Natalii
Transkrypt
Natalii
23 lutego 2014 w nocy spotkaliśmy się z uczniami i nauczycielami pod naszą szkołą i pojechaliśmy na lotnisko do Krakowa. Dotarliśmy tam dwie godziny przed czasem. O godzinie 6.20 rano polecieliśmy do Monachium, gdzie mieliśmy międzylądowanie. Po 3 godzinach przerwy mieliśmy wylot do Turcji. Na miejscu czekał na nas autokar, który przewiózł nas do miejsca docelowego - Manisy. Po godzinie dojechaliśmy do szkoły gdzie czekały na nas tureckie rodziny. Następnie pojechaliśmy do wcześniej przydzielonych nam domów. Wieczorem koleżanka Gizem, u której mieszkałam zaprowadziła mnie do kawiarni gdzie spotkałyśmy się z uczniami innych krajów, którzy także przyjechali do Turcji na wymianę szkolną. W poniedziałek rano spotkaliśmy się wszyscy w szkole. Zostaliśmy po niej oprowadzeni. Później grupy z każdego kraju zaprezentowały potrawy charakterystyczne dla swojego państwa. Następnie przedstawialiśmy swoje prezentacje na temat zdrowego odżywiania się. Po zakończeniu udaliśmy się na lunch. W godzinach popołudniowych tureccy uczniowie pokazali nam swoje miasto. Zwiedziliśmy także meczet. Dniem pracowitym okazał się również wtorek. Odbyła się wycieczka do Izmiru. Na początku wjechaliśmy na wieże widokową, z której zobaczyliśmy piękne krajobrazy. Potem spacerowaliśmy wzdłuż morza. Kolejnym punktem jaki odwiedziliśmy były ruiny starych budowli. Po południu pojechaliśmy na baseny wód termalnych. Wieczorem wraz z innymi uczniami świętowaliśmy urodziny naszego kolegi - Maćka. W środę część naszej grupy pojechała na pole uprawne zrywać warzywa. Muszę przyznać, że był to dla mnie nie lada wyczyn. Po powrocie, odbyły się zajęcia sportowe. Każdy z krajów miał przygotowaną jedną dyscyplinę sportową, której uczył pozostałych uczestników. Po zakończeniu zajęć poszliśmy do innej szkoły, gdzie przygotowywaliśmy zdrowe dania. Jako polski, zdrowy posiłek wraz z kolegami, przygotowaliśmy sałatkę jarzynową. Po jej przyrządzeniu wróciliśmy do szkoły naszych tureckich znajomych, gdzie spędziliśmy wieczór z nauczycielami, uczniami oraz ich rodzinami. Odbyły się tam degustacje naszych potraw. Sałatka jarzynowa zebrała dużo pozytywnych opinii. W czwartek zwiedzaliśmy starożytny Efez. Zobaczyliśmy wiele zabytków oraz śliczne widoki. Wieczorem wraz z wszystkimi uczniami z naszego projektu poszliśmy do centrum handlowego. W piątek rano uczestniczyliśmy w lekcji języka niemieckiego. Później pojechaliśmy zobaczyć tzw. „płaczącą skałę” oraz muzeum. W południe pożegnaliśmy się z włoską grupą, która wracała już do domu. Następnie odwiedziliśmy kolejną szkołę - technikum. Zobaczyliśmy w niej jak uczniowie projektują oraz budują rożnego rodzaju mechaniczne urządzenia. Odwiedziliśmy też firmę cateringową, gdzie przyglądaliśmy się jak przyrządzane są posiłki. Popołudnie spędziliśmy w mieście robiąc ostatnie zakupy przed powrotem do Polski. W sobotę rano pożegnaliśmy się z wszystkimi i udaliśmy się na lotnisko. Moim zdaniem wyjazd był bardzo udany. Spędziłam tam miło czas. Poznałam wiele wspaniałych osób, z którymi mogłam rozmawiać w języku angielskim, dzięki czemu podszkoliłam swoje językowe umiejętności. Natalia Augustyniak