Praktyka odbyta w Universita Mediterranea di Reggio di Calabria
Transkrypt
Praktyka odbyta w Universita Mediterranea di Reggio di Calabria
Praktyka odbyta w Universita Mediterranea di Reggio di Calabria, na kierunku Architektura Wszelkie początkowe wątpliowośći po przyjeździe do obcego miasta zaraz po poznaniu super ludzi ze studenckiej organizacji łączącej "erasmusowców" na całym świecie. Ludzie ESN w Reggio tak naprawdę w pierwszych tygodniach pobytu na miejscu opiekowali się nami. Można liczyć na ich pomoc w poszukiwaniu mieszkania czy wszelkich zapytaniach jeśli chodzi o sprawy w rektoracie i na uczelni. Oczywiście na samym, najtrudniejszym początku. To tak jakby witali Cię starzy znajomi. Bardzo niezwykła rzecz! My za mnieszkanie płaciliśmy 160 euro miesięcznie plus opłaty (+/- 50 euro). zakupy robiliśmy głównie w pobliskim Quiper'rze supermarkecie. Miasto wygodne do komunikacji piechotą, jesli chodzi o najważniejsze placówki - centrum, uniwersytet, supermarket no i plaża. Na Uniwersytecie niestety mało kto chciał czy potrafił porozumiewać się po angielsku, co było największym utrudnieniem. Dlatego od samego początku ważne było pertraktowanie korzystnych dla nas warunków zaliczeń, tym bardziej że większość najważniejszych, wybranych przez nas przedmiotów trwała na włoskiej uczelni dwa semestry, więc dogadywanie się z profesorami było bardzo istotne. Polecam gorąco bibliotekę uniwersytecką!! I mprezy na uczelni. Wspaniałą plażę, góry. Reggio to wspaniała baza wypadowa do pobliskiej Sycylii, no i na całą malowniczą Calabrię. Wspomniane wcześniej prężnie działające ESN organizuje także bardzo atrakcyjne wyjazdy do Rzymu, Wenecji, Verony i wielu innych pięknych miast. Dlatego najlepiej wyjeżdżać na cały rok, gdyż po semestrze zimowym, kiedy już komunikatywnie potrfai się posługiwać językiem włoskim, po odbytym kursie, zaczynają się najbardziej interesujące zajęcia na uczelni, wyjazdy oraz imprezy. Dopiero wtedy miasto zaczyna żyć po zimowym letargu. Po malowniczym miasteczku można "błądzić " tygodniami, nigdy się nie zgubcie:) Jesli chodzi o stancję, kaucji za mieszkanie, właścicielka mieszkania nam nie zwróciła. Mieszkanie mielismy w starym budownictwie, a więc chłodnym ze względu na tamtejszy gorący klimat. Było jednak zaskakująco chłodne i zanim się przyzwycziliśmy, jesli musieliśmy byc w mieszkaniu to nieźle marzliśmy . Ogólnie polecam Reggio jako miasto pełne przyjaznych ludzi, dzikiego uroku miejsca ulokowanego pomiędzy górami i morzem. Egzotykę miejsca podporządkowanego przyrodzie.Na uniwersytet trzeba pouczęszczać trochę dłużej niz jeden semestr żeby lepiej go poznać. Kiedy my wyjeżdżaliśmy dopiero zaistaniała interakcja z prowadzącymi i zaczęlo się dziać ciekawie. Zapewne też za sprawą kursu włoskiego, który pokrywał nam się z zajęciami na uniwersytecie. To jest wyraźny mankament, gdyż kurs włoskiego po włosku jest najlepszą nauką języka, jednak odbywa się kosztem uczelni i prędzej czy później trzeba go kończyć. Zapraszam i polecam Reggio. Ja wyjechałem stamtąd bogatszy o nowych przyjaciół, nowe miejsca i spostrzeżenia jesli chodzi o świat,ludzi i to czym się zajmuję.