Zapisz jako PDF

Transkrypt

Zapisz jako PDF
Komentarze rynkowe
14.06.2016
W oczekiwaniu na Fed i referendum w
Wielkiej Brytanii
W minionym tygodniu rynek nadal
dyskontował istotnie słabsze od
oczekiwań dane z
amerykańskiego rynku pracy (
non-farm payroll) opublikowane w
przedostatni piątek 3 czerwca.
Dyskontowane odsunięcie w
czasie podwyżek stóp
procentowych w USA sprzyjało
wzrostom cen obligacji
skarbowych na rynkach
bazowych, w rezultacie czego
rentowności obligacji państw
rozwiniętych znalazły się na
historycznie niskich poziomach.
Mikołaj Stępniewski, Zarządzający Funduszami
Niemiecki 10-letni benchmark zbliżył się do 0,01%, podczas gdy amerykańskie spadły
ponownie w okolice 1,6%. Amerykański S&P500 pozostawał w wąskim przedziale
wahań kończąc tydzień poniżej 2100 pkt na niemal niezmienionym poziomie (-0,11%).
Słabsze nastroje panowały w Europie, niemiecki DAX stracił 2,66%, francuski CAC40 o
2,41% a Euro STOXX 600 był niżej o 2,35%. Na notowaniach w strefie euro ciążył
sektor bankowy, dla którego środowisko niskich stóp procentowych negatywnie odbija
się na marżach odsetkowych (Euro STOXX Banks -5,68%). Negatywnie na sentymencie
w Europie obijały się również publikacje sondaży z Wielkiej Brytanii wskazujące na
rosnące poparcie dla zwolenników wyjścia tego kraju z UE w referendum, które
odbędzie się 23 czerwca (ostatnie sondaże wskazują niemal na równowagę poparcia
dla obu opcji, przy jedynie 10% niezdecydowanych).
Na fali słabych danych z amerykańskiego rynku pracy zmniejszających
prawdopodobieństwo podwyżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych lepiej
radziły sobie rynki wschodzące. Towarzyszył temu wtorkowy neutralny komentarzy ze
strony szefowej Fed, która nie powtórzyła tym razem w swojej wypowiedzi frazy o tym,
że podwyżka stóp w najbliższym czasie jest właściwa, podkreślając jednocześnie, że
pozytywne tendencje na rynku pracy przeważają nad negatywnymi trendami np. w
otoczeniu zewnętrznym w kontekście dalszego wzrostu PKB, a wyciąganie wniosków o
osłabieniu rynku pracy na podstawie ostatnich miesięcznych danych może być
przedwczesne.
W rezultacie dolarowy indeks MSCI EM dedykowany państwom rozwijającym się wzrósł
o 1,05%, podczas gdy MSCI World zanotował spadek o 0,75%. Sprzyjała temu dalsza
stabilizacja na rynku surowców. Ropa była wyżej o blisko 0,93%, szeroki indeks
surowców Bloomberg Commodity Index zanotował z kolei wzrost o 2,07%. Na dużym
plusie była giełda rosyjska, dolarowy RTS był wyżej o 2,76%, główny indeks chińskiej
giełdy z Hong Kongu zyskał z kolei 0,69%. Na minusie kończyła giełda turecka ze stratą
(XU100 – 1,54%) oraz brazylijska (Ibovespa -2,37%)
Na szerokim tle rynków wschodzących warszawska giełda wypadała jednak blado,
WIG20 stracił 0,64%, lepiej radziły sobie mniejsze i średnie spółki, mWIG40 (+0,31%),
sWIG80 (-0,47%) przez co w rezultacie szeroki WIG zakończył tydzień z 0,39procentową stratą. Krajowy rynek oczekiwał w minionym tygodniu na publikację
bardziej szczegółowych założeń dotyczących ustawy o hipotecznych kredytach
walutowych. Zgodnie przedstawionymi informacjami przez ekspertów z Kancelarii
Prezydenta konwersja miałaby się odbyć nadal na bazie tzw. kursu „sprawiedliwego”,
przy czym jego poziom prawdopodobnie miałby być zróżnicowany ze względu na
sytuację kredytobiorców. Alternatywnie kredytobiorcy mogliby oddać nieruchomość do
banku, pozbywając się zadłużenia. Banki miałyby być też zobligowane do zwrócenia
klientom spreadów walutowych. Po stronie banków zrealizowana strata miałaby zostać
uzupełniona poprzez przeniesienie kredytów walutowych do spółek specjalnego
przeznaczenia w zamian za wyemitowane przez nie obligacje. Miałoby to pozwolić na
rozłożenie w czasie strat powstałych z konwersji kredytów. Nadal jednak możliwość
rozłożenia straty w czasie w tej formie wydaje się być niezgodna z wykorzystywaną
przez banki międzynarodową metodologią sprawozdawczości (MSR). Co więcej
podobne rozwiązanie było zakwestionowane przez KNF w przypadku SKOKów.
Mikołaj Stępniewski
Zarządzający Funduszami
Interesują Cię bieżące informacje o
rynku akcji?
Zapraszamy do zapoznania się z opiniami i prognozami zarządzających funduszami
Investors TFI na temat rynku akcji.
Komentarze rynku akcji