- bwm.pollub.pl

Sprawozdanie z wyjazdu w ramach programu LLP Erasmus
Universidad Politecnica de Cartagena, Hiszpania
Pobyt w Cartagenie przypadał na semestr letni 2013/2014. Jest to małe miasteczko liczące
około 120 tys mieszkańców zlokalizowane w części południowo-wschodniej, Murcii.
Wynajęliśmy mieszkanie w bloku niedaleko fakultetu. Zajęliśmy się tym sami. Zależnie od
lokalizacji mieliśmy 5-15 min drogi z uczelni do mieszkania. Każdy miał swój oddzielny pokój.
Mieszkanie było duże i przestronne, brakowało w nim jednak części wyposażenia.
Cartagena zlokalizowana jest tuż przy morzu i otoczona jest górami. Przyjemnie było siedzieć
na zajęciach gdzie za oknem rozpościerają się góry, lub widnieje port. Pogoda była idealna od
pierwszego dnia przyjazdu, większość dni było słonecznych, deszcz padał cztery razy. Temperatura
wahała się w granicach 20°C w lutym do 33°C w maju. W miasteczku są dyskoteki jak również masę
barów które są pełne wieczorami do określonej godziny, niezależnie od dnia tygodnia czy też pogody.
W mieście i okolicy jest wiele atrakcji takich jak plaża, kajaki czy loty na paralotni.
Sam uniwersytet to dość nowoczesne budynki, dobrze wyposażone z doświadczoną kadrą. Na
wydziale inżynierii pracownicy mogą pochwalić się różnymi innowacjami jakie wprowadzili na rynek
światowy. Panuje tam inny zwyczaj niż w Polsce. W trakcie ćwiczeń do prowadzących zwraca się po
imieniu. Czasami nauczyciele, wieczorami spotykają się ze studentami i spędzają czas wolny w
doborowym towarzystwie. Być może dzięki rozmiarom samego uniwersytetu, pracownicy wchodzą w
ściślejszy kontakt ze swoimi uczniami. Podczas jednej z rozmów jeden z nauczycieli o stopniu Ph.D.
co jest równe Dr przyznał, że relacje te mają na celu poprawę efektywności współpracy pomiędzy
nauczycielem a studentem.
Jadąc w tamtą stronę wyobrażaliśmy sobie że będziemy chodzić w lutym w krótkich
spodenkach, klapkach i samym T-shirtie, zrywać mandarynki z drzew, cieszyć się słońcem i widokiem
opalonych dziewczyn i tak właśnie było. Oczywiście nie żałuję, ponieważ poznaliśmy ciekawe osoby,
podszkoliliśmy język angielski, poznaliśmy podstawy hiszpańskiego, sporo zwiedziliśmy, a przy
okazji tych wszystkich benefitów zapewniliśmy sobie lepszy start w życiu zawodowym. Wszystkim
polecam tego typu stracie z nową kulturą na jakie pozwala wyjazd w ramach Erasmusa.