Pobierz komentarz pdf
Transkrypt
Pobierz komentarz pdf
Komentarz miesięczny Styczeń 2017 Sytuacja makroekonomiczna Inwestycje wzrosną pod koniec roku rosnących cen żywności i paliw będzie podnosił inflację jeszcze mocniej - być może nawet do poziomu 2 proc. r/r. Przypomnijmy, że najsilniej efekt niskiej bazy będzie oddziaływał w kwietniu (-1,1 proc. r/r w kwietniu 2016 r.). Jednak nie rosnąca inflacja jest największym problemem, a wciąż kulejące inwestycje. Znaczenie inwestycji dla gospodarki wynika z faktu, iż są one obok konsumpcji i eksportu netto, czyli różnicy między przyrostem eksportu a importu, jedną z najważniejszych kategorii wzrostu gospodarczego. Poziom inwestycji w ostatnich latach jest ściśle skorelowany z wydatkowaniem środków unijnych. Źródło: GUS,NBP, Dane publikowane w grudniu bardzo pozytywnie zaskoczyły. Wbrew obawom pesymistów polska gospodarka po słabszym początku IV kw. ub.r. w kolejnych miesiącach nabiera rozpędu. Nie jest to jeszcze silne i wyraźne odbicie ale widać już pierwsze sygnały poprawy. Grudniowy indeks menedżerów logistyki w sektorze przemysłowym (PMI) będący dobrym indykatorem przyszłej koniunktury tego segmentu gospodarki drugi kolejny miesiąc zaskoczył pozytywnie, rosnąc do poziomu 54,3 pkt. tj. najwyżej od lipca 2015 r. Źródło: Dane GUS, Pozytywnym sygnałom ze sfery produkcji towarzyszy też wyraźna zmiana trendów inflacji. O ile w listopadzie zobaczyliśmy zakończenie ponad dwuletniej deflacji, o tyle wstępne szacunki inflacji za grudzień pokazały już jej wybicie do poziomu 0,8 proc. r/r. To m.in. skutek wzrostu cen żywności i paliw oraz niskiej bazy z roku ubiegłego. W kolejnych miesiącach ten drugi czynnik, niezależnie od Źródło: Dane GUS, Pierwszy spadek inwestycji w okresie poprzedniej unijnej perspektywy miał miejsce w dziewiątym kwartale jej trwania, czyli w pierwszym kwartale 2009 r. Odbicie nastąpiło w kwartale czternastym, czyli w drugim kwartale 2010 r. Proste odwzorowanie tego schematu wskazuje, że pierwszy negatywny wynik inwestycji w obecnej perspektywie powinien wystąpić w pierwszym kwartale ub. r. i tak też się stało. Powrót do wartości dodatnich powinien zaś pojawić się w drugim kwartale bieżącego roku. Przy czym w drugim i trzecim kwartale 2017 r. skala tego odbicia powinna być raczej niewielka. Motorem wzrostu wydatków inwestycyjnych powinny być samorządy, a te zazwyczaj najwięcej środków wydają w ostatnim kwartale roku. Dokonane dość późno, a niezbędne do wydatkowanie środków z obecnej perspektywy unijnej zmiany przepisów, choćby ustawy o zamówieniach publicznych z czerwca ub.r., mogą nieco przesunąć w czasie powrót do dodatnich inwestycji. Reasumując, najpóźniej w ostatnim kwartale przyszłego roku powinniśmy już zobaczyć Niniejszy dokument ma charakter wyłącznie informacyjny. Prognozy i opinie zawarte w niniejszym opracowaniu są wyrazem oceny BPS TFI S.A. i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Dokument ten nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym lub jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych lub rekomendacja inwestycyjna, w szczególności nie stanowi on rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. Nr 206, poz. 1715). Pomimo dołożenia należytej staranności przy sporządzaniu niniejszego dokumentu BPS TFI S.A. nie może zapewnić, że prezentowane opinie okażą się trafne, a sytuacja na rynku nie ulegnie zmianie, w szczególności w stosunku do określonych instrumentów finansowych. BPS TFI S.A. nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za działania lub zaniechania podjęte na podstawie niniejszego dokumentu, w szczególności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. wzrost inwestycji, a to oznacza, że tempo wzrostu gospodarczego również powinno przyspieszyć. Rynek akcji Piątek 13 Nowy rok na GPW rozpoczął się dobrze. Oba główne indeksy giełdy kontynuowały trend wzrostowy zapoczątkowany w połowie listopada ub. r. W efekcie indeks szerokiego rynku WIG przekroczył już 52,5 tys. pkt. osiągając poziomy notowane ostatnio w sierpniu 2015 r. Indeks największych spółek WIG20 zachowywał się niewiele gorzej pokonując w drugim tygodniu stycznia istotny psychologicznie poziom 2 tys. pkt. powyżej którego ostatni raz znajdował się w listopadzie 2015 r. Tak wyraźne odbicie obu głównych indeksów w ostatnich tygodniach pozwoliło na odnotowanie całkiem interesujących stóp zwrotu liczonych w relacji rok do roku. I tak patrząc w takim ujęciu dla indeksu WIG roczna stopa zwrotu na początku stycznia 2017 r. wynosi 15,9 proc., a dla WIG20 10,3 proc. konsekwencje wprowadzenia podatku bankowego, których się bardzo obawiano, jaki i ustawa frankowa czy reforma systemu emerytalnego już nie straszą inwestorów. Jak wynika z danych GUS banki przez trzy kwartały ub.r. osiągnęły zysk netto na poziomie 11,4 mld zł., czyli o 0,3 proc. więcej niż w analogicznym okresie roku wcześniejszego. A przecież od 1 lutego banki zostały objęte podatkiem od aktywów. Ustawa frankowa wciąż nie nabrała ostatecznego kształtu, a 75 proc. środków z OFE ma trafić do nowych TFI. Zatem przynajmniej część tych środków pozostanie nadal na giełdzie. A chodzi o niebagatelną kwotę, gdyż ¾ środków z OFE to ok. 107 mld zł. Źródło: Dane Bloomberg, obliczenia własne, Źródło: Dane Bloomberg, O lepszym sentymencie dla akcji notowanych na parkiecie na Książęcej świadczy też wyraźny wzrost średnich dziennych obrotów obserwowany w grudniu. W całym miesiącu wyniosły one średnio ponad 1 mld zł i po listopadzie było to drugi kolejny miesiąc kiedy ta wartość w ub.r. była wyższa niż w analogicznych miesiącach w dwóch poprzednich latach. Co więcej tak wysokie obroty w jednym miesiącu notowano ostatni raz w marcu 2014 r. Dane te pozwalają przypuszczać, iż właśnie nadchodzą lepsze czasy dla warszawskiej giełdy. Czynniki krajowe, które dotychczas ograniczały apetyt inwestorów zdają się ulegać zmianie. Zarówno Obok poprawy wewnętrznych czynników, znaczący wpływ mają również oczekiwania rynków na nową politykę gospodarczą w USA. Rynki liczą, iż pobudzenie koniunktury za Oceanem pozwoli przedłużyć hossę na tamtejszych giełdach, a co za tym idzie będzie też impulsem do wzrostów na pozostałych rynkach. Trudno obecnie wyrokować czy rzeczywiście nowa administracja zaaplikuje taką stymulację fiskalną jak zapowiadano. Stany Zjednoczone mają wysoki poziom zadłużenia, więc republikańska większość w Kongresie nie musi automatycznie popierać wszystkich projektów prezydenta Trumpa w tym względzie. Dla krajowego rynku kapitałowego istotne będą również decyzje agencji ratingowych Moody’s oraz Fitch odnośnie oceny wiarygodności kredytowej Polski. Zostaną one zakomunikowane już w piątek 13 stycznia. Zestawienie piątku i trzynastki nie brzmi dobrze ale wcale nie oznacza, iż decyzje te będą negatywne (więcej poniżej). Gdyby jednak tak się stało i doszło do obniżki ratingu, bądź jego perspektywy byłby to zapewne powód do spadków krajowych indeksów jednak nie sądzimy aby spadki takie były długotrwałe. Niniejszy dokument ma charakter wyłącznie informacyjny. Prognozy i opinie zawarte w niniejszym opracowaniu są wyrazem oceny BPS TFI S.A. I mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Dokument ten nie powinien być rozumiany, jako materiał o charakterze doradczym lub jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych lub rekomendacja inwestycyjna, w szczególności nie stanowi on rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. Nr 206, poz. 1715). Pomimo dołożenia należytej staranności przy sporządzaniu niniejszego dokumentu BPS TFI S.A. nie może zapewnić, że prezentowane opinie okażą się trafne, a sytuacja na rynku nie ulegnie zmianie, w szczególności w stosunku do określonych instrumentów finansowych. BPS TFI S.A. nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za działania lub zaniechania podjęte na podstawie niniejszego dokumentu, w szczególności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Rynek długu Sądny piątek Przełom roku na krajowym rynku długu przyniósł kontynuację wzrostu rentowności. W ciągu miesiąca krzywa dochodowości przesunęła się w górę na krótkim końcu maksymalnie o 8 pb. osiągając poziom w okolicach 2 proc. Długi koniec po osiągnięciu na początku roku rentowności przekraczających 3,70 proc. po konferencji amerykańskiego prezydenta elekta wyraźnie zyskał, schodząc z rentownościami w okolice 3,55 proc. dla papierów 10-letnich. prezydenta USA. Już pierwsza jego konferencja prasowa od pół roku pokazała, że oczekiwania rynkowe w tym zakresie mogły być nadmierne, co skutkowało wyraźnym spadkiem rentowności długu w USA ale również w Polsce. Źródło: Bloomberg, Źródło: Bloomberg, Pierwsza tegoroczna aukcja długu wypadła bardzo dobrze. Przy popycie na poziomie 12,9 mld zł. na aukcji standardowej, resort finansów sprzedał papiery na łączną kwotę 5 mld zł. Aukcja objęła obligacje z całej długości krzywej benchmarkowej, co ograniczało zmienność cen obligacji na rynku wtórnym oraz eliminowało ryzyko niedopasowania oferty. Największy udział nierezydentów, wynoszący 36 proc. emisji, dotyczył papierów z serii DS0727. A ponieważ popyt na nie wyniósł prawie 2,8 mld zł, najwięcej ze wszystkich oferowanych serii, można stwierdzić, że zagranica wraca na krajowy rynek długu. Jak poinformowało po aukcji Ministerstwo Finansów potrzeby pożyczkowe w br. wyniosą 168,7 mld zł, czyli będą o 10 mld zł niższe od dotychczas szacowanych. Obecnie resort sfinansował już 29 proc. tej kwoty tj. 49 mld zł. Niższe potrzeby pożyczkowe wynikają z niższego deficytu w 2016 r. oraz prawdopodobnie bardzo wysokiej wypłaty z zysku NBP do budżetu w br. (ok. 10 mld zł). Mniejsze od zakładanych potrzeby pożyczkowe to pozytywny czynnik dla krajowego rynku długu. Pozytywne też mogą się okazać finalnie mniejsze od zapowiadanych projekty stymulacyjne nowego Najbliższy okres to prawdopodobnie znaczny wzrost rentowności na krajowym krótkim końcu krzywej wynikający ze zdecydowanego wzrostu inflacji w pierwszych miesiącach 2017 r. Wstępne dane pojawią się dopiero w końcu stycznia – tymczasem znacznie wcześniej bo już w piątek 13 stycznia czeka nas aktualizacja oceny wiarygodności kredytowej Polski przez agencje Moody’s i Fitch. Źródło: Dane agencji ratingowych, Spośród trzech największych agencji, najwyżej ocenia Polskę Moody’s – a najniżej Standard & Poor’s. Spread wynosi 2 noch’e. Zatem z punktu widzenia rozpiętości ocen najbardziej prawdopodobna wydaje się obniżka ratingu właśnie ze strony Moody’s, tym bardziej, że Moody’s obniżył już perspektywę do negatywnej i jedyny ruch w dół to obniżka ratingu. Fitch mógłby „tylko” obniżyć perspektywę ratingu. Ponieważ Moody’s w swoich komentarzach uznawał obniżenie wieku emerytalnego za czynnik negatywny, większe jest prawdopodobieństwo, iż to właśnie ta agencja dokona zmiany oceny wiarygodności kredytowej. W przypadku realizacji takiego scenariusza wzrośnie premia za ryzyko, stracą obligacje, złoty oraz giełda. Niniejszy dokument ma charakter wyłącznie informacyjny. Prognozy i opinie zawarte w niniejszym opracowaniu są wyrazem oceny BPS TFI S.A. I mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Dokument ten nie powinien być rozumiany, jako materiał o charakterze doradczym lub jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych lub rekomendacja inwestycyjna, w szczególności nie stanowi on rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. Nr 206, poz. 1715). Pomimo dołożenia należytej staranności przy sporządzaniu niniejszego dokumentu BPS TFI S.A. nie może zapewnić, że prezentowane opinie okażą się trafne, a sytuacja na rynku nie ulegnie zmianie, w szczególności w stosunku do określonych instrumentów finansowych. BPS TFI S.A. nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za działania lub zaniechania podjęte na podstawie niniejszego dokumentu, w szczególności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Przeciw zmianie przemawiają - poprawa pozycji fiskalnej widoczna w zdecydowanie mniejszym od oczekiwań poziomie deficytu budżetowego w relacji do PKB za 2016 r. oraz przynajmniej "formalne" rozwiązanie konfliktu wokół TK (koniec kadencji prezesa Rzeplińskiego). W tym kontekście warto przypomnieć, że agencja Moody's jeszcze w grudniu ub.r spodziewała się deficytu budżetowego na poziomie 2,8 proc. PKB. Faktycznie wyniesie on 2,2 2,3 proc. PKB. Spowolnienie aktywności gospodarczej widoczne w ostatnim okresie ma charakter przejściowy i wygaśnie wraz ze wzrostem absorpcji środków unijnych. Moody's w maju ub.r. (zmiana perspektywy) jako ryzyka wskazywał też kwestię kredytów walutowych i wzrost kwoty wolnej od podatku. W obu tych przypadkach rozwiązania wprowadzone w życie są znacznie mniej ryzykowne od zakładanych. Wreszcie ostatnia redukcja linii kredytowej z IMF (FCL) powinna wskazywać również na wzrost wiarygodności kredytowej kraju. Czynnikami przemawiającymi za zmianą oceny wiarygodności kredytowej (rating lub perspektywa) jest spowolnienie gospodarcze oraz, co istotniejsze obniżenie wieku emerytalnego. Pomimo wyraźnej asymetrii ryzyk, prawdopodobieństwo pogorszenia wiarygodności kredytowej jest relatywnie wysokie. Moody's w ostatnim okresie publikował raporty dotyczące zagrożeń dla polskich finansów publicznych. Jeśli górę weźmie chłodna ocena sytuacji nie powinno dojść do zmiany poziomu wiarygodności kredytowej (rating lub /i perspektywa). Jeśli jednak przeważy chęć utrzymania jednolitego spojrzenia ze strony agencji możemy zobaczyć obniżkę ratingu przez Moody's. Krzysztof Wołowicz, Główny Ekonomista BPS TFI S.A. e-mail: [email protected] Tel: 48 22 578 14 29 Kom: 48 785 501 007 Niniejszy dokument ma charakter wyłącznie informacyjny. Prognozy i opinie zawarte w niniejszym opracowaniu są wyrazem oceny BPS TFI S.A. I mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Dokument ten nie powinien być rozumiany, jako materiał o charakterze doradczym lub jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych lub rekomendacja inwestycyjna, w szczególności nie stanowi on rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. Nr 206, poz. 1715). Pomimo dołożenia należytej staranności przy sporządzaniu niniejszego dokumentu BPS TFI S.A. nie może zapewnić, że prezentowane opinie okażą się trafne, a sytuacja na rynku nie ulegnie zmianie, w szczególności w stosunku do określonych instrumentów finansowych. BPS TFI S.A. nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za działania lub zaniechania podjęte na podstawie niniejszego dokumentu, w szczególności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych.