sprawozdanie z wyjazdu na studia w ramach

Transkrypt

sprawozdanie z wyjazdu na studia w ramach
SPRAWOZDANIE Z WYJAZDU NA STUDIA W RAMACH PROGRAMU
ERASMUS W PADWIE
Przez okres sześciu miesięcy od lutego do lipca 2012 na pierwszym semestrze
studiów magisterskich Inżynierii Środowiska uczestniczyłam w programie
Erasmus w Padwie.
Swój pobyt we Włoszech rozpoczęłam intensywnym kursem języka włoskiego
EILC w Sienie. Wyjeżdżając nie znałam języka nawet w stopniu
komunikatywnym. Kurs trwał miesiąc, zajęcia odbywały się 5 razy w tygodniu
po 6 godzin dziennie. Dzięki uczestniczeniu w nim już po niedługim czasie
mogłam swobodnie porozumiewać się z mieszkańcami. Tam nawiązałam
pierwsze znajomości ze studentami, którzy po ukończeniu kursu wyjeżdżali w
najróżniejsze zakątki Włoch. Wszyscy byli bardzo otwarci, organizowaliśmy
wspólne wyjazdy i wzajemnie się odwiedzaliśmy w późniejszym czasie.
Padwa jest wspaniałym miejsce na Erasmusa w semestrze letnim. Miasto
położne jest w bardzo ciekawej lokalizacji, zaledwie około 40 km od Wenecji,
Werony i plaży. Miasto ma wiele ciekawych zabytków wartych zobaczenia.
Będąc w Padwie koniecznie trzeba odwiedzić Bazylikę Św. Antoniego, a także
udać się na włoską kawę na plac Signori lub Erbe.
Uniwersytet w Padwie jest jednym z najstarszych w Europie. Wszystkie zajęcia
na studiach magisterskich wydziału Inżynierii Środowiska odbywały się w języku
angielskim. Wykładowcy bardzo dobrze posługują się językiem angielskim, są
zawsze dobrze przygotowanie do zajęć i bardzo pomocni. Zajęcia odbywają się
w godzinach od 8 do 14. Egzaminy są dość trudne, studenci Erasmus nie mają
taryfy ulgowej ani żadnych przywilejów.
Większość studentów mieszka w akademikach jednak ze względu na
ograniczoną liczbę miejsc nie dostałam zakwaterowania. Inną alternatywą są
mieszkania prywatne. Najlepiej zacząć ich szukać przed wyjazdem. Odbywa to
się drogą elektroniczną, istnieją lokalne strony internetowe, gdzie można
znaleźć pokój lub całe mieszkanie. Najprościej i najbezpieczniej szukać przez
znajomych Włochów- i tak właśnie zrobiłam. Moja sytuacja była o tyle łatwa,
ponieważ byłam z koleżanką. Wynajęłyśmy pokój dwuosobowy w niedalekiej
odległości od centrum. Koszt miesięcznego czynszu wynosił 230 euro z
wliczonymi już opłatami. Opłata za akademik była nieco niższa, jednak nie
można było przenocować odwiedzających gości i rodziny, co w naszym
przypadku miało duże znaczenie.
W Padwie jest dobrze rozwinięta sieć autobusowa, jednak dla mnie najlepszym
środkiem transportu był rower, który dostałam od właściciela mieszkania.
Można je także bez problemu kupić. Jest to dobry pomysł nie tylko ze względów
finansowych (koszt jednego przejazdu autobusem to 1,2 euro), ale także można
poznać wiele ciekawych zakątków miasta. Padwa to miasto rowerów – są one
wszędzie.
W celu integracji z innymi studentami, polecam zapisać się do Erasmus Student
Network, jest to organizacja, która pomaga studentom z wymiany zaadoptować
się w nowym otoczeniu, poznać jak najwięcej nowych osób i zwiedzić bardzo
wiele ciekawych miejsc we Włoszech i nie tylko. Zapisanie się do organizacji
kosztuje 10 euro. Studenci pracujący w ESN informują Erasmusów mailowo,
jeśli coś ciekawego dzieje się w mieście, lub jeśli jest jakiś wyjazd lub spotkanie
studenckie. Dzięki karcie uzyskujemy również wiele zniżek do restauracji i
klubów.
Pobyt uważam za wspaniałą szansę do zdobycia nowych doświadczeń, poznanie
innych kultur, nawiązanie sieci kontaktów i podszkolenie języków obcych.
Zdecydowanie polecam innym studentom. Padwa jest bardzo dobrym
miejscem na odbycie Erasmusa.
Monika Ciszek