Warto być ekoistą

Zdrowie i uroda
metro
Środa 29 lipca 2009 Piszcie listy: [email protected] www.emetro.pl
n Anglicy mają takie powiedzenie: jesteś tym, co jesz.
Zdecydowanie lepiej jeść rzeczy zdrowe, naturalne, bez
konserwantów, barwników
i w ogóle sztuczności. Nawet
jeśli to znaczy droższe
Warto być ekoistą
AFP
10
W USA i Europie Zachodniej zapanowała moda na jedzenie mało
przetworzone, pochodzące z małych
rodzinnych upraw i hodowli, ekologicznie opakowane. Oto niektóre
z jej założeń:
n Po pierwsze, jemy produkty sezonowe. Jabłka, gruszki i śliwki są
najlepsze jesienią, pomidory latem,
rabarbar na wiosnę.
n Po drugie, kupujemy to, co rośnie w najbliższej okolicy. Truskawki zebrane rano nie popsują się
w transporcie i podczas przechowywania, nie trzeba ich chronić przed
pleśnią. Egzotyczne owoce są zbierane niedojrzałe i przewożone do
kraju odbiorcy, gdzie sztucznie
przyśpiesza się ich dojrzewanie.
n Po trzecie, robimy zakupy bezpośrednio u hodowców, rolników
i na bazarach. Rolnicy, którzy mają
gospodarstwa na obrzeżach miast,
starają się nadążać za ekologiczną
modą. Nie używają nawozów
sztucznych i lubią nowości (listę takich gospodarstw znajdziecie np. na
stronie www.ekomazovia.eu).
n Po czwarte, wracamy do obyczajów prababek: samodzielnie pieczemy chleb i mięso. Latem robimy
przetwory, zimą hodujemy na para-
Jeśli mamy taką
możliwość
– kupujmy
jedzenie
bezpośrednio od
hodowców czy
rolników
pecie zioła. Nie gotujemy zup na
kostkach bulionowych, tylko na
prawdziwych wywarach, które
można przygotować w dużych ilościach, a potem zamrozić. Kupujemy jedzenie od producentów, którym ufamy. Robiąc sałatki, próbujemy zastąpić zagraniczną oliwę,
która w Polsce bywa marnej jakości, pysznymi i aromatycznymi olejami z lnu, orzechów laskowych,
maku, konopi.
n Po piąte, jeżdżąc za granicę – kupujemy i przywozimy do Polski to,
z czego odwiedzany kraj słynie. Np.
z Toskanii oliwę prosto z tłoczni
– żniwa są w październiku, a najświeższą i najlepszą kupuje się od
stycznia do marca. Co jeszcze? Miód
z Krety, oliwki z Peloponezu, suszoną szynkę z Kraju Basków. W regionach o cieplejszym klimacie warto
też kupować suszone zioła (i ich
mieszanki), które mają daleko intensywniejszy zapach od polskich.
Jeśli jesteście akurat w kraju produkującym kawę, szukajcie na opakowaniu napisu „shade grown”
(w przeciwieństwie do „sun coffee
plantations”). Te słowa oznaczają,
że kawowce posadzono w cieniu innych drzew. Po pierwsze, kawa tak
lubi, tak rośnie w naturze, taka jest
smaczniejsza. Po drugie, producent
informuje tym samym, że nie wycinał drzew pod plantację, przeciwnie, dbał o nie i pielęgnował. Po trzecie, drzewa dają kawowcom ochronę, dzięki czemu używa się mniej
nawozów i pestycydów.
n Po szóste, sprawdzamy, czy producent stara się nie niszczyć środowiska – np. w przypadku ryb jest taki znaczek MSC (Marine Stewardship Council), który daje nam pewność, że dana firma przestrzega zasad zrównoważonego rybołówstwa,
nie prowadzi gospodarki rabunkowej, pilnuje, aby populacja ryb mogła się stale odnawiać, przestrzega
okresów ochronnych i innych standardów, np. nie pozwala na łowienie zbyt małych ryb.
n Po siódme, zwracamy uwagę na
etykiety, szukając słów eko, rolnictwo ekologiczne, lub podobnych
oraz specjalnych znaczków-certyfikatów, które gwarantują, że żywność jest produkowana w sposób
naturalny lub zbliżony do naturalnego, bez użycia nawozów sztucznych i pestycydów, przy zachowaniu żyzności gleby i bioróżnorodności.
Inka Wrońska, logo
REKLAMA
PO CO
EKOLOGICZNA
ŻYWNOŚĆ?
Dziś juŜ wiadomo, Ŝe wpływ stosowanych w rolnictwie
środków chemicznych na zdrowie człowieka nie jest bez
znaczenia. Wiele dzisiejszych chorób to skutki odŜywiania się.
Dlatego certyfikowana Ŝywność ekologiczna cieszy się
na świecie coraz większym powodzeniem.
Wybielanie
zębów
metodą lampową
800 zł
tylko 599 zł
Zadzwoń juŜ teraz:
tel. 022 853 28 76
0501 047 132
27932854.n
Niektóre badania wskazują, Ŝe przeciętny człowiek,
spoŜywający Ŝywność zwykłą, rocznie zjada razem z nią
do 2 kg środków chemicznych, szeroko znanych jako „E”.
Ponadto nie moŜna w Ŝaden sposób policzyć wpływu innych
substancji sztucznych. Są wśród nich pochodne nawozów
chemicznych, które stosuje się w czasie uprawy, pestycydów,
którymi pryskane są pola oraz antybiotyków, które dodaje
się, by rośliny i zwierzęta nie chorowały.
Jako alternatywa do Ŝywności zwykłej pojawiła się półka
BIO – certyfikowana Ŝywność ekologiczna. Wśród niej
szczególnie wyróŜnia się marka MyEcolife. Ambicją firmy jest
stworzenie produktów, które pozwolą na skomponowanie
ekologicznych posiłków na cały dzień. JuŜ teraz firma
zachęca do spoŜywania przynajmniej jednego ekologicznego
posiłku dziennie. Wszystkie produkty MyEcolife pochodzą
z upraw rolnictwa ekologicznego, co oznacza, Ŝe pochodzą
z pól, które przez co najmniej trzy lata były nawoŜone tylko
nawozami naturalnymi. Na tych polach nie stosuje się takŜe
chemicznych środków ochrony roślin. Dzięki temu
w Ŝywności nie znajdziemy pochodnych substancji
chemicznych, pestycydów lub antybiotyków!
TakŜe w procesie przetwórczym nie dodaje się substancji
ulepszających smak, zapach lub kolor. W efekcie
produkt, który spoŜywamy, jest całkowicie naturalny!
Czysty smak. Warto spróbować, by poczuć róŜnicę!
Hurtownia Optyczna
HURT – DETAL
OKULARY
tylko 49,- oprawka + szkła + robocizna
(sfera -4 do +6)
ul. Majdańska 7
tel. 022 612 00 03
SOCZEWKI
Z ANTYREFLEKSEM
tylko 99,- 2 soczewki plastikowe, sfera -4 do +6
hydrofobowe, oleofobowe, antystatyczne
szeroki wybór oprawek
akcesoria do okularów
*szczegóły promocji w hurtowni
pracujemy: pon-pt 9-19
27968496
www.myecolife.pl/sklep
28244670
28246784.z
28246785.z
1 WA