Na jej stokach stracono wielu działaczy niepodległościowych i rewolucjonistów. Piłsudski został osadzony w X Pawilonie, uważanym za „przedsionek Sybiru”. Mieściło się tam więzienie śledcze dla więźniów politycznych, w którym wcześniej przetrzymywani byli między innymi przywódcy Powstania Styczniowego. Aresztowanie Piłsudskiego oraz konfiskata drukarni były tak dotkliwym ciosem dla ówczesnej Polskiej Partii Socjalistycznej, że wydarzenie to nazwano „katastrofą łódzką”. Reakcja ta świadczyła o pozycji, jaką Piłsudski zdążył już osiągnąć w PPS. Maria Piłsudska została zwolniona z Cytadeli po jedenastu miesiącach uwięzienia, jednak jej mężowi groziło ponowne, tym razem nawet dziesięciolecie lub dłuższe zesłanie na Sybir. Ucieczka z X Pawilonu Cytadeli uznawana była za niemożliwą. Mimo to współtowarzysze z PPS, na czele z Aleksandrem Sulkiewiczem, opracowali pomysłowy plan uwolnienia Wiktora. Przesłano mu instrukcje jak ma symulować chorobę psychiczną, aby spowodować przeniesienie go do miejsca mniej strzeżonego. Pomysł okazał się skuteczny, po pewnym czasie wycieńczonego więźnia, który konsekwentnie odmawiał przyjmowania pokarmów od osób umundurowanych z obawy o otrucie, przewieziono na obserwację do szpitala psychiatrycznego pod wezwaniem św. Mikołaja Cudotwórcy w Petersburgu. Ze szpitala Wiktor zbiegł 14 maja 1901 r. dzięki pomocy młodego polskiego lekarza, również działacza PPS, Władysława Mazurkiewicza. Po ucieczce Józef Piłsudski ukrywał się w Kijowie i na Polesiu przed tropiącą go carską policją, a jednocześnie regenerował nadwątlone zdrowie. W Kijowie wziął udział w drukowaniu 39. numeru „Robotnika”, w ten sposób symbolicznie zaznaczając swój powrót do konspiracyjnej działalności niepodległościowej. Dalszy pobyt w zaborze rosyjskim był zbyt ryzykowny, dlatego w czerwcu 1901 r. Piłsudski opuścił Królestwo Kongresowe i przez „zieloną granicę” na Zamojszczyźnie przedostał się do zaboru austriackiego. Galicja cieszyła się wówczas szeroką autonomią w ramach Cesarstwa AustroWęgierskiego, co pozwalało Polakom na tworzenie legalnych organizacji kulturalnych, społecznych i politycznych. Piłsudskiemu dawało to możliwość swobodnego podróżowania oraz dalszej pracy CZĘŚĆ II publicystycznej i organizacyjnej w PPS. W tym czasie otaczała go już legenda byłego zesłańca, niestrudzonego konspiratora, wydawcy i uciekiniera z więzienia. Na przełomie 1901 i 1902 roku Piłsudski wraz z żoną przebywał w Londynie, skąd korespondował z członkami PPS w kraju. Aresztowania kilku czołowych działaczy zmusiły go jednak do powrotu. Zamieszkał w Krakowie, w zaborze austriackim, skąd kontynuował „walkę słowem” oraz działalność polityczną w PPS, ukierunkowaną głównie na zabór rosyjski. Artykuły Piłsudskiego ukazywały się w czasopismach kolportowanych na terenie wszystkich trzech zaborów, a także w Rosji. W tym czasie dużo podróżował, przewoził „bibułę”, zbierał „monetę” na działalność konspiracyjną. Nadal utrzymywał kontakty z socjalistami rosyjskimi i litewskimi, bywał we Lwowie, Zakopanem, w Wiedniu, wyjeżdżał do Królestwa, na Litwę, Białoruś i Ukrainę, m.in. do Kijowa, Mińska Litewskiego oraz do Rosji, do Petersburga. W tym okresie napisał i opublikował w krakowskim czasopiśmie „Naprzód” cykl felietonów zatytułowany „Bibuła. Walka rewolucyjna pod zaborem rosyjskim…”, będących wspomnieniem i podsumowaniem dziesięciu lat życia, kiedy jego głównym zajęciem było wydawanie „Robotnika” i praca konspiracyjnego publicysty, drukarza i kolportera. Od końca 1902 r. Piłsudski zaczął używać pseudonimu „Mieczysław”, który nawiązując do idei walki zbrojnej (miecz), stanowił zapowiedź przejścia od „walki słowem” do „taktyki czynu”.