Universita degli Studi Mediterranea di Reggio Calabria, Włochy Rok
Transkrypt
Universita degli Studi Mediterranea di Reggio Calabria, Włochy Rok
Universita degli Studi Mediterranea di Reggio Calabria, Włochy Rok akademicki 2011/2012 Na trzecim roku studiów inżynierskich w ramach programu Erasmus postanowiłam wyjechać na wymianę studencką do miejscowości Reggio di Calabria we Włoszech. Na początku starałam się o wyjazd do kraju gdzie zajęcia odbywają się w języku angielskim, jednak z powodu klimatu, walorów turystycznych i przede wszystkim położenia nad morzem zdecydowałam się na uczelnię Universita degli Studi Mediterranea di Reggio Calabria. PRZED WYJAZDEM Formalności które należy załatwić przed wyjazdem, nie są dużym problem. Wszystkie informacje można znaleźć na stornie Biura Wymiany Międzynarodowej, lub wybrać się osobiście biura, gdzie na pewno zostaną udzielone najpotrzebniejsze informacje. Jednak w przypadku wyjazdu do Włoch jest to bardziej skomplikowane. Mimo że zostałam zakwalifikowana do wyjazdu, to przez całe wakacje z uczelnią włoską nie było kontaktu. Na ostateczny dokument niezbędny do zakończenia wszystkich formalności i otrzymania stypendium czekałam do końca września, także do ostatniej chwili nie miałam pewności czy mój wyjazd dojdzie do skutku. PODRÓŻ Istnieją różne możliwości podróży, ja zdecydowałam się na samolot, z Warszawy do Reggio Calabria z przesiadką w Rzymie. Loty na tej trasie obsługuje jedynie Alitalia a koszt to około 1200 zł w dwie strony. Rezerwując lot z dużym wyprzedzeniem możliwe jest znalezienie biletu nawet za 800 zł. Możliwe są również loty innymi liniami np. Warszawa-Rzym z Wizzair, następnie RzymReggio Alitalią, lub Kraków-Trapani z Ryanair. Jednak decydując się na ostatnią opcję trzeba doliczyć pociąg oraz prom. Nie polecała bym tej opcji dla osób które wybierają się w tamte okolice po raz pierwszy, zresztą po dodaniu wszystkich kosztów nie ma wielkiej różnicy w cenie. Kolejną opcją podróży jest autobus z Warszawy, Lublina lub innych miast w Polsce bezpośrednio do Reggio Calabria. Czas takiej podróży to około 40 godzin, koszt 800 zł. Możliwe jest również wysłanie bagażu takim autobusem. PIERWSZE DNI Razem z koleżanką na miejsce dotarłyśmy 28 września. Z lotniska odebrali nas członkowie ESNu, z którymi skontaktowałyśmy się przed wyjazdem. Są to bardzo sympatyczni i pomocni ludzie. Ciężko było by sobie bez nich poradzić, zwłaszcza podczas pierwszych dni pobytu. Do momentu znalezienia mieszkania zatrzymałyśmy się w Bed&Breakfast. Koszt takiego noclegu to około 20 euro. Po zakwaterowaniu, dostałyśmy mapy miasta, na których zaznaczyli najbardziej charakterystyczne punkty miasta. Następnie dostałyśmy chwilę czasu na rozpakowanie się i krótki odpoczynek, po czym razem z Włochami którzy odebrali nas z lotniska, wybrałyśmy się na miasto i tam zapoznali nas z innymi studentami Erasmusa. W Reggio Calabria każdego roku zdecydowana większość to Hiszpanie. Jedynie my 2 byłyśmy z Polski oraz 4 dziewczyny z Portugalii, cała reszta z Hiszpanii. Moim zdaniem, jest to minusem, ponieważ jadąc na Erasmusa chcemy poznać inną kulturę, poprzebywać z ludźmi różnych narodowości. Oczywiście Hiszpanie, ogólnie są bardzo sympatycznym i przyjaźnie nastawionym narodem, także poznałam tam wiele wspaniałych i bardzo wartościowych osób. Jednak kontakt z nimi był utrudniony ze względu na to że większość nie umiała angielskiego a niektórzy nawet włoskiego, więc najczęściej porozumiewali się po hiszpańsku, co było dla nas problemem. Jeśli chodzi o rzeczy związane z uczelnią które należy załatwić w ciągu pierwszych dni pobytu to przede wszystkim, wybrać się do Rektoratu, który znajduje się w centrum miasta. Należy porozmawiać tam z Panem Daniele Politi. Jest on osobą bardzo miłą i chętną do pomocy, także z każdym problemem można się do niego zwrócić. Można się z nim porozumieć w języku angielskim, co na uczelni jest prawie nie możliwe. W rektoracie potwierdzają nasz przyjazd, powinna zostać wyrobiona legitymacja studencka (niestety, pomimo częstego przypominania o jej braku, legitymację otrzymałam dopiero po pół roku) oraz powinni udzielić informacji kto obecnie jest koordynatorem wydziałowym, z którym należy się spotkać w następnej kolejności. W czasie mojego pobytu był to Pan Alessandro Villari, jednak większość spraw załatwiało się z Panią Anną Di Stefano, która ewentualnie kontaktowała się z koordynatorem. MIESZKANIE W Reggio Calabria nie istnieją akademiki w których mogli by zamieszkać studenci Erasmusa, więc jedynym wyjściem jest wynajmowanie mieszkania. Ludzie z ESNu chętnie pomagają w poszukiwaniach, także nie jest to bardzo trudne. Możliwe jest znalezienie mieszkania w centrum miasta, lub przy uniwersytecie znajdującym się na obrzeżach Reggio. Dla mnie zdecydowanie lepszym wyborem było centrum gdzie wszystko jest pod ręką, całe życie towarzyskie, restauracje i inne rozrywki się tam mieszczą. Nie ma problemu z powrotem z imprezy o późnej porze, lub zwykłego spotkania ze znajomymi. Bardzo ważne jest również to, że w centrum miasta znajduje się szkoła dla obcokrajowców, gdzie jest możliwość uczęszczania na kurs języka włoskiego. Decydując się na mieszkanie w centrum, na uczelnię można dojechać autobusem, który jedzie około 20 minut. Dla studentów Erasmusa istnieje darmowa linia nr 28, autobusy odjeżdżają co pół godziny, jednak trzeba pamiętać że we Włoszech mało kto jest punktualny, również kierowcy autobusów. JĘZYK Nigdy wcześniej nie uczyłam się języka włoskiego, jednak wybierając się na wymianę miałam nadzieję, że możliwe będzie porozumiewanie się w języku angielskim. Niestety w Reggio Calabria jest to praktycznie nie możliwe. Na początku było mi bardzo trudno porozmawiać z kimkolwiek lub o coś zapytać. Jednak studenci Erasmusa mogą bezpłatnie uczęszczać na kurs języka Włoskiego, który jest prowadzony w szkole dla obcokrajowców znajdującej się w centrum miasta - Dante Alighieri. Jest to znana i uważana za jedną z najlepszych szkół we Włoszech i nie tylko. Moim zdaniem nie bez powodu ma taką opinię. Kurs jest bardzo intensywny, zajęcia odbywają się codziennie od 9 do 12.30 lub 14.45 w zależności od poziomu zaawansowania. Zajęcia od początku prowadzone są tylko w języku włoskim. Kiedy zaczynamy naukę od zera, jest to dosyć trudne, jednak z czasem zaczyna się dostrzegać ogromne zalety tego sposobu nauczania. Do szkoły przyjeżdżają ludzie z całego świata, dzięki czemu zajęcia są jeszcze ciekawsze ze względu na to że można poznać inne kultury oraz zwyczaje. Dla mnie kurs był niezwykle pomocny i z wielką przyjemnością chodziłam na wszystkie lekcje. Po kilku miesiącach, byłam już w stanie porozumieć się po włosku, a pod koniec wyjazdu zdawałam nawet egzaminy w tym języku. Jedynym problemem było to że kurs pokrywał się z zajęciami na uniwersytecie. Czasami trzeba było z czegoś zrezygnować, jednak udało się to jakoś pogodzić. Bardzo polecam wszystkim wybierającym się do Reggio tą szkołę, gdyż jest to ogromna szansa na nauczenie się języka, zarówno dla tych co mają już podstawy jak i też osób które nie miały wcześniej kontaktu z językiem Włoskim. UCZELNIA Jest częścią mojego wyjazdu, z której niestety ale mam nie za bardzo pozytywne wspomnienia. Moim zdaniem uniwersytet nie jest dobrze przygotowany na przyjmowanie studentów zagranicznych. Miałam bardzo dużo problemów z zaliczaniem przedmiotów i załatwieniem czegokolwiek. Większość profesorów nie jest zbyt szczęśliwa na widok studenta z innego kraju, a nawet zdarzają się sytuacje że wykładowca nie życzy sobie abyśmy uczęszczali na prowadzone przez niego zajęcia, z czym niestety nie za bardzo da się cokolwiek zrobić. Co więcej nie ma osoby, która mogła by doradzić przy wyborze przedmiotów i innych bardzo ważnych sprawach związanych z uczelnią. Wszystko musiałam załatwiać sama, przed każdymi zajęciami rozmawiać z profesorem, czy wyraża zgodę abym uczęszczała na zajęcia, gdyż wcale nie jest to pewne.. Często zdarzała się sytuacja że zaczęłam chodzić na jakiś przedmiot i niestety musiałam z niego zrezygnować, ponieważ prowadzący od początku dawał do zrozumienia że nie zaliczę jego zajęć. Oczywiście istnieje koordynator, który teoretycznie powinien nam pomagać w razie problemów. W Reggio jest to pan Alessandro Villari, który pomimo tego że jest bardzo miłą osobą to niestety ale nie za bardzo był w stanie a raczej nie chciał nam pomóc w żadnej sprawie. Powiedziała bym, że był raczej przeciwko nam i zazwyczaj zamiast rozwiązać jakiś problem, po rozmowie z nim wynikało jeszcze więcej komplikacji. Także trzeba było sobie radzić ze wszystkim samemu, co nie jest łatwe będąc w innym kraju, a szczególnie we Włoszech gdzie uzyskanie jakichkolwiek informacji jest bardzo trudne. Dodatkowym utrudnieniem było to że jest tam zupełnie inny system studiowania niż u nas. Normalny student ma bardzo mało przedmiotów, ale za dużą liczbę punktów ECTS. Jedne zajęcia mogą trwać przez cały dzień, od rana do wieczora. Jest to dla nas problemem gdyż my mamy ich znacznie więcej. Aby znaleźć odpowiedniki naszych zajęć w celu uniknięcia problemów po powrocie, trzeba chodzić na bardzo dużą liczbę przedmiotów, które w moim przypadku bardzo często odbywały się w jednym czasie. Było bardzo dużo rzeczy, które nie podobały mi się na tej uczelni, ale żeby nie pisać samych negatywnych rzeczy na ten temat, powiem że zdarzali się też ludzie (również profesorowie) bardzo życzliwi. PODSUMOWANIE Bez żadnego zastanowienia, bardzo polecam wyjazd na Erasmusa. Pomimo trudności jakie mnie spotkały (zwłaszcza związane z uczelnią) bez wątpienia czas spędzony w Reggio uważam na pożyteczny, przyjemny i bardzo owocny. Bez wątpienia jest to ogromna możliwość podszkolenia języków obcych, zarówno angielskiego jak i włoskiego. Poza tym mamy doskonałą okazję na poznanie innej kultury, ludzi z całego świata, nawiązanie nowych przyjaźni a także możliwość czasowego zamieszkania za granicą co wiąże się z samodzielnością i koniecznością radzenia sobie, często w trudnych sytuacjach. Jednak przede wszystkim jest to wspaniała przygoda i możliwość przeżycia czegoś nowego. Mogła bym pisać w nieskończoność o tym co moim zdaniem zyskujemy przy okazji takiego wyjazdu Jestem pewna, że jeśli zdecydujecie się na wyjazd, nigdy nie będziecie tego żałować. Myślę, że każdy podobnie jak ja będzie zawsze wspominał czas spędzony na wymianie bardzo przyjemnie. Mam nadzieję, że znajdziecie w moim sprawozdaniu odpowiedzi na swoje pytania. W razie jakiś wątpliwości chętnie udzielę więcej informacji Pozdrawiam, Ania Wiśnicka