Józef Chełmoński

Transkrypt

Józef Chełmoński
Józef Chełmoński - "Czwórka"
Józef Chełmoński (1849-1914) - "Czwórka",
Olej, płótno, 1881 /?/, 97 x 233 cm
Jeden z najwrażliwszych na rodzime klimaty artystów polskich, wielki
pejzażysta i malarz
scen rodzajowych, swe najlepsze lata (1875 –
1887) spędził w Paryżu. Tam, z dala od
ojczyzny, namalował szereg
zdumiewająco żywych obrazów ukazujących kraj w całym
bogactwie i różnorodności
jego natury i obyczaju. Artysta obdarzony fenomenalną pamięcią
malował
w Paryżu, gdzie rozkwitał wówczas impresjonizm, na który Chełmoński
w ogóle
nie zwrócił uwagi, realistyczne sceny z życia codziennego w Polsce, targi
końskie, rolników i
pasterzy w polach, kuligi i szumne powroty z
dworskich balików. Z czasem zyskał sobie
Chełmoński w Paryżu znaczne
uznanie i zamożną klientelę, szczególnie amerykańską,
która chętnie nabywała jego dzieła dla ich świetnego warsztatu i modnej wtedy polsko-kresowej
egzotyki.
Niewątpliwie najpopularniejszym obrazem Chełmońskiego jest słynna „Czwórka” (1881)
zdobiąca dzisiaj wielką salę galerii malarstwa polskiego w krakowskich Sukiennicach. Na
wprost widza pędzą cztery, naturalnej wielkości konie powożone zawadiacko przez młodego
woźnicę, poza którym widoczny jest prowincjonalny panek, kresowy szlachciura, wyraźnie
rozkoszujący się szaloną jazdą podczas której, udaje się być może
na karty do sąsiada,
wypala sobie spokojnie swoją fajkę na długim cybuchu. Rozpędzone zwierzęta, ukazane w
trudnych skrótach perspektywicznych, wręcz unoszą się nad ziemią, błotnistą i śliską,
sprawiając wrażenie, że za chwilę wpadną na nas nie dając nam
najmniejszej szansy
1/2
Józef Chełmoński - "Czwórka"
uskoczenia przed ich wzniesionymi wysoko kopytami.
Obraz wyraźnie antycypujący iluzjonizm kina z jego szerokim, panoramicznym ekranem,
porusza nasze wrażenia zarówno wzrokowe, jak słuchowe; patrząc na te scenę wręcz słyszymy
tętent kopyt, turkot bryki, pokrzykiwania woźnicy i rżenie koni, a błotnista, szara, jesienna
auraobrazu przejmuje nas chłodem i napawa dziwną melancholią.
Tadeusz Dobrowolski, wielki znawca polskiego malarstwa XIX wieku, słusznie napisał, ze
„Czwórka” „demonstruje takie napięcie żywiołowego wprost ruchu, ze może uchodzić za typowy
przejaw polskiego temperamentu i szlacheckiego zawadiactwa.” (T.Dobrowolski, Nowoczesne
malarstwo
polskie, t.II, Wrocław-Kraków1960, s.159).
Obraz w zbiorach Instytutu Józefa Piłsudskiego, stanowi bardzo wierną i
nadzwyczaj
efektowną autorską replikę krakowskiego oryginału, zapewne
wykonaną w Paryżu na
zamówienie amerykańskiego nabywcy.
2/2