Park im. kpt. Franciszka Stala, Kawalera Orderu Virtuti Militari

Transkrypt

Park im. kpt. Franciszka Stala, Kawalera Orderu Virtuti Militari
Urząd Miasta Racibórz
http://www.xn--racibrz-p0a.pl/urzad/aktualnosci_lista/Park-im.-kpt.-Franciszka-Stala-Kawale
ra-Orderu-Virtuti-Militari/idn:969/printpdf
Park im. kpt. Franciszka Stala, Kawalera Orderu
Virtuti Militari
30 Sierpień 2007
kategoria:
Wiadomości i wydarzenia
Raciborski park w obrębie ulic Kolejowej, Sejmowej i Głowackiego będzie nosił
nazwę "Park im. kpt. Franciszka Stala, Kawalera Orderu Virtuti Militari".
Franciszek STAL, Kawaler Orderu Srebrnego Virtuti Militari, ur. 02.06.1912r. w Borku k/Bochni.
W 1933r. ukończył Gimnazjum Humanistyczne w Bochni. Służbę wojskową odbył w Szkole
Podchorążych Rezerwy w Zambrowie. Następnie ukończył Instytut Administracyjno-Gospodarczy w
Krakowie. Prace zawodową rozpoczął w Wilnie jako dyżurny ruchu. Na tym stanowisku pracował dalej
na północno - wschodnich rubieżach tzw. polskiej Litwy w miasteczku Ignalina.
W 1939r. w przededniu napaści hitlerowskich Niemiec na Polskę, stawił się w 206 Pułku Piechoty.
Jako podporucznik dowodził pułkowymi taborami. Podczas kampanii wrześniowej jednostka przedarła
się z Wileńszczyzny aż do Lwowa. W czasie obrony Lwowa został ranny w nogę. Po kapitulacji Lwowa
udało mu się uciec wraz z kilkoma kolegami i przedostać na Litwę i wrócić do Ignalina. Pod koniec
1939r wstąpił do Związku Walki Zbrojnej, który przekształcił się później w Armię Krajową. Przybrał
wówczas pseudonim Chabina. Przydział służbowy otrzymał do Inspektoratu "B", którego zadaniem
było zorganizowanie 23 Ośrodka Dywersyjnego na szlaku Wilno-Dynabór, tj. na 50 kilometrowym
odcinku kolejowym od miasta Pohulanka do miasta Podudzie. Tam dokonał kilku dywersji wysadzając
transporty wroga.
W lutym 1945 w Wilnie podjął pracę w Państwowym Urzędzie Repatriacyjnym jako kierownik
Transportów Repatriacyjnych. Nielegalnie przerzucił do kraju tymi pociągami kilkuset akowców i
poszukiwanych przez NKWD. W sierpniu 1945 r. nielegalnie wrócił do kraju podejmując pracę w
Urzędzie Skarbowym w Nysie. Nadal utrzymywał kontakty z ostatnim komendantem AK w Wilnie. W
dniu 29 czerwca 1949 r. został aresztowany w Nysie przez UB i skazany na 10 lat więzienia przez
Wojskowy Sąd Rejonowy w Katowicach, na podstawie art. 86 (wróg Polski Ludowej) i art. 7
(szpiegostwo). Został przewieziony do więzienia Ministerstwa Bezpieczeństwa w Warszawie. Poza
karą łączną 10 lat więzienia orzeczono utratę praw publicznych i obywatelskich praw honorowych na
5 lat oraz przepadek całego mienia.
Karę więzienia odsiadywał w jednej celi m.in. z Władysławem Bartoszewskim.
Po zwolnieniu z więzienia w 1956 r. rozpoczął pracę na PKP w Raciborzu jako dyżurny ruchu,
następione pracował w Związku Zawodowym Kolejarzy do czasu przejścia na emeryturę w 1976r.
Pomimo pracy i uniewinnienia nadal był szykanowany i prześladowany. Udzielał się społecznie. W
czasie gdy drużyna piłkarska "Unia" była w I lidze był korespondentem prasy katowickiej "Sport". Był
jednym z założycieli Chóru Męskiego ‘Sygnał", działającego przy ZZK na Stacji Racibórz, znanego na
całej sieci PKP oraz w regionie. Był jednym z organizatorów życia kolejarskiego w mieście.
Współtworzył podwórko dla dzieci w Raciborzu tzw. ‘Ogródek Jordanowski" przy ul. Drzymały.
Za udział i działalność w walkach z hitlerowskim okupantem i w walce o niepodległość Ojczyzny
Franciszek Stal został odznaczony:
• Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari
• Krzyżem Armii Krajowej
• Krzyżem Partyzanckim
• Medalem Zwycięstwa i Wolności 1945r
Był również odznaczony szeregiem innych odznaczeń za działalność społeczną i pracę zawodową.
m.in.
• Zasłużony Działacz Kultury
• Zasłużony dla Ziemi Raciborskiej
Wniosek, aby ta postać była patronem parku przy ul. Kolejowej w obrębie ul. Sejmowej i Głowackiego
jest w pełni uzasadniony - czytamy w uzasadnieniu do uchwały Rady Miasta, która radni podjęli na
sesji 29 sierpnia. Nawet nazwy ww. ulic odnoszą się w pewien sposób do tej postaci. W obszarze tego
parku, w bloku kolejowym przy ul. Drzymały Franciszek Stal zamieszkał wraz z rodziną w 1960 roku.
Zmarł 2006 roku. Jego Małżonka Pani Helena mieszka tam nadal. Park ten ściśle kojarzy się z koleją i
kolejarzami. Dla mieszkańców wspomnianego bloku i wielu raciborzan, którym śp. Franciszek Stal był
osobiście znany nazwanie Parku jego imieniem będzie wyrazem uznania i wdzięczności. Mało jest
miejsc w naszym mieście, które za swoich patronów mają postacie nam współczesne. Niech więc ten
przykład zainspiruje innych pomysłodawców, aby w ten wyjątkowy sposób czcić pamięć ludzi, którym
Ojczyzna i my mieszkańcy grodu nad Odrą tak wiele zawdzięczamy.