Czy mnie miłujesz?
Transkrypt
Czy mnie miłujesz?
TV - Program z 05.02.2012 (Nr. 898) „Czy mnie miłujesz?” Pastor Christian Wegert © Kazanie: „Gdy więc spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: Szymonie, synu Jana, miłujesz mnie więcej niż ci? Rzekł Mu: Tak, Panie! Ty wiesz, że cię miłuję. Rzecze mu: Paś owieczki moje. Rzecze mu znowu po raz drugi: Szymonie, Synu Jana, miłujesz mnie? Rzecze mu: Paś owieczki moje. Rzecze mu po raz trzeci: Szymonie, synu Jana, miłujesz mnie? Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: Miłujesz mnie? I odpowiedział mu: Panie! Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że cię miłuję. Rzecze mu Jezus: Paś owieczki moje. Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, sam się przepasywałeś i chodziłeś, dokąd chciałeś; lecz gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a kto inny cie przepasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz. A to powiedział, dając znać, jaką śmiercią uwielbi Boga. I powiedziawszy to, rzekł do niego: Pójdź za mną. A Piotr, obróciwszy się, ujrzał idącego za sobą ucznia, którego miłował Jezus, a który przy wieczerzy wsparł się o pierś Jezusa i zapytał: Panie, któż jest ten, co cię wyda? A Piotr widząc go, rzekł do Jezusa: Panie, a co z tym? Rzecze mu Jezus: A gdybym zechciał, aby ten pozostał, aż przyjdę, co ci do tego? Ty chodź za mną! Więc rozeszła się wśród braci ta wieść, że ów uczeń nie umrze, wszakże Jezus nie powiedział, że nie umrze, lecz: A gdybym zechciał, aby ten pozostał, aż przyjdę, co ci do tego? A to właśnie jest uczeń, który składa świadectwo o tych rzeczach i to napisał; a wiemy, że świadectwo jego jest prawdziwe, wiele też innych rzeczy dokonał Jezus, które gdyby miały być spisane jedna po drugiej, mniemam, że i cały świat nie pomieściłby ksiąg, które by należało napisać.” (Ew. Jana 21,15-25) Rozdział 21 mówi nam o spotkaniu Jezusa z Piotrem. Piotr bez wątpienia kochał swojego Pana. Jeszcze zanim Syn Boży został ukrzyżowany, zapewnił Go mówiąc: „Choćby się wszyscy zgorszyli z ciebie, ja nigdy się nie zgorszę” (Mateusz 26, 3). „Choćbym miał z tobą umrzeć, nie zaprę się ciebie!” (werset 35). Jednakże, kiedy Jezus był przesłuchiwany w nocy i ostatecznie skazany, Piotr zaparł się jednak swojego Mistrza. Ten zarzut na nim ciążył. Arka TV Gemeinde und Missionswerk ARCHE e.V. Doerriesweg 7 • D-22525 Hamburg (Stellingen) Tel.: +49 (0)40/54 70 50 • Fax: +49 (0)40/54 70 52 99 [email protected] • www.arche-gemeinde.de Bankverbindungen Ev. Darlehensgenossenschaft eG Kiel • Konto-Nr. 113522 • BLZ 210 602 37 Schweiz: Postgiroamt Basel • Konto-Nr. 40-10270-9 Österreich: P.S.K. Österreichische Postsparkasse • Konto-Nr. 7726.796 Strona 2 - TV-Program 898 / „Czy mnie miłujesz?” Być może wynik tego wydarzenia, doprowadził go do powrotu do Galilei. Ponownie poszedł łowić ryby i chciał praktykować swoją starą pracę, chociaż zmartwychwstały dał jemu i uczniom jasne polecenie, aby kontynuowali swoja misję: „Jak Ojciec mnie posłał, tak i Ja was posyłam” (Ew. Jana 20, 21). Ale Piotr poszedł własną drogą. Jego miłość była oziębła, jego serce już nie płonęło dla jego Mistrza. Ale Syn Boży ożywił ochłodzoną przez Szymona miłość do siebie. Jezus udał się do swoich uczniów, przyszedł nad jezioro i postarał się o to, żeby Piotr nic nie złowił. On mu pokrzyżował plany. Zamiast tego Pan siedział na brzegu, miał rozniecone ognisko i przygotowane dla uczniów śniadanie. Jak często byłeś nad jeziorem z wędką, choć tak naprawdę powinieneś być gdzieś indziej? Jak często spodziewałeś się nad brzegiem upomnienia, ale zamiast tego otrzymałeś śniadanie przygotowane przez Jezusa? Św. Jan przedstawia to bardzo wyraźnie, że ten powrót został zainicjowany przez miłość Jezusa. On był inicjatorem i udał się do swoich uczniów. Był dobrym pasterzem, który szukał zagubionej owcy i znalazł ją. Jezus, który przez nieposłuszeństwo Piotra mógł być obrażony, aktywnie jednak starał się przywrócić związek między sobą a Piotrem. Obawiam się, że chrześcijanie czasami podobnie oziębli w swojej miłości do Jezusa teraz pędzą po jeziorze. Boją się i wstydzą wrócić do brzegu, bo oczekują kary. Ale Jezus siedzi na brzegu ze śniadaniem. On przychodzi do swoich owiec. On także przychodzi do ciebie. „Miłością wieczną umiłowałem cię, dlatego tak długo okazywałem ci łaskę” (Jeremiasz 31, 3). Piotr nie mógł oprzeć się nieodpartemu przyciąganiu Mistrza. Gdy Go zobaczył, skoczył do wody. W swoim życiu i naśladowaniu zawiódł, ale był szybki, kiedy poczuł pojednanie. Jego sumienie ostrzegało go, że nie powinien być w łodzi, lecz ze swoim Panem na brzegu. Dlatego i ty nawróć się i czyń pokutę! Warunek następstwa Po śniadaniu Jezus trzy razy zapytał Piotra: werset 15: „Szymonie , synu Jana miłujesz mnie więcej niż ci?” Jezus nazwał go jego starym imieniem, bo zachowywał się jak rybak Szymon, syn Jana. „Miłujesz mnie więcej niż ci?” Być może , że przez to porównał go do uczniów, którzy tam byli. Ale, być może powołał się w tym pytaniu też do sieci, łodzi, wody i ryb. „Szymonie, co jest priorytetem w twoim życiu?” Rybołówstwo nie było przecież złe lub niedobre, ale nie reprezentowały one miejsca, w który Jezus chciał Piotra. Jezus zapytał: „Szymonie, czy miłujesz Mnie więcej niż twój stary styl życia? Czy miłujesz mnie bardziej niż własne spełnienie? Czy miłujesz mnie bardziej niż swoje własne pragnienia i swoje własne przyjemności?” To jest proste wrócić do łowienia ryb. Ale trudne jest głosić Królestwo Boże, służyć i wiernie zająć Jego miejsce. Będzie to pod koniec kosztować twoje życie. Czy kochasz Mnie naprawdę bardziej niż wszystko inne wokół ciebie? Piotr odpowiedział: „Tak, Panie! Ty wiesz, że cie miłuję!” (Ew. Jana 21,15). Jezus powiedział: „Jeśli tak to jest, to nie łów żadnych ryb, lecz paś owieczki moje. Ty nie jesteś rybakiem, lecz pasterzem. I ty nie będziesz fizycznie pasł owiec i nie będziesz rolnikiem, lecz będziesz prowadził na zieloną łąkę duchowe baranki.” Zwróć uwagę na swoje priorytety. Jezus wyraził, że Piotr, jeśli naprawdę Go miłuje, jego serce, jego siła i cała jego energia będzie wykorzystana do tego, co Syn Boży włoży do serca. Werset 16: „Szymonie, synu Jana, miłujesz mnie?” Paś owieczki moje. Zatroszcz się o moje dzieci, a nie o swoje ryby. A trzeci raz zapytał go w wersecie 17: „Szymonie, synu Jana, miłujesz mnie?” Dlaczego Jezus trzykrotnie zadawał to samo pytanie? Piotr zaparł się Go trzykrotnie. Kiedy Jezus zadał to pytanie po raz trzeci, Piotr był poirytowany - tak jak gdyby znów przypomniało mu się, jak trzy razy zaparł się swego Pana. To tak, jakby Jezus powiedział: „Pamiętasz, Piotrze, że trzy razy oficjalnie się mnie zaparłeś? Strona 3- TV-Program 898 / „Czy mnie miłujesz?” Teraz pytam ciebie w oficjalnym miejscu trzy razy, czy mnie miłujesz? „Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: Miłujesz mnie? I odpowiedział mu: Panie! Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że cie miłuję. Rzecze mu Jezus: Paś owieczki moje!” (Ew. Jana 21, 17). Czy naprawdę kochasz Jezusa, okazuje się nie w twoich emocjach, nie w twoich spirytualnych uczuciach, które masz, gdy śpiewasz niektóre pieśni. Twoja miłość do Jezusa okazuje się w priorytetach w twoim życiu. Czy są one duchowe czy fizyczne, niebiańskie czy ziemskie? Idziesz łowić ryby, czy pasiesz (duchowe) owce? Prawdziwe uczniostwo okazuje się przez miłość i posłuszeństwo. Jak dojść do głębokiej miłości do Jezusa? Czy są jakieś specjalne triki, książki lub konferencje, które nas prowadzą dalej, do osiągnięcia nowych poziomów? Nie, to nie są szczególne duchowe przeżycia i zachwycenia, do których dążymy. Przyjmujemy miłość Chrystusa przez stopniowe ciągłe wzrastanie do podobieństwa obrazu Syna Bożego, podczas, gdy codziennie okazujemy posłuszeństwo. Koszt następstwa Jezus w wersecie 18 mówi: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, sam się przepasywałeś i chodziłeś, dokąd chciałeś; lecz gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a kto inny cię przepasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz.” Św. Jan, wyjaśnił, że to oznacza śmierć, jaką umrze Piotr. Zgodnie z przekazem Piotr został ukrzyżowany do góry nogami u bram Rzymu. W tym momencie, kiedy Jezus mówił do Piotra o śmierci, ujrzał apostoła Jana i zapytał: „Panie, a co z tym?” „Jak on umrze?”. W 22 wersecie „Jezus rzekł do niego: A gdybym zechciał, aby ten pozostał, aż przyjdę, co ci do tego?” Jezus wyjaśnił, że teraz chodzi o Piotra, a nie o jego kolegów. Piotr był wyraźnie zaniepokojony o równouprawnienie. Mistrz nie dał się przez tą próbę odwrócenia uwagi zwieść z drogi. Podzielił się z Piotrem: „Posłuchaj! Zostaw tą troskę Mi”. A do czego on ma się dostosować? „Ty chodź za mną!” Piotrze nie troszcz się przede wszystkim o koniec życia twoich kolegów w porównaniu do ciebie, ale czyń to, co trzeba: „Pójdź za mną!” Pójdź za mną cokolwiek może to kosztować. Pójdź za mną jeśli oznacza to wyrzeczenie. Chodź za mną, jeśli też zostawisz za sobą twoją łódź. Chodź za mną, jeśli ostatecznie będzie to kosztować twoje życie.” „Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie i weźmie krzyż swój i naśladuje mnie. Bo kto by chciał duszę swoją zachować, utraci ją, a kto by utracił duszę swoją dla mnie i dla ewangelii zachowa ją. Albowiem cóż pomoże człowiekowi, choćby cały świat pozyskał, a na duszy swej szkodę poniósł?” (Ew. Marka 8, 34-36). Czy jesteś gotów pójść za Nim, jeśli On ciebie poprowadzi do obcego kraju jako misjonarza? Czy jesteś gotowy do naśladowania, jeśli On ciebie prosi, aby pójść drogą trudności i pokus, ale wiedząc, że On ciebie nigdy nie opuści ani nie porzuci? Jeśli On zabierze twojego ukochanego i jesteś całkiem sam i mówi: „Pójdź za mną!” Czy jesteś gotowy, uchwycić Go za rękę i wspólnie z Nim pójść drogą? Czy jesteś gotowy zostawić stare życie za sobą i zrzucić wygodnictwo i grzechy i pójść za Nim? Bycie uczniem oznacza, że doszliśmy z własnymi pomysłami do końca i stawiamy siebie samych całkowicie pod kontrolą i panowaniem Jezusa Chrystusa. „Szymonie Piotrze, czy miłujesz Mnie?” Amen. *Przekład z języka niemieckiego; kazanie prof. Wolfgang Wegert © z Hamburga (Niemcy) *Uwaga – wszystkie dotychczasowe kazania dostępne są także na stronie internetowej: www.arka-tv.com Teraz możesz zamówić także - bezpłatny Newsletter. Szczegóły dostępne na naszej stronie. Zapraszamy!