Komentarz miesięczny
Transkrypt
Komentarz miesięczny
Komentarz miesięczny Listopad 2014 Sytuacja makroekonomiczna Rada zaskoczyła rynek fundusz płac pokazujący wielkość realnych dochodów gospodarstw domowych od wielu miesięcy rośnie i obecnie znajduje się już na poziomach zbliżonych do notowanych w III kw. 2011 r., kiedy wzrost gospodarczy wynosił 4,4 proc. a popyt krajowy 3,0 proc. Zestawienie tych dwóch wartości z sytuacją obecną wskazuje jednoznacznie gdzie tkwi przyczyna obecnego spowolnienia. Otóż w II kw. br. (za ten okres dostępne są ostatnie dane) wzrost PKB wynosił 3,3 proc. przy popycie krajowym równym 5,1 proc. Zatem to nie popyt wewnętrzny stanowi problem. Źródło: GUS,NBP, Dane za wrzesień pokazały lekką poprawę w sferze realnej. Szczególnie pozytywnie należy ocenić odczyt indeksu PMI w sektorze przemysłowym. Po 6 kolejnych miesiącach spadków odczyt za październik był już drugim z rzędu w którym indeks wzrósł. Co istotne indeks dosyć wyraźnie przekroczył poziom 50 pkt. stanowiący granica miedzy recesja a rozwojem. Jeśli w kolejnych miesiącach zobaczymy dalszy marsz na „północ” będzie to sygnał powrotu polskiej gospodarki na tory szybszego wzrostu. Źródło: Dane GUS, obliczenia własne, Jednym z czynników wspierających odbudowę ponad 3 procentowego tempa wzrostu powinna się okazać poprawa w zakresie konsumpcji prywatnej. Jak widać na wykresie powyżej niska inflacja nawet przy umiarkowanym wzroście na rynku pracy sprzyja zwiększeniu potencjału dla konsumpcji. Realny Źródło: Dane NBP, obliczenia własne, Powyższy wykres mówi dużo w tej kwestii. Średnia wartość produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej znajduje się w sferze historycznie niskich poziomów. Wydaje się, że istotnym negatywnym czynnikiem jest tu spowolnienie na zachodzie Europy, a szczególnie w Niemczech oraz skutki kryzysu na wschodzie. W tym kontekście dużo zamieszania na rynkach zdają się wprowadzać działania Rady Polityki Pieniężnej. Po niespodziewanie głębokiej obniżce stóp w październiku w listopadzie oczekiwano kontynuacji tego ruchu. Tymczasem Rada ponownie zaskoczyła rynki nie dokonując zmiany stóp procentowych. Podziały w jej łonie zdają się paraliżować jakąkolwiek spójną politykę pieniężną. W tej chwili wygląda wręcz, że Rada podejmuje decyzję ad hoc pod wpływem bieżących danych i to dosłownie „bieżących”. Ostatni odczyt indeksu PMI opublikowany 3 listopada, tuz przed decyzją zaskoczył in plus i być może przeważył szalę za pozostawieniem stóp na niezmiennym poziomie. Co dziwniejsze komunikacja z rynkiem jest tak enigmatyczna że próby przewidzenia kolejnych ruchów w polityce pieniężnej przypominają wróżenie z fusów. W tej sytuacji wydaje nam się ze równie prawdopodobny scenariusz możliwość obniżki stóp na grudniowym posiedzeniu jak i utrzymania ich na obecnym Niniejszy dokument ma charakter wyłącznie informacyjny. Prognozy i opinie zawarte w niniejszym opracowaniu są wyrazem oceny BPS TFI S.A. i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Dokument ten nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym lub jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych lub rekomendacja inwestycyjna, w szczególności nie stanowi on rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. Nr 206, poz. 1715). Pomimo dołożenia należytej staranności przy sporządzaniu niniejszego dokumentu BPS TFI S.A. nie może zapewnić, że prezentowane opinie okażą się trafne, a sytuacja na rynku nie ulegnie zmianie, w szczególności w stosunku do określonych instrumentów finansowych. BPS TFI S.A. nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za działania lub zaniechania podjęte na podstawie niniejszego dokumentu, w szczególności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. poziomie i zakończenia cyklu przy stopie referencyjnej wynoszącej 2 proc. Tak czy inaczej na czoło czynników decydujących o zmianach stóp procentowych wysuwa się kwestia wzrostu gospodarczego. Inflacja zaś schodzi na dalszy plan. Rynek akcji Końcówka roku może być udana Po wrześniowych wzrostach październik przyniósł spadki. Indeks szerokiego rynku WIG zakończył miesiąc na poziomie nieco poniżej 54 tys. pkt., co oznaczało spadek w stosunku do końca września o 1,7 proc. Indeks największych spółek WIG20 również zanotował regres o 1,5 proc. Działo się tak pomimo spadku stóp procentowych banku centralnego i wzrostu oczekiwań na ich dalsze obniżki. 3,0 proc. W 18 ostatnich latach w 13 przypadkach grudzień przynosił wzrost indeksu WIG. Czynnikiem przemawiającymi za akcjami obecnie może być fakt, że w środowisku niskich stóp procentowych banku centralnego utrzymuje się relatywnie niskie oprocentowanie depozytów bankowych, a biorąc pod uwagę podatek Belki rentowność lokat spada jeszcze bardziej. Inną alternatywą dla akcji zawsze były obligacje. Jednak obecnie poziomy ich rentowności biją już historyczne rekordy. Źródło: Dane Bloomberg, Tym samy papiery skarbowe są niezwykle drogie. A cykl obniżek stóp procentowych może w każdej chwili zostać zahamowany. Pozwala to na wzrost atrakcyjności akcji jako alternatywnej inwestycji. Źródło: Dane Bloomberg, W takim przypadku czynnikami najsilniej oddziałującymi na krajowy rynek kapitałowy były zapewne decyzje inwestorów zagranicznych. A ci raczej wyprzedawali w październiku akcje z rynków wschodzących. Indeks banku Morgan Stanley dla rynków wschodzących MSCI EM jeszcze na początku września notował blisko 10 procentową stopę zwrotu licząc od końca ub.r. Jednak od tego momentu następuje jego nieustanny spadek. Polska giełda nie pozostała odporna na te globalne przepływy kapitału. Listopad również zaczął się niemrawogiełdzie nie pomógł brak spodziewanej obniżki stóp procentowych, a dalsza przyszłość w tym względzie może się poprawić dopiero w grudniu, kiedy to oczekiwać można tzw. rajdu Św. Mikołaja. Średnio w listopadzie w okresie 1996-2013 stopa zwrotu dla indeksu WIG była ujemna i wyniosła -0,1 proc. Grudzień pod tym względem był zdecydowanie lepszy - stopa zwrotu wyniosła w tym miesiącu średnio Źródło: Obliczenia własne, Również otoczenie zewnętrzne przemawia za wzrostami na krajowej giełdzie. Stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych wciąż pozostają bardzo niskie, a ich wzrost jest perspektywą kilku miesięcy. W USA grudzień też jest najlepszym miesiącem w roku. Średnia stopa zwrotu z indeksu S&P500 wynosi w grudniu 1,.7 proc. zatem można oczekiwać korzystnego sentymentu za Oceanem. W strefie euro Niniejszy dokument ma charakter wyłącznie informacyjny. Prognozy i opinie zawarte w niniejszym opracowaniu są wyrazem oceny BPS TFI S.A. i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Dokument ten nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym lub jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych lub rekomendacja inwestycyjna, w szczególności nie stanowi on rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. Nr 206, poz. 1715). Pomimo dołożenia należytej staranności przy sporządzaniu niniejszego dokumentu BPS TFI S.A. nie może zapewnić, że prezentowane opinie okażą się trafne, a sytuacja na rynku nie ulegnie zmianie, w szczególności w stosunku do określonych instrumentów finansowych. BPS TFI S.A. nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za działania lub zaniechania podjęte na podstawie niniejszego dokumentu, w szczególności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. cały czas mamy do czynienia z luzowaniem polityki pieniężnej. W grudniu można spodziewać się kolejnych działań w tym kierunku. Oznacza to wzrost wolnych środków w portfelach inwestorów instytucjonalnych ze strefy euro, z których część ma szanse zostać ulokowana na polskim rynku. 2-letnich zmniejszyła się o prawie 40 procent w porównaniu do stanu z końca ub. roku. Podobnie było w przypadku 5 i 10 – latek (patrz wykres obok). W wyniku tych tendencji różnica w oprocentowaniu 10-letniego długu Polski i Niemiec spadła do poziomu ok 180 pkt. (wykres poniżej). Rynek długu Drogi dług Decyzja Rady Polityki Pieniężnej z 6 listopada br. o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie może być sygnałem zakończenia hossy na krajowym rynku długu. Inwestorzy poczuli się rozczarowani i w reakcji na decyzję Rady zobaczyliśmy wzrost rentowności na całej długości krzywej dochodowości. Obecnie rentowność 2-latek wynosi 1,85 proc., a 10-latek 2,65 proc., co wobec historycznych minimów z ostatniej dekady października (odpowiednio 1,68 i 2,62 proc.) wskazuje na wyraźną zmianę trendu. Źródło: Bloomberg, Sądzimy jednak, że pomimo wzrostu rentowności polskiego długu po decyzji RPP kolejne tygodnie powinny przynieść powrót do spadków rentowności. Napływające w najbliższych tygodniach dane makro nie będą bowiem na tyle dobre aby całkowicie zanegować scenariusz dalszych obniżek stóp procentowych. Tym bardziej jest to prawdopodobne, że Rada nie zapowiedział jednoznacznie końca cyklu luzowania polityki pieniężnej. Zatem naszym zdaniem jest jeszcze przestrzeń do wzrostu cen polskiego długu. Aczkolwiek, należy mieć na uwadze, że dotychczasowy ich wzrost był już na tyle znaczący, że przestrzeń ta nie jest zbyt duża. Od początku bieżącego roku rentowność papierów Źródło: Bloomberg, Widać więc wyraźnie, że polski dług dotarł lub wkrótce dotrze do takiego poziomu przy którym nabywanie obligacji w oczekiwaniu na dalszy wzrost ich cen staje się coraz bardziej ryzykowne. Największe czynniki ryzyka dla scenariusza wzrostowego to obok zakończenia cyklu luzowania przez RPP, czynniki zagraniczne. W Stanach Zjednoczonych w październiku dobiegł końca program QE3. Tamtejszy bank centralny zakończył zasilanie gospodarki w płynność, a rynki obecnie zastanawiaj się kiedy Fed rozpocznie podnoszenie stóp procentowych. W naszej opinii proces ten zacznie się wcześniej niż jest to obecnie dyskontowane (wrzesień 2015 r.). Dla polskiego rynku długu oznacza to odpływ inwestorów zagranicznych na rynek amerykański. Jak podaje Ministerstwo Finansów udział inwestorów zagranicznych w całości długu skarbu państwa stanowi obecnie ok. 37 proc. Z całości zadłużenia krajowego wobec zagranicy – zadłużenie wobec inwestorów amerykańskich wynosi ponad 34 proc. Ryzyka związane z potencjalnym odpływem inwestorów amerykańskich mogą jednak przesłonić działania ECB. Jeśli, a na to się zanosi, ECB wdroży własną wersję luzowani ilościowego inwestorów amerykańskich na rynku polskim mogą zastąpić inwestorzy europejscy. Dodatkowo należy również wspomnieć o ostatnich działaniach Bank of Japan, związanych z powiększeniem skupu aktywów co jest działaniem korzystnym dla polskiego rynku długu. Inwestorzy japońscy maja 13 proc. polskiego Niniejszy dokument ma charakter wyłącznie informacyjny. Prognozy i opinie zawarte w niniejszym opracowaniu są wyrazem oceny BPS TFI S.A. i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Dokument ten nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym lub jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych lub rekomendacja inwestycyjna, w szczególności nie stanowi on rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. Nr 206, poz. 1715). Pomimo dołożenia należytej staranności przy sporządzaniu niniejszego dokumentu BPS TFI S.A. nie może zapewnić, że prezentowane opinie okażą się trafne, a sytuacja na rynku nie ulegnie zmianie, w szczególności w stosunku do określonych instrumentów finansowych. BPS TFI S.A. nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za działania lub zaniechania podjęte na podstawie niniejszego dokumentu, w szczególności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. dług wśród całości długu zaciągniętego za granica. Oznacza to ze zainteresowanie kierunkiem „polskim” jest w kraju Kwitnącej Wiśni znaczne. Zasilenie tamtejszych banków w środki może więc skutkować wzrostem popytu na polski dług z tego kierunku. Krzysztof Wołowicz, Główny Ekonomista BPS TFI S.A. e-mail: [email protected] tel.: 48 22 578 14 29 kom.: 48 785 501 007 Niniejszy dokument ma charakter wyłącznie informacyjny. Prognozy i opinie zawarte w niniejszym opracowaniu są wyrazem oceny BPS TFI S.A. i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Dokument ten nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym lub jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych lub rekomendacja inwestycyjna, w szczególności nie stanowi on rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. Nr 206, poz. 1715). Pomimo dołożenia należytej staranności przy sporządzaniu niniejszego dokumentu BPS TFI S.A. nie może zapewnić, że prezentowane opinie okażą się trafne, a sytuacja na rynku nie ulegnie zmianie, w szczególności w stosunku do określonych instrumentów finansowych. BPS TFI S.A. nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za działania lub zaniechania podjęte na podstawie niniejszego dokumentu, w szczególności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych.