Podwójne dziedzictwo [helleńskie]
Transkrypt
Podwójne dziedzictwo [helleńskie]
PODWÓJNE DZIEDZICTWO Na tym więc polegało główne osiągnięcie klasycznej myśli grec kiej: odbijając niczym w zwierciadle archaiczną świadomość mi tologiczną, z której się wyłoniła, ukształtowana przez wcześniejsze i współczesne jej dzieła sztuki, przesiąknięta duchem misteriów religijnych, poprzez dialektykę trwale złączona ze sceptycyzmem, naturalizmem i świeckim humanizmem i tak ściśle związana z ro zumem, empiryzmem i matematyką, że sprzyjała rozwojowi nauki w następnych stuleciach - myśl wielkich greckich filozofów była intelektualnym zwieńczeniem wszystkich ważnych zdobyczy kultu ralnych epoki helleńskiej. Stanowiła globalną perspektywę metafi zyczną, aspirującą zarówno do objęcia całej rzeczywistości, jak i różnorodnych aspektów ludzkiej wrażliwości. Nade wszystko jednak była próbą poznania. Grecy prawdopo dobnie pierwsi postrzegali świat jako pytanie, na które trzeba zna leźć odpowiedź. Byli wręcz owładnięci pasją poznawania, zgłębia nia niepewnej zmienności zjawisk, poszukiwania ukrytej prawdy. Oni też stali się twórcami dynamicznej tradycji myśli krytycznej, która miała dopomóc w realizacji tego celu. Wraz z narodzinami tej tradycji narodziła się umysłowość Zachodu. Spróbujmy teraz wymienić te spośród głównych elementów klasycznej greckiej koncepcji rzeczywistości, które wywarły decy dujący wpływ na rozwój myśli zachodniej od starożytności aż po renesans i rewolucję naukową. Z punktu widzenia potrzeb tej książki wystarczy, że opiszemy dwa bardzo ogólne zbiory założeń i zasad odziedziczonych przez Zachód po Grekach. Pierwszy przedstawiony poniżej zbiór zasad symbolizuje ową wyjątkową syntezę greckiego racjonalizmu i greckiej religii, która odgrywała tak ważną rolę w myśli helleńskiej od Pitagorasa po Arystotelesa, a która najpełniej wyraziła się w myśli Platona: (1) Świat jest uporządkowanym kosmosem, którego porządek przypomina porządek ludzkiego umysłu. Racjonalna analiza świata empirycznego jest zatem możliwa. 90 (2) Kosmos jako całość jest wyrazem wszechobecnej inteli gencji, która nadaje naturze cel i strukturę, ta inteligencja zaś jest dostępna ludzkiemu intelektowi, jeśli jest on dostatecznie rozwinięty i skoncentrowany na przedmiocie poznania. (3) Dogłębna analiza intelektualna odsłania wieczny porzą dek, który wykracza poza swą doczesną, konkretną manife stację. Widzialny świat ma ukryte znaczenie, w pewnym sensie zarazem racjonalne i mityczne, które wyraża się w porządku empirycznym, ale emanuje z wieczności, będącej równocześnie źródłem oraz celem wszelkiego istnienia (4) Poznanie ukrytej struktury świata i jej znaczenia wymaga posługiwania się wieloma władzami poznawczymi: racjonalną, empiryczną, intuicyjną, estetyczną, imaginacyjną, mnemoniczną i moralną. (5) Bezpośrednie poznanie ukrytej struktury świata zaspokaja potrzeby nie tylko umysłu, ale i duszy: jest to, w istocie, zbaw cza wizja, wgląd w prawdziwą naturę rzeczy, który jest zara zem intelektualnie rozstrzygający i duchowo wyzwalający. Trudno przecenić wpływ, jaki wymienione poglądy - jedno cześnie idealistyczne i racjonalistyczne - wywarły na dalszy roz wój myśli zachodniej. Dziedzictwo helleńskie miało jednak dwoja ki charakter, gdyż umysłowość grecka zrodziła także zupełnie inny, równie wpływowy zespół założeń i tendencji intelektualnych, które w pewnym stopniu pokrywają się z tymi pierwszymi, ale w prze ważającej mierze miały dokładnie przeciwstawne konsekwencje. Ten drugi zbiór zasad można z grubsza przedstawić w następujący sposób: (1) Prawdziwą wiedzę człowiek może zdobyć jedynie dzięki rygorystycznemu posługiwaniu się rozumem i empiryczną ob serwacją. (2) Podstaw prawdy należy szukać w doczesnym świecie ludzkiego doświadczenia, a nie w niemożliwej do udowodnie nia rzeczywistości jakiegoś innego świata. Jedyna prawda dostępna i użyteczna dla człowieka ma charakter immanentny, a nie transcendentny. 91 (3) Przyczyny zjawisk naturalnych są bezosobowe i fizyczne, a szukać ich trzeba w obrębie obserwowalnej przyrody. Z wy jaśnień przyczynowo-skutkowych należy wykluczyć wszelkie elementy mitologiczne i nadprzyrodzone, będące jedynie antropomorficznymi projekcjami. (4) Każda teoria pretendująca do całościowego objaśnienia świata musi zostać zweryfikowana poprzez odniesienie jej do empirycznej rzeczywistości konkretnych przedmiotów w całej ich różnorodności, zmienności i indywidualności. (5) Żaden system myśli nie jest ostateczny, a poszukiwanie prawdy musi być zarówno krytyczne, jak i samokrytyczne. Ludzka wiedza jest względna i zawodna i musi być stale kory gowana w świetle nowych badań i dowodów. Ogólnie rzecz biorąc, można powiedzieć, że zarówno ewolucja, jak i dziedzictwo myśli greckiej, były rezultatem wzajemnego oddziaływania tych dwóch zespołów założeń i tendencji. Podczas gdy pierwszy z nich najpełniej wyraził się w syntezie Platońskiej, drugi stopniowo wyłonił się z wieloczłonowego procesu intelektu alnego, który dał impuls do powstania owej syntezy, mianowicie z połączenia presokratejskiej tradycji filozoficznej naturalistycznego empiryzmu Talesa, racjonalizmu Parmenidesa, mechanistycznego materializmu Demokryta oraz sceptycyzmu, indywidualizmu i świeckiego humanizmu sofistów. Oba te zespoły zasad myśli helleńskiej były głęboko zakorzenione w greckiej tradycji religijnej i literackiej od Homera i misteriów po Sofoklesa i Eurypidesa, jakkolwiek każdy z nich odwoływał się do innych aspektów tych tradycji. Ponadto oba miały wspólny fundament w postaci typowo greckiego przekonania, że ostateczną miarą prawdy nie jest uświę cona tradycja ani współczesna konwencja, lecz autonomiczny, indywidualny umysł ludzki. Oba też znalazły najbardziej konse kwentne i, rzec by można, paradygmatyczne uosobienie w Sokrate sie, swój najbardziej kontrapunktowy wyraz - w dialogach Platona, a najwspanialszą i najbardziej brzemienną w skutki syntezę w filozofii Arystotelesa. Nieustanne wzajemne oddziaływanie tych dwóch po części komplementarnych, po części antytetycznych zespołów zasad wy 92 tworzyło w obrębie greckiego dziedzictwa głębokie wewnętrzne napięcie, które stało się podstawą rozwoju umysłowości zachod niej, podstawą zarazem niestabilną i twórczą, gdyż owa niezwykle dynamiczna ewolucja trwa od z górą dwóch tysiącleci. Świecki sceptycyzm jednego z nurtów i metafizyczny idealizm drugiego stwarzały istotną wzajemną przeciwwagę: każdy z osobna osłabiał tendencję drugiego do przerodzenia się w jałowy dogmatyzm, wspólnie zaś stanowiły nową i obiecującą alternatywę. Uporczywe poszukiwanie uniwersalnych archetypów w chaosie przedmiotów zmysłowych było w pełni równoważone przez równie silne skupie nie uwagi na tych przedmiotach, co zaowocowało charakterystycz ną grecką skłonnością do postrzegania empirycznej indywidualnoś ci w całej jej konkretnej wyjątkowości jako czegoś, co samo w so bie odsłania nowe formy rzeczywistości i nowe reguły prawdziwo ści. Rezultatem była problematyczna, acz brzemienna w skutki, polaryzacja w pojmowaniu rzeczywistości przez filozofię zachod nią, podział na dwie radykalnie różne wizje świata: z jednej strony suwerennie uporządkowanego kosmosu, z drugiej zaś niemożliwe go do przewidzenia, otwartego wszechświata. To właśnie owo fundamentalne rozdwojenie oraz towarzyszące mu twórcze napię cie i złożoność struktury sprawiły, że grecka umysłowość rozkwitła i przetrwała. Zachód nigdy nie przestał podziwiać niezwykłej witalności i głębi umysłowości greckiej, nawet kiedy dalszy rozwój intelektu alny podawał w wątpliwość ten czy inny aspekt myśli helleńskiej. Grecy byli nadzwyczaj elokwentni, opisując swój ewoluujący światopogląd, i wielokrotnie to, co przez długi czas wydawało się błędem czy ułomnością ich myśli, w świetle nowych odkryć oka zywało się zdumiewająco trafną intuicją. Być może Grecy, żyjący u zarania naszej cywilizacji, postrzegali świat z pewną wrodzoną jasnością, odzwierciedlającą ten sam uniwersalny porządek, które go poszukiwali. Tak czy inaczej, Zachód ciągle powraca myślą do swych starożytnych antenatów niczym do źródła nieśmiertelnego poznania. Jak zauważył John H. Finley: „Niezależnie od tego, czy Grecy ostrzej niż inni postrzegali świat, gdyż byli pierwsi, czy też był to zwyczajny zbieg okoliczności, że będąc pierwsi, stawili czoło życiu z niezrównaną witalnością, w obu przypadkach prze93 chowują wieczną iskrę, jak gdyby refleks światła zalewającego ziemię o brzasku, odbity w kropli rosy. Umysłowość grecka pozo staje częścią naszej umysłowości, ponieważ jej nieskazitelna świe żość czyni ją, na podobieństwo wrażliwej młodości, naszym pierw szym modelem przeżywania świata” 10. Dla Greków, można by powiedzieć, niebo i ziemia nie były jeszcze w pełni rozdzielone. Obecnie wszakże zamiast ustalać jak czyniliśmy dotąd - co w światopoglądzie helleńskim było pro blematyczne, a co zachowało trwałą wartość, spróbujemy bliżej się przyjrzeć sposobowi, w jaki zapoczątkowana przez Greków kultu ra kontynuowała swój rozwój - budując na greckim dziedzictwie, przekształcając je, krytykując, rozwijając, lekceważąc, odnawiając, negując, a jednak... nigdy całkowicie się go nie wyrzekając.