maj w bibliotece - Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie

Transkrypt

maj w bibliotece - Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie
MAJ W BIBLIOTECE
Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie, ul. Dobra 56/66, 00-312 Warszawa
tel.: 5525660, fax 5525659, e-mail: [email protected]
http://www.buw.uw.edu.pl
maj 2010 r.
TYDZIEŃ BIBLIOTEK W BUW
Obchody Tygodnia Bibliotek rozpoczęliśmy w tym roku w czwartek, 6 maja, od spotkania z
przyjaciółmi z Wilna. Gościliśmy Rimantasa Šalnę, dyrektora Muzeum Adama Mickiewicza
przy Bibliotece Uniwersytetu Wileńskiego (mieści się ono w Zaułku Bernardyńskim, w
mieszkaniu, gdzie poeta napisał GraŜynę), jego współpracownika - poetę i tłumacza
Wojciecha Piotrowicza oraz doktora Sauliusa Špokevičiusa, wybitnego mikrochirurga.
Powodem wizyty w Warszawie była promocja dwóch ksiąŜek wydanych nakładem Muzeum.
Obie ukazały się po polsku i po litewsku. Pierwsza to popularyzatorska ksiąŜeczka Adomas
Mickevicius ir moterys. Adam Mickiewicz i kobiety. Jej wielkim walorem są piękne ilustracje.
Druga to edycja pozostającej w zbiorach Biblioteki Uniwersytetu Wileńskiego
rękopiśmiennej pracy Stanisława Morawskiego Fizyognomistyka kobiet. Konsultantem
naukowym tej ksiązki był dr Spokevičius.
Stanisław Morawski, filareta, dobry znajomy Adama Mickiewicza, skończył na
Uniwersytecie Wileńskim studia medyczne. Zasłynął jako autor gawęd i wspomnień pełnych
znakomitych obserwacji. Fizyognomistyka jest pracą naukową, dla nas juŜ tylko dokumentem
historycznym, dziełem niegdyś nowatorskim, ale bez wpływu na dalsze dzieje medycyny.
Mimo to wzbudziła ona zainteresowanie naszego gościa – wybitnego specjalisty
wykształconego w Europie i w Stanach Zjednoczonych.
Spotkanie odbywało się po polsku i po angielsku (ze względu na doktora Špokevičiusa, który
wprawdzie świetnie rozumie, ale uwaŜa, Ŝe nie dość dobrze mówi po polsku). Zakończyło
recytacjami poezji polskiej i litewskiej. Słuchaliśmy między innymi pierwszej księgi „Pana
Tadeusza” w wykonaniu wilnianina, Wojciecha Piotrowicza, przekładów litewskich innych
poematów Mickiewicza i wierszy poświęconych Mickiewiczowi autorstwa Rimantasa Šalny.
Alina Cywińska
W ramach Tygodnia Bibliotek 2010 pracownicy Centrum NUKAT zorganizowali Tydzień
Otwarty NUKAT. W holu Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie ustawiono stolik
z podłączonymi do Internetu laptopami, przy których od 10.00 do 18.00 w dniach 10-14 maja
dyŜurowali pracownicy poszczególnych działów Centrum. Rozdawano ulotki, zakładki,
notesy i ołówki promujące katalog centralny NUKAT i projekt NUKAT - AUTOSTRADA
INFORMACJI CYFROWEJ oraz pierwszy numer „TYTUŁU UJEDNOLICONEGO” czasopisma wydawanego przez Centrum. Pracownikom bibliotek zainteresowanych
przystąpieniem do współkatalogowania w bazie NUKAT udzielano informacji o zasadach
współpracy lub organizowano dla nich ad hoc spotkania z pracownikami Centrum,
czytelnikom polecano katalogi NUKAT i KaRo jako dodatkowe źródła informacji przydatne
w przypadku braku poszukiwanych tytułów w macierzystej bibliotece czytelnika. Na ekranie
LCD ustawionym obok stolika wyświetlano prezentację wideo poświęconą katalogowi
NUKAT autorstwa BoŜeny Rogoźnickiej i Adama Owczarczyka.
1
Oprócz informacji związanych stricte z katalogiem centralnym udzielano takŜe odpowiedzi
na pytania o zasady zapisu do BUW, drogę do ogrodu BUW, a nawet... zamówiono taksówkę
na prośbę pewnej czytelniczki ☺
Ogółem w ciągu całego tygodnia udzielono informacji ok. 220 osobom, zarówno
przyjezdnym jak i mieszkańcom Warszawy. Z zainteresowanych współpracą pojawili się
pracownicy m.in. bibliotek: Bobolanum Papieskiego Wydziału Teologicznego w Warszawie,
Akademii Obrony Narodowej w Warszawie, Polsko-Japońskiej Szkoły Technik
Komputerowych w Warszawie, Uniwersytetu Medycznego w Warszawie, Akademii
Muzycznej w Katowicach, Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej, Głównej
Biblioteki Pracy i Zabezpieczenia Społecznego w Warszawie, Instytutu Lotnictwa w
Warszawie, Państwowego Instytutu Geologicznego w Warszawie, Instytutu Nauk Prawnych
PAN w Warszawie, Biblioteki Publicznej im. Stanisława Staszica w Dzielnicy Bielany m.st.
Warszawy.
Akcja cieszyła się znacznym zainteresowaniem, choć lokalizacja w holu, gwarnym i pełnym
innych imprez, nie wpływała najlepiej na widoczność punktu informacyjnego.
Niewykluczone, Ŝe Tydzień Otwarty zostanie powtórzony w przyszłym roku, ale w
zmienionej formie.
Agnieszka Kasprzyk
NOC MUZEÓW
W tym roku Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie po raz pierwszy uczestniczyła w Nocy
Muzeów, proponując „nocnej” publiczności obejrzenie kilku wystaw oraz uczestnictwo w
międzynarodowym performance. Oprócz wystawy prac Stefana Gierowskiego Malowanie
Dziesięciorga Przykazań moŜna było obejrzeć wystawę Plakat współczesny amerykańskich
Indian, wystawę prezentującą obiekty z listy Światowego Dziedzictwa UNESCO oraz
wystawę plakatów Zbigniew Kaja. Plakaty z lat 1958-1980. Do 1.00 w nocy odwiedziło
bibliotekę ok. 350 osób.
DEKALOG I SZTUKA - WYSTAWA PRAC STEFANA GIEROWSKIEGO
Od 15 maja do 21 lipca w Bibliotece Uniwersyteckiej w Warszawie miała miejsce niezwykła
w swej formie i rozmiarze (!) wystawa: Malowanie Dziesięciorga Przykazań według Stefana
Gierowskiego.
Stefan Gierowski stworzył serię obrazów odnoszących się do Dekalogu w latach
osiemdziesiątych XX wieku. Był to czas redefiniowania pewnych pojęć oraz szukania
uniwersalnych przekazów dotyczących sfery moralności, wolnego wyboru, wolności. Czas, w
którym artyści mieli ogromne poczucie odpowiedzialności za przekaz swoich prac. Podobnej
reinterpretacji dziesięciorga przykazań dokonał w swojej serii filmów Krzysztof Kieślowski.
Stefan Gierowski, urodzony w 1925 roku, od lat 50. poświęcił się malarstwu abstrakcyjnemu,
uŜywając barw w taki sposób, by uzyskiwać – dzięki ich wzajemnemu oddziaływaniu –
metaforę i znaczenia metafizyczne. „JeŜeli obraz odnosi się do kradzieŜy, to niech jedna
barwa kradnie drugiej światło, a ten fakt niech prowadzi z całym bagaŜem pytań do nie
kradnij” – komentował jedną ze swoich prac z serii „Malowanie Dziesięciorga Przykazań”.
Podobnym wyzwaniem było przedstawieniem pozostałych praw dekalogu, tak by bez
anegdoty i figuratywności oddać ich znaczenie.
Wystawa, w postaci wielkoformatowych reprodukcji obrazów zawisła w holu katalogowym
BUW. Kontrastowe barwy i skala wydruków znakomicie wpasowały się w tę surową
przestrzeń.
2
Na wernisaŜu, 15 maja, podczas Nocy Muzeów, obecny był artysta, którego 85 rocznica
urodzin przypadająca właśnie w maju była dodatkowym pretekstem do zorganizowania
wystawy. Było to teŜ pierwsze wydarzenie projektu transFORM, którego celem jest animacja
kulturalna Wisły i jej okolic – BUW, ze względu na swoją lokalizację na Powiślu jest
naturalnym partnerem projektu. Dodatkową atrakcją były kompozycje kulinarne Sebastiana
Siekielewskiego. Po wernisaŜu odbyła się projekcja filmów z serii Dekalog 89+, które
powstały w latach 2009/2010 i są współczesną próbą interpretacji tematu podjętą przez
młodych filmowców.
WernisaŜ poprzedził otwarty dla publiczności panel dyskusyjny pod tytułem Sztuka
współczesna - wartości? czy skandal?, który odbył się 11 maja, z udziałem profesora Janusza
Zagrodzkiego z PWSFTviT w Łodzi, profesora ASP Andrzeja DłuŜniewskiego, doktora
Kazimierza Piotrowskiego, krytyka i teoretyka sztuki, Andrzeja Mańkowskiego, reŜysera i
producenta filmowego, Macieja Mazurka, krytyka, redaktora TVP Kultura oraz Klary
Kopcińskiej i Józefa śuka Piwkowskiego ze Stowarzyszenia STEP/Galerii 2b, organizatorów
całego wydarzenia.
JuŜ tytuł sesji wzbudził dyskusję uczestników, wynikającą z róŜnej interpretacji pojęcia
„skandal”. Niektórzy, zwłaszcza Andrzej Mańkowski, zwracali uwagę na to, Ŝe wiele
prekursorskich działań artystycznych od zawsze było interpretowanych w kategoriach
skandalu, choć nie miały wiele wspólnego z obrazą moralności, a jedynie w jakiś sposób
potrząsały istniejącym porządkiem i strukturą. Erudycyjny Kazimierz Piotrowski wsnuł w
rozmowę bardzo silny wątek biblijno-teologiczny, nieco ezoteryczny i rzadko obecny we
współczesnej krytyce sztuki. Janusz Zagrodzki podkreślał kwestię odpowiedzialności artysty,
natomiast największą sympatię publiczności zdobył Andrzej DłuŜniewski, który bez
najmniejszej hipokryzji wypowiadał się o niektórych przejawach sztuki współczesnej, zadając
niewygodne pytania o motywacje ich twórców. Temperatura dyskusji niewątpliwie wskazała,
Ŝe temat jest istotny i Ŝe jest to rozmowa, którą naleŜałoby kontynuować, takŜe w szerszym i
bardziej zróŜnicowanym gronie.
Klara Kopcińska, Stowarzyszenie STEP/Galeria 2b, www.2b.art.pl
PIĘKNE KŁAMSTWA III
Artystę wygłaszającego polityczne tyrady jak w londyńskim Hyde Parku, szachowych graczy,
męŜczyznę dokonującego aktu symbolicznej samodestrukcji, postacie o identycznych
twarzach i inne zaskakujące działania mogli obejrzeć bywalcy ogrodów Biblioteki
Uniwersyteckiej w Warszawie, a nawet potrenować Nordic Walking czy nawiązać dialog z
artystą za pomocą koktajlowej parasolki.
JuŜ po raz trzeci, w sobotnie popołudnie 15 maja odbyło się międzynarodowe spotkanie
performerów PIĘKNE KŁAMSTWA w ogrodach Biblioteki Uniwersyteckiej, organizowane
w ramach Nocy Muzeów przez Galerię XX1 i Mazowieckie Centrum Kultury i Sztuki.
Zaproszeni artyści polscy, fińscy, niemieccy i francuscy zaprezentowali dziewięć róŜnych
performances i interaktywnych akcji.
Dietmar Schmale przywołał angielską tradycję „kącika mówców” z Hyde Parku w Londynie.
Przez trzy godziny wygłaszał, nieco zaburzone przez komputerowego translatora, teksty –
deklaracje czołowych polskich partii politycznych, które prowadziły właśnie kampanię
wyborczą, czyli – piękne kłamstwa. Ryszard Ługowski nawiązał w swoim działaniu
„Przekleństwo Heisenberga” do tragedii smoleńskiej. Wraz z zaproszoną przez niego osobą
prowadził specyficzną grę w szachy, gdzie na planszy zamiast figur pojawiła się znacząca
liczba 96 klepsydr, odpowiadająca liczbie ofiar katastrofy lotniczej. Performerzy pokazując
istotną rolę przypadku i niepewności wpisanych w naszą egzystencję - starali się
bezskutecznie podtrzymać racjonalne działanie klepsydr, które stopniowo pogrąŜały się w
chaosie. Peter Rosvik za pomocą dość radykalnej akcji, ocierającej się o samodestrukcję,
badał, gdzie przebiega granica między indywidualnym a uniwersalnym. Albert Braun
3
zaproponował interaktywną akcję Nordic Walking ucząc spacerowiczów zdrowotnego
marszu. Działanie Dominika Jałowińskiego, który dokonał wizualnej manipulacji, podobne
było do politycznej manifestacji. Artysta postawił pytanie o sens i prawdziwość intencji
politycznego aktu, jak i relacji jednostki i grupy. Jarek Perszko zbudował kolorową instalację
na trawniku z koktajlowych parasolek, do których przypięte były proste komunikaty –
semantyczne pole istotnych i mniej istotnych słów. Patrick Bailly–Cowell snuł konceptualną
opowieść o Ŝyciu i sztuce artysty. Janusz Bałdyga, balansując wewnątrz stworzonego przez
siebie wehikułu, „przeorientowywał” kierunki świata i poczucie potocznej realności. Niemka
Katharina D. Martin uwolniła swoją głowę z duszącej poduszki – samotna kobieca postać
szamocząca się i walcząca z ograniczeniem. Działania performatywne trudno opisać słowami,
a jednak pozostawiają w nas niezatarte ślady.
Eulalia Domanowska
OBIEKTY Z LISTY ŚWIATOWEGO DZIEDZICTWA UNESCO W KRAJACH
ZACHODNICH BAŁKANÓW
JĘZYK CHORWACKI W GALAKTYCE GUTENBERGA
W dniach 15 maja – 20 czerwca w Bibliotece Uniwersyteckiej w Warszawie odbyła się
wystawa Obiekty z listy światowego dziedzictwa UNESCO w krajach Zachodnich
Bałkanów. Wystawa została zorganizowana przez Austriackie Forum Kultury w Warszawie
we współpracy z ambasadami zaangaŜowanymi w projekt.
Na wystawie pokazano 40 fotografii z 18 miejsc w Zachodnich Bałkanach, które zostały
wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO. Wśród zdjęć moŜna było
zobaczyć szesnastowieczny kamienny most w Mostarze symbolicznie łączący Wschód z
Zachodem, starówkę Dubrownika - jednego z najpiękniejszych miast południowej Dalmacji oraz największy serbski klasztor prawosławny Studenica. Wszystkie fotografie zostały
wykonane i opisane przez miejscowych artystów. Celem wystawy prócz pokazania piękna
fotografowanych obiektów było skłonienie do refleksji i dyskusji na tematy związane z wiarą,
polityką, historią i odpowiedzialnością, ze starymi i nowymi podziałami i wspólna Europą.
Wystawie towarzyszyła ekspozycja przygotowana przez ambasadę Republiki Chorwacji
Język chorwacki w galaktyce Gutenberga. W gablotach wystawiono tłumaczenia
chorwackiej beletrystyki i literatury, a takŜe prace językoznawcze i kulturoznawcze
kroatystów i slawistów z całego świata.
Wystawy zostały otwarte podczas Nocy Muzeów. Jednak oficjalny wernisaŜ miał miejsce 18
maja. Wzięli w nim udział: ambasador Republiki Austrii dr Herbert Krauss, ambasador Bośni
i Hercegowiny Koviljka Špirić, ambasador Republiki Chorwacji Ivan Del Vechio oraz
ambasador Republiki Serbii Radojko Bogojević. Słowo wstępne wygłosiła dyrektor Ewa
Kobierska-Maciuszko oraz Prorektor UW ds. Badań Naukowych i Współpracy z Zagranicą
prof. dr hab. Włodzimierz Lengauer. Wykład inauguracyjny Literatura jako pomost wygłosił
Sead Muhamedagić - pisarz, publicysta, tłumacz literatury niemieckojęzycznej.
Michał Dworakowski, Maciej Soborczyk
***
ERASMUS 2009/2010 – ODCINEK IV
Poprzednio swoje relacje z erasmusowych wyjazdów prezentowali: Anna Górska (Mediolan),
Grzegorz Kłębek i Agnieszka Salwowska (Cardiff), Ludmiła Sawicka (Berlin), Anna Kafara i
Dorota Gozdal (Wilno), Marianna Czapnik (Madryt) i Anna Wołodko (Lublana). Dziś relacja
z Węgier.
W dniach 26-30 kwietnia odbyłam praktykę zawodową w Bibliotece Uniwersyteckiej
i Narodowej w Debreczynie.
4
W trakcie szkolenia zapoznałam się z pracą 3 duŜych jednostek wchodzących w skład
biblioteki (kaŜda znajduje się w osobnym budynku). Poznałam dokładnie ich strukturę oraz
rodzaje prac prowadzonych w kaŜdej z nich, zapoznano mnie z rodzajami szkoleń dla
czytelników oraz specyfiką pracy oddziałów informacji naukowej, a takŜe zakresem
obowiązków tzw. Fachreferentów. Interesowałam się równieŜ strategią doboru ksiąŜek do
poszczególnych kolekcji dziedzinowych, rodzajami i wykorzystaniem baz danych, w tym baz
danych w języku węgierskim, będących efektem współpracy tamtejszych bibliotek
naukowych (MATARKA, Magyar Periodika Adatbázis i inne).
Biblioteka Uniwersytecka i Narodowa w Debreczynie została otwarta dla czytelników w 1918
roku z księgozbiorem liczącym 10 000 tomów. Po zakończeniu w 1932 roku budowy
głównego gmachu Uniwersytetu, przeprowadziła się do zaprojektowanych specjalnie na
potrzeby biblioteczne pomieszczeń w centralnej części budynku (docelowo miały pomieścić
do 2 milionów woluminów). Decydujące znaczenie dla rozwoju instytucji miał fakt, iŜ w
1952 r. otrzymała ona prawo do egzemplarza obowiązkowego (oraz obowiązek jego
przechowywania), zaś zarządzenie z 1992 r. umocniło jej charakter ksiąŜnicy narodowej. Jako
druga biblioteka w kraju (obok Biblioteki Narodowej im. Széchényiego w Budapeszcie)
otrzymuje egzemplarz obowiązkowy z wszystkich wydanych na Węgrzech ksiąŜek,
czasopism, druków muzycznych, dokumentów dźwiękowych, na dyskach optycznych, a takŜe
drobnych druków i regionaliów. Prowadzi równieŜ wypoŜyczanie międzybiblioteczne tego
zasobu.
Od czasu połączenia w 2001 r. większości wyŜszych uczelni debreczyńskich w jeden
organizm o jednolitej strukturze i zarządzaniu, Biblioteka stanowi jedną z centralnych
jednostek uniwersytetu, podległą bezpośrednio rektorowi. Obecnie współtworzy ją siedem
bibliotek naukowych (pod jedną dyrekcją), realizujących wspólne cele, a szczególnie
zapewnienie dostępu do nowoczesnej informacji ponad 25 000 studentów i 1700
wykładowcom uczelni.
Zintegrowany uniwersytet prowadzi działalność dydaktyczną i naukową w wielu oddalonych
od siebie kampusach, naturalne jest więc, Ŝe w działających tam bibliotekach
specjalistycznych korzystają oni z potrzebnej literatury fachowej oraz z dostępnych w sieci
ogólnouczelnianej baz danych. Wychodząc naprzeciw ich potrzebom dokonano 2 waŜnych
inwestycji bibliotecznych. W 2002 roku został oddany oryginalny, w kształcie rotundy
budynek Biblioteki Nauk Społecznych, stanowiący bezcenną pomoc dla studiujących w
kampusie przy ulicy Kassai prawników, ekonomistów i studentów innych dyscyplin
społecznych. Biblioteka posiada ok. 50 000 woluminów, z tego ¾ zostało ustawione na
półkach z wolnym dostępem.
W styczniu 2006 roku nastąpiła inauguracja pracy Biblioteki Nauk Przyrodniczych im.
Kenézy’ego w nowym budynku, o nieco „buwowskiej” stylistyce (surowy beton, metalowe
elementy nad wejściem w kolorze grynszpanu). Zbiory tej biblioteki liczą około 300 000
jednostek, z czego większość w wolnym dostępie — na pierwszym piętrze umieszczono
ksiąŜki w układzie przedmiotowym, na drugim piętrze znajduje się olbrzymia czytelnia
czasopism bieŜących, a w niej (w układzie alfabetycznym) ponad 1000 tytułów czasopism
drukowanych z dziedziny nauk medycznych, biologicznych i chemicznych. Oprawne roczniki
z poprzednich lat moŜna zamawiać z magazynu bezpośrednio z katalogu komputerowego.
Najnowsze numery czasopism są przez dwa tygodnie wyłoŜone na specjalnych regałach
według daty wpływu (tzw. „poczta dnia”). Są czytelnicy, który swój pobyt w bibliotece
zaczynają od przejrzenia właśnie tych półek.
Biblioteka ta ma oryginalny sposób pracy, pracownicy działów udostępniania pracują
rotacyjnie na róŜnych stanowiskach, na przykład 2 godziny w wypoŜyczalni, 2 w
informatorium, 2 na zapleczu lub przy wstawianiu ksiąŜek i czasopism na półki. Wszystkie
odstawiane ksiąŜki są sczytywane specjalnym bezprzewodowym piórem, co daje informacje o
5
tym, jakie tytuły są najbardziej wykorzystywane. KsiąŜki niewykorzystywane wycofuje się do
magazynu (mają tam jeszcze mnóstwo miejsca!).
Koledzy węgierscy przyjęli mnie bardzo ciepło, praktyka była teŜ dobrze przygotowana pod
względem organizacyjnym. Nie ograniczono się zresztą
tylko do spraw czysto
bibliotecznych. Dwie ze zwiedzanych przeze mnie bibliotek znajdują się na skraju wielkiego
zespołu leśno-parkowego i w pobliŜu uniwersyteckiego ogrodu botanicznego, miło było
odpocząć po godzinach pełnych skupienia w tych pięknych miejscach, zwłaszcza Ŝe wszystko
kwitło. Wielką przyjemność sprawił mi takŜe zorganizowany spacer po miejscach
związanych z pochodzącą z Debreczyna znaną węgierską pisarką Magdą Szabó, która jest
moją ulubioną autorką.
W BIBLIOTECE PARLAMENTU WĘGIERSKIEGO
PrzedłuŜywszy wyjazd szkoleniowy na Węgry (z programu Erasmus) o wolne dni majowe
odwiedziłam w Budapeszcie koleŜanki z Biblioteki Parlamentu Węgierskiego i zwiedziłam
ten imponujący neogotycki budynek. A nie było prosto tam się dostać! JuŜ wcześniej
przesłałam mailem swoje dane osobowe i numer dokumentu ze zdjęciem, których straŜnik
długo poszukiwał w bazie, następnie na bramce zabrano mi do depozytu maleńki damski
scyzoryczek, potem wydzwaniano osobę, która miała się mną opiekować… I juŜ z paniami
Katalin Kovács i Borbálą Zászkaliczky z Oddziału Uzupełniania i Opracowania Zbiorów
ruszyłyśmy piękną, zabytkową dziewiętnastowieczną windą na zwiedzanie budynku
parlamentu i biblioteki.
Obejrzałam eksponowaną w głównym holu narodową relikwię węgierska — koronę św.
Stefana, salę obrad Zgromadzenia Narodowego z pokrytymi czerwonym aksamitem ławami
rządowymi i inne piękne pomieszczenia, z których największe wraŜenie zrobił na mnie
monumentalny hol przykryty 96 metrową kopułą, ozdobiony posagami władców Węgier.
Biblioteka Parlamentarna została załoŜona w 1870 r. Po oddaniu w 1902 roku nowego,
będącego do dziś ikoną Węgier budynku Zgromadzenia Narodowego zyskała uŜytkowane do
chwili obecnej pomieszczenia. Do 1952 roku słuŜyła wyłącznie posłom, następnie uzyskała
status biblioteki publicznej. Obecnie funkcjonuje jako krajowa Biblioteka specjalistyczna,
gromadząca zbiory w zakresie historii najnowszej, nauk o państwie i prawie, politologii oraz
historii współczesnej (światowej i węgierskiej), ekonomii, socjologii i statystyki a takŜe
wydawnictw unijnych.
W strukturze biblioteki znajduje się równieŜ Centrum Informacyjne i Dokumentacyjne Rady
Europy.
Liczący ok. 800 tysięcy jednostek bibliotecznych księgozbiór jest udostępniany wyłącznie
prezencyjnie, w czytelniach, pokojach pracy oraz gabinetach zbiorów specjalnych (łącznie
moŜe w nich przebywać 175 czytelników). Nowych czytelników obowiązuje rejestracja,
której moŜna dokonać telefonicznie lub drogą mailową. Rocznie odwiedza czytelnie ponad 50
tysięcy czytelników, w tym ok.20% naukowców a 55-60% studentów (głównie prawa,
europeistyki, politologii i ekonomii).
PoniewaŜ budynek parlamentu powstał w XIX wieku, niektóre pomieszczenia biblioteczne,
jak na przykład korytarz katalogowy, Ŝywo przypominały mi nasz stary BUW. Biblioteka
posiada gigantyczną (niemal wielkości naszego obecnego holu katalogowego i prawie tak
wysoką) czytelnię z uroczym drewnianym mostkiem, przez który przechodzi się do pokojów
pracy działu opracowania. Wystrój tej czytelni niewiele zmienił się od 1902 r., choć
oczywiście zmodernizowano oświetlenie i tu takŜe pojawiły się komputery…
Mimo tego XIX wiecznego entourage’u biblioteka jest bardzo nowoczesna,
skomputeryzowana — juŜ od 1989 roku rozpoczęto intensywne prace nad stworzeniem
własnych baz danych; opis wszystkich (!) dokumentów znajduje się w katalogu online.
NajwaŜniejsze tworzone bazy:
6
T.Ház! (Wysoka Izbo!) – tworzona od 1990 r. –zawiera nazwiska posłów, ich okręg
wyborczy, daty pełnienia mandatu, przynaleŜność partyjną i frakcyjną, dane o zawodzie
i wykształceniu, udziale w komisjach parlamentarnych, wnoszonych interpelacjach.
PRESSDOK –tworzona od 1989r. bibliograficzna baza artykułów z prasy węgierskiej
dotyczących polityki, ekonomii, prawa, nauk społecznych. Indeksuje ok.150 tytułów
dzienników, tygodników oraz czasopism specjalistycznych.
HUNDOC – tworzona od 1991 r. baza abstraktowa artykułów z prasy zagranicznej,
dotyczących Węgier i Europy Środkowo- Wschodniej.
VPI –tworzona od 1988 baza zawierająca dane bibliograficzne i krótkie streszczenia z
waŜniejszych artykułów, analiz, wywiadów dotyczących polityki światowej publikowanych w
ponad 100 tytułach czasopism zagranicznych.
Tworzone są takŜe 2 bazy prawnicze, dotyczące prawa węgierskiego i międzynarodowego.
Biblioteka prenumeruje teŜ liczne bazy zagraniczne, większość z dostępem do pełnego tekstu,
między innymi : HeinOnline, Westlaw, EBSCO, European Sources Online, International
Organizations Online, Bruxinfo, CSA Social Science.
Oprócz głównej czytelni zwiedziłam równieŜ jedną z kolekcji specjalnych, znajdującą się
Sali Deáka (słynny węgierski prawnik, mąŜ stanu, parlamentarzysta). Przechowywane są tu
dokumenty parlamentarne Węgier gromadzone systematycznie od 1894 roku. Bardzo
ciekawe są rękopiśmienne sprawozdania z posiedzeń Zgromadzenia Narodowego.
Obejrzałam równieŜ najnowsze „dziecko” biblioteki, powstałą po akcesji Węgier do Unii
Europejskiej, czytelnię dokumentów unijnych. Zbiór ten, dostępny dla wszystkich chętnych
czytelników, zawiera angielskojęzyczne dokumenty drukowane w UE od 2000 roku, takŜe
monografie i czasopisma poświęcone Unii. MoŜna tu bezpłatnie skorzystać z unijnych baz
danych.
Oczywiście w ciągu kilkugodzinnego pobytu nie mogłam poznać wszystkich działów tej
interesującej biblioteki – moŜe jeszcze kiedyś tam wrócę?
ElŜbieta Międzybrodzka
KONFERENCJE
Międzynarodowa konferencja: Transparency In Science, Open Access, and Scholarly
Publishing odbyła się w Warszawie 7 maja.
Bardzo zmienił się stosunek polskich naukowców do idei Open Access od czasu
poprzedniego zorganizowanego przez PAN w październiku 2009 seminarium Otwartość w
nauce – Open Access i inne modele. Wtedy rozmawiano o tym, czym jest ruch OA i czy w
ogóle moŜe się przydać naukowcom. Wielu prelegentów przyznawało, Ŝe idea OA nie jest
znana w ich środowisku. Wiele było wątpliwości, zwłaszcza dotyczących praw autorskich i
zagroŜeń dla zysków wydawców czasopism naukowych. Niektórym trudno było wyobrazić
sobie, Ŝe publikacje dostępne bez ograniczeń w internecie mogą zostać uznane za
wartościowe.
W tym roku atmosfera była zupełnie inna. Przekonywano, Ŝe jawność i dostępność prac
doktorskich i ich recenzji oraz samych wyników badań naukowych słuŜy rozwojowi nauki.
Sprzyja wiarygodności danych eksperymentalnych. UmoŜliwia ich weryfikację, zarówno
pozytywną jak i negatywną, w tym wykrywanie naduŜyć i manipulacji.
Przedstawiono konkretne przykłady zastosowania idei OA w publikowaniu naukowym. Prof.
Jean-Francois Bach przedstawił francuskie repozytorium HAL (Hyper Articles en
Ligne http://hal.archives-ouvertes.fr) dające dostęp do baz danych, w tym rozpraw
doktorskich. Dr Virginia Barbour opowiedziała o swoim czasopiśmie PLoS Medicine
7
cieszącym się Impact Factor przekraczającym 12. Zwracano uwagę, Ŝe to nie IF powinien
świadczyć o randze czasopisma i przyciągać autorów, ale wartość zamieszczonych prac,
oceny recenzentów, a zwłaszcza liczba pobrań tekstu powinny składać się na IF.
Jako przykład polskiej aktywności w OA prof. Włodzimierz Bolecki przedstawił projekt
Fundacji na rzecz Nauki Polskiej publikacji online serii monografii humanistycznych
(http://www.fnp.org.pl/monografie). KRASP (Konferencja Rektorów Akademickich Szkół
Polskich) zaproponowała włączenie promocji OA do programu polskiej prezydencji w UE w
przyszłym roku.
Matylda Filas
Konferencja Science & Art In Europe Pod patronatem Marszałka Sejmu RP Bronisława
Komorowskiego i Prezydenta m. st. Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz odbyła się w
Warszawie w dniach 12-14 maja, a jej tematami przewodnimi były energia, ekologia i klimat.
Obrady poprzedziła konferencja prasowa w Sejmie RP przy ul. Wiejskiej, w której
uczestniczyli: prof. Klaus Hahlbrock ze Stowarzyszenia Maksa Plancka, prof. Maciej śylicz,
prezes Fundacji na rzecz Nauki Polskiej, key-speakerzy konferencji oraz zaproszeni goście przedstawiciele świata nauki i sztuki, studenci, dziennikarze.
Obrady rozpoczęły się 13 maja w Arkadach Kubickiego Zamku Królewskiego. Program tego
dnia obejmował następujące wykłady:
- European birdlife: biodiversity indication, conservation and research prospects (prof. Peter
Berthold, Instytut Ornitologiczny Maxa Plancka);
- Plant response to global change: A search for missing links (prof. Jacek Oleksyn, Polska
Akademia Nauk, Instytut Dendrologii);
- How does our energy system look like in the year 2100? (prof. Günter Hasinger, Instytut
Fizyki Plazmowej Maxa Plancka)
- Poland facing challenges: innovativeness, climate, consciousness (prof. Krzysztof
śmijewski, Społeczna Rada Narodowego Programu Redukcji Emisji);
- The Climate Crisis (prof. Stefan Rahmstorf, Poczdamski Instytut Badań Wpływów Klimatu)
- Extreme weather events in Central Europe - detection of recent changes and projections for
future (prof. Joanna Wibig, Uniwersytet Łódzki).
Obradom towarzyszyła multimedialna ekspozycja prezentująca obserwacje prowadzone na
obszarach polarnych. W przerwie obrad otwarto wystawę fotografii przyrodniczej autorstwa
profesorów Maxa von Tilzera i Andrzeja Tarkowskiego.
Następnego dnia uczestnicy konferencji spotkali się w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek
Ujazdowski. Tego dnia moŜna było przyjrzeć się, a nawet wziąć samemu udział w róŜnych
wydarzeniach artystycznych. W Parku Rzeźby (znajdującym się na terenie Parku
Bródnowskiego) stworzonym przez jednego z czołowych polskich performerów Pawła
Althamera - uczestnicy mogli wziąć udział w sadzeniu kwiatów według własnej koncepcji
plastycznej. Niestety przewidziany program plenerowego spektaklu został zakłócony i
skrócony przez ulewny deszcz.
W konferencji uczestniczyły niŜej podpisane.
Magdalena Fedorczyk-Falis i Monika Wąsowska
13 maja w Bibliotece Uniwersyteckiej w Warszawie odbyła się, zorganizowana przez Instytut
Anglistyki Uniwersytetu Warszawskiego międzynarodowa konferencja Post-colonial
Discourse, Ethnicity and Race in the United States: the Past and the Present. Konferencji
towarzyszyła wystawa zatytułowana Plakat współczesny amerykańskich Indian. Na wystawie
zaprezentowano 28 z 32 plakatów podarowanych Bibliotece Uniwersyteckiej w Warszawie
przez państwo Joёlle i Mikołaja Rostkowskich. Na plakatach zaprezentowano współczesną
sztukę amerykańskich Indian. Wśród autorów prezentowanych prac znalazło się 14 wybitnych
przedstawicieli malarstwa, grafiki i fotografii wywodzących się, bądź głęboko związanych z
8
róŜnymi kręgami kultury amerykańskich Indian. Tematyka plakatów jest róŜnorodna,
począwszy od plakatów informujących o odbywających się imprezach i wydarzeniach
kulturalnych, poprzez informację o targach wytworów rękodzieła Indian, skończywszy na
pracach artystycznych, emanujących symboliką indiańską i stanowiących przykład
głębokiego uduchowienia tej grupy ludności amerykańskiej. Plakaty te poprzez swoją
tematykę oraz walory estetyczne przybliŜyły nam dawny świat Indian wyniesiony, najpierw z
dziecięcej literatury, później - z głośnych filmów przełomu lat sześćdziesiątych i
siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Wystawę otworzyła dyrektor Ewa Kobierska-Maciuszko
dziękując jednocześnie ofiarodawcom - a o prezentowanej na plakatach sztuce i jej twórcach,
opowiedziała pani Joёlle Rostkowski. Po wystawie, plakaty, stanowiące niezwykle
interesującą i wyjątkową kolekcję trafiły do zbiorów Gabinetu Dokumentów śycia
Społecznego BUW.
Emilia Słomianowska-Kamińska
O architekturze gmachu BUW dyskutują uŜytkownicy, architekci, bibliotekarze.
Budynek, otwarty w grudniu 1999 r., zamyka dzieje architektury polskiej XX w. W czasach
komercjalizacji budownictwa jest jednym z nielicznych przykładów architektury
współczesnej łączącej funkcje uŜytkowe i kulturowe, waŜnym obiektem na kulturalnej i
turystycznej mapie Warszawy. Dlatego zdecydowałam się wystąpić z referatem Biblioteka
Uniwersytecka w Warszawie – między funkcją a formą na ogólnopolskiej konferencji
studencko-doktoranckiej zatytułowanej Między formą a ideologią. Architektura polska XX
wieku. Konferencję, która odbyła się w dniach 13-15 maja, zorganizowało Studenckie Koło
Naukowe Instytutu Historii Sztuki UW. Brali w niej udział młodzi badacze polskiej
architektury minionego stulecia.
Lilianna Nalewajska
2nd QUALITATIVE AND QUANTITATIVE METHODS IN LIBRARIES, Chania Crete
Grecja: http://www.isast.org/
W dniach 25-28 maja wzięłam udział w jednej z bardziej bezsensownych konferencji
branŜowych, jakich doświadczyłam w mojej dyrektorskiej karierze i jakich na ogół udaje mi
się uniknąć. Znalazłam się tam bardziej z klucza SBP niŜ BUW, bo konferencji towarzyszyły
organizowane przez IFLA warsztaty nt. wykorzystania narzędzi statystycznych w
monitorowaniu i rozwijaniu działalności stowarzyszeń bibliotekarskich. Same warsztaty były
interesujące, jak równieŜ referaty konferencyjnych keynote speakerów: prof. F. Wilfrieda
Lancastera z University of Illinois, Urbana-Champaigne oraz dr Roswithy Poll z
Uniwersytetu w Muenster, jednocześnie przewodniczącej sekcji statystycznej IFLA i autorki
licznych opracowań z zakresu bibliometrii. F.W. Lancaster posumował 50 (prawie) lat swojej
działalności naukowej i zawodowej w branŜy ze szczególnym naciskiem na zmiany
metodologii i technologii badania działalności bibliotek, R. Poll przedstawiła (zresztą nie
osobiście, bo musiała zrezygnować z przyjazdu w ostatniej chwili) prace IFLA nad
standardami i normami statystycznymi dla bibliotek. Oba te referaty złoŜyły się na zgrabny
wstęp metodologiczny, z którego wynikało jasno, Ŝe wszystko, co nowatorskie w naszej
branŜy powstało w USA, a IFLA jest tylko sposobem transmisji tych dokonań na resztę
świata.
Reszta konferencji była przypadkową zbieraniną przyczynkarskich referatów z róŜnych
ośrodków europejskich (bibliotek i instytutów bibliotekoznawstwa), najwyraźniej „w ciemno”
przyjętych przez organizatorów bez Ŝadnej refleksji naukowej i selekcji.
Zadziwiająco mocno reprezentowana była Europa wschodnia i południowa, w tym polska
myśl bibliotekoznawcza. W programie było aŜ 6 referatów z Krakowa, Katowic, Gdańska,
Torunia i Olsztyna. Ze względu na równoległość sesji, nie mogłam być na wszystkich,
9
wysłuchałam dwóch wystąpień (UJ i UŚ), oba niestety wydały mi się Ŝenująco słabe, a oto
dlaczego.
W pierwszym przypadku hipoteza badawcza raziła oczywistością (ludzie szukają informacji
medycznej najpierw w Google, a nie w specjalistycznych źródłach, nawet jeśli są studentami I
roku bibliotekoznawstwa), badanie było przeprowadzone na zbyt małej próbie (45 osób), tok
prezentacji na tyle pomijał istnienie i aktualną ofertę polskich bibliotek akademickich, Ŝe
wzbudziło to powaŜny niepokój słuchaczy, czy aby polskie środowisko naukowe nie jest
pozbawione dostępu do baz danych i czasopism elektronicznych (sprostowałam i
uspokoiłam). W drugim przypadku prezentacja była zrzutem kilkunastu ekranów róŜnych
instytucji i ciał Unii Europejskiej oraz stron polskich bibliotek cyfrowych z ich nazwami
wiele mówiącymi dla odbiorcy światowego, np. „Kujawsko-Pomorska Biblioteka Cyfrowa”.
Nie zauwaŜyłam Ŝadnej refleksji nad sensem tego, co robimy z bibliotekami cyfrowymi w
Polsce, porównania z tym, co na świecie itp., choć gwoli prawdy, muszę zaznaczyć, Ŝe z
powodu niedyspozycji głosowej Prelegentka skróciła swoje wystąpienie. Z grzeczności nie
poruszam wątku kompetencji językowej.
Tylko pierwsza z opisanych przeze mnie prezentacji jest dostępna na CD dołączonym do
ksiąŜki konferencyjnej, natomiast na stronie konferencji umieszczono oba abstrakty.
Dzięki Bogu, za mój bilet zapłaciła IFLA!
ekm
MODA MĘSKA – OD WYSTAWY DO KSIĄśKI
Pierwsza odsłona Mody męskiej w XIX i na początku XX wieku – wystawa miała miejsce we
wrześniu 2008 r. w BUW. Gromadzenie i wybór materiałów trwały niemal rok. Rezultaty
przerosły moje oczekiwania. Zakładałam, Ŝe podstawowym źródłem będą czasopisma ze
zbiorów BUW, co miało równieŜ na celu promocję Biblioteki. Okazało się, Ŝe liczba tytułów
oraz ilość informacji tam zawartych była ogromna, a wszystkie niezwykle interesujące.
Zebranego materiału było zbyt duŜo na wystawę, musiałam dokonać wyboru. Ale co zrobić z
resztą? Cytaty, ilustracje – Ŝal, by pozostały nieznane. Z wybranego materiału w naturalny
sposób powstały gotowe rozdziały ksiąŜki. KsiąŜki, o której wcześniej w ogóle nie myślałam,
planowałam tylko wystawę. „Wydaj ksiąŜkę, masz gotowy materiał” – namawiał mnie Marek
Michalski (Dobrze posłuchać starszego kolegi!) OdwaŜyłam się pójść do wydawnictwa
specjalizującego się w publikacjach albumowych, w tym modowych. Jednak redaktor
naczelna stwierdziła, Ŝe tematyka męskiej mody zainteresuje zbyt wąskie grono czytelników.
Spróbowałam zatem w Wydawnictwach Uniwersytetu Warszawskiego (tutaj Pani ElŜbieta
Petrović miała szczęśliwą rękę – „przy okazji” zaniosła materiały do Wydawnictwa).
Dyrektor Ryszard Burek od razu wpadł w entuzjazm i zaplanował wydanie albumowe. Były
nawet plany, by ksiąŜkę wydać na wernisaŜ wystawy... Potem na finisaŜ... MoŜe na wiosnę...
Później przyszedł ogólnoświatowy kryzys... Materiały były opracowane, korekty i skład
gotowe... Brakowało dofinansowania... Wsparcie finansowe znalazłam w Fundacji
Universitatis Varsoviensis i w maju 2010 r.... niemal z dnia na dzień... ukazała się...- w
twardej oprawie, z pięknymi barwnymi ilustracjami „Moda męska w XIX i na początku XX
wieku”.
Lilianna Nalewajska
Po trudach autorki związanych zarówno z zebraniem materiałów i przygotowaniem wystawy,
a później z doborem materiałów do ksiąŜki i pozyskaniem środków na jej wydanie, nadszedł
czas na to, aby „pokazać ksiąŜkę światu” i oficjalnie podziękować wszystkim, którzy
przyczynili się do, jak się okazało, ogromnego sukcesu wydawniczego. Na promocji ksiąŜki,
która odbyła się w BUW 27 maja, dyr. Wanda M. Rudzińska przywitała licznie zgromadzoną
publiczność, a w szczególności „sprawców sukcesu”: naszą koleŜankę Liliannę Nalewajską
10
(OUiIN BUW) autorkę ksiąŜki, prof. Marię Sieradzką (IHS UW), która była konsultantem
naukowym ksiąŜki oraz Ryszarda Burka Dyrektora Wydawnictw Uniwersytetu
Warszawskiego (WUW). Dyrektor WUW na samym wstępie spotkania „ogłosił”, Ŝe takiego
zainteresowania i emocji, jakie wywołała ksiąŜka Lilianny Nalewajskiej Wydawnictwo nie
pamięta. Przed promocją w BUW, ksiąŜka była „obecna” na stoisku WUW na 55
Międzynarodowych Targach KsiąŜki w Warszawie gdzie podczas czterech dni targowych
(20-23 maja) cieszyła się niebywałym zainteresowaniem czytelników, a pracownicy
Wydawnictwa kilka razy musieli dowozić kolejne egzemplarze. Okazało się, Ŝe tak staranna
„detaliczna” wręcz analiza ubioru męskiego z okresu XIX i początków XX wieku
przedstawiona w ksiąŜce moŜe być cennym materiałem zarówno dla badaczy tej dziedziny, co
podkreśla jedna z recenzentek ksiąŜki, Małgorzata MoŜdŜyńska–Nawotka (Kustosz Działu
Tkanin i Ubioru Muzeum Narodowego w Warszawie), ale równieŜ dla kaŜdego, kto chce
wybrać się w osobliwą peregrynację do świata mody. Warto przypomnieć słowa z recenzji:
Praca znakomicie pokazuje, Ŝe względna powściągliwość mody męskiej ukrywa bogactwo
form i złoŜoność odzieŜowej etykiety oraz systemu wartości i kontekstów kulturowych, które
odzwierciedlały, a takŜe odkrywa subtelność przekazywanych przez strój sygnałów o
jednostce, jej pozycji społecznej i aspiracjach. W całej pracy, dzięki obszernym cytatom,
autorka pozwala przemawiać źródłom ich oryginalnym językiem, umoŜliwiając czytelnikowi
uchwycenie rzeczy tak ulotnej jak zmieniająca się w procesie historycznym percepcja stroju.
Magdalena Bialic ze Stowarzyszenia Historyków Sztuki - Oddział Warszawski, twierdzi, Ŝe
ksiąŜkę Lilianny Nalewajskiej moŜna porównać do klasycznych publikacji Stelli Blum (19161985), jednego z najwybitniejszych kostiumologów amerykańskich.
Dla przeciętnego czytelnika to ksiąŜka raczej „do zaglądania” od czasu do czasu, w której w
„odczytywaniu” pięknych ilustracji pomaga dodatkowo barwny język „z epoki”. Dla wielu
czytelników będzie niewątpliwie źródłem wszelakich inspiracji, m.in.: do poszukiwań
garderobianych smaczków przy oglądaniu zdjęć w starych rodzinnych albumach, do
baczniejszego przyglądania się „ulicy” i „odczytywania” zgodnie z poglądem, Ŝe strój to
równieŜ język, a moŜe równieŜ do sięgnięcia do innych ksiąŜek w poszukiwaniu na przykład
ulubionych akcesoriów garderobianych Fryderyka Chopina (polecam listy Chopina do Juliana
Fontany) lub informacji o tym, jak wyglądał i zmieniał się na przestrzeni wieków strój
bibliotekarza...
Beata Feliszewska
PROMOCJA „HISTORII ALBANII”
20 maja w gmachu Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie odbyła się promocja ksiąŜki
Historia Albanii autorstwa prof. prof. Tadeusza Czekalskiego, Jerzego Hauzińskiego i Jana
Leśnego. KsiąŜka obejmuje dzieje Albanii od chwili pojawienia się tam pierwszych śladów
człowieka do współczesności. Jest drugim, znacznie poszerzonym wydaniem pozycji z 1992
r. autorstwa Jerzego Hauzińskiego i Jana Leśnego. Ostatnia część ksiąŜki, w poprzednim
wydaniu obejmująca okres od początków XIX w. do 1946 r., została napisana na nowo i
doprowadzona do początku XXI w. Autorem tej części jest prof. Tadeusz Czekalski.
Organizatorami promocji były: Ambasada Republiki Albanii w Polsce, wydawnictwo
Ossolineum, Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie oraz Towarzystwo Polsko-Albańskie.
W prezydium zasiedli: ambasador Republiki Albanii w Polsce Florent Çeliku, prezes
wydawnictwa Ossolineum Andrzej Głuchowski, prof. Tadeusz Czekalski, prof. Jerzy
Hauziński i Dorota Horodyska, prezeska Towarzystwa Polsko-Albańskiego, tłumaczka języka
albańskiego. Moderatorem spotkania był dr Adam Balcer.
Przy szczelnie wypełnionej sali nr 256 powitała zebranych dyrektor BUW Ewa KobierskaMaciuszko. W krótkiej wypowiedzi nawiązała do otwartej dwa dni wcześniej w BUW
11
wystawy Obiekty z listy światowego dziedzictwa UNESCO w krajach Zachodnich Bałkanów.
Wystawa ta oraz promocja Historii Albanii w intrygujący sposób splotły się ze sobą. Po niej
zabrał głos ambasador Republiki Albanii w Polsce Florent Çeliku. Pan Ambasador takŜe
odwołał się do wspomnianej wystawy, na której m.in. znalazły się XVIII-wieczne ryciny
przedstawiające albańskie miasta Berat i Gjirokastrę, podkreślając miejsce i rolę Albanii w
historii europejskiej kultury. Historia Albanii jest pozycją bardzo waŜną, bowiem podejmuje
trud obiektywnego zaprezentowania dziejów „Kraju Orłów”. Zdaniem pana Ambasadora, są
w ksiąŜce pewne fragmenty, które otwierają pole do dyskusji, jak choćby genealogia rodów
albańskich, czy poglądy badaczy na najdawniejsze dziejów Albanii, ale te kwestie wynikają z
ocen historyków i bynajmniej nie podwaŜają wartości merytorycznej ksiąŜki.
Większość pytań, które padło w toku dyskusji skupiło się na kwestii stosunku Albańczyków
do ich własnej historii i odmienności polskiej syntezy dziejów Albanii od tych, które piszą
sami Albańczycy. Stało się to wstępem do rozmowy o stosunku do przeszłości, trwałości
historycznych mitów i charakterystycznych dla Bałkanów relacji pomiędzy językiem a
toŜsamością. Atmosferę spotkania oŜywiła propozycja, która narodziła się spontanicznie w
toku dyskusji, aby w przyszłości stało się moŜliwe zorganizowanie forum historyków
polskich i albańskich. Końcowa część promocji odbywała się juŜ w kuluarach przy lampce
wina.
KADRY
Przestali pracować:
- mgr GraŜyna Fukowska, Oddział Udostępniania i Informacji Naukowej, od 31 maja.
•
•
Numer zamknięty 11 sierpnia 2010 r.
Redakcja zastrzega sobie moŜliwość skrótów i zmian redaktorsko-korektorskich
Uwagi, komentarze i teksty do biuletynu prosimy kierować do Anny Wołodko,
pok. 235, tel.: 022 55 25 650, 601 786 494, e-mail: [email protected]•
12