Notatka PAP (format: pdf, rozmiar: 62.87 KB)

Transkrypt

Notatka PAP (format: pdf, rozmiar: 62.87 KB)
KRA0001 3 SPN 0344 PAP20140326W91621
PRACA
Eksperci: trzeba więcej mówić o luce między płacą kobiet i mężczyzn
26.03. Warszawa (PAP) - O luce między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w Polsce trzeba jak
najwięcej mówić, zachęcając m.in. pracodawców, by sprawdzali swoje firmy pod tym kątem podkreślali uczestnicy konferencji zorganizowanej w środę w Warszawie.
Konferencja "Luka płacowa, czyli co zrobić, żeby kobiety nie zarabiały mniej?" odbywała się w ramach
cyklicznych spotkań środowych organizowanych przez Biuro Pełnomocnika Rządu ds. Równego
Traktowania.
Jak przypomniała podczas briefingu Pełnomocnik Rządu ds. Równego Traktowania Agnieszka
Kozłowska-Rajewicz, z danych GUS z 2012 r. (takie badanie przeprowadzane są w Polsce co dwa lata PAP) wynika, że w naszym kraju ponad 70 proc. wysokich pensji pobierają mężczyźni, a ponad 70
proc. niskich wynagrodzeń - kobiety.
"Bardzo zależy nam na tym, żeby bieda nie miała twarzy kobiecej, żeby to, ile kto zarabia, zależało od
jego umiejętności odnalezienia się w rzeczywistości zawodowej, a nie od tego, jakiej jest płci" zaznaczyła minister.
Według niej i innych uczestników środowej konferencji istotna jest edukacja w tym zakresie. "Ważne
jest, by luka płacowa była mocno osadzona w świadomości każdego obywatela, szczególnie
pracodawców. Potrzebne jest stworzenie uniwersalnego narzędzia do tego, by firmy,
przedsiębiorstwa czy instytucje, które chcą się przebadać pod kątem luki płacowej, mogły to zrobić.
Najważniejsze jednak jest, żeby pracować nad wzrostem świadomości społecznej dot. istnienia tej
luki" - dodała Kozłowska-Rajewicz.
Jednym ze sposobów ma być ustanowienie w Polsce Dnia Równych Płac. Projekt uchwały w tej
sprawie został już przygotowany i wniesiony do laski marszałkowskiej przez Parlamentarną Grupę
Kobiet. "Mamy nadzieję, że stosowną uchwałę w najbliższych tygodniach podejmie Sejm" - mówiła
przewodnicząca grupy posłanka PO Bożena Szydłowska.
Z kolei profesor Renata Siemieńska z Instytutu Studiów Społecznych UW zwróciła uwagę na jeszcze
jeden problem związany z różnicami w wynagrodzeniach pomiędzy kobietami a mężczyznami. Jak
podkreśliła, może być też tak, że płace są równe, ale mężczyźni dostają więcej tzw. dodatków służbowe samochody, telefony, darmowe abonamenty do klubów sportowych, wreszcie nagrody czy
premie.
"Mogą mieć one istotny wpływ na zróżnicowanie i ostateczną wartość dochodów na koniec roku.
Bardzo nam zależy na tym, żeby metodologia, która będzie powszechnie stosowana w Polsce do
badania luki płacowej także w przedsiębiorstwach, była jak najbardziej adekwatna, mierzyła
rzeczywistą lukę" - podsumowała minister Kozłowska-Rajewicz.
W konferencji brali udział eksperci, przedstawiciele organizacji pozarządowych, środowiska
naukowego i przedsiębiorców.(PAP)
pru/ abr/ mag/
15:07 14/03/26

Podobne dokumenty