Jeszcze raz o nazwie naszej uczelni
Transkrypt
Jeszcze raz o nazwie naszej uczelni
Andrzej Jajszczyk Jeszcze raz o nazwie naszej uczelni W nawi¹zaniu do artyku³u Andrzeja Ziêby Jak to robi¹ inni? (BIP nr 101/2002) chcia³bym dorzuciæ kilka swoich przemyœleñ. Nazwa naszej uczelni jest czêœci¹ wspólnego dziedzictwa i stanowi wa¿ny oraz rozpoznawalny znak firmowy. Jej zmiany czy modyfikacje maj¹ rozleg³e skutki, równie¿ finansowe, i nie mog¹ byæ dokonywane pochopnie. W tocz¹cej siê od pewnego czasu dyskusji dominuje kilka nastêpuj¹cych stanowisk. 1. Nale¿y zmieniæ nazwê naszej uczelni, tak by lepiej oddawa³a charakter i zakres jej dzia³alnoœci. 2. Nazwa polskojêzyczna powinna pozostaæ bez zmian, a nale¿y doprowadziæ do stosowania innych jej t³umaczeñ na jêzyki obce. 3. Oficjalna nazwa powinna pozostaæ bez zmian, a jedynie nale¿y wprowadziæ u¿ywanie nazwy skróconej, np. AGH Kraków, zarówno w wersji polskiej jak i wersjach obcojêzycznych. 4. Nazwê i jej t³umaczenia nale¿y pozostawiæ bez zmian. Renoma naszej uczelni i rozpoznawalnoœæ jej nazwy w kraju nie budz¹ na ogó³ w¹tpliwoœci. Niemniej jednak mieliœmy ostatnio kilka przypadków, w których dziennikarze warszawskich czasopism (np. Rzeczpospolitej, Polityki, czy Newsweeka) wykazywali siê tu daleko id¹c¹ ignorancj¹. Niestety, bezpoœrednie t³umaczenie nazwy Akademia Górniczo-Hutnicza na jêzyk angielski: University of Mining and Metallurgy, nie zawsze powoduje po¿¹dane skojarzenia na arenie miêdzynarodowej. Dotyczy to w szczególnoœci czêstego uto¿samiania zakresu badañ naukowych i dzia³alnoœci dydaktycznej naszej uczelni wy³¹cznie z górnictwem i hutnictwem. Osoby, z którymi bezpoœrednio wspó³pracujemy naukowo i dydaktycznie, na ogó³ wiedz¹, co siê za ni¹ kryje. Gorzej jednak z potencjalnymi studentami, urzêdnikami w uczelniach, placówkach badawczych oraz w Komisji Europejskiej czy w przypadku nawi¹zywania nowych kontaktów. Tracimy i bêdziemy tracili przez to studentów i niektóre mo¿liwoœci wspó³pracy w nauce i kszta³ceniu w najnowocze- œniejszych dyscyplinach. Sam spotka³em siê z kilkoma przypadkami, w których chciano usun¹æ nas z kszta³tuj¹cych siê miêdzynarodowych konsorcjów, wystêpuj¹cych o europejskie granty badawcze, argumentuj¹c, ¿e obecnoœæ w konsorcjum „zawodowej szko³y z Europy Wschodniej” (sic!) obni¿y szanse konsorcjum. Niestety, nie mamy mo¿liwoœci prowadzenia dzia³añ marketingowych dotychczasowej nazwy University of Mining and Metallurgy na szerok¹, miêdzynarodow¹, skalê. Zwolennicy pozostawienia dotychczasowego t³umaczenia argumentuj¹, ¿e istniej¹ w Œwiecie renomowane uczelnie techniczne maj¹ce w nazwie s³owo „górnictwo” („hutnictwo” czy „metalurgia” raczej w nazwach nie wystêpuj¹). To prawda, ale zakres ich dzia³alnoœci naukowej i dydaktycznej nie wybiega na ogó³ daleko poza zagadnienia górnicze, w przeciwieñstwie do AGH. Pojawianie siê na nich innych kierunków kszta³cenia, jak np. informatyka, jest raczej wyrazem szukania dodatkowych mo¿liwoœci w kszta³ceniu studentów, ni¿ wskazaniem na istotny potencja³ naukowy w tych dziedzinach. Oto przegl¹d uczelni górniczych w wybranych krajach: Australia. Western Australia School of Mines. Uczelnia ta kszta³ci studentów w zakresie górnictwa, wybranych rodzajów hutnictwa, geologii górniczej, geodezji i ekonomiki górnictwa. Chiny. Trzy uczelnie posiadaj¹ce w nazwie „górnictwo”: Beijing University of Mining and Technology, China University of Mining and Technology, Shandong University of Mining and Technology. Uczelnie te, podobnie jak ich wzory jeszcze ze Zwi¹zku Radzieckiego, koncentruj¹ siê na kszta³ceniu kadr dla górnictwa. Francja. Siedem uczelni górniczych (Ecole de Mines) w nastêpuj¹cych miejscowoœciach: Albi-Carmaux, Ales, Douai, Nancy, Nantes, Paris, Saint-Etienne. Uczelnie te, na ogó³ o dobrej renomie, wchodz¹ w sk³ad systemu francuskich „Grandes Ecoles” i trudno je porównywaæ z uniwersytetami czy politechnikami. Ich programy edukacyjne i badawcze koncentruj¹ BIP 106/107 – sierpieñ/wrzesieñ 2002 r. siê na zagadnieniach górnictwa i obszarów pokrewnych, w tym obejmuj¹ równie¿ zastosowania informatyki w tych dziedzinach. Kanada. Haileybury School of Mines (jest to czêœæ Northern College of Applied Arts and Technology). Jest to uczelnia kszta³c¹ca na poziomie licencjackim. Niemcy. Technische Universitaet Bergakademie Freiberg. Prowadzi studia w zakresie: geologii, geoekologii, geoinformatyki, mineralogii, geofizyki, geotechniki i budownictwa górniczego oraz geodezji. Rosja. Trzy uczelnie z nazwami zawieraj¹cymi górnictwo: w Moskwie, St. Petersburgu i na Uralu. Uczelnie te, mimo prób rozszerzania zakresu kszta³cenia, nie mog¹ poszczyciæ siê znacz¹cymi osi¹gniêciami poza obszarem górnictwa. Stany Zjednoczone. Colorado School of Mines. Uczelnia kszta³c¹ca i prowadz¹ca badania w zakresie górnictwa, geologii, geofizyki, in¿ynierii materia³owej, wiertnictwa nafty i kierunkach pokrewnych. New Mexico Institute of Mining and Technology (na papierach firmowych i innych oficjalnych dokumentach u¿ywa nazwy New Mexico Tech). Uczelnia ta oferuje szeroki zakres kszta³cenia od górnictwa, przez in¿ynieriê materia³ow¹, po psychologiê czy muzykê. Nale¿y jednak podkreœliæ, ¿e nie kszta³ci ona na poziomie akademickim (magisterskim) w dziedzinie nauk elektrycznych czy informacyjnych. Jest te¿ na dalekich miejscach rankingów uczelni amerykañskich. South Dakota School of Mines & Technology. Niewielka uczelnia zatrudniaj¹ca ok. 80. pracowników posiadaj¹cych stopieñ doktora. Ukraina. Pañstwowy Ukraiñski Uniwersytet Górniczy (State Mining University of Ukraine). Uczelnia typowo górnicza. Wielka Brytania. Camborne School of Mines (jedna z siedemnastu „szkó³” University of Exeter). Prowadzi badania w zakresie geomechaniki, geologii, in¿ynierii œrodowiska i minera³ów. £atwo zauwa¿yæ, ¿e nasza Akademia Górniczo-Hutnicza jest ewenementem na skalê œwiatow¹. Wbrew nazwie jest siln¹ politechnik¹ (a raczej uniwersytetem technicznym) o szerokim zakresie badañ i kszta³cenia. Oczywiœcie nasz¹ mocn¹ stron¹, odró¿niaj¹c¹ nas od innych polskich politechnik, jest znacz¹ca, w sensie iloœciowym i jakoœciowym, reprezentacja dyscyplin zwi¹zanych z górnictwem i hutnictwem. Proponujê, by zachowuj¹c obecn¹ nazwê w jêzyku polskim, nieco zmodyfikowaæ jej t³umaczenia na jêzyki obce. W szczególnoœci proponujê przyjêcie przez Senat Uczelni nastêpuj¹cego t³umaczenia na jêzyk angielski: AGH University of Technology. Takie t³umaczenie zachowuje rozpoznawalny symbol AGH. Jest te¿ zgodne z ogólnie przyjêtymi zasadami t³umaczeñ, których istot¹ jest brak mo¿liwoœci b³êdnego skojarzenia nazwy polskiej i nazwy obcojêzycznej. Mniej wa¿ne jest natomiast dos³owne t³umaczenie poszczególnych s³ów nazwy. Nie stanowi równie¿ problemu brak rozszyfrowania skrótu AGH, podobnie jak nikt nie domaga siê rozszyfrowania nazwy A&M University (jeden ze znanych uniwersytetów w Teksasie). Angielskojêzyczna nazwa bêdzie te¿ w³aœciwie kojarzy³a siê Polakom. Proponowana we wczeœniej wspomnianym artykule skrócona nazwa AGH Kraków ma, moim zdaniem, tê wadê, ¿e nie wskazuje wprost na rodzaj instytucji i jej akademicki charakter (oczywiœcie nie stanowi to wiêkszego problemu w stosunku do odbiorców krajowych). Zmiana t³umaczenia nazwy uczelni le¿y w interesie tak¿e jednostek zwi¹zanych z zagadnieniami górnictwa i hutnictwa. B³êdne postrzeganie naszej uczelni w globalizuj¹cym siê œwiecie mo¿e spowolniæ jej rozwój i – w dalszej perspektywie – doprowadziæ do niekorzystnego zawê¿enia jej obszarów badawczych i dydaktycznych. Nic nie jest dane raz na zawsze. Zmniejszaj¹ce siê roczniki maturzystów bêd¹ powodowa³y rosn¹c¹ konkurencjê miêdzy uczelniami w kraju, a tak¿e potrzebê zwiêkszenia liczby studentów z zagranicy. Studia, nawet kierunków górniczych czy hutniczych, na uczelni o nazwie sugeruj¹cej w¹ski profil bêd¹ mog³y wydawaæ siê ma³o atrakcyjne. W rezultacie zagraniczni kandydaci na studentów mog¹ wybraæ np. Politechnikê Œl¹sk¹, czy Wroc³awsk¹ zamiast AGH. Po przyst¹pieniu Polski do Unii Europejskiej nie bez znaczenia mo¿e te¿ byæ konkurencja uczelni we Francji, Niemczech, czy Wielkiej Brytanii. Wiemy wszyscy doskonale, ¿e nie wystarczy „oferowaæ dobry produkt” – czêsto o sukcesie 13 oprac. Janusz Szpytko, Zygmunt Drzyma³a Z wizyt¹ w Rautaruukki Steel Raahe 21 Posiedzenie Europejskiego Komitetu Maszyn Hutniczych w Rautaruukki Steel, RAAHE, Finlandia W dniach 3–4 czerwca 2002 Huta Rautaruukki Oy (Rautaruukki Steel) w Raahe (Finlandia) by³a gospodarzem kolejnego 21. posiedzenia Europejskiego Komitetu Maszyn Hutniczych. Koordynatorem corocznych spotkañ jest Niemieckie Stowarzyszenie In¿ynierów Hutnictwa (Verein Deutscher Eisenhuettenleute). W spotkaniu uczestniczy³o 48 osób – specjalistów szeroko rozumianego przemys³u hutniczego, instytutów naukowo-badawczych i uczelni z 9. krajów europejskich: Austrii, Finlandii, Francji, Hiszpanii, Niemiec, Holandii, Polski, Szwecji, Wielkiej Brytanii. Reprezentowane by³y miêdzy innymi nastêpuj¹ce przedsiêbiorstwa: AB Sandvik Steel, Aceralia, ATS La Defense, AGH Kraków, CETTO Maschinenbau GmbH, Corus Process Engineering, Huettenwerke Krupp Mannesmann GmbH, Rautaruukki Steel, dr in¿. Jerzy Nowakowski – Wydzia³ Metali Nie¿elaznych AGH Zagospodarowanie odpadów hutniczych W dniach 20–22.06.2002 odby³a siê w Zakopanem IV Konferencja nt. „Teoretyczne i praktyczne problemy zagospodarowania odpadów hutniczych”, której organizatorem by³y: Fundacja Metale Nie¿elazne, Wydzia³ Metali Nie¿elaznych i SITPH Oddzia³ Metale. Problemy zagospodarowania, sk³adowania i utylizacji odpadów hutniczych stanowi¹ powa¿ne zadania do rozwi¹zania. Jest to szczególnie wa¿ne w obecnej chwili, kiedy czeka nas wst¹pienie do Unii Europejskiej. Jednoczeœnie mamy bardzo trudn¹ sytuacjê ekonomiczn¹ polskiego hutnictwa. Z drugiej strony koniecznoœæ sprostania rosn¹cym wymaganiom ochrony œrodowiska powoduje wzrost zainteresowania tymi zagadnieniami tak przemys³u hutniczego, jak i œrodowisk naukowo-badawczych. Konferencja ta jest doskona³¹ p³aszczyzn¹ do wymiany pogl¹dów i doœwiadczeñ obu tych œrodowisk. W trakcie konfe- 14 rencji wyg³oszono 15 referatów o szerokim spektrum tematycznym od wykorzystania py³ów stalowniczych poprzez odpady powstaj¹ce przy produkcji metali nie¿elaznych do z³omów elektronicznych. Tak szeroka tematyka rozbudzi³a ¿yw¹ dyskusjê tak w trakcie obrad, jak i poza nimi. Organizatorzy podkreœlali, ¿e pomimo starañ z ich strony, chêci udzia³u w konferencji nie wyrazili przedstawiciele Ministerstwa Ochrony Œrodowiska, Izby czy te¿ Œl¹skiego i Ma³opolskiego Inspektoratu Ochrony Œrodowiska. Uczestnicy konferencji zg³osili szereg zwi¹zanych z odpadami problemów, które nurtuj¹ przemys³ hutniczy, a wymagaj¹ szybkiego rozwi¹zania. W opinii zgromadzonych nale¿y kontynuowaæ tego typu spotkania (w tym zakresie), gdy¿ iloœæ problemów bêdzie ros³a, dlatego wydaje siê konieczne kontynuowanie tej konferencji. Sollac Mediterranee Fos, SSAB Tunnplat AB, Stahlwerke Bremen GmbH, Corus Staal BV, Thyssen Krupp Stahl AG, VAI Celecim, Voest Alpine GmbH, Voest Alpine Mechatronics GmbH. wdro¿eniem rezultatów projektu w europejskich zak³adach hutniczych. Podczas spotkania uczestnicy konferencji zapoznani zostali z ci¹giem walcowniczym w Rautaruukki Raahe Steelworks. Szczególna uwaga uczestników by³a ukierunkowana na uk³ady nadzorowania stanu technicznego urz¹dzeñ technologicznych i transportowych, ich zdalne sterowanie oraz uk³ady automatyki. Rautaruukki Steel jako jedna z piêciu jednostek wchodzi w sk³ad fot. archiwum decyduje marketing, a nazwa jest jego wa¿nym elementem. Nale¿y w tym miejscu przypomnieæ, ¿e rozwój zakresu dzia³alnoœci uczelni doprowadzi³ ju¿ w przesz³oœci (w 1949 roku) do zmiany jej nazwy z Akademia Górnicza na Akademia Górniczo-Hutnicza. Uwa¿am równie¿, ¿e decyzje o modyfikacjach t³umaczenia nazwy nale¿y podj¹æ szybko, tak aby do Unii Europejskiej wchodziæ ju¿ z nowym „obrazem”. Warto równie¿ wprowadziæ okres przejœciowy, np. roczny, w którym stosowano by obie nazwy anglojêzyczne (chodzi np. o wykorzystanie istniej¹cych wizytówek i papierów firmowych). Po tym okresie nale¿a³oby konsekwentne egzekwowaæ u¿ywanie w³aœciwych t³umaczeñ przez wszystkich pracowników uczelni (nawet obecnie panuje spora dowolnoœæ). Na koniec chcia³bym podkreœliæ, ¿e niezale¿nie od modyfikacji w t³umaczeniu nazwy, uwa¿am, ¿e powinniœmy rozwijaæ i umacniaæ nasze badania oraz kszta³cenie w kierunkach zwi¹zanych z górnictwem i hutnictwem. To obszary, w których jesteœmy tradycyjnie mocni i w których mo¿emy coœ zaoferowaæ rozszerzonej Europie. Rys.1. Z wizyt¹ w Rautaruukki Steel w Raahe (pierwszy od lewej: prof. zw. dr hab. in¿. Z. Drzyma³a, mgr in¿. Herwig Haunschmid, prof. nadzw. dr hab. in¿. J. Szpytko, mgr in¿. Christian Aigner) Celem miêdzynarodowej konferencji by³a wymiana doœwiadczeñ i informacji w zakresie postêpu technicznego i obs³ugiwania w obszarze maszyn i urz¹dzeñ hutniczych, w szczególnoœci obs³ugiwania i monitorowania ich stanu technicznego. Podczas konferencji wyg³oszono 12 referatów, w tym dwa wspó³autorstwa pracowników Akademii Górniczo-Hutniczej: 1. Computer aided safety and productivity system for cranes: Szpytko J. (AGH, Kraków), Iung B. (CRAN, Nancy), Leger J.B. (Predict, Nancy), Harrison D.K. (GCU, Glasgow), 2. Improvement of overhead cran bridge exploitation: Szpytko J. (AGH, Kraków), Drzyma³a Z. (AGH, Kraków), Balak C. (EkoEnergia, Kraków). Przedmiotowe referaty opracowano w ramach realizacji miêdzynarodowego Programu Eureka RobCrane, koordynatorem którego jest Katedra Urz¹dzeñ Technologicznych i Ochrony Œrodowiska AGH (Wydzia³ In¿ynierii Mechanicznej i Robotyki). Wyg³oszone referaty by³y przedmiotem szerokiej dyskusji i zainteresowania koncernu Rautaruukki Group zorientowanego przede wszystkim na produkcjê stalowych profili p³askich i d³ugich (w roku 2000 ³¹czna produkcja wynosi³a oko³o 4,3 mln ton, zatrudnienie oko³o 13 tysiêcy pracowników). Produkcja Rautaruukki Steel w roku 2000 wynosi³a oko³o 2,6 mln ton przy zatrudnieniu oko³o 5,3 tys. pracowników. Raahe jest ma³ym, oko³o 18 tysiêcznym fiñskim miasteczkiem o 350 letniej tradycji i drewnianej zabudowie. W mieœcie i okolicy dominuje przemys³ stalowniczy i informatyczny (Raahe Institute of Computer Engineering). Raahe jest oddalone oko³o 80 km od Oulu, wiod¹cego w Finlandii oœrodka przemys³u komputerowego oraz produkcji mikroprocesorów. W Oulu zlokalizowany jest równie¿ uniwersytet kszta³c¹cy oko³o 14,5 tysiêcy studentów (przede wszystkim na kierunkach: biotechnologia, techniki informatyczne, ochrona œrodowiska) i zatrudniaj¹cy oko³o 3 tysiêcy pracowników. St¹d tylko oko³o 300 km do ko³a podbiegunowego, oddalonego 8 km na pó³noc od Rovaniemi, stolicy Laponii. W pobli¿u ko³a podbiegunowego znajduje siê wioska œwiêtego Miko³aja. BIP 106/107 – sierpieñ/wrzesieñ 2002 r.