Chciał podpalić stację paliw

Transkrypt

Chciał podpalić stację paliw
Chciał podpalić stację paliw
POLANICA ZDRÓJ. Dziś omal nie doszło do pożaru na stacji paliw. O wzniecenie ognia podejrzany
jest 32-letni mężczyzna. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Jak informuje kłodzka policja, o godzinie 00:20 oficer dyżurny został poinformowany przez
pracownika stacji paliw, że ich klient próbuje podpalić paliwo. Okazało się, że w nocy na stację
przyszedł mężczyzna, który zakupił zapalniczkę i w pośpiechu odszedł od kasy. Następnie podszedł
do dystrybutora paliwa, wziął do ręki pistolet dozujący benzynę i zaczął rozlewać ją po betonowym
podłożu. Pracownica stacji widząc to, natychmiast zablokowała dystrybutor i powiadomiła policję. W
tym czasie klient za pomocą zapalniczki wielokrotnie próbował podpalić rozlane paliwo. Na szczęscie
- bezskutecznie. Po kilku nieudanych próbach uciekł z stacji.
„Podpalaczowi” nie udało się zbiec. Po kilku minutach został zatrzymany przez policjantów. Okazało
się, że mężczyzna był pijany - miał ponad 2 prom. alkoholu w organizmie. Teraz siedzi w areszcie do
wytrzeźwienia i wyjaśnienia.
Oprac. (eva)

Podobne dokumenty