curriculum vitae - Instytut Misesa

Transkrypt

curriculum vitae - Instytut Misesa
Wywiad z Jesúsem Huerta de Soto
w Expansión
Autorzy: D. Gracia, C. Cuesta
Źródło: Expansión, tekst nadesłany przez J.H. de Soto
Tłumaczenie (z angielskiego): Mateusz Benedyk
„Musimy pozwolić rynkowi wykryć i naprawić własne błędy”.
Profesor Huerta de Soto twierdzi, że „rządy walczą z objawami, a nie
z przyczynami recesji”.
Jeśli chcemy podnieść się z kryzysu, „politycy muszą zaprzestać
wprowadzania pompatycznych planów
ratunkowych”, ostrzega
Jesús
Huerta de Soto (Madryt, ur. 1956). Profesor ekonomii i jeden z czołowych
współczesnych przedstawicieli Szkoły Austriackiej, Huerta de Soto, który
wygłosił
ostatnio wykład dla Madryckiego Stowarzyszenia Biznesów
Rodzinnych (Madrid Association of Family Businesses – AMEF), jest
przekonany, że „wielkim kryzysem społecznym naszych czasów jest
statolatria”. Mówiąc inaczej, jest to skłonność do zawierzenia państwu w
rozwiązywaniu wszelkich problemów, które się pojawiają. W wywiadzie dla
Expansión wyraźnie stwierdził, że kiedy tylko gospodarka stanie znowu na
nogi, „wejdziemy ponownie w fazę ekspansji kredytowej, która spowoduje
liczne błędne inwestycje”. Tym samym zostaną zasiane ziarna nowej
recesji.
Likwidacja władz monetarnych i powrót do standard złota
Huerta de Soto jest zwolennikiem “wprowadzenia konsekwencji
upadku muru berlińskiego do sektora finansowego”. Jak długo będą
istniały banki centralne jako „agencje centralnego planowania w krajach
zachodnich”, ten
przedstawiciel
Szkoły Austriackiej sądzi, że
cykle
sztucznej ekspansji kredytowej będą się powtarzać jeden po drugim.
Fundacja Instytut Ludwiga von Misesa, 00-241 Warszawa ul. Długa 44/50, p. 214
KRS 0000174572 ▪ NIP 894 277 56 04 ▪ Regon 932949234 Bank account: PL 19 2130 0004 2001 0253 7975 0001
www.mises.pl ▪ [email protected] ▪ +48 22 6352438
„Banki centralne nalegają na ustalanie manu militari tego, co
powinno być najbardziej wolną z rynkowych cen (stopy procentowej) i na
zarządzanie podażą pieniądza. Austriaccy teoretycy wykazali, że agencja
centralnego planowania nie byłaby w stanie zebrać wszystkich informacji
niezbędnych do tego, aby jej rozkazy były sensowne. Jest to zasada
niemożliwości socjalizmu. Władze monetarne wywołują i powiększają cykle
koniunkturalne zamiast zapobiegać im”.
Rozwiązaniem Huerta de Soto byłoby „po pierwsze, pozbyć się
agencji
centralnego planowania” i
po drugie, „wprowadzić system,
w którym bankierzy poddani są ogólnym regułom prawnym. Innymi słowy,
powinna istnieć wymóg 100% rezerwy na wszystkie depozyty na żądanie
i ich ekwiwalenty. Wtedy banki działałyby wyłącznie jako czyści pośrednicy
finansowi: mogliby pożyczyć tylko to, co zostało im pożyczone. Oddzielono
by biznes pośrednictwa finansowego od biznesu kreacji pieniądza”.
Kto
tworzyłby
podaż
pieniądza
pod
nieobecność
banków
centralnych? Profesor opowiada się za „powrotem do standardu złota,
ponieważ wzrost zasobów złota jest niezależny od woli ludzkiej. Zasoby
złota rosną jeden do dwóch procent rocznie i tym samym wykluczylibyśmy
możliwość manipulacji systemem finansowym. Wszystkie pożyczki miałyby
pokrycie
we
wcześniejszych
oszczędnościach,
istniałaby
równowaga
pomiędzy inwestycjami a oszczędnościami. Recesje przeszłyby do historii”.
[E] Czy sądzi Pan, że próbujemy radzić sobie z kryzysem we
właściwy sposób?
[J. H. S.] Władze niezmiennie reagują na recesje rozrostem regulacji.
Walczą z objawami, a nie z przyczynami. Jeśli podtrzymamy ekspansję
kredytową, firmy nie uchronią się przed inwestycjami w lekkomyślne
projekty. Banki centralne są odpowiedzialne za bańkę z mijającej dekady:
wtłaczają
kredyt
w
gospodarkę
po
niewiarygodnie
niskich
stopach
procentowych, przedsiębiorcy zaś spieszą inwestować w projekty, których
nie da się utrzymać.
Fundacja Instytut Ludwiga von Misesa, 00-241 Warszawa ul. Długa 44/50, p. 214
KRS 0000174572 ▪ NIP 894 277 56 04 ▪ Regon 932949234 Bank account: PL 19 2130 0004 2001 0253 7975 0001
www.mises.pl ▪ [email protected] ▪ +48 22 6352438
Jak zatem trzeba zmienić gospodarkę, żebyśmy mogli ruszyć
naprzód?
Rynek jest niezwykle wydajny w naprawianiu błędów. W Hiszpanii już
150000 firm upadło, a drugie tyle może czekać ten sam los. Aby
przyspieszyć ten proces gospodarka musi być elastyczna, zwłaszcza rynek
pracy. Miliony pracowników zatrudnionych przy nietrafionych projektach
inwestycyjnych muszą zostać przesunięte do innych obszarów, gdzie
inwestycje mogą być utrzymane. Gdy bezrobocie osiągnie szczyt na
poziomie około 5 milionów osób bez pracy, gospodarka zacznie się
poprawiać. Przetrwają przedsiębiorstwa, które okażą się najzdrowsze.
Problemem jednak będzie fakt, że zatrudnienie pracownika to niemal
zaślubiny z nim – a wręcz ekspresowe rozwody pozwalają łatwiej
odseparować się od małżonka niż zwolnić pracownika. To powoduje
znaczne opóźnienie ponownego wejścia na rynek pracy.
Rząd właśnie wprowadził podwyżkę podatków. Jakie będą tego
konsekwencje?
Firmy i gospodarstwa domowe wprowadzają ład do swoich finansów
spłacając długi i tnąc koszty. Jest to łatwiejsze, gdy ma się dostęp do
większego dochodu. Ważne zatem jest, by podatki nie rosły, a najlepiej
niech maleją. Jednostki muszą ograniczać swoje potrzeby i tak samo
muszą robić zarządzający
sektorem
publicznym. Podczas Wielkiego
Kryzysu prezydent Roosevelt zrobił jednak cos przeciwnego. Usztywnił
rynek pracy, zadekretował wzrost płac, podniósł podatki i powiększył rolę
państwa we wszystkich obszarach. To właśnie sprawiło, że kryzys lat 30.
był tak bolesny.
Często sam sektor prywatny domaga się interwencji państwa.
Przedsiębiorcy
w
Hiszpanii
przywykli
do
gospodarki
maniakalno-
depresyjnej, w której przeskakujemy od boomu do kryzysu. Aby ponowny
Fundacja Instytut Ludwiga von Misesa, 00-241 Warszawa ul. Długa 44/50, p. 214
KRS 0000174572 ▪ NIP 894 277 56 04 ▪ Regon 932949234 Bank account: PL 19 2130 0004 2001 0253 7975 0001
www.mises.pl ▪ [email protected] ▪ +48 22 6352438
wzrost gospodarczy był możliwy do utrzymania, musi być chłodny, bez
gorączkowego boomu. Po raz pierwszy w swojej historii Hiszpania nie
może
zareagować
na
kryzys
oszukując
swoich
obywateli
poprzez
dewaluację waluty. Kryzys pokazał, że problemy są prawdziwe i trzeba się
z nimi zmierzyć. Potrzebujemy legionu przedsiębiorców, aby wykryli błędy.
Potem musimy ciąć koszty, restrukturyzować firmy i próbować podnieść
jakość produktów.
Fundacja Instytut Ludwiga von Misesa, 00-241 Warszawa ul. Długa 44/50, p. 214
KRS 0000174572 ▪ NIP 894 277 56 04 ▪ Regon 932949234 Bank account: PL 19 2130 0004 2001 0253 7975 0001
www.mises.pl ▪ [email protected] ▪ +48 22 6352438

Podobne dokumenty