wyrok uzasadnienie - Portal Orzeczeń Sądu Apelacyjnego w

Transkrypt

wyrok uzasadnienie - Portal Orzeczeń Sądu Apelacyjnego w
Sygn. akt. I ACa 37/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 17 kwietnia 2014 r.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie Wydział I Cywilny w składzie:
Przewodniczący
SSA Anna Gawełko
Sędziowie:
SA Dariusz Mazurek (spraw.)
SO del. Jan Dela
Protokolant:
st. sekr. sądowy Aleksandra Szubert
po rozpoznaniu w dniu 17 kwietnia 2014 r. na rozprawie
sprawy z powództwa P. B., W. K. i C. C.
przeciwko (...) S. A. V. (...) w W.
o zapłatę
na skutek apelacji powódki P. B. i pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w Przemyślu
z dnia 2 października 2013 r., sygn. akt I C 184/13
I. o d d a l a obie apelacje,
II. z n o s i wzajemnie między stronami koszty postępowania apelacyjnego.
UZASADNIENIE
Powodowie P. B., C. C. i W. K. domagali się zasądzenia od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej V. (...) w W. określonych w
żądaniu pozwu kwot tytułem zadośćuczynienia, w związku z doznaną przez nich krzywdą wynikającą ze śmierci osoby
bliskiej W. C. - wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu oraz zasądzenia na rzecz każdego z powodów
kosztów procesu.
Powodowie argumentowali, że pozwane przez nich
Towarzystwo (...) zawarło umowę ubezpieczenia
odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, co do pojazdu samochodowego, którym kierował
sprawca wypadku w wyniku którego w dniu 15 grudnia 2011r. śmierć poniosła W. C..
Pozwane Towarzystwo (...) domagało się oddalenia powództwa i zasądzenia od powodów na jego rzecz kosztów
procesu.
Pozwany argumentował, że dokonał na rzecz P. B. i C. C. wypłaty zadośćuczynienia w odpowiedniej wysokości.
Kwestionował swoją odpowiedzialność w zakresie większym niż wynikało to z wypłaconych już przez pozwanego na
rzecz P. B. i C. C. świadczeń oraz w całości w stosunku do W. K..
Wyrokiem z dnia 2 października 2013r. Sąd Okręgowy w Przemyślu zasądził tytułem zadośćuczynienia na rzecz
powódki C. C. kwotę 80.000 zł, na rzecz powódki P. B. kwotę 40.000 zł, na rzecz powódki W. K. kwotę 10.000 zł –
wszystkie zasądzone kwoty z odsetkami ustawowymi od dnia 5 marca 2013r.
W pozostałym zakresie oddalił żądania pozwu. Rozstrzygnął o należnych kosztach sądowych w ten sposób, że obciążył
pozwanego obowiązkiem uiszczenia z tego tytułu kwoty 7.068,10 zł, a powódkę P. B. kwoty 1.500 zł.
Ponadto rozstrzygnął o kosztach procesu i zasądził z tego tytułu od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę
3.600 zł.
W uzasadnieniu wyroku Sąd Okręgowy wskazał, że rozstrzygnął sprawę w oparciu o następujące ustalenia faktyczne,
częściowo niesporne w sprawie:
Pozwany (...) Spółka Akcyjna V. (...) w W. przyznał, że co do zasady na podstawie zawartej umowy odpowiedzialności
cywilnej ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez sprawcę wypadku, który miał miejsce w dniu 15 grudnia
2011r. i w wyniku którego potrącona przez pojazd samochodowy 72 letnia piesza W. C. poniosła śmierć. Pozwany nie
kwestionował również faktu, że kierujący pojazdem sprawca zdarzenia był w stanie nietrzeźwym.
Według ustaleń Sądu Okręgowego nagła śmierć W. C. wywołała wstrząs psychiczny u członków jej najbliższej rodziny.
Mąż poszkodowanej C. C., z którym poszkodowana pozostawała w związku małżeńskim od 1962r., nie radził sobie z
traumą wywołaną śmiercią żony: rozpaczał, nie godził się ze śmiercią żony, znacznie osłabła jego aktywność życiowa,
podupadł na zdrowiu. Korzystał ze wsparcia synowej i wnuków. Proces przeżywania żałoby przebiegał u C. C. zgodnie
z ogólnym schematem. Obecnie powód ma 79 lat i nie wykazuje oznak przeżywania reakcji żałoby. Aktualnie rozumie
nieodwracalność straty i pogodził się z nią.
Córka poszkodowanej P. B. od 12 lat prowadzi własne gospodarstwo domowe. Mieszkała w pobliżu domu rodzinnego.
Z rodzicami utrzymywała regularne kontakty i więzi rodzinne. Z matką dzieliła się swoimi sprawami, korzystała z jej
pomocy w postaci osobistego wsparcia oraz pomocy materialnej.
Matka była dla powódki autorytetem, dawała powódce poczucie bezpieczeństwa. Córka zmarłej przyjęła na siebie
obowiązek zorganizowania uroczystości pogrzebowych matki. Również P. B. nie mogła pogodzić się z faktem śmierci
matki. Cierpiała na bezsenność, zażywała leki przeciwdepresyjne. Korzystała ze wsparcia rodziny, znajomych. P. B.
ma 48 lat, jest zamężna. Pracuje zarobkowo. Ostatecznie powódka pogodziła się ze stratą matki, ale odczuwa jej brak.
Przeżyła proces żałoby i obecnie funkcjonuje sprawnie.
Powódka W. K. jest siostrą zmarłej. Za życia siostry, powódka spotykała się z nią przeciętnie raz w tygodniu. Przez
całe życie mieszkały w tej samej miejscowości. Obie łączyła silna więź rodzinna i emocjonalna. Powódka miała do
siostry zaufanie, co zapewniało jej poczucie równowagi. W. K. ukończyła 66 lat. Jest wdową. Korzysta ze wsparcia
mieszkającej z nią córki. Nadal odczuwa brak siostry, ale zakończyła już proces przeżywania żałoby.
Jak ustalił Sąd Okręgowy po zgłoszeniu przez powodów zdarzenia ubezpieczeniowego pozwany dokonał wypłaty na
rzecz C. C. kwoty 20.000 zł i na rzecz P. B. kwoty 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Odmówił wypłaty świadczenia
na rzecz W. K..
Sąd Okręgowy ocenił jako wiarygodne wnioski zawarte w wydanej w sprawie opinii biegłego psychologa co do skutków
jakich doznali powodowie na skutek śmierci W. C..
W oparciu o takie ustalenia i dokonana ocenę zgromadzonego materiału dowodowego Sąd Okręgowy rozważył
zasadność zgłoszonych przez powodów żądań na podstawie art. 446 § 4 k.c. Ocenił, że odpowiednim do doznanej
krzywdy zadośćuczynieniem dla powoda C. C. jest kwota
100.000 zł, dla powódki P. B. kwota 50.000 zł, dla powódki W. K. kwota 10.000 zł.
Dokonując oceny wysokości zadośćuczynienia Sąd Okręgowy wziął pod uwagę:
Co do osoby C. C. fakt pozostawania z W. C. w związku małżeńskim przez niemal 50 lat oraz to, że małżonka opiekowała
się nim i wspierała go w czasie gdy zachorował i wymagał opieki. Taki stan rzeczy wytworzył pomiędzy powodem a
żoną bardzo silne więzi emocjonalne i faktyczne. Po śmierci żony powód został pozbawiony wsparcia jakie od niej
otrzymywał. Pomimo, że zakończył proces przeżywania żałoby to śmierć żony wpłynęła to na stan jego psychiki,
aktywność życiową, ogólny stan zdrowia.
Co do osoby powódki P. B. Sąd Okręgowy wziął pod uwagę, że na skutek śmierci matki zerwany został niepowtarzalny
związek jaki łączy dziecko z rodzicem, a nagłość tego zdarzenia była dla powódki ogromnym ciosem. Ocenił, że
powódka ostatecznie poradziła sobie z procesem żałoby i poczuciem starty po matce i obecnie funkcjonuje normalnie.
Sąd Okręgowy wskazał, że ze względu na wiek W. C. powódka powinna liczyć się ze śmiercią matki z przyczyn
naturalnych.
Co do osoby W. K. Sąd Okręgowy uwzględnił fakt, ze siostry łączyła silna więź emocjonalna, wytworzona również w
związku z utrzymywaniem przez nie stałych kontaktów i udzielaniu wzajemnego wsparcia.
W kwestii daty wymagalności zasądzonych na rzecz powodów świadczeń Sąd Okręgowy stanął na stanowisku, zgodnie
z którym pozwany zobowiązany był do spełnienia świadczenia w terminie wynikającym z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia
22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych (…), DZ. U 2003 Nr 124, poz., 1152. Dlatego ocenił, że świadczenia
były już wymagalne wdacie od której powodowie domagali się zasadzenia odsetek ustawowych.
Orzekając o kosztach sądowych i kosztach procesu Sąd Okręgowy wziął pod uwagę ostateczny wynik sprawy i fakt
uwzględnienia żądań powodów w około 82 % i jako podstawę orzeczenia o kosztach procesu wskazał art. 100 k.p.c.
Z takim rozstrzygnięciem Sądu Okręgowego nie zgodziła się powódka P. B. oraz pozwany.
Powódka P. B. zaskarżając wyrok w pkt IV (oddalenie powództwa w pozostałej części) oraz odpowiednio w pkt. V
(rozstrzygnięcie o kosztach sądowych) zarzuciła naruszenie prawa materialnego art. 446 § 4 k.c. przez jego błędną
wykładnię i przyznania zadośćuczynienia w zaniżonej wysokości.
Wskazując na powyższe powódka domagała się zmiany zaskarżonego wyroku i zasądzenia zadośćuczynienia w
wysokości zgodnej z żądaniem pozwu. Ponadto domagała się zasądzenia od pozwanego kosztów procesu za obie
instancje.
W uzasadnieniu apelacji powódka argumentowała, że sprawca wypadku zbiegł z miejsca zdarzenia i nie pomógł
poszkodowanej, co należało uwzględnić przy ocenie wysokości zadośćuczynienia.
Pozwane Towarzystwo (...) w apelacji wniesionej od wyroku Sądu Okręgowego, zaskarżyło wyrok w części
uwzględniającej powództwo:
- na rzecz C. C. ponad kwotę 40.000 zł;
- na rzecz P. B. ponad kwotę 20.000 zł;
Ponadto w części rozstrzygającej o kosztach procesu (pkt VI) oraz orzekającej o obowiązku uiszczenia przez pozwanego
kosztów sadowych (pkt V).
Pozwany zarzucił wyrokowi w zaskarżonej części naruszenie prawa materialnego art. 446 § 4 k.c. przez zastosowanie
nieadekwatnych kryteriów poprzez dokonania oceny zadośćuczynienia z pominięciem dynamicznego charakteru
krzywdy, uwzględnieniu obiektywnego kryterium w postaci wieku zmarłej tylko w odniesieniu do powódki P. B., nie
uwzględnieniu ogólnych kryteriów zadośćuczynienia zgodnie z którymi powinno ono uwzględniać kryterium stopy
życiowej i sytuacji majątkowej i zasądzenie zadośćuczynienia w rażąco wygórowanej wysokości.
Pozwany zarzucił też naruszenie przepisów postępowania art. 233 § 1 k.p.c. poprzez ustalenie, że śmierć żony wywołała
rozstrój zdrowia u C. C. pod względem somatycznym, w sytuacji gdy z materiału dowodowego nie wynika aby u powoda
występowały objawy pogorszenia zdrowia somatycznego, których źródłem byłaby śmierć żony. Ponadto zarzucił,
że Sąd dokonał oceny zakresu krzywdy w sposób sprzeczny z wnioskami zawartymi w opinii biegłego psychologa.
Pozwany wskazywał na wewnętrzne sprzeczności w dokonanych przez Sąd Okręgowy ustaleniach.
Co do rozstrzygnięcia o kosztach pozwany zarzucił naruszenie art. 100 zd. 2 k.p.c. przez niewłaściwe zastosowanie i
przyjęcie, że przeciwnik tylko nieznacznie uległ w swoich żądaniach oraz naruszenia art. 100 § 1 k.p.c. poprzez jego
niezastosowanie.
Wskazując na powyższe pozwany domagał się częściowej zmiany wyroku poprzez oddalenie powództwa P. B. i C. C.
w zaskarżonej części i stosunkowe rozdzielenie kosztów procesu.
Ponadto pozwany domagał się zasądzenia na jego rzecz solidarnie od powodów kosztów postępowania apelacyjnego.
W uzasadnieniu apelacji pozwany podnosił, że wnioski wydanej w sprawie przez biegłego psychologa opinii nie dawały
Sądowi I instancji podstaw do ustalenia, że u powodów utrzymują się skutki przeżywanej żałoby. Odwoływał się
do przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa i warunków życia powodów i twierdził, że w tym kontekście wysokość
zasądzonego na rzecz powodów kwota z tytułu zadośćuczynienia jest rażąco zawyżona. Apelujący nie podzielił oceny
Sądu Okręgowego, że przegrana powodów w 18,75 % należało ocenić jako nieznaczną.
W odpowiedzi na apelację pozwanego powodowie wnosili o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania
apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie rozpoznając apelacje pozwanego i apelację powódki P. B., zważył, co
następuje:
Apelacje pozwanego i powódki P. B. nie zasługują na uwzględnienie.
Rozważania nad zasadnością podniesionych przez strony zarzutów w ocenie Sądu apelacyjnego rozpocząć należy
od zawartego w apelacji pozwanego zarzutu naruszenia przepisów postępowania, bowiem dotyka on prawidłowości
przyjętych przez Sąd I instancji za podstawę rozstrzygnięcia ustaleń faktycznych.
Prawidłowo dokonane ustalenia faktyczne determinują właściwe zastosowanie prawa materialnego. Sąd Apelacyjny
zauważa, że powódka nie kwestionowała prawidłowości dokonanych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych.
Do wydanej w sprawie opinii biegłej z zakresu psychologii strony nie wniosły zastrzeżeń. Należy przede wszystkim
zwrócić uwagę, że opinia wydana została w dniu 5 czerwca 2013r. – około 18 miesięcy po śmierci W. C.. Wbrew
twierdzeniom pozwanego biegły w podanych podstawach faktycznych opinii wskazał, że najbliższa rodzina zmarłej
mimo upływu znacznego czasu przekraczającego okres żałoby, który przeciętnie przyjmowany jest na 12 miesięcy,
nadal bardzo silnie przeżywa śmierć W. C.. W ocenie Sądu Apelacyjnego pomiędzy tym stwierdzeniem a zawartymi w
opinii wnioskami biegłej wskazującymi na fakt, że powodowie obecnie funkcjonują prawidłowo, który Sąd Okręgowy
uwzględnił dokonując ustaleń faktycznych, nie ma sprzeczności.
Wynika to z zawartych we wnioskach opinii wyjaśnień biegłej, czym charakteryzuje się proces przeżywania żałoby.
Koreluje to w sposób logiczny z wnioskami opinii dotyczącymi przebiegu procesu przeżywania żałoby u powodów.
Zatem zawarte w opinii stwierdzenie, że powodowie w dacie wydawania opinii zakończyli przeżywanie żałoby, nie
oznacza, że całkowicie wyłączyli ze swojego życia przeżycia związane ze śmiercią osoby bliskiej. Zakończenie procesu
żałoby oznacza w ocenie Sądu Apelacyjnego, że negatywne skutki jej przeżywania (rozpacz, poczucie osamotnienia,
brak aktywności życiowej) nie wpływają obecnie na funkcjonowanie powodów, w tym sensie, że nie ograniczają
normalnego ich funkcjonowania, jak w okresie żałoby. Nie oznacza to jednak, że powodowie nadal nie przeżywają
śmierci bliskiej osoby i nie mają poczucia krzywdy. Wszystkie ustalenia Sądu Okręgowego jakie kwestionuje w apelacji
pozwany, także co do ustalenia, że negatywne przeżycia wpłynęły na stan zdrowia somatycznego powoda C. C.,
znajdują potwierdzenie w opinii psychologicznej. Skoro tak to podniesienie przez pozwanego zarzutu naruszenia art.
233 § 1 k.p.c. okazało się całkowicie nie uzasadnione. O ile w ocenie pozwanego opinia zawierała sformułowania
niejasne dla pozwanego lub wskazujące na sprzeczności zawarte we wnioskach opinii, to w odpowiednim czasie i
formie pozwany mógł doprowadzić do ich wyjaśnienia. Skoro zaniechał tego w toku postępowania przed Sądem
I instancji, to kwestionowanie obecnie wybiórczo wskazanych wniosków opinii, w świetle dokonanej przez Sąd
Okręgowy na podstawie art. 233 § 1 jej wiarygodności i rzetelności nie dawało podstaw do podważenia tej oceny.
Przechodząc do omówienia dokonanej przez Sąd Apelacyjny oceny o braku podstaw do sformułowania we wniesionych
przez strony apelacjach zarzutu naruszenia prawa materialnego (art. 446 § 4 k.c.) należy stwierdzić, że już z treści
żądania określonego przez powodów wynika, że uwzględnili fakt zróżnicowania zakresu doznanej przez nich krzywdy.
Wyrażało się to w zgłoszeniu przez P. B. żądania o zasądzenie zadośćuczynienia w niższej kwocie niż domagał się tego
C. C. tym samym pozwem.
Zadośćuczynienie zgodnie z ustawą z dnia 23 kwietnia 1964r. Kodeksu cywilny ma pełnić funkcję kompensacyjną,
co wyraża między innymi norma prawna zawarta w art. 446 § 4 k.c. wskazująca na odpowiednią sumę tytułem
zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Truizmem jest stwierdzenie, że poczucie krzywdy jest zindywidualizowane, co wynika z subiektywnego poczucia
krzywdy. Jednak oceniając zakres krzywdy w rozumieniu art. 445 § 1, 446 § 4, 448 k.c. w granicach dyskrecjonalnej
władzy sędziego, sąd dokonuje oceny zobiektywizowanej ustaleniami faktycznymi okoliczności każdego przypadku.
Właśnie z tego względu praktyka sądowa i orzecznictwo Sądu Najwyższego, pomimo nacisku zainteresowanych
inną oceną, sprzeciwia się dokonywaniu jakichkolwiek porównań i analogii przy ocenie wysokości odpowiedniego
zadośćuczynienia.
Po dokonaniu tych ogólnych uwag, jednak koniecznych ze względu na charakter podniesionych w apelacji zarzutów,
Sąd Apelacyjny przechodząc do oceny zasadności apelacji powódki zauważa, że podstawowym narzędziem, przy
pomocy którego Sąd Okręgowy mógł zobiektywizować twierdzenia powodów co do zakresu doznanej przez nich
krzywdy była opinia biegłego psychologa, której wniosków powódka również nie kwestionowała. Zwraca uwagę
fakt, że tylko w odniesieniu do osoby C. C. biegły zaznaczył, że okoliczności wypadku (ucieczka sprawcy i nie
udzielenia pomocy poszkodowanej) miały znaczenie dla odczuwanego przez niego poczucia krzywdy. Sąd Apelacyjny
nie zamierza w ten sposób pomniejszyć zakresu krzywdy pozostałych członków rodziny. Jednak ocena sędziowska
musi opierać się o zobiektywizowane kryteria, wymagane w procesie cywilnym, zwłaszcza przepisami odnoszącymi
się do postępowania dowodowego. Skoro zatem Sąd Okręgowy zrelatywizował zakres krzywdy powodów w oparciu o
wskazane obiektywne kryteria, które nie dawały podstawy do uwzględnienia co do osoby powódki P. B. tych samych
elementów krzywdy jak w odniesieniu do C. C., to tym samym zarzuty zawarte w apelacji powódki należało ocenić
jako nieuzasadnione.
Odnosząc się na koniec do podniesionego w apelacji pozwanego zarzutu naruszenia prawa materialnego, Sąd
Apelacyjny zauważa, że częściowo aktualne pozostaną argumenty sądu odwoławczego podniesione przy ocenie
zarzutu dotyczącego naruszenia przepisów postępowania (art. 233 § 1 k.p.c.), a odnoszące się do dowodu z opinii
biegłego psychologa. Właśnie dokonane prawidłowo przez Sąd Okręgowy na jej podstawie ustalenia, uwzględniają –
wbrew twierdzeniom pozwanego – dynamizm przeżywanego przez powodów procesu żałoby. Dlatego w tym zakresie
podniesione zarzuty są gołosłowne i nie znajdują potwierdzenia w okolicznościach faktycznych i dokonanej ocenie
prawnej.
Sąd Apelacyjny w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę nie podziela poglądu prezentowanego przez pozwanego,
że zakres krzywdy powodów, który podlegał naprawieniu zależał od ustalonej w sprawie sytuacji materialnej
powodów i stopy życiowej. Sąd Apelacyjny zauważa, że cytowane w uzasadnieniu apelacji przez pozwanego poglądu
wypowiedziane zostały przez Sąd Najwyższy w kontekście oceny prawnej dokonanej na tle konkretnego stanu
faktycznego, którego elementy w żaden sposób nie przystają do okoliczności niniejszej sprawie, w związku z czym
powołanie się na ten pogląd było chybione.
Sądowi Apelacyjnemu znane są poglądy zgodnie z którymi wysokość zadośćuczynienia powinna odpowiadać
warunkom społecznym w postaci zamożności społeczeństwa / wyrok SN z dnia 28 września 2001r., czy też wyrok SN
z dnia 12 września 2002r. w sprawie IV CKN 1266/2000/. Należy jednak zauważyć, że zgodnie z poglądem zawartym
w tym ostatnim orzeczeniu miernik ten może być stosowany jedynie pomocniczo, uzupełniająco i odnosi się do stopy
życiowej całego społeczeństwa, a więc społeczności danego kraju. Wskazano również, że decydującym elementem o
wysokości zadośćuczynienia jest rozmiar krzywdy i ten element należy przede wszystkim brać pod uwagę, a to z uwagi
na kompensacyjny charakter zadośćuczynienia. Podobnie wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 29 maja
2008r. sygn. akt II CSK 78/2008.
Sąd Apelacyjny zwraca uwagę odnoszącą się do obu apelacji, że zgodnie z powszechnie akceptowanym w judykaturze
poglądem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 18 listopada 2004r.sygn. akt I CK
219/04 „korygowanie przez Sąd drugiej instancji zasądzonego zadośćuczynienia może być aktualne tylko wtedy, gdy
przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmiernie
nieodpowiednie”. Z sytuacją taką nie mamy do czynienia w niniejszej sprawie, bowiem Sąd Okręgowy w oparciu o
wszystkie dostępne dowody dokonał prawidłowego ustalenia zakresu krzywdy jakiej doznali powodowie i zasądził na
ich rzecz zadośćuczynienie w odpowiedniej wysokości.
Odnosząc się już na zakończenie do zarzutu pozwanego o naruszeniu art. 100 k.p.c. Sąd Apelacyjny nie podziela oceny
pozwanego, że przegrana powodów co do 18 % zgaszonego żądania, uzasadniała w oparciu o ten przepis stosunkowe
rozdzielenie kosztów według innej proporcji niż to uczynił Sąd Okręgowy. Tym bardziej, że jak prawidłowo ocenił Sąd
I instancji wysokość roszczenia uzależniona była w przypadku oceny wysokości zadośćuczynienia od oceny sądu.
Dlatego nie znajdując podstaw do uwzględnienia apelacji powódki P. B. i pozwanego Towarzystwa (...) Sąd Apelacyjny
na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił obie apelacje i mając na uwadze taki wynik postępowania apelacyjnego zniósł
pomiędzy stronami koszty postępowania na podstawie art. 100 k.p.c.
Z tych wszystkich względów orzeczono jak w sentencji.