09 pazdziernik 2007 - MIEJSKA PORADNIA PSYCHOLOGICZNO
Transkrypt
09 pazdziernik 2007 - MIEJSKA PORADNIA PSYCHOLOGICZNO
Miejska Poradnia Psychologiczno – Pedagogiczna w Koszalinie ul. Morska 43, tel.: 343 01 99 Red. Aleksandra Danielewicz, Danuta Lewandowska POCZYTAJCIE MAMO, TATO! 79 (pazdziernik 2007) Praktyczne uwagi pomocne we wspieraniu rozwoju swego dziecka Moje dziecko podbiera pieniądze Niedawno do mojego gabinetu trafiła przerażona mama, bo jej sześcioletnia córka Monika brała sobie pieniądze z portfela dziadka. Dziewczynka kupiła zabawkę i słodycze i w ten sposób kobieta dowiedziała się o całej sprawie. Z dalszej rozmowy wynikało, że Monika nie widzi niczego złego w swoim postępku. Tłumaczyła się, że dziadek też bierze sobie pieniądze z portfela babci, a babcia z portfela dziadka, gdy partnera nie ma w domu. Dlaczego babcia z dziadkiem mogą, a ona nie? Matka była zdruzgotana. Wyobrażała sobie, jak to jej córka rośnie na zawodową złodziejkę, aż w końcu policja łapie ją i w kajdankach w świetle fleszy prowadzi do więzienia. Perspektywa przerażająca. Wyobrażała sobie, jaki to będzie wstyd dla niej, męża i całej rodziny. Po rozeznaniu sprawy uspokoiłam mamę Moniki. Powiedziałam jej, że jest dobrą matką i uczciwą kobietą. Dobre jest też jej dziecko, chociaż branie sobie cudzych pieniędzy na pochwałę nie zasługuje. Kobiecie nieco ulżyło, gdy dowiedziała się, że dla jej córki jest ratunek. Wszystko zależy od podjętych działań, a córka ma okazję poznać jedną z ważnych norm regulujących współżycie społeczne. Nie ma sensu traktować więc Moniki jak złodziejki i rozdmuchiwać sprawę. Po pierwsze: wcale nierzadko zdarza się dzieciom w tym wieku zabieranie cudzych pieniędzy, przedmiotów. Po drugie: dziecko za każdym razem powinno być spokojnie, lecz zdecydowanie poinformowane, że takie zachowanie jest złe i że krzywdzi w ten sposób jakąś osobę. Po trzecie: skrzywdzonego należy przeprosić , a każdą krzywdę –naprawić. Warto też zastanowić się, czy od czasu do czasu dać dziecku drobną sumę pieniędzy i omówić z nim, czy za nie coś sobie kupi, czy też włoży do skarbonki, żeby zbierać na coś kosztowniejszego. Po miesiącu mama przyszła zadowolona, że Monika przeprosiła dziadka i już nie podbiera pieniędzy. Ucieszyłam się i spytałam, czy córka oddała dziadkowi pieniądze. Nie – odpowiedziała dziewczynka, bo dziadek śmiał się, że będzie mi musiał dawać pieniądze, żebym mu oddała. No i jest już wszystko załatwione – skwitowała mama. Popatrzyłam na nie obie. Według mnie brakuje tej najważniejszej lekcji – odparłam. Przekonałam mamę, że trzeba porozmawiać z dziadkiem, aby zgodził się na oddanie mu przez wnuczkę pieniędzy. Będzie mogła nauczyć się normy, że winowajca tylko wówczas może zostać do końca oczyszczony, gdy zada sobie trud naprawienia wyrządzonej drugiemu krzywdy. Co zrobić? Można umożliwić dziecku „zarobienie” pieniędzy. Po prostu wyznaczyć mu jakąś pracę w domu, odpowiednią do jego możliwości z określeniem ile jest warta. Sprawę należy potraktować wyjątkowo, żeby nie żądało pieniędzy za każde działanie na rzecz innych. Mama wyszła uśmiechnięta, a Monika jeszcze w gabinecie niecierpliwiła się, kiedy wreszcie będzie mogła pracować. Danuta Lewandowska - pedagog Miejska Poradnia Psychologiczno – Pedagogiczna w Koszalinie ul. Morska 43, tel.: 343 01 99 Red. Aleksandra Danielewicz, Danuta Lewandowska POCZYTAJCIE MAMO, TATO! 79 (pazdziernik 2007) Praktyczne uwagi pomocne we wspieraniu rozwoju swego dziecka Mamo, pochwal mnie mądrze! Wszyscy wiemy, ze chwalenie dziecka skłania je do powtarzania tych zachowań, za które dziecko zostało pochwalone. Jednak reguła ta może nie przynieść oczekiwanych rezultatów, jeżeli będziemy stosować ją niewłaściwie. Porównajmy. Mama Eli wpadała w zachwyt na widok każdego rysunku, który córka jej przyniosła. Dziewczynka coraz obojętniej reagowała na słowa:” Wspaniałe, cudowne, prześliczne...” wypowiadane często w ogóle bez bliższego spojrzenia na rysunek Eli. Po jakimś czasie mama Eli poskarżyła się koleżance, że Ela wcale nie chce już rysować, nie można jej do tego zagonić, a kiedyś tak się do tego garnęła... Mama Ewy uważnie oglądała rysunki, z którymi przybiegała do niej córka. Opisywała to, co widziała: „Widzę bardzo ładnie dobrane kolory, podobają mi się te piękne żółte kwiatki, ta żyrafa ma taką długą szyję jak prawdziwa”. Ewa przynosiła mamie coraz to nowe rysunki. Kolory dobierała rzeczywiście coraz ładniej, kwiatki na jej rysunkach piękniały z rysunku na rysunek, a żyrafa wyglądała coraz prawdziwiej... Ewa chwalona mądrze nauczyła się rysować. Aleksandra Danielewicz ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ RECENZJA Kevin Steede : 10 błędów popełnianych przez dobrych rodziców GWP Gdańsk 2000 Każdy rodzic pragnie jak najlepiej wychować swoje dzieci. Czasem jednak, nawet nieświadomie, może popełniać różne błędy wychowawcze. Aby się przed nimi uchronić polecam Państwu lekturę książki , w której częste problemy z wychowaniem dzieci zostały szczegółowo omówione. Książka ta jest napisana prostym, obrazowym językiem. Zawarte w niej przykładowe rozmowy z dzieckiem, scenariusze konfliktów prosto z życia wziętych, pozwalają na poznanie skutecznych i rozsądnych sposobów postępowania z dzieckiem. Umieszczony pod koniec każdego rozdziału test sprawdzający dla rodzica, daje możliwość usystematyzowania najważniejszych informacji i upewnienia się, czy treści zawarte w rozdziale są dobrze zapamiętane. Miłej lektury! Agnieszka Jakielaszek