Wpływy celtyckie na naród niemiecki w dobie wczesnohistorycznej
Transkrypt
Wpływy celtyckie na naród niemiecki w dobie wczesnohistorycznej
Zezwala się na dowolne korzystanie z kom unikatów In stytu tu Śląskiego dla celów prasowych bez ża d nego zobowiązania finansowego INSTYTUT SILĄSIK1 W Seria III K A T O W IC A C H Komunikat Nr 2 8 Wpływy celtyckie na naród niemiecki w dobie wczesnohistorycznej Od Redakcji: W chwili obecnej często podnoszą się ze strony niem ieckiej glosy, w yolbrzym iające zasługi cyw ilizacyjne Germanów (utożsam ianych zresztą z N iem cami), przypisujące Niemcom rolę najw ażniejszych szerzycieli ku ltu ry w Europie i anektujące dla siebie zasługi innych narodów. W zw iązku z tym nie pozbawione aktualności będą po niższe uwagi, oparte na źródłow ych badaniach naukowych, a przypom inające, że Germanowie przysw oili sobie podsta wowe zdobycze ku ltu ry stosunkowo późno od znacznie star szych cyw ilizacyjnie Celtów. Rozległość obcych w pływ ów w kulturze germańskiej Po upadku Prus w dobie napoleońskiej liczni pisarze niemieccy usiłowali podnieść naród z upokorzenia za pomocą gloryfikacji N ie miec historycznych i przedhistorycznych. Zaroiło się od pism, które pisały o cnotach germańskich, o bojowym rozpędzie rasy niemieckiej, 0 dumie i honorze narodowym, tak w poezji jak w pseudonaukowej literaturze. Do rzędu tych nacjonalistycznych pisarzy należeli także bracia Grimm, znani ze zbioru bajek i podań rzekomo nie mieckich, które zbierali wzdłuż Solawy, nad brzegami Łaby 1 w M archii brandenburskiej, a więc w k rajach słowiańskich, w których antropologowie niemieccy ostatniej doby stw ierdzili 42 % krw i słowiańskiej czyli tyle co w Jugosław ii. — Jakub Grimm i jego szkoła stworzyli poza tym na wzór mitologii greckiej mitologię ger m ańską, przy czym przyśw iecał im również cel nacjonalistyczny, gdyż głosili, że naród germ ański wykuł sobie w podświadom ej pracy w ielką i piękną mitologię, rów nającą się co do w artości m oralnej i poetyckiej z mitologią helleńską. Tw ierdzenie to spotkało się już w r. 1812 ze sprzeciwem R uhs'a; podobnież oponował uczony duński So- 2 K om unikat In sty tu tu Śląskiego w Katowicach n r 28 phus Bugge. Obaj oni w ykazali brak krytycyzm u w źródłach rzekom o germańskich. W pływy celtyckie w mitologii germańskiej B adania w ykazały prócz źródeł chrześcijańskich i grecko-łacińskich w m itach E ddy przede wszystkim zapożyczenia celtyckie, prócz kilku bóstw, których istnienie w religii starych Germ anów jest po tw ierdzone dokum entami, zasługującym i na wiarę. A le już bóstwa germ ańskie, cytow ane przez Tacyta, który podług Scherera napisał „idyliczny" obraz jako k o n tra st do w yrafinow anej kultury i jej n a stępstw dla swoich współziomków, są w wielkiej ilości w zięte od Celtów, w pierw szym rzędzie W odan, którego imię naw et jest cel tyckie. Początkow o wielbiono go w yłącznie u Franków , bezpośred nich sąsiadów Celtów, i dopiero później k u lt jego rozpow szechnił się od brzegów dolnego R enu do krain niemieckich bardziej oddalo nych, a naw et d o tarł do Skandynawów, gdzie zdetronizow ał b ru ta l nego D onara-Thora, który zresztą być może też pochodził od Celtów. Na pewno jest pochodzenia celtyckiego bogini N erthus, wymieniona u Tacyta i M annus, bóstwo podziemi. K ażdy z szczegółów, dotyczą cych religii Germanów, które znajdujem y u Tacyta, mógłby być wzię ty z ksiąg, opisujących religię Celtów. W ierzenia w reinkarnację, w przem ianę ludzi na zw ierzęta, w pożar świata, w szczęśliwe życie po śmierci itd. znajdujem y najprzód u Celtów, później dopiero u G er manów. B adania Sophus'a Bugge, P etersena, Ham mericha, Falka, Schnek'a i innych wykazały, że cała mitologia starogerm ańska, którą Grimm nazw ał po prostu „niem iecką", to opowieści w yjęte z E ddy i litera tu ry norweskiej średnich wieków, p rodukt literacki, a by n aj mniej nie w ypływ ający z duszy ludu, który o nich dopiero się dowie dział, gdy mu o nich opowiedziano, — a znów opowieści te zaczer pnięte są u Celtów, szczególnie irlandzkich. W iele z tych postaci, to produkt czysto literacki, np. Freya, Hoenir, H ödur, Loki, H eim dall itd. M itologia celtycka zakw itła najbujniej na niwie literackiej Ir landii w V II— IX w., skąd te tw ory wyobraźni celtyckiej d o stały się do Norwegii i Islandii. Poza tym Skandynawow ie zaw dzięczają Cel tom pismo, stroje, architekturę i olbrzym ią ilość słów i w yrażeń potocznych. O d „filidów" irlandzkich skaldow ie islandzko-norw escy nauczyli się owej kom pozycji pół-wierszem, półprozą, wzięli od nich „technikę, styl i ducha poezji", podług słów Sophus'a Bugge. Szwecja, zwrócona ku wschodowi, tych utworów nie zna. W pływy celtyckie w kulturze duchowej Germanów Je d n ak w pływ Celtów na plem iona germ ańskie nie ogranicza się do wierzeń religijnych, mitologii i poezji średniow iecznej. Je st on o wiele rozleglejszy i wcześniejszy... M ożna powiedzieć ogólnie, że K om unikat In sty tu tu Śląskiego w Katowicach n r 28 3 Celtow ie wprow adzili szczepy niemieckie w krąg cywilizowanych n a rodów. Potęga narodu Celtów, która rozpoczęła się około VII wieku p rzed Chrystusem , osiągnęła swój punkt kulm inacyjny pomiędzy V a IV wiekiem przed erą chrześcijańską za czasów sławnego Biturixa. W tym czasie Germ anowie byli poddanym i Celtów, są służebnymi w ich wojsku i ich pałacach, słuchają ich pieśni religijnych i heroicz nych, czczą ich bogów, mówią ich językiem, przyjm ują ich nazwiska, zw yczaje, organizację polityczną, społeczną, wojskową. G dy po roku 300 przed Chr. potęga ich upada, ofensywa rzym ska i germ ańska dzieli potężną masę celtycką, sięgającą od A tlantyku do M orza Czarnego, na dwie połowy, zachodnią i wschodnią. A le w drugim wieku przed C hrystusem jeszcze zajm ują wielkie przestrzenie na południu i za chodzie Niemiec i całą kotlinę naddunajską. Pod naporem plemion germ ańskich cofają się częściowo, ale wielu z nich, podług Tacyta i Strabona, pozostaje na miejscu i miesza się z Germ anam i wzdłuż Renu, D unaju i w Alpach. Od nich Niemcy uczą się nazywać góry i rzeki, a naw et rzeczki, m iasta i kraje, np. Dunaj, Men, Rurę, Leinę, Izarę, Tauber, W olpe, W ulfe, Bawarię, Turyngię, W irtembergię, W ie deń (Vindobona — „białe, błyszczące m iasto"), Berno, Moguncję, Ratysbonę i wiele innych. Zasługi Celtów dla kultury materialnej Germanów A le postępy Germ anów w cywilizacji były bardzo powolne. Gdy C ezar obserwował Germanów, spraw iali mu w rażenie dzikich, źle odzianych, o prym ityw nym kulcie przyrody, zajętych przede w szyst kim łupieniem sąsiadów, zaledwie znających początki rolnictwa. T a cyt półtora wieku później znajduje ich jeszcze daleko od poziomu kulturalnego, który Celtowie mieli cztery wieki przed Chrystusem. Nie znali m iast ani sztuki budowania, nie umieli ani dobywać ani ob rabiać kruszców, podczas gdy Celtowie w czasie, gdy byli kilka wie ków wcześniej panam i Europy środkowej, posiadali już obronne m ia sta, budowali drogi, mieli rozległy handel opierający się na rolnic twie i przem yśle m etalurgicznym, układali śpiewy religijne i epiczne. Znaleziska archeologiczne w H alsztacie i La Tene, dwóch ogniskach cyw ilizacji celtyckiej, jedno z późnej epoki brązu i początku epoki żelaza, drugie z rozkwitu tejże epoki, ilustrują zręczność techniczną i żywe poczucie piękna doby przedhistorycznej. Niemcy wzięli od nich po trosze wszystko: H ettner, geograf nie miecki, w skazując na to, że budowa domu, t. z w. saskiego na północy Niemiec, pochodzi od Celtów; podobnież ma się spraw a z domem retobaw arskim i franko-alem ańskim . U prawy roli Niemcy nauczyli się od Celtów, na co w skazują zapożyczenia językowe, podobnież było z początkam i przem ysłu. M odele znalezisk halsztackich i lateńskich znajdujem y we wszystkich krajach germańskich, gdzie często określa 4 K om unikat In sty tu tu Śląskiego w Katowicach n r 28 się je jako tw ory artystycznego zm ysłu niemieckiego. W zory te zn a jd u ją się naw et w odległej Skandynawii, im portow ane przypu szczalnie przez samych Celtów. Styl dekoracyjny z doby wędrówki ludów, który się rozpowszechnia w starych prow incjach rzym skich i szczególnie w Galii, zw any ,,barbarzyńskim ", czy ,,germ ańskim ", nie jest niczym innym (podobnie jak wiele innych rzeczy zapożyczo nych przez Niemców np. ,,gotycka" architektura i ,,gotyckie" pismo), jak starą ornam entyką celtycką, przechow aną przez plem iona ger m ańskie i przeniesioną przez nie do innych narodów . Podobnież ma się spraw a z organizacją polityczną, społeczną i wojskową, którą opisuje Tacyt i którą starsi kronikarze znaleźli poprzednio u Celtów. W pływ społeczny i m oralny cyw ilizacji celtyckiej na Germ anów zaśw iadcza form alnie Cezar („De bello gallico", IV, 3), mówiąc o lu dach nad Renem : „Ad alteram partem succedunt Ubii, quorum fuit civitas am pla atque florens, u t est captus G erm anorum , et paulo quam eiusdem generis ceteri sunt humaniores, propterea quod R he num attingunt m ultum que ad eos m ercatores ventitant et ipsi propter propinquitatem Gallicis sunt moribus adsuefacti”. Dr Kazim iera Jeżow a Katowice, w lipcu 1938 NOW E W YDAW NICTW A INSTYTUTU ŚLĄSKIEGO ZA R A N IE ŚLĄSKIE, Rok XIV, zeszyt 3. Czasopismo regio nalne, organ Instytutu Śląskiego w Katowicach i Tow arzystw a L udo znawczego w Cieszynie. Cena zeszytu zł 2,— . Życie naukow e i literackie Śląska znajduje zawsze żyw e odbicie w ty m jedynym czasopiśmie regionalnym na terenie w ojew ództw a. N o w y zeszyt p rz y nosi arty k u ły naukow e J. J a k u b o w s k i e g o „Z w yczaje i w ierzenia ludu śląskiego w okresie w ielkanocnym ” , F r. L e c h a „C h arak tery sty k a Ślązaków na podstaw ie powieści niemieckich” , J. K o r a s z e w s k i e g o charakterystykę „P o rad n ik a dla ludu górno-szlązkiego” K. Kosickiego, F r. C z a p l i sylw etkę poety P aw ła K ubisza, oraz szereg utw orów literackich p ro zą i wierszem J. Przybosia, "W. S z e w c z y k a , J. P r o b o s z a i O. Ł y s o h o r s k y ’ e g o . O b fity dział m ateriałów , recenzyj i kroniki życia kulturalnego zam yka interesujący zeszyt. N a okładce drzew oryty J a n a P e l a r a . Drukarnia „Dziedzictwa“ w Cieszynie