maj w bibliotece - Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie
Transkrypt
maj w bibliotece - Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie
MAJ W BIBLIOTECE Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie, ul. Dobra 56/66, 00-312 Warszawa tel.: 5525660, fax 5525659, e-mail: [email protected] http://www.buw.uw.edu.pl maj 2010 r. TYDZIEŃ BIBLIOTEK W BUW Obchody Tygodnia Bibliotek rozpoczęliśmy w tym roku w czwartek, 6 maja, od spotkania z przyjaciółmi z Wilna. Gościliśmy Rimantasa Šalnę, dyrektora Muzeum Adama Mickiewicza przy Bibliotece Uniwersytetu Wileńskiego (mieści się ono w Zaułku Bernardyńskim, w mieszkaniu, gdzie poeta napisał GraŜynę), jego współpracownika - poetę i tłumacza Wojciecha Piotrowicza oraz doktora Sauliusa Špokevičiusa, wybitnego mikrochirurga. Powodem wizyty w Warszawie była promocja dwóch ksiąŜek wydanych nakładem Muzeum. Obie ukazały się po polsku i po litewsku. Pierwsza to popularyzatorska ksiąŜeczka Adomas Mickevicius ir moterys. Adam Mickiewicz i kobiety. Jej wielkim walorem są piękne ilustracje. Druga to edycja pozostającej w zbiorach Biblioteki Uniwersytetu Wileńskiego rękopiśmiennej pracy Stanisława Morawskiego Fizyognomistyka kobiet. Konsultantem naukowym tej ksiązki był dr Spokevičius. Stanisław Morawski, filareta, dobry znajomy Adama Mickiewicza, skończył na Uniwersytecie Wileńskim studia medyczne. Zasłynął jako autor gawęd i wspomnień pełnych znakomitych obserwacji. Fizyognomistyka jest pracą naukową, dla nas juŜ tylko dokumentem historycznym, dziełem niegdyś nowatorskim, ale bez wpływu na dalsze dzieje medycyny. Mimo to wzbudziła ona zainteresowanie naszego gościa – wybitnego specjalisty wykształconego w Europie i w Stanach Zjednoczonych. Spotkanie odbywało się po polsku i po angielsku (ze względu na doktora Špokevičiusa, który wprawdzie świetnie rozumie, ale uwaŜa, Ŝe nie dość dobrze mówi po polsku). Zakończyło recytacjami poezji polskiej i litewskiej. Słuchaliśmy między innymi pierwszej księgi „Pana Tadeusza” w wykonaniu wilnianina, Wojciecha Piotrowicza, przekładów litewskich innych poematów Mickiewicza i wierszy poświęconych Mickiewiczowi autorstwa Rimantasa Šalny. Alina Cywińska W ramach Tygodnia Bibliotek 2010 pracownicy Centrum NUKAT zorganizowali Tydzień Otwarty NUKAT. W holu Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie ustawiono stolik z podłączonymi do Internetu laptopami, przy których od 10.00 do 18.00 w dniach 10-14 maja dyŜurowali pracownicy poszczególnych działów Centrum. Rozdawano ulotki, zakładki, notesy i ołówki promujące katalog centralny NUKAT i projekt NUKAT - AUTOSTRADA INFORMACJI CYFROWEJ oraz pierwszy numer „TYTUŁU UJEDNOLICONEGO” czasopisma wydawanego przez Centrum. Pracownikom bibliotek zainteresowanych przystąpieniem do współkatalogowania w bazie NUKAT udzielano informacji o zasadach współpracy lub organizowano dla nich ad hoc spotkania z pracownikami Centrum, czytelnikom polecano katalogi NUKAT i KaRo jako dodatkowe źródła informacji przydatne w przypadku braku poszukiwanych tytułów w macierzystej bibliotece czytelnika. Na ekranie LCD ustawionym obok stolika wyświetlano prezentację wideo poświęconą katalogowi NUKAT autorstwa BoŜeny Rogoźnickiej i Adama Owczarczyka. 1 Oprócz informacji związanych stricte z katalogiem centralnym udzielano takŜe odpowiedzi na pytania o zasady zapisu do BUW, drogę do ogrodu BUW, a nawet... zamówiono taksówkę na prośbę pewnej czytelniczki ☺ Ogółem w ciągu całego tygodnia udzielono informacji ok. 220 osobom, zarówno przyjezdnym jak i mieszkańcom Warszawy. Z zainteresowanych współpracą pojawili się pracownicy m.in. bibliotek: Bobolanum Papieskiego Wydziału Teologicznego w Warszawie, Akademii Obrony Narodowej w Warszawie, Polsko-Japońskiej Szkoły Technik Komputerowych w Warszawie, Uniwersytetu Medycznego w Warszawie, Akademii Muzycznej w Katowicach, Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej, Głównej Biblioteki Pracy i Zabezpieczenia Społecznego w Warszawie, Instytutu Lotnictwa w Warszawie, Państwowego Instytutu Geologicznego w Warszawie, Instytutu Nauk Prawnych PAN w Warszawie, Biblioteki Publicznej im. Stanisława Staszica w Dzielnicy Bielany m.st. Warszawy. Akcja cieszyła się znacznym zainteresowaniem, choć lokalizacja w holu, gwarnym i pełnym innych imprez, nie wpływała najlepiej na widoczność punktu informacyjnego. Niewykluczone, Ŝe Tydzień Otwarty zostanie powtórzony w przyszłym roku, ale w zmienionej formie. Agnieszka Kasprzyk NOC MUZEÓW W tym roku Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie po raz pierwszy uczestniczyła w Nocy Muzeów, proponując „nocnej” publiczności obejrzenie kilku wystaw oraz uczestnictwo w międzynarodowym performance. Oprócz wystawy prac Stefana Gierowskiego Malowanie Dziesięciorga Przykazań moŜna było obejrzeć wystawę Plakat współczesny amerykańskich Indian, wystawę prezentującą obiekty z listy Światowego Dziedzictwa UNESCO oraz wystawę plakatów Zbigniew Kaja. Plakaty z lat 1958-1980. Do 1.00 w nocy odwiedziło bibliotekę ok. 350 osób. DEKALOG I SZTUKA - WYSTAWA PRAC STEFANA GIEROWSKIEGO Od 15 maja do 21 lipca w Bibliotece Uniwersyteckiej w Warszawie miała miejsce niezwykła w swej formie i rozmiarze (!) wystawa: Malowanie Dziesięciorga Przykazań według Stefana Gierowskiego. Stefan Gierowski stworzył serię obrazów odnoszących się do Dekalogu w latach osiemdziesiątych XX wieku. Był to czas redefiniowania pewnych pojęć oraz szukania uniwersalnych przekazów dotyczących sfery moralności, wolnego wyboru, wolności. Czas, w którym artyści mieli ogromne poczucie odpowiedzialności za przekaz swoich prac. Podobnej reinterpretacji dziesięciorga przykazań dokonał w swojej serii filmów Krzysztof Kieślowski. Stefan Gierowski, urodzony w 1925 roku, od lat 50. poświęcił się malarstwu abstrakcyjnemu, uŜywając barw w taki sposób, by uzyskiwać – dzięki ich wzajemnemu oddziaływaniu – metaforę i znaczenia metafizyczne. „JeŜeli obraz odnosi się do kradzieŜy, to niech jedna barwa kradnie drugiej światło, a ten fakt niech prowadzi z całym bagaŜem pytań do nie kradnij” – komentował jedną ze swoich prac z serii „Malowanie Dziesięciorga Przykazań”. Podobnym wyzwaniem było przedstawieniem pozostałych praw dekalogu, tak by bez anegdoty i figuratywności oddać ich znaczenie. Wystawa, w postaci wielkoformatowych reprodukcji obrazów zawisła w holu katalogowym BUW. Kontrastowe barwy i skala wydruków znakomicie wpasowały się w tę surową przestrzeń. 2 Na wernisaŜu, 15 maja, podczas Nocy Muzeów, obecny był artysta, którego 85 rocznica urodzin przypadająca właśnie w maju była dodatkowym pretekstem do zorganizowania wystawy. Było to teŜ pierwsze wydarzenie projektu transFORM, którego celem jest animacja kulturalna Wisły i jej okolic – BUW, ze względu na swoją lokalizację na Powiślu jest naturalnym partnerem projektu. Dodatkową atrakcją były kompozycje kulinarne Sebastiana Siekielewskiego. Po wernisaŜu odbyła się projekcja filmów z serii Dekalog 89+, które powstały w latach 2009/2010 i są współczesną próbą interpretacji tematu podjętą przez młodych filmowców. WernisaŜ poprzedził otwarty dla publiczności panel dyskusyjny pod tytułem Sztuka współczesna - wartości? czy skandal?, który odbył się 11 maja, z udziałem profesora Janusza Zagrodzkiego z PWSFTviT w Łodzi, profesora ASP Andrzeja DłuŜniewskiego, doktora Kazimierza Piotrowskiego, krytyka i teoretyka sztuki, Andrzeja Mańkowskiego, reŜysera i producenta filmowego, Macieja Mazurka, krytyka, redaktora TVP Kultura oraz Klary Kopcińskiej i Józefa śuka Piwkowskiego ze Stowarzyszenia STEP/Galerii 2b, organizatorów całego wydarzenia. JuŜ tytuł sesji wzbudził dyskusję uczestników, wynikającą z róŜnej interpretacji pojęcia „skandal”. Niektórzy, zwłaszcza Andrzej Mańkowski, zwracali uwagę na to, Ŝe wiele prekursorskich działań artystycznych od zawsze było interpretowanych w kategoriach skandalu, choć nie miały wiele wspólnego z obrazą moralności, a jedynie w jakiś sposób potrząsały istniejącym porządkiem i strukturą. Erudycyjny Kazimierz Piotrowski wsnuł w rozmowę bardzo silny wątek biblijno-teologiczny, nieco ezoteryczny i rzadko obecny we współczesnej krytyce sztuki. Janusz Zagrodzki podkreślał kwestię odpowiedzialności artysty, natomiast największą sympatię publiczności zdobył Andrzej DłuŜniewski, który bez najmniejszej hipokryzji wypowiadał się o niektórych przejawach sztuki współczesnej, zadając niewygodne pytania o motywacje ich twórców. Temperatura dyskusji niewątpliwie wskazała, Ŝe temat jest istotny i Ŝe jest to rozmowa, którą naleŜałoby kontynuować, takŜe w szerszym i bardziej zróŜnicowanym gronie. Klara Kopcińska, Stowarzyszenie STEP/Galeria 2b, www.2b.art.pl PIĘKNE KŁAMSTWA III Artystę wygłaszającego polityczne tyrady jak w londyńskim Hyde Parku, szachowych graczy, męŜczyznę dokonującego aktu symbolicznej samodestrukcji, postacie o identycznych twarzach i inne zaskakujące działania mogli obejrzeć bywalcy ogrodów Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie, a nawet potrenować Nordic Walking czy nawiązać dialog z artystą za pomocą koktajlowej parasolki. JuŜ po raz trzeci, w sobotnie popołudnie 15 maja odbyło się międzynarodowe spotkanie performerów PIĘKNE KŁAMSTWA w ogrodach Biblioteki Uniwersyteckiej, organizowane w ramach Nocy Muzeów przez Galerię XX1 i Mazowieckie Centrum Kultury i Sztuki. Zaproszeni artyści polscy, fińscy, niemieccy i francuscy zaprezentowali dziewięć róŜnych performances i interaktywnych akcji. Dietmar Schmale przywołał angielską tradycję „kącika mówców” z Hyde Parku w Londynie. Przez trzy godziny wygłaszał, nieco zaburzone przez komputerowego translatora, teksty – deklaracje czołowych polskich partii politycznych, które prowadziły właśnie kampanię wyborczą, czyli – piękne kłamstwa. Ryszard Ługowski nawiązał w swoim działaniu „Przekleństwo Heisenberga” do tragedii smoleńskiej. Wraz z zaproszoną przez niego osobą prowadził specyficzną grę w szachy, gdzie na planszy zamiast figur pojawiła się znacząca liczba 96 klepsydr, odpowiadająca liczbie ofiar katastrofy lotniczej. Performerzy pokazując istotną rolę przypadku i niepewności wpisanych w naszą egzystencję - starali się bezskutecznie podtrzymać racjonalne działanie klepsydr, które stopniowo pogrąŜały się w chaosie. Peter Rosvik za pomocą dość radykalnej akcji, ocierającej się o samodestrukcję, badał, gdzie przebiega granica między indywidualnym a uniwersalnym. Albert Braun 3 zaproponował interaktywną akcję Nordic Walking ucząc spacerowiczów zdrowotnego marszu. Działanie Dominika Jałowińskiego, który dokonał wizualnej manipulacji, podobne było do politycznej manifestacji. Artysta postawił pytanie o sens i prawdziwość intencji politycznego aktu, jak i relacji jednostki i grupy. Jarek Perszko zbudował kolorową instalację na trawniku z koktajlowych parasolek, do których przypięte były proste komunikaty – semantyczne pole istotnych i mniej istotnych słów. Patrick Bailly–Cowell snuł konceptualną opowieść o Ŝyciu i sztuce artysty. Janusz Bałdyga, balansując wewnątrz stworzonego przez siebie wehikułu, „przeorientowywał” kierunki świata i poczucie potocznej realności. Niemka Katharina D. Martin uwolniła swoją głowę z duszącej poduszki – samotna kobieca postać szamocząca się i walcząca z ograniczeniem. Działania performatywne trudno opisać słowami, a jednak pozostawiają w nas niezatarte ślady. Eulalia Domanowska OBIEKTY Z LISTY ŚWIATOWEGO DZIEDZICTWA UNESCO W KRAJACH ZACHODNICH BAŁKANÓW JĘZYK CHORWACKI W GALAKTYCE GUTENBERGA W dniach 15 maja – 20 czerwca w Bibliotece Uniwersyteckiej w Warszawie odbyła się wystawa Obiekty z listy światowego dziedzictwa UNESCO w krajach Zachodnich Bałkanów. Wystawa została zorganizowana przez Austriackie Forum Kultury w Warszawie we współpracy z ambasadami zaangaŜowanymi w projekt. Na wystawie pokazano 40 fotografii z 18 miejsc w Zachodnich Bałkanach, które zostały wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO. Wśród zdjęć moŜna było zobaczyć szesnastowieczny kamienny most w Mostarze symbolicznie łączący Wschód z Zachodem, starówkę Dubrownika - jednego z najpiękniejszych miast południowej Dalmacji oraz największy serbski klasztor prawosławny Studenica. Wszystkie fotografie zostały wykonane i opisane przez miejscowych artystów. Celem wystawy prócz pokazania piękna fotografowanych obiektów było skłonienie do refleksji i dyskusji na tematy związane z wiarą, polityką, historią i odpowiedzialnością, ze starymi i nowymi podziałami i wspólna Europą. Wystawie towarzyszyła ekspozycja przygotowana przez ambasadę Republiki Chorwacji Język chorwacki w galaktyce Gutenberga. W gablotach wystawiono tłumaczenia chorwackiej beletrystyki i literatury, a takŜe prace językoznawcze i kulturoznawcze kroatystów i slawistów z całego świata. Wystawy zostały otwarte podczas Nocy Muzeów. Jednak oficjalny wernisaŜ miał miejsce 18 maja. Wzięli w nim udział: ambasador Republiki Austrii dr Herbert Krauss, ambasador Bośni i Hercegowiny Koviljka Špirić, ambasador Republiki Chorwacji Ivan Del Vechio oraz ambasador Republiki Serbii Radojko Bogojević. Słowo wstępne wygłosiła dyrektor Ewa Kobierska-Maciuszko oraz Prorektor UW ds. Badań Naukowych i Współpracy z Zagranicą prof. dr hab. Włodzimierz Lengauer. Wykład inauguracyjny Literatura jako pomost wygłosił Sead Muhamedagić - pisarz, publicysta, tłumacz literatury niemieckojęzycznej. Michał Dworakowski, Maciej Soborczyk *** ERASMUS 2009/2010 – ODCINEK IV Poprzednio swoje relacje z erasmusowych wyjazdów prezentowali: Anna Górska (Mediolan), Grzegorz Kłębek i Agnieszka Salwowska (Cardiff), Ludmiła Sawicka (Berlin), Anna Kafara i Dorota Gozdal (Wilno), Marianna Czapnik (Madryt) i Anna Wołodko (Lublana). Dziś relacja z Węgier. W dniach 26-30 kwietnia odbyłam praktykę zawodową w Bibliotece Uniwersyteckiej i Narodowej w Debreczynie. 4 W trakcie szkolenia zapoznałam się z pracą 3 duŜych jednostek wchodzących w skład biblioteki (kaŜda znajduje się w osobnym budynku). Poznałam dokładnie ich strukturę oraz rodzaje prac prowadzonych w kaŜdej z nich, zapoznano mnie z rodzajami szkoleń dla czytelników oraz specyfiką pracy oddziałów informacji naukowej, a takŜe zakresem obowiązków tzw. Fachreferentów. Interesowałam się równieŜ strategią doboru ksiąŜek do poszczególnych kolekcji dziedzinowych, rodzajami i wykorzystaniem baz danych, w tym baz danych w języku węgierskim, będących efektem współpracy tamtejszych bibliotek naukowych (MATARKA, Magyar Periodika Adatbázis i inne). Biblioteka Uniwersytecka i Narodowa w Debreczynie została otwarta dla czytelników w 1918 roku z księgozbiorem liczącym 10 000 tomów. Po zakończeniu w 1932 roku budowy głównego gmachu Uniwersytetu, przeprowadziła się do zaprojektowanych specjalnie na potrzeby biblioteczne pomieszczeń w centralnej części budynku (docelowo miały pomieścić do 2 milionów woluminów). Decydujące znaczenie dla rozwoju instytucji miał fakt, iŜ w 1952 r. otrzymała ona prawo do egzemplarza obowiązkowego (oraz obowiązek jego przechowywania), zaś zarządzenie z 1992 r. umocniło jej charakter ksiąŜnicy narodowej. Jako druga biblioteka w kraju (obok Biblioteki Narodowej im. Széchényiego w Budapeszcie) otrzymuje egzemplarz obowiązkowy z wszystkich wydanych na Węgrzech ksiąŜek, czasopism, druków muzycznych, dokumentów dźwiękowych, na dyskach optycznych, a takŜe drobnych druków i regionaliów. Prowadzi równieŜ wypoŜyczanie międzybiblioteczne tego zasobu. Od czasu połączenia w 2001 r. większości wyŜszych uczelni debreczyńskich w jeden organizm o jednolitej strukturze i zarządzaniu, Biblioteka stanowi jedną z centralnych jednostek uniwersytetu, podległą bezpośrednio rektorowi. Obecnie współtworzy ją siedem bibliotek naukowych (pod jedną dyrekcją), realizujących wspólne cele, a szczególnie zapewnienie dostępu do nowoczesnej informacji ponad 25 000 studentów i 1700 wykładowcom uczelni. Zintegrowany uniwersytet prowadzi działalność dydaktyczną i naukową w wielu oddalonych od siebie kampusach, naturalne jest więc, Ŝe w działających tam bibliotekach specjalistycznych korzystają oni z potrzebnej literatury fachowej oraz z dostępnych w sieci ogólnouczelnianej baz danych. Wychodząc naprzeciw ich potrzebom dokonano 2 waŜnych inwestycji bibliotecznych. W 2002 roku został oddany oryginalny, w kształcie rotundy budynek Biblioteki Nauk Społecznych, stanowiący bezcenną pomoc dla studiujących w kampusie przy ulicy Kassai prawników, ekonomistów i studentów innych dyscyplin społecznych. Biblioteka posiada ok. 50 000 woluminów, z tego ¾ zostało ustawione na półkach z wolnym dostępem. W styczniu 2006 roku nastąpiła inauguracja pracy Biblioteki Nauk Przyrodniczych im. Kenézy’ego w nowym budynku, o nieco „buwowskiej” stylistyce (surowy beton, metalowe elementy nad wejściem w kolorze grynszpanu). Zbiory tej biblioteki liczą około 300 000 jednostek, z czego większość w wolnym dostępie — na pierwszym piętrze umieszczono ksiąŜki w układzie przedmiotowym, na drugim piętrze znajduje się olbrzymia czytelnia czasopism bieŜących, a w niej (w układzie alfabetycznym) ponad 1000 tytułów czasopism drukowanych z dziedziny nauk medycznych, biologicznych i chemicznych. Oprawne roczniki z poprzednich lat moŜna zamawiać z magazynu bezpośrednio z katalogu komputerowego. Najnowsze numery czasopism są przez dwa tygodnie wyłoŜone na specjalnych regałach według daty wpływu (tzw. „poczta dnia”). Są czytelnicy, który swój pobyt w bibliotece zaczynają od przejrzenia właśnie tych półek. Biblioteka ta ma oryginalny sposób pracy, pracownicy działów udostępniania pracują rotacyjnie na róŜnych stanowiskach, na przykład 2 godziny w wypoŜyczalni, 2 w informatorium, 2 na zapleczu lub przy wstawianiu ksiąŜek i czasopism na półki. Wszystkie odstawiane ksiąŜki są sczytywane specjalnym bezprzewodowym piórem, co daje informacje o 5 tym, jakie tytuły są najbardziej wykorzystywane. KsiąŜki niewykorzystywane wycofuje się do magazynu (mają tam jeszcze mnóstwo miejsca!). Koledzy węgierscy przyjęli mnie bardzo ciepło, praktyka była teŜ dobrze przygotowana pod względem organizacyjnym. Nie ograniczono się zresztą tylko do spraw czysto bibliotecznych. Dwie ze zwiedzanych przeze mnie bibliotek znajdują się na skraju wielkiego zespołu leśno-parkowego i w pobliŜu uniwersyteckiego ogrodu botanicznego, miło było odpocząć po godzinach pełnych skupienia w tych pięknych miejscach, zwłaszcza Ŝe wszystko kwitło. Wielką przyjemność sprawił mi takŜe zorganizowany spacer po miejscach związanych z pochodzącą z Debreczyna znaną węgierską pisarką Magdą Szabó, która jest moją ulubioną autorką. W BIBLIOTECE PARLAMENTU WĘGIERSKIEGO PrzedłuŜywszy wyjazd szkoleniowy na Węgry (z programu Erasmus) o wolne dni majowe odwiedziłam w Budapeszcie koleŜanki z Biblioteki Parlamentu Węgierskiego i zwiedziłam ten imponujący neogotycki budynek. A nie było prosto tam się dostać! JuŜ wcześniej przesłałam mailem swoje dane osobowe i numer dokumentu ze zdjęciem, których straŜnik długo poszukiwał w bazie, następnie na bramce zabrano mi do depozytu maleńki damski scyzoryczek, potem wydzwaniano osobę, która miała się mną opiekować… I juŜ z paniami Katalin Kovács i Borbálą Zászkaliczky z Oddziału Uzupełniania i Opracowania Zbiorów ruszyłyśmy piękną, zabytkową dziewiętnastowieczną windą na zwiedzanie budynku parlamentu i biblioteki. Obejrzałam eksponowaną w głównym holu narodową relikwię węgierska — koronę św. Stefana, salę obrad Zgromadzenia Narodowego z pokrytymi czerwonym aksamitem ławami rządowymi i inne piękne pomieszczenia, z których największe wraŜenie zrobił na mnie monumentalny hol przykryty 96 metrową kopułą, ozdobiony posagami władców Węgier. Biblioteka Parlamentarna została załoŜona w 1870 r. Po oddaniu w 1902 roku nowego, będącego do dziś ikoną Węgier budynku Zgromadzenia Narodowego zyskała uŜytkowane do chwili obecnej pomieszczenia. Do 1952 roku słuŜyła wyłącznie posłom, następnie uzyskała status biblioteki publicznej. Obecnie funkcjonuje jako krajowa Biblioteka specjalistyczna, gromadząca zbiory w zakresie historii najnowszej, nauk o państwie i prawie, politologii oraz historii współczesnej (światowej i węgierskiej), ekonomii, socjologii i statystyki a takŜe wydawnictw unijnych. W strukturze biblioteki znajduje się równieŜ Centrum Informacyjne i Dokumentacyjne Rady Europy. Liczący ok. 800 tysięcy jednostek bibliotecznych księgozbiór jest udostępniany wyłącznie prezencyjnie, w czytelniach, pokojach pracy oraz gabinetach zbiorów specjalnych (łącznie moŜe w nich przebywać 175 czytelników). Nowych czytelników obowiązuje rejestracja, której moŜna dokonać telefonicznie lub drogą mailową. Rocznie odwiedza czytelnie ponad 50 tysięcy czytelników, w tym ok.20% naukowców a 55-60% studentów (głównie prawa, europeistyki, politologii i ekonomii). PoniewaŜ budynek parlamentu powstał w XIX wieku, niektóre pomieszczenia biblioteczne, jak na przykład korytarz katalogowy, Ŝywo przypominały mi nasz stary BUW. Biblioteka posiada gigantyczną (niemal wielkości naszego obecnego holu katalogowego i prawie tak wysoką) czytelnię z uroczym drewnianym mostkiem, przez który przechodzi się do pokojów pracy działu opracowania. Wystrój tej czytelni niewiele zmienił się od 1902 r., choć oczywiście zmodernizowano oświetlenie i tu takŜe pojawiły się komputery… Mimo tego XIX wiecznego entourage’u biblioteka jest bardzo nowoczesna, skomputeryzowana — juŜ od 1989 roku rozpoczęto intensywne prace nad stworzeniem własnych baz danych; opis wszystkich (!) dokumentów znajduje się w katalogu online. NajwaŜniejsze tworzone bazy: 6 T.Ház! (Wysoka Izbo!) – tworzona od 1990 r. –zawiera nazwiska posłów, ich okręg wyborczy, daty pełnienia mandatu, przynaleŜność partyjną i frakcyjną, dane o zawodzie i wykształceniu, udziale w komisjach parlamentarnych, wnoszonych interpelacjach. PRESSDOK –tworzona od 1989r. bibliograficzna baza artykułów z prasy węgierskiej dotyczących polityki, ekonomii, prawa, nauk społecznych. Indeksuje ok.150 tytułów dzienników, tygodników oraz czasopism specjalistycznych. HUNDOC – tworzona od 1991 r. baza abstraktowa artykułów z prasy zagranicznej, dotyczących Węgier i Europy Środkowo- Wschodniej. VPI –tworzona od 1988 baza zawierająca dane bibliograficzne i krótkie streszczenia z waŜniejszych artykułów, analiz, wywiadów dotyczących polityki światowej publikowanych w ponad 100 tytułach czasopism zagranicznych. Tworzone są takŜe 2 bazy prawnicze, dotyczące prawa węgierskiego i międzynarodowego. Biblioteka prenumeruje teŜ liczne bazy zagraniczne, większość z dostępem do pełnego tekstu, między innymi : HeinOnline, Westlaw, EBSCO, European Sources Online, International Organizations Online, Bruxinfo, CSA Social Science. Oprócz głównej czytelni zwiedziłam równieŜ jedną z kolekcji specjalnych, znajdującą się Sali Deáka (słynny węgierski prawnik, mąŜ stanu, parlamentarzysta). Przechowywane są tu dokumenty parlamentarne Węgier gromadzone systematycznie od 1894 roku. Bardzo ciekawe są rękopiśmienne sprawozdania z posiedzeń Zgromadzenia Narodowego. Obejrzałam równieŜ najnowsze „dziecko” biblioteki, powstałą po akcesji Węgier do Unii Europejskiej, czytelnię dokumentów unijnych. Zbiór ten, dostępny dla wszystkich chętnych czytelników, zawiera angielskojęzyczne dokumenty drukowane w UE od 2000 roku, takŜe monografie i czasopisma poświęcone Unii. MoŜna tu bezpłatnie skorzystać z unijnych baz danych. Oczywiście w ciągu kilkugodzinnego pobytu nie mogłam poznać wszystkich działów tej interesującej biblioteki – moŜe jeszcze kiedyś tam wrócę? ElŜbieta Międzybrodzka KONFERENCJE Międzynarodowa konferencja: Transparency In Science, Open Access, and Scholarly Publishing odbyła się w Warszawie 7 maja. Bardzo zmienił się stosunek polskich naukowców do idei Open Access od czasu poprzedniego zorganizowanego przez PAN w październiku 2009 seminarium Otwartość w nauce – Open Access i inne modele. Wtedy rozmawiano o tym, czym jest ruch OA i czy w ogóle moŜe się przydać naukowcom. Wielu prelegentów przyznawało, Ŝe idea OA nie jest znana w ich środowisku. Wiele było wątpliwości, zwłaszcza dotyczących praw autorskich i zagroŜeń dla zysków wydawców czasopism naukowych. Niektórym trudno było wyobrazić sobie, Ŝe publikacje dostępne bez ograniczeń w internecie mogą zostać uznane za wartościowe. W tym roku atmosfera była zupełnie inna. Przekonywano, Ŝe jawność i dostępność prac doktorskich i ich recenzji oraz samych wyników badań naukowych słuŜy rozwojowi nauki. Sprzyja wiarygodności danych eksperymentalnych. UmoŜliwia ich weryfikację, zarówno pozytywną jak i negatywną, w tym wykrywanie naduŜyć i manipulacji. Przedstawiono konkretne przykłady zastosowania idei OA w publikowaniu naukowym. Prof. Jean-Francois Bach przedstawił francuskie repozytorium HAL (Hyper Articles en Ligne http://hal.archives-ouvertes.fr) dające dostęp do baz danych, w tym rozpraw doktorskich. Dr Virginia Barbour opowiedziała o swoim czasopiśmie PLoS Medicine 7 cieszącym się Impact Factor przekraczającym 12. Zwracano uwagę, Ŝe to nie IF powinien świadczyć o randze czasopisma i przyciągać autorów, ale wartość zamieszczonych prac, oceny recenzentów, a zwłaszcza liczba pobrań tekstu powinny składać się na IF. Jako przykład polskiej aktywności w OA prof. Włodzimierz Bolecki przedstawił projekt Fundacji na rzecz Nauki Polskiej publikacji online serii monografii humanistycznych (http://www.fnp.org.pl/monografie). KRASP (Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich) zaproponowała włączenie promocji OA do programu polskiej prezydencji w UE w przyszłym roku. Matylda Filas Konferencja Science & Art In Europe Pod patronatem Marszałka Sejmu RP Bronisława Komorowskiego i Prezydenta m. st. Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz odbyła się w Warszawie w dniach 12-14 maja, a jej tematami przewodnimi były energia, ekologia i klimat. Obrady poprzedziła konferencja prasowa w Sejmie RP przy ul. Wiejskiej, w której uczestniczyli: prof. Klaus Hahlbrock ze Stowarzyszenia Maksa Plancka, prof. Maciej śylicz, prezes Fundacji na rzecz Nauki Polskiej, key-speakerzy konferencji oraz zaproszeni goście przedstawiciele świata nauki i sztuki, studenci, dziennikarze. Obrady rozpoczęły się 13 maja w Arkadach Kubickiego Zamku Królewskiego. Program tego dnia obejmował następujące wykłady: - European birdlife: biodiversity indication, conservation and research prospects (prof. Peter Berthold, Instytut Ornitologiczny Maxa Plancka); - Plant response to global change: A search for missing links (prof. Jacek Oleksyn, Polska Akademia Nauk, Instytut Dendrologii); - How does our energy system look like in the year 2100? (prof. Günter Hasinger, Instytut Fizyki Plazmowej Maxa Plancka) - Poland facing challenges: innovativeness, climate, consciousness (prof. Krzysztof śmijewski, Społeczna Rada Narodowego Programu Redukcji Emisji); - The Climate Crisis (prof. Stefan Rahmstorf, Poczdamski Instytut Badań Wpływów Klimatu) - Extreme weather events in Central Europe - detection of recent changes and projections for future (prof. Joanna Wibig, Uniwersytet Łódzki). Obradom towarzyszyła multimedialna ekspozycja prezentująca obserwacje prowadzone na obszarach polarnych. W przerwie obrad otwarto wystawę fotografii przyrodniczej autorstwa profesorów Maxa von Tilzera i Andrzeja Tarkowskiego. Następnego dnia uczestnicy konferencji spotkali się w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski. Tego dnia moŜna było przyjrzeć się, a nawet wziąć samemu udział w róŜnych wydarzeniach artystycznych. W Parku Rzeźby (znajdującym się na terenie Parku Bródnowskiego) stworzonym przez jednego z czołowych polskich performerów Pawła Althamera - uczestnicy mogli wziąć udział w sadzeniu kwiatów według własnej koncepcji plastycznej. Niestety przewidziany program plenerowego spektaklu został zakłócony i skrócony przez ulewny deszcz. W konferencji uczestniczyły niŜej podpisane. Magdalena Fedorczyk-Falis i Monika Wąsowska 13 maja w Bibliotece Uniwersyteckiej w Warszawie odbyła się, zorganizowana przez Instytut Anglistyki Uniwersytetu Warszawskiego międzynarodowa konferencja Post-colonial Discourse, Ethnicity and Race in the United States: the Past and the Present. Konferencji towarzyszyła wystawa zatytułowana Plakat współczesny amerykańskich Indian. Na wystawie zaprezentowano 28 z 32 plakatów podarowanych Bibliotece Uniwersyteckiej w Warszawie przez państwo Joёlle i Mikołaja Rostkowskich. Na plakatach zaprezentowano współczesną sztukę amerykańskich Indian. Wśród autorów prezentowanych prac znalazło się 14 wybitnych przedstawicieli malarstwa, grafiki i fotografii wywodzących się, bądź głęboko związanych z 8 róŜnymi kręgami kultury amerykańskich Indian. Tematyka plakatów jest róŜnorodna, począwszy od plakatów informujących o odbywających się imprezach i wydarzeniach kulturalnych, poprzez informację o targach wytworów rękodzieła Indian, skończywszy na pracach artystycznych, emanujących symboliką indiańską i stanowiących przykład głębokiego uduchowienia tej grupy ludności amerykańskiej. Plakaty te poprzez swoją tematykę oraz walory estetyczne przybliŜyły nam dawny świat Indian wyniesiony, najpierw z dziecięcej literatury, później - z głośnych filmów przełomu lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Wystawę otworzyła dyrektor Ewa Kobierska-Maciuszko dziękując jednocześnie ofiarodawcom - a o prezentowanej na plakatach sztuce i jej twórcach, opowiedziała pani Joёlle Rostkowski. Po wystawie, plakaty, stanowiące niezwykle interesującą i wyjątkową kolekcję trafiły do zbiorów Gabinetu Dokumentów śycia Społecznego BUW. Emilia Słomianowska-Kamińska O architekturze gmachu BUW dyskutują uŜytkownicy, architekci, bibliotekarze. Budynek, otwarty w grudniu 1999 r., zamyka dzieje architektury polskiej XX w. W czasach komercjalizacji budownictwa jest jednym z nielicznych przykładów architektury współczesnej łączącej funkcje uŜytkowe i kulturowe, waŜnym obiektem na kulturalnej i turystycznej mapie Warszawy. Dlatego zdecydowałam się wystąpić z referatem Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie – między funkcją a formą na ogólnopolskiej konferencji studencko-doktoranckiej zatytułowanej Między formą a ideologią. Architektura polska XX wieku. Konferencję, która odbyła się w dniach 13-15 maja, zorganizowało Studenckie Koło Naukowe Instytutu Historii Sztuki UW. Brali w niej udział młodzi badacze polskiej architektury minionego stulecia. Lilianna Nalewajska 2nd QUALITATIVE AND QUANTITATIVE METHODS IN LIBRARIES, Chania Crete Grecja: http://www.isast.org/ W dniach 25-28 maja wzięłam udział w jednej z bardziej bezsensownych konferencji branŜowych, jakich doświadczyłam w mojej dyrektorskiej karierze i jakich na ogół udaje mi się uniknąć. Znalazłam się tam bardziej z klucza SBP niŜ BUW, bo konferencji towarzyszyły organizowane przez IFLA warsztaty nt. wykorzystania narzędzi statystycznych w monitorowaniu i rozwijaniu działalności stowarzyszeń bibliotekarskich. Same warsztaty były interesujące, jak równieŜ referaty konferencyjnych keynote speakerów: prof. F. Wilfrieda Lancastera z University of Illinois, Urbana-Champaigne oraz dr Roswithy Poll z Uniwersytetu w Muenster, jednocześnie przewodniczącej sekcji statystycznej IFLA i autorki licznych opracowań z zakresu bibliometrii. F.W. Lancaster posumował 50 (prawie) lat swojej działalności naukowej i zawodowej w branŜy ze szczególnym naciskiem na zmiany metodologii i technologii badania działalności bibliotek, R. Poll przedstawiła (zresztą nie osobiście, bo musiała zrezygnować z przyjazdu w ostatniej chwili) prace IFLA nad standardami i normami statystycznymi dla bibliotek. Oba te referaty złoŜyły się na zgrabny wstęp metodologiczny, z którego wynikało jasno, Ŝe wszystko, co nowatorskie w naszej branŜy powstało w USA, a IFLA jest tylko sposobem transmisji tych dokonań na resztę świata. Reszta konferencji była przypadkową zbieraniną przyczynkarskich referatów z róŜnych ośrodków europejskich (bibliotek i instytutów bibliotekoznawstwa), najwyraźniej „w ciemno” przyjętych przez organizatorów bez Ŝadnej refleksji naukowej i selekcji. Zadziwiająco mocno reprezentowana była Europa wschodnia i południowa, w tym polska myśl bibliotekoznawcza. W programie było aŜ 6 referatów z Krakowa, Katowic, Gdańska, Torunia i Olsztyna. Ze względu na równoległość sesji, nie mogłam być na wszystkich, 9 wysłuchałam dwóch wystąpień (UJ i UŚ), oba niestety wydały mi się Ŝenująco słabe, a oto dlaczego. W pierwszym przypadku hipoteza badawcza raziła oczywistością (ludzie szukają informacji medycznej najpierw w Google, a nie w specjalistycznych źródłach, nawet jeśli są studentami I roku bibliotekoznawstwa), badanie było przeprowadzone na zbyt małej próbie (45 osób), tok prezentacji na tyle pomijał istnienie i aktualną ofertę polskich bibliotek akademickich, Ŝe wzbudziło to powaŜny niepokój słuchaczy, czy aby polskie środowisko naukowe nie jest pozbawione dostępu do baz danych i czasopism elektronicznych (sprostowałam i uspokoiłam). W drugim przypadku prezentacja była zrzutem kilkunastu ekranów róŜnych instytucji i ciał Unii Europejskiej oraz stron polskich bibliotek cyfrowych z ich nazwami wiele mówiącymi dla odbiorcy światowego, np. „Kujawsko-Pomorska Biblioteka Cyfrowa”. Nie zauwaŜyłam Ŝadnej refleksji nad sensem tego, co robimy z bibliotekami cyfrowymi w Polsce, porównania z tym, co na świecie itp., choć gwoli prawdy, muszę zaznaczyć, Ŝe z powodu niedyspozycji głosowej Prelegentka skróciła swoje wystąpienie. Z grzeczności nie poruszam wątku kompetencji językowej. Tylko pierwsza z opisanych przeze mnie prezentacji jest dostępna na CD dołączonym do ksiąŜki konferencyjnej, natomiast na stronie konferencji umieszczono oba abstrakty. Dzięki Bogu, za mój bilet zapłaciła IFLA! ekm MODA MĘSKA – OD WYSTAWY DO KSIĄśKI Pierwsza odsłona Mody męskiej w XIX i na początku XX wieku – wystawa miała miejsce we wrześniu 2008 r. w BUW. Gromadzenie i wybór materiałów trwały niemal rok. Rezultaty przerosły moje oczekiwania. Zakładałam, Ŝe podstawowym źródłem będą czasopisma ze zbiorów BUW, co miało równieŜ na celu promocję Biblioteki. Okazało się, Ŝe liczba tytułów oraz ilość informacji tam zawartych była ogromna, a wszystkie niezwykle interesujące. Zebranego materiału było zbyt duŜo na wystawę, musiałam dokonać wyboru. Ale co zrobić z resztą? Cytaty, ilustracje – Ŝal, by pozostały nieznane. Z wybranego materiału w naturalny sposób powstały gotowe rozdziały ksiąŜki. KsiąŜki, o której wcześniej w ogóle nie myślałam, planowałam tylko wystawę. „Wydaj ksiąŜkę, masz gotowy materiał” – namawiał mnie Marek Michalski (Dobrze posłuchać starszego kolegi!) OdwaŜyłam się pójść do wydawnictwa specjalizującego się w publikacjach albumowych, w tym modowych. Jednak redaktor naczelna stwierdziła, Ŝe tematyka męskiej mody zainteresuje zbyt wąskie grono czytelników. Spróbowałam zatem w Wydawnictwach Uniwersytetu Warszawskiego (tutaj Pani ElŜbieta Petrović miała szczęśliwą rękę – „przy okazji” zaniosła materiały do Wydawnictwa). Dyrektor Ryszard Burek od razu wpadł w entuzjazm i zaplanował wydanie albumowe. Były nawet plany, by ksiąŜkę wydać na wernisaŜ wystawy... Potem na finisaŜ... MoŜe na wiosnę... Później przyszedł ogólnoświatowy kryzys... Materiały były opracowane, korekty i skład gotowe... Brakowało dofinansowania... Wsparcie finansowe znalazłam w Fundacji Universitatis Varsoviensis i w maju 2010 r.... niemal z dnia na dzień... ukazała się...- w twardej oprawie, z pięknymi barwnymi ilustracjami „Moda męska w XIX i na początku XX wieku”. Lilianna Nalewajska Po trudach autorki związanych zarówno z zebraniem materiałów i przygotowaniem wystawy, a później z doborem materiałów do ksiąŜki i pozyskaniem środków na jej wydanie, nadszedł czas na to, aby „pokazać ksiąŜkę światu” i oficjalnie podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do, jak się okazało, ogromnego sukcesu wydawniczego. Na promocji ksiąŜki, która odbyła się w BUW 27 maja, dyr. Wanda M. Rudzińska przywitała licznie zgromadzoną publiczność, a w szczególności „sprawców sukcesu”: naszą koleŜankę Liliannę Nalewajską 10 (OUiIN BUW) autorkę ksiąŜki, prof. Marię Sieradzką (IHS UW), która była konsultantem naukowym ksiąŜki oraz Ryszarda Burka Dyrektora Wydawnictw Uniwersytetu Warszawskiego (WUW). Dyrektor WUW na samym wstępie spotkania „ogłosił”, Ŝe takiego zainteresowania i emocji, jakie wywołała ksiąŜka Lilianny Nalewajskiej Wydawnictwo nie pamięta. Przed promocją w BUW, ksiąŜka była „obecna” na stoisku WUW na 55 Międzynarodowych Targach KsiąŜki w Warszawie gdzie podczas czterech dni targowych (20-23 maja) cieszyła się niebywałym zainteresowaniem czytelników, a pracownicy Wydawnictwa kilka razy musieli dowozić kolejne egzemplarze. Okazało się, Ŝe tak staranna „detaliczna” wręcz analiza ubioru męskiego z okresu XIX i początków XX wieku przedstawiona w ksiąŜce moŜe być cennym materiałem zarówno dla badaczy tej dziedziny, co podkreśla jedna z recenzentek ksiąŜki, Małgorzata MoŜdŜyńska–Nawotka (Kustosz Działu Tkanin i Ubioru Muzeum Narodowego w Warszawie), ale równieŜ dla kaŜdego, kto chce wybrać się w osobliwą peregrynację do świata mody. Warto przypomnieć słowa z recenzji: Praca znakomicie pokazuje, Ŝe względna powściągliwość mody męskiej ukrywa bogactwo form i złoŜoność odzieŜowej etykiety oraz systemu wartości i kontekstów kulturowych, które odzwierciedlały, a takŜe odkrywa subtelność przekazywanych przez strój sygnałów o jednostce, jej pozycji społecznej i aspiracjach. W całej pracy, dzięki obszernym cytatom, autorka pozwala przemawiać źródłom ich oryginalnym językiem, umoŜliwiając czytelnikowi uchwycenie rzeczy tak ulotnej jak zmieniająca się w procesie historycznym percepcja stroju. Magdalena Bialic ze Stowarzyszenia Historyków Sztuki - Oddział Warszawski, twierdzi, Ŝe ksiąŜkę Lilianny Nalewajskiej moŜna porównać do klasycznych publikacji Stelli Blum (19161985), jednego z najwybitniejszych kostiumologów amerykańskich. Dla przeciętnego czytelnika to ksiąŜka raczej „do zaglądania” od czasu do czasu, w której w „odczytywaniu” pięknych ilustracji pomaga dodatkowo barwny język „z epoki”. Dla wielu czytelników będzie niewątpliwie źródłem wszelakich inspiracji, m.in.: do poszukiwań garderobianych smaczków przy oglądaniu zdjęć w starych rodzinnych albumach, do baczniejszego przyglądania się „ulicy” i „odczytywania” zgodnie z poglądem, Ŝe strój to równieŜ język, a moŜe równieŜ do sięgnięcia do innych ksiąŜek w poszukiwaniu na przykład ulubionych akcesoriów garderobianych Fryderyka Chopina (polecam listy Chopina do Juliana Fontany) lub informacji o tym, jak wyglądał i zmieniał się na przestrzeni wieków strój bibliotekarza... Beata Feliszewska PROMOCJA „HISTORII ALBANII” 20 maja w gmachu Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie odbyła się promocja ksiąŜki Historia Albanii autorstwa prof. prof. Tadeusza Czekalskiego, Jerzego Hauzińskiego i Jana Leśnego. KsiąŜka obejmuje dzieje Albanii od chwili pojawienia się tam pierwszych śladów człowieka do współczesności. Jest drugim, znacznie poszerzonym wydaniem pozycji z 1992 r. autorstwa Jerzego Hauzińskiego i Jana Leśnego. Ostatnia część ksiąŜki, w poprzednim wydaniu obejmująca okres od początków XIX w. do 1946 r., została napisana na nowo i doprowadzona do początku XXI w. Autorem tej części jest prof. Tadeusz Czekalski. Organizatorami promocji były: Ambasada Republiki Albanii w Polsce, wydawnictwo Ossolineum, Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie oraz Towarzystwo Polsko-Albańskie. W prezydium zasiedli: ambasador Republiki Albanii w Polsce Florent Çeliku, prezes wydawnictwa Ossolineum Andrzej Głuchowski, prof. Tadeusz Czekalski, prof. Jerzy Hauziński i Dorota Horodyska, prezeska Towarzystwa Polsko-Albańskiego, tłumaczka języka albańskiego. Moderatorem spotkania był dr Adam Balcer. Przy szczelnie wypełnionej sali nr 256 powitała zebranych dyrektor BUW Ewa KobierskaMaciuszko. W krótkiej wypowiedzi nawiązała do otwartej dwa dni wcześniej w BUW 11 wystawy Obiekty z listy światowego dziedzictwa UNESCO w krajach Zachodnich Bałkanów. Wystawa ta oraz promocja Historii Albanii w intrygujący sposób splotły się ze sobą. Po niej zabrał głos ambasador Republiki Albanii w Polsce Florent Çeliku. Pan Ambasador takŜe odwołał się do wspomnianej wystawy, na której m.in. znalazły się XVIII-wieczne ryciny przedstawiające albańskie miasta Berat i Gjirokastrę, podkreślając miejsce i rolę Albanii w historii europejskiej kultury. Historia Albanii jest pozycją bardzo waŜną, bowiem podejmuje trud obiektywnego zaprezentowania dziejów „Kraju Orłów”. Zdaniem pana Ambasadora, są w ksiąŜce pewne fragmenty, które otwierają pole do dyskusji, jak choćby genealogia rodów albańskich, czy poglądy badaczy na najdawniejsze dziejów Albanii, ale te kwestie wynikają z ocen historyków i bynajmniej nie podwaŜają wartości merytorycznej ksiąŜki. Większość pytań, które padło w toku dyskusji skupiło się na kwestii stosunku Albańczyków do ich własnej historii i odmienności polskiej syntezy dziejów Albanii od tych, które piszą sami Albańczycy. Stało się to wstępem do rozmowy o stosunku do przeszłości, trwałości historycznych mitów i charakterystycznych dla Bałkanów relacji pomiędzy językiem a toŜsamością. Atmosferę spotkania oŜywiła propozycja, która narodziła się spontanicznie w toku dyskusji, aby w przyszłości stało się moŜliwe zorganizowanie forum historyków polskich i albańskich. Końcowa część promocji odbywała się juŜ w kuluarach przy lampce wina. KADRY Przestali pracować: - mgr GraŜyna Fukowska, Oddział Udostępniania i Informacji Naukowej, od 31 maja. • • Numer zamknięty 11 sierpnia 2010 r. Redakcja zastrzega sobie moŜliwość skrótów i zmian redaktorsko-korektorskich Uwagi, komentarze i teksty do biuletynu prosimy kierować do Anny Wołodko, pok. 235, tel.: 022 55 25 650, 601 786 494, e-mail: [email protected]• 12