sprzedaży pojazdu we Francji

Transkrypt

sprzedaży pojazdu we Francji
Sygn. akt II K 160/15
1)WYROK
2)W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 27 stycznia 2016roku
Sąd Rejonowy w S. w II Wydziale Karnym w składzie następującym:
Przewodniczący: SSR Kamila Klimczak
Protokolant: st.sekr.sądowy Patrycja Majsakowska
Prokurator Anna Elster-Myszka
po rozpoznaniu w dniach 2 czerwca, 06 października, 17 grudnia 2015 roku i 26 stycznia 2016 roku sprawy:
A. K.
syna M. i L. z d. J.
urodz. (...) w S.
oskarżonego o to, że:
w okresie od bliżej nieustalonego dnia miesiąca maja 2012r do 04 sierpnia 2012r w S., dokonał podrobienia podpisu
pod umową kupna- sprzedaży pojazdu m-ki R. (...) o nr rej. (...) zawartej pomiędzy P. K. (1) a J. K. (1) w ten sposób,
że złożył na tej umowie podpis osoby sprzątającej P. K. (1) w celu użycia tego dokumentu za autentyczny, czym działał
na szkodę P. K. (1),
tj. o czyn z art. 270 § 1 k.k.
I. uznaje A. K. za winnego popełnienia zarzuconego mu czynu i za przestępstwo to na podstawie art. 270 § 1 kk
wymierza mu karę 70 (siedemdziesięciu) stawek dziennych grzywny, przyjmując, iż jedna stawka jest równa 10 zł
(dziesięć złotych);
II. na podstawie art. 627 kpk w zw. z art. 629 kpk w zw. z § 14 ust 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości
z dnia 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów
nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. nr 163, poz. 1348 z późn. zm.) zasądza od oskarżonego na
rzecz oskarżyciela posiłkowego P. K. (1) kwotę 974.16 zł (dziewięćset siedemdziesiąt cztery złote i 16 groszy ) tytułem
zwrotu wydatków poniesionych przez oskarżyciela posiłkowego związanych z ustanowieniem pełnomocnika adwokata
M. M. (2);
III. na podstawie art. 627 kpk i art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (Dz.U.
z 1983r. Nr 49, poz. 223 z późn. zm.) zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w tym 70 zł
(siedemdziesiąt złotych) tytułem opłaty.
Sygn. akt IIK 160/15
UZASADNIENIE
W maju 2012 roku P. K. (1) oddał swoje (...) nr rej. (...) do warsztatu samochodowego , celem usunięcia napisów z
karoserii. Właścicielem warsztatu był jego kuzyn – A. K.. P. K. (1), który w niedługim czasie wyjeżdżał do Francji,
pozostawił auto kuzynowi wraz z dowodem rejestracyjnym i kartą pojazdu, płacąc z góry za usługę kwotę 1000 złotych.
Pokrzywdzony przekazał także oskarżonemu pisemną zgodę na czasowe korzystanie z w/w samochodu . Po wyjeździe
kuzyna, A. K. wykonał usługę i oczyścił karoserię, a następnie korzystając z okazji użytkował auto.
W czasie nieobecności P. K. (2), A. K., sporządził umowę sprzedaży przedmiotowego auta. W/w wypełnił formularz
umowy, wskazując jako sprzedawcę osobę P. K. (1) , a jako kupującego swoją małżonkę J. K. (2) - jednocześnie
ustalając cenę sprzedaży na kwotę 8000 złotych. W miejscu , gdzie powinien widnieć podpis sprzedawcy , podpisał
się własnoręcznie używając imienia i nazwiska P. K. (1). Następnie przedłożył tak wypełnioną umowę swojej małżonce
– J. K. (2), która przystając na sugestie męża, podpisała się w miejscu przeznaczonym dla kupującego. Dokument
opatrzono datą 02.08.2012 roku . Samochód miał być zakupiony dla niej i ona miała z niego korzystać . Żona
oskarżonego nie zaakceptowała jednak wyboru męża i po kilku dniach stwierdziła , iż nie będzie jeździć w/w pojazdem .
Z uwagi na problemy finansowe, z jakimi się borykał we wskazanym okresie, oskarżony postanowił, że sprzeda auto ,
a uzyskaną sumę zainwestuje. Poszukując najkorzystniejszej oferty w komisach samochodowych natknął się na P. T.,
który zaoferował kwotę 8000 złotych. W dniu 4 sierpnia 2012 roku zawarta została umowa sprzedaży przedmiotowego
samochodu pomiędzy J. K. (2) , a P. T.. Nabywcy okazane zostały wszelkie niezbędne dokumenty, w tym także
uprzednio sporządzona umowa sprzedaży rzekomo między P. K. (2) , a J. K. (2) , na której widniała data 2 sierpnia
2012 roku. Strony sfinalizowały transakcję. Nastąpiło wydanie wskazanej w umowie kwoty pieniędzy i pojazdu .
W połowie sierpnia 2012 roku do kraju powrócił P. K. (1). Udając się do kuzyna powziął informację, iż ten nie dysponuje
już jego autem , albowiem to zostało sprzedane za kwotę 8000 złotych. Natychmiast zażądał zwrotu uzyskanej ze
sprzedaży sumy. Z uwagi na problemy finansowe A. K. poprosił kuzyna o odroczenie terminu spłaty, na co ten przystał.
Mimo ciągłych upomnień A. K. nie uregulował zadłużenia.
Dowód:
- wyjaśnienia oskarżonego – k. 48 – 49, 106v-108 akt
- kopia umowa sprzedaży dnia 02.08.2012 roku – k. 32 -33 akt
- kopia umowa sprzedaży dnia 03.08.2012 roku – k. 38akt
- protokół pobrania materiału porównawczego – k. 51 akt
- zeznania P. K. (1) – k. 108 - 109 akt
- zeznania D. K. (1) – k. 158 v- 159 akt
- zeznania G. D. – k. 164-165,akt
- zeznania K. D. – k. 165-166,akt
- zeznania D. K. (2) – k. 140v-141akt
- zeznania P. T. – k. 141 akt
- zeznania J. K. (2) – k. 41-42, 139v-140 akt
- zeznania R. Ł. (1) – k. 159-159v akt
A. K. ma 39 lat. Zamieszkuje w S. z żoną i dzieckiem. Z zawodu jest elektromechanikiem. Do 2014 roku prowadził
warsztat samochodowy, obecnie utrzymuje się z prac dorywczych poza granicami kraju i zarabia 1600 zł netto .
Uprzednio nie był karany sądownie. Nie posiada majątku większej wartości .
Dowód :
- oświadczenie oskarżonego – k. 47 , 106 , 115 akt
- umowa zlecenie karty:116-117 akt
- karta karna – k. 57 akt
- dane osobopoznawcze karta: 50 akt
Oskarżony przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu. Potwierdził, iż latem 2012 roku P. K. (1) pozostawił w
jego warsztacie auto wraz z dokumentami. Wskazał także, że sporządził umowę z dnia 2 sierpnia 2012 roku i podpisał
się na niej, jako sprzedawca, używając imienia i nazwiska P. K. (1). Podkreślił , iż P. K. (1) poprosił go o sprzedaż auta
za kwotę 8000 złotych, jednakże nie uzyskał w tym zakresie pisemnego pełnomocnictwa.
Dowód:
- wyjaśnienia oskarżonego - k. 48 akt
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Na wstępie rozważań, Sąd pragnie zauważyć, iż stosowne ustalenia faktyczne czynione były wyłącznie w zakresie
zarzutu postawionego oskarżonemu w akcie oskarżenia tj. przestępstwa fałszerstwa. Granice procesu zakreśla bowiem
zdarzenie faktyczne, które oskarżyciel opisał w akcie oskarżenia w formie zarzutu, podając także naruszony, jego
zdaniem, przepis ustawy karnej. Co godne podkreślenia, Sąd nie jest jednak związany ani samym opisem, ani też
kwalifikacją prawną tego czynu wskazaną przez oskarżyciela, wiąże go natomiast czyn, jako zdarzenie faktyczne i tegoż
granic przekroczyć już nie może (zob. wyr. SA w Katowicach z 20.4.2006 r., II AKA 115/06, KZS 2006, Nr 11, poz.
84; wyr. SN z 21.9.2006 r., V KK 10/06, OSNwSK 2006, Nr 1, poz. 1785; wyr. SN z 30.10.2012 r., II KK 9/12, KZS
2013, Nr 1, poz. 20).
Prokurator oskarżył A. K. o to , że w okresie od bliżej nieustalonego dnia miesiąca maja 2012 roku do dnia 04
sierpnia 2012 r w S. , dokonał podrobienia podpisu pod umową kupna-sprzedaży pojazdu marki R. (...) o numerze
rejestracyjnym (...) zawartej pomiędzy P. K. (1) , J. K. (1) w ten sposób , że złożył na tej umowie podpis osoby
sprzedającej - P. K. (1) , w celu użycia tego dokumentu za autentyczny , czym działał na szkodę P. K. (1).
Analiza zgromadzonego materiału dowodowego w przedmiotowej sprawie pozwolił na stwierdzenie ,że oskarżyciel
publiczny formułując zarzut dokonał prawidłowego opisu zdarzenia faktycznego i wskazał prawidłową kwalifikacje
prawną. W ocenie Sądu, nie sposób przypisać oskarżonemu sprawstwa innego czynu zabronionego, nie wykraczając
jednocześnie poza ramy zdarzenia faktycznego, którym to sąd był związany. Wszelkie wątpliwości w tym zakresie
rozwiane zostały w toku postępowania, dlatego też, dalsze rozważania skupione zostaną na analizie materiału
dowodowego, w kontekście czynu stypizowanego w akcie oskarżenia.
Mając na uwadze powyższe, ustalenia faktyczne poczynione zostały w przeważającej mierze na podstawie
wyjaśnień oskarżonego. Nadto ważki dla ustaleń faktycznych okazał się zgromadzony na potrzeby sprawy materiał
dokumentarny.
Obszerne wyjaśnienia A. K. zasługują na przyznanie im waloru wiarygodności w zakresie , w jakim przyznaje się
do winy. Nie budził wątpliwości fakt, iż pokrzywdzony pozostawił w warsztacie oskarżonego auto i dokumenty z
nim związane. W tej części narracja oskarżonego koresponduje z relacją pozostałych świadków , w tym P. K. (1)
, J. K. (2) i R. Ł. (1) . Idąc dalej, Sąd przypisał pełną wartość dowodową wyjaśnieniom oskarżonego, w których
przyznał, iż sporządził umowę sprzedaży wskazanego pojazdu i podpisał ją używając imienia i nazwiska swojego
kuzyna. Wyjaśnienia te, we wskazanym zakresie, są konsekwentne , logiczne i znajdują potwierdzenie w pozostałym
zebranym w sprawie materiale dowodowym, w szczególności w zeznaniach J. K. (2) oraz kopii umowy sprzedaży
opatrzonej datą 02.08.2012 roku . Godzi się zauważyć, iż oskarżony przyznał się do podrobienia podpisu P. K. (1) już
w toku pierwszego przesłuchania i co istotne, podtrzymywał swoje wyjaśnienia w toku całego procesu.
Rozbieżności w zakresie narracji w/w dotyczyły zwłaszcza ewentualnego pozwolenia na sprzedaż pojazdu, którego
miał mu udzielić pokrzywdzony. Okoliczności te wykraczają jednak poza ramy niniejszego postępowania i nie będą
poddawane analizie.
Za wiarygodne uznać należy zeznania pokrzywdzonego – P. K. (1). Świadek konsekwentnie opisywał przebieg
wydarzeń , a jego relacja koresponduje, w badanym zakresie, z relacją oskarżonego. Potwierdził on fakt wstawienia
samochodu do warsztatu oskarżonego, celem jego naprawy . Przyznał , iż informację o jego sprzedaży powziął po
swoim powrocie do Polski w sierpniu 2012 roku . Zeznał także , iż nie składał podpisu na umowie sprzedaży z dnia
02.08.2012 roku , na której widnieje jego imię i nazwisko . Nadto dodał , iż zgodził się na odroczenie terminu zwrotu
kwoty pieniężnej pozyskanej ze sprzedaży jego samochodu . Termin ten przesuwał kilkakrotnie zanim zdecydował
się złożyć zawiadomienie na policji . Uczynił to , albowiem przestał wierzyć w zapewnienia oskarżonego o zwrocie
przedmiotowej kwoty.
Zeznania świadka J. K. (2), okazały się pomocne przy ustalaniu stanu faktycznego jedynie częściowo. Istotne okazały
się w części, kiedy przyznaje, iż sporządzony i wypełniony formularz umowy sprzedaży został jej przedłożony do
podpisu przez męża. Ponadto, po okazaniu jej przedmiotowej umowy na rozprawie przyznała, iż podpis znajdujący
się na niej może należeć do A. K.. W tym zakresie zeznania te korespondują z wyjaśnieniami oskarżonego, dlatego
też, Sąd przypisał im walor wiarygodności. W pozostałej zaś części relację świadka należy ocenić z jednej strony, jako
chaotyczną i cząstkową, z drugiej zaś indyferentną dla zakreślonego w akcie oskarżenia czynu.
Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadka R. Ł. (1). Potwierdził on fakt przekazania auta pokrzywdzonego wraz z
dokumentami do warsztatu oskarżonego. Opisał , co było przyczyną jego powierzenia oskarżonemu , tj. usuniecie
malunków . Potwierdził , że pojazd został naprawiony i sprzedany . Stwierdził jednak , iż nie wiedział , że pierwotnie
auto było nabyte przez siostrę . W pozostałym zaś zakresie, przedstawiały on informacje nie istotne dla rozstrzygnięcia .
Podkreślić należy, iż Sąd ocenił te zeznania jako szczere . R. Ł. (2) przyznał bowiem , iż pozostawał w konflikcie z
oskarżonym z uwagi na rozliczenia finansowe , jednak zdecydował się zdać relację z okoliczności pozostających w jego
wiedzy, kierując się powinnością . Nie silił on się na uzupełnianie luk w wiedzy domysłami , a jedynie przedstawił
okoliczności , co do których poczynił spostrzeżenia albo, o których wiedział .
Również zeznania świadka P. T. Sąd uznał za polegające na prawdzie , lecz mające trzeciorzędne znaczenie dla
rozpoznawanej sprawy. Świadek ten, z uwagi na upływ czasu nie pamiętał szczegółów transakcji, wobec czego jego
relacja nie była pomocna przy ustalaniu sprawstwa oskarżonego. Potrafił on jedynie przedstawić model postępowania
w przypadku takich transakcji .
Za nieprzydatne dla poczynienia ustaleń faktycznych istotnych dla sprawy, Sąd uznał zeznania świadków D. K. (2)
oraz D. K. (1). Potwierdzili on , że pokrzywdzony wstawił samochód do warsztatu oskarżonego , celem usunięcia na
nim malunków . Według swojej wiedzy stwierdzili on , że samochód został sprzedany , zaś A. K. nie wydał pieniędzy
uzyskanych z transakcji . Źródłem ich wiedzy były jednak relacje P. K. (1) , albowiem żadne z nich nie było obecne przy
rozmowach pomiędzy stronami . Posiadali oni zatem wyłącznie informacje zasłyszane od pokrzywdzonego . Mając
to na uwadze wprawdzie Sąd uznał te zeznania za wiarygodne, ale mające znikome znaczenie dla odtworzenia stanu
faktycznego .
Ambiwalentne dla ustalania stanu faktycznego, w zakresie zakreślonym ramami aktu oskarżenia, okazały się zeznania
świadków G. D. oraz K. D.. W/w świadkowie znali bowiem przebieg zdarzenia jedynie z relacji innych osób. O naprawie
samochodu i jego sprzedaży dowiedzieli się od pokrzywdzonego po upływie znaczącego czasu od ich dokonania .
Z relacji P. K. (1) dowiedzieli się, że wstawił swój pojazd do warsztatu oskarżonego , ten go naprawił i sprzedał .
Potwierdził to wobec swojej siostry także A. K. . Nie posiadali oni jednak wiedzy co do szczegółów transakcji z dnia
02.08.2012 roku . Ich zeznania oceniono , jako szczere i stanowcze . Uznano je za prawdziwe .
Pełną wartość dowodową przypisano całemu materiałowi dokumentarnemu zgromadzonemu w sprawie , albowiem
został on sporządzony w formie prawem przewidzianej, przez uprawnione do tego podmioty , zaś żadna ze stron nie
wniosła, co do niego zastrzeżeń.
Oparcie się na powyższym materiale dowodowym doprowadziło do ustalenia stanu faktycznego opisanego w części
wstępnej uzasadnienia. Wynika z niego, iż A. K. w okresie od bliżej nieustalonego dnia miesiąca maja 2012 r. do 4
sierpnia 2012 r. w S., dokonał podrobienia podpisu pod umową kupna-sprzedaży pojazdu m-ki R. (...) o nr rej. (...)
zawartej pomiędzy P. K. (1) a J. K. (1) w ten sposób, że złożył na tej umowie podpis osoby sprzedającej P. K. (1) w celu
użycia tego dokumentu za autentyczny, czym działał na szkodę P. K. (1) tj. dopuścił się czynu z art. 270 § 1 k.k.
Orzekając o wymiarze kary za przestępstwo zakwalifikowane z art. 270 § 1 k.k. czyn oskarżonego, choćby ze względu
na rodzaj i charakter naruszonego dobra prawnego w postaci wiarygodności dokumentów i bezpieczeństwo obrotu
prawnego, należało ocenić , jako społecznie szkodliwy w stopniu wyższym , niż znikomym. Nadto, na niekorzyść
oskarżonego przyjęto rozmiar szkody wyrządzonej w majątku pokrzywdzonego oraz okoliczność, iż nie poczynił
widocznych starań aby tę szkodę naprawić. Nie bez znaczenia jest także okoliczność , iż oskarżony działał na szkodę z
grona osób najbliższych i nadużył zaufania członka rodziny . Niewątpliwie zaś, na korzyść oskarżonego uwzględniono
jego przyznanie się do winy, złożenie obszernych wyjaśnień oraz fakt, iż uprzednio nie był karany sądownie.
Mając na uwadze powyższe okoliczności, Sąd uznał, że tak sprawstwo, jaki i wina oskarżonego nie budzą wątpliwości.
A. K. jest osobą dorosłą i poczytalną. Nie zachodziły przy tym żadne okoliczności, które mogłyby wskazywać, iż
oskarżony nie zdawał sobie sprawy z bezprawności swojego zachowania.
Przepis art. 270 § 1 k.k. stawia do dyspozycji sądu alternatywnie karę grzywny , ograniczenia wolności oraz
pozbawienia wolności . Powyższe okoliczności uczyniły zasadnym orzeczenie względem A. K. kary 70 stawek
dziennych grzywny , ustalając wysokość stawki dziennej na kwotę 10 złotych. Sąd doszedł do przekonania, że
orzekanie kary izolacyjnej wobec sprawcy, który po raz pierwszy wchodzi w konflikt z prawem nie jest konieczne,
a resocjalizacja oskarżonego przebiegnie pomyślnie w warunkach wolnościowych. Orzekanie kary ograniczenia
wolności jest niecelowe z uwagi na aktualną sytuację oskarżonego , to jest utrzymywanie siebie i rodziny z prac
dorywczych wykonywanych poza granicami kraju i poszukiwanie stałego zatrudnienia. Orzeczona kara jest zdaniem
Sądu adekwatna do stopnia zawinienia oraz społecznej szkodliwości czynu oraz spełni swoje cele zarówno w zakresie
społecznego oddziaływania, jaki i cele zapobiegawcze i wychowawcze w stosunku do oskarżonego. Jawi się także ,jako
realna do wykonania .
Na podstawie art. 627 k.p.k. w zw. z art. 629 k.p.k. w zw. z § 14 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości
z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów
nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, Sąd zasądził od oskarżonego na rzecz oskarżyciela posiłkowego
P. K. (1) kwotę 974,16 złotych tytułem zwrotu wydatków poniesionych przez oskarżyciela posiłkowego tj. kosztów
zastępstwa procesowego.
O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 627 kpk oraz art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23.06.1973 r. o
opłatach w sprawach karnych (Dz, U. z 1983 r., nr 49, poz. 223 z późn. zm.). Uznano , że A. K. będąc w wieku
produkcyjnym i zdolnym do pracy ma możliwość zarobkowania , a to w konsekwencji pozwoli mu na uiszczenie
należności wynikających z postępowania . Nawet jeśli ten dochód nie będzie regularny i wysoki ,to odpowiednio nim
gospodarując może pokrywać koszty postępowania bez nadmiernego uszczerbku dla utrzymania siebie i najbliższych .
SSR Kamila Klimczak

Podobne dokumenty