Wielki Post - gazetka

Transkrypt

Wielki Post - gazetka
PIŁAT
Jest rok: trzydziesty trzeci
Chrystus z krzyżem
przechodzi obok mnie
wraz z Szymonem z Cyreny
- przed chwilą Piłat
skończył obmywanie rąk
i idzie teraz białymi schodami
w cień oliwkowego ogrodu.
Jest rok: dwa tysiące dziewiąty
prawie codziennie
spotykam Piłata
z drzazgą krzyża
w niedomytej dłoni
- wygląda na zmęczonego...
Jan Henryk Cichosz
Ecce Homo - Antonio Ciseri
Poncjusz Piłat przedstawiający skromnego Jezusa z Nazaretu
do ludzi Jerozolimy
Posypmy głowy popiołem
Od posypania głów popiołem rozpoczyna się w Wielki Post,
40-dniowy okres przygotowania do największego święta chrześcijan
Wielkanocy. Tradycyjnemu obrzędowi posypania głów popiołem
towarzyszą w Wielką Środę słowa: "Pamiętaj, że jesteś prochem i w proch
się obrócisz" albo "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię". Sam zwyczaj
posypywania głów popiołem na znak żałoby i pokuty znany jest w wielu
kulturach i tradycjach, często w Starym Testamencie jest też mowa o
posypaniu głowy popiołem jako znaku pokuty. W Kościele pierwszych
wieków biskup naznaczał w ten sposób jedynie tych, którzy czynili
publiczną pokutę i aż do Wielkiego Czwartku byli wyłączeni ze wspólnoty.
Z czasem obrzęd ten stał się znakiem postu i pokuty, odprawianej prywatnie przez wszystkich
wiernych, w łączności z innymi członkami Kościoła. Dopiero w VIII w. zaczęto sypać popiołem
głowy wszystkich - wszak każdy jest grzesznikiem. Pierwsze świadectwa o święceniu popiołu
pochodzą z X w. W następnym wieku papież Urban II wprowadził ten zwyczaj jako
obowiązujący w całym Kościele. Z tego też czasu pochodzi zwyczaj, że popiół do posypywania
głów wiernych pochodził z palm poświęconych w Niedzielę Palmową poprzedzającego roku.
40 dni umartwienia
Wielki Post jest czasem odnowy ducha i
nawrócenia. Początkowo było to zaledwie 40
godzin, czyli praktycznie tylko Wielki Piątek i
Wielka Sobota. Potem przygotowania zabierały
cały tydzień, aż wreszcie ok. V w. czas
przygotowania
do
uroczystości
Zmartwychwstania wydłużył się do 40 dni.
Liczba 40 stanowi w Piśmie świętym wyraz
pewnej dłuższej całości, czasu przeznaczonego
na jakieś konkretne zadanie człowieka lub zbawcze działanie Boga. W Wielkim Poście Kościół
odczytuje i przeżywa nie tylko czterdzieści dni spędzonych przez Jezusa na pustyni na modlitwie i
poście przed rozpoczęciem Jego publicznej misji, ale i trzy inne wielkie wydarzenia biblijne:
czterdzieści dni powszechnego potopu, po których Bóg zawarł przymierze z Noem; czterdzieści
lat pielgrzymowania Izraela po pustyni ku ziemi obiecanej; czterdzieści dni przebywania Mojżesza
na Górze Synaj, gdzie otrzymał on od Jahwe Tablice Prawa.
Post, modlitwa i jałmużna
Hymny liturgiczne następująco wyrażają istotę tego okresu: "Dałeś
nam przykład, o Jezu, czterdziestu dni umartwienia; aby w nas ducha
odnowić, wymagasz postu i skruchy" albo w innym miejscu: "Jak naród
wybrany idziemy za Tobą, nasz Boże i Wodzu, co w słupie ognistym
wskazujesz nam drogę pośpiesznej ucieczki z krainy grzechu i śmierci". Czas
postu, to specjalny czas ćwiczeń duchowych, pokuty, dobrowolnych
wyrzeczeń, takich jak post, modlitwa i jałmużna. Modlitwa, szczególnie ta
polegająca na rozważaniu Męki Pana Jezusa, pozwala samemu podjąć pracę
nad swoim życiem. Post nie ma być zwykłym odchudzaniem się, ale jest
poskromieniem swego ciała. Człowiek który potrafi sobie odmówić łakoci,
czy jakiegoś dobrego pożywienia, uczy się jak być panem samego siebie.
Owocem postu powinna być jałmużna - dzielenie się z potrzebującymi. Jeden
ze starożytnych pogańskich filozofów zapisał wiele mówiące słowa: "Kiedy
pośród chrześcijan znajduje się biedak, poszczą przez dwa lub trzy dni, a
pokarm,
który sobie przygotowali,
przekazują potrzebującym"
Nabożeństwa wielkopostne:
Gorzkie żale – Gorzkie żale są
popularnym zbiorem pieśni o męce Pańskiej
śpiewanym podczas Wielkiego
Postu.
Nabożeństwo
zostało
połączone
z
wystawieniem
Najświętszego
Sakramentu
i
kazaniem pasyjnym.
Droga Krzyżowa – W Jerozolimie
powstał
zwyczaj
obchodzenia
miejsc
uświęconych męką Zbawiciela i rozważania jej.
Z czasem zaczęto w całym Kościele wnosić
tzw. „stacje” męki Pańskiej. Wierni obchodząc
je rozpamiętują cierpienia Jezusa.
Stacje Drogi Krzyżowej:
Jezus na śmierć skazany
Jezus bierze krzyż swój
Jezus upada pierwszy raz
Jezus spotyka Matkę swą
Szymon
Cyrenejczyk
pomaga Jezusowi
6. Weronika wyciera twarz
Jezusowi
7. Jezus upada drugi raz
8. Jezus pociesza niewiasty
9. Jezus upada trzeci raz
10. Jezus z szat obnażony
11. Jezus przybity do krzyża
12. Jezus na krzyżu umiera
13. Jezus z krzyża zdjęty
14. Złożenie Jezusa do grobu.
1.
2.
3.
4.
5.
KILKA REFLEKSJI WIELKOPOSTNYCH:
Karnawał dobiega końca Wkrótce ucichną zabawy, bale i
przyjęcia. W kościele ksiądz posypie nam głowy popiołem mówiąc:
"Prochem jesteś i w proch się obrócisz".
W dzisiejszym, nowoczesnym świecie tak wielu ludzi uważa
obrzędy Środy Popielcowej za dziwny, przestarzały zwyczaj; wielu
się oburza, bo jak można dzisiejszego człowieka, który posiada tak
wielką wiedzę, zdobycze techniki i nauki utożsamiać z popiołem?
Czy nie jest to zbyt upokarzające i pesymistyczne?
Proch jest bardzo irytującym znakiem. Przejmuje drżeniem,
ponieważ przypomina nam o umieraniu, o nieuniknionej śmierci, o
kruchości człowieczeństwa. Jednak spójrzmy na nasze życie! Czy
zawsze jest ono karnawałową sielanką? czy nie doświadczamy swej
znikomości w nudzie dnia powszedniego, w rozczarowaniach, jakie
spotykają nas z każdej strony, w monotonii pracy, w cierpieniu,
lękach i słabościach? tę prawdę będziemy słyszeli nieustannie w
ciągu naszego życia - nie tylko podczas kościelnego rytuału.
Lecz nie bójmy się - znak krzyża, który ksiądz
czyni na naszym czole wskazuje, że jesteśmy
nie tylko ludźmi śmierci, ale i zbawienia. Bóg
nie zostawił nas samych. On także posypał
siebie popiołem. Stał się człowiekiem równym
każdemu z nas. Padł swoim obliczem na
ziemię, która pochłonęła Jego łzy i krew.
Chrystus nie wybawił nas od cielesności i
prochu, lecz poprzez ciało i proch. Właśnie tę
tajemnicę Kościół chce nam uprzytomnić w
Środę Popielcową.
Czym więc jest ten Wielki Post, u
którego progu dzisiaj stoimy? Jest to
uprzywilejowany czas nawrócenia do Boga
i otwarcia na działanie Ducha Świętego;
jest to czas przywrócenia Bogu
właściwego
miejsca
w
naszej
codzienności.
Nie dajmy się zwieść tej nazwie. Wielki Post nie powinien być
czasem smutku, przygnębienia i spuszczania głowy. W Kościele jest
to czas odnowy, duchowej rekonwalescencji i przebudzenia z
uśpienia. Okres ten może stać się źródłem głębokiej radości, jeżeli
zależy nam, abyśmy stali się dojrzalszymi ludźmi. Jeśli poszukujemy
duchowego wzrostu Wielki Post będzie wspaniałą okazją po temu.
Jednak, aby ją dobrze wykorzystać, musimy się najpierw zatrzymać i
zastanowić nad sobą. Być może zauważymy u siebie wiele złych
nawyków, słabości i niemocy; nie załamujmy wtedy rąk. Jeśli
ujrzymy w swoim życiu chaos i zamieszanie - nie obawiajmy się.
Chrystus nie przyszedł do uporządkowanych, aby ich poklepać po
ramieniu. Przyszedł do ciebie i do mnie, tak często przytłoczonych
grzechem i kruchością, lecz pragnącego szczęśliwego życia. W tym
czasie jest On szczególnie hojny w łaski. Dlatego Wielki Post jest
również powodem do radości, która często rodzi się w bólu i
zmaganiu.
Czas Wielkiego Postu to czas upragniony, to
czas powrotu do Ojca, bogatego w miłosierdzie. W
tym okresie, bardziej niż kiedykolwiek, powinniśmy
umieścić modlitwę na centralnym miejscu naszego
życia; dzielić się wszystkim z innymi, a nie
zatrzymywać wszystkiego dla siebie (jałmużna) oraz
zmienić swoje przyzwyczajenia (post). Wszystko po
to, abyśmy nie byli zgorzkniali, lecz abyśmy
radowali się życiem.
Każdy z nas nosi w sobie niezmierne skarby. Wielki Post jest
po to, abyśmy mogli odkryć to bogactwo i się nim ucieszyć.